Skocz do zawartości

Zwierzak

Troll
  • Postów

    122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

O Zwierzak

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Zwierzak

Szeregowiec

Szeregowiec (2/23)

60

Reputacja

  1. @gotibandit Też tego nie rozumiałem, dlatego napisałem posta i zostałem po raz n-ty oskarżony przez @HORACIOU5 o sianie matrixa. Teraz jeszcze @Gr4nt podejrzewa Nas o trollowanie, no nie mogę.
  2. Są ludzie zbierający znaczki lub lecący po kilkanaście godzin w czarną otchłań w symulatorze statku kosmicznego. Też można by powiedzieć, że mają mega nudne życie skoro zajmują się takimi rzeczami, a jednak to są ich pasje i ich te rzeczy mega interesują. Rzadko która kobieta sama podrywa, rzadko która kobieta ma pasje. Jeśli takie były Twoje relacje z kobietami, że byłeś kundlem na posyłki to współczuję, a jednocześnie nie dziwię się, że tak postrzegasz relacje D-M. Przy ogarniętym mentalnie, atrakcyjnym facecie to one biegają. Na osobiste docinki nie odpowiem bo liczę jeszcze, że na tym forum można z wzajemnym szacunkiem dyskutować. Uważam, że lepszy facet z pasją do kobiet niż taki, który żadnej pasji nie ma (a takich jest zdecydowana większość).
  3. Masz rację, tylko, że nie doszedłby on do takiego poziomu skilla w uwodzeniu gdyby to nie było jego główną pasją.
  4. To już sam sobie wymyśliłeś, nigdzie nie piszę, że jestem pod wrażeniem tego co zrobił. Już kiedyś to pisałem, wiedza na tym forum jest duża i dobrej jakości, ale w kontekście relacji damsko męskich nie do końca... To mój ostatni post w tym temacie, nie chcę mi się odpisywać na Twoje bezpodstawne oskarżenia (zauważ, że tylko Ty je masz), a szkoda zaśmiecać temat.
  5. @HORACIOU5 Popłynąłeś, bo nigdzie nie piszę, że popieram to co zrobił tamten facet. Myślałem, że tylko alfy ruchają, orbiterzy czekają w kolejce, a tu zamoczył baranek... ciekawe. @MoszeKortuxy Tak samo jak Twój przedrostek w nicku...
  6. Haha, @HORACIOU5 ostro odleciałeś w tym momencie. Już kiedyś napisałem, że nie będę nikogo tutaj przekonywał do swoich racji bo Wy macie swoją i mocno w nią wierzycie. Wg. @Przemek1991 koledzy z pracy nie powinni mieć szans na seks przez swoje zachowania wobec kobiety, a fakt jest taki, że z jednym z nich bzyknęła się już tydzień po rozstaniu. Więc coś tutaj nie gra. Albo jego podlizywanie się jednak zadziałało, albo facet się jej nie podlizywał tylko ją dobrze uwiódł. Facet miał nie mieć seksu bo się podlizywał, a jednak ten seks ma... A może będzie ją bzykał następne kilka miesięcy i rzuci dla następnej. Nie znam sytuacji, w której facet po uwiedzeniu kobiety i bzyknięciu jej musiał się jeszcze bardziej starać o kolejny raz. @MoszeKortuxy Mylisz się. Hipergamia.
  7. Z tekstu wynika, że jednemu z nich się jednak udało...
  8. Może źle napisałem, że kobiety są dla mnie narkotykiem bo sugeruje, że mogę się od nich uzależnić. Są one dla mnie świetną rozrywką, zabawą. Z tą odpowiednią dla mnie cipką to nie wiem czy bym dał radę dłużej wytrzymać w monogamicznym związku, chyba za bardzo ciągnęłoby mnie do poznawania nowych kobiet Znam zasady gry damsko-męskiej więc musiałaby się przy mnie pojawić na prawdę dobra czarodziejka 10/10 z wyglądu, żebym się jakoś w nią wkręcił. Prędzej nie wszedłbym w jakąkolwiek relację z kobietą, której nie potrafiłbym ustawić, niż wszedłbym jej pod pantofel. @roxtedy Właśnie z tym narcyzem to jedyne co mi przyszło na myśl a wiedziałem, że u Ciebie tak nie jest, dlatego zapytałem co Cię motywuje. Uważam, że bycie w matrixie to nieświadomość, a ja wiem jakich zasobów/cech pożądają kobiety i dążę do tego, żeby je mieć. Napisałem już, że jestem szczęśliwy tu i teraz bo mam zasoby pozwalające mi spokojnie dalej żyć. Więc dalszy rozwój robię po to, żeby mieć lepsze kobiety, ale już w tej chwili czuję się ze sobą ok. Możliwe, że mi się to zmieni jak już będę miał dostęp do tych kobiet, nie wykluczam tego. Natomiast temat był dla kogo się zmieniamy, więc się przyznałem
  9. W tym cytacie nie pasuje mi to, że nie ma człowieka, który nie ma popędów/potrzeb. Jestem młodym człowiekiem, po moim poście mogłeś odnieść takie wrażenie, że uzależniam swoje szczęście od kobiet, ale u mnie jest tak, że jestem szczęśliwy tu i teraz, ale mam też swoje potrzeby towarzysko/seksualne i po prostu chcę mieć je zaspokojone. Sława, pieniądze, pozycja społeczna dadzą mi możliwość obcowania z najlepszymi kobietami (nie tylko najładniejszymi). Gdyby nie kobiety mógłbym porzucić dalszy rozwój i byłbym szczęśliwy ze swojego życia w obecnej formie, ale muszę przyznać, że brak celów/wyzwań szybko by mnie znudził i straciłbym tą przysłowiową chęć do wstania z łóżka.
  10. Ja np. rozwijam się zawodowo w 80% dla kobiet (powodzenia u najlepszych), bogactwa (10%) oraz tego, żeby udowodnić sobie, że mogę (10%). Gdyby nie było kobiet na świecie: - nie chciałbym przekształcić swojego hobby w pracę, wystarczyłaby mi moja obecna robota i wypłata - nie chodziłbym na siłownię (ktoś wcześniej napisał, że jak ktoś chodzi na siłkę dla kobiet to nie da rady pół roku - mi właśnie mija 6 miesięcy i nadal czuję motywację) - nie dbałbym o swoją fryzurę (nie robię tego dla siebie bo swoją twarz widzę dwa razy dziennie w lustrze no i nie dla facetów bo nie jestem gejem) - nie dbałbym o swój ubiór (zamiast koszul, skóry, jeansów, półbutów założyłbym wygodne adidasy, dresy) Kobiety są dla mnie narkotykiem, ale nie chodzi tu tylko o seks. Poznawanie ich, flirt, randkowanie, a przede wszystkim zdobywanie ich (nie mylić z białorycerskim podlizywaniem się lasce, mam na myśli bycie atrakcyjnym facetem w oczach kobiety, którego ona pragnie) daje mi niesamowite emocje i satysfakcję. Im ładniejsza, bogatsza i wyżej postawiona kobieta tym jest dla mnie ciekawszą zdobyczą. Chcę mieć duże powodzenie u topowych kobiet, dlatego chcę zostać sławną i bogatą osobą. Bo do czego innego mi sława, żeby mnie ludzie na ulicy palcem wytykali? Jestem w takim miejscu swojego życia gdzie mam łatwą, w miarę dobrze płatną pracę, dach nad głową, dobre relacje z rodziną i znajomymi, wszystko czego potrzebuję do spokojnego życia. Jeśli w tym miejscu zatrzymałbym się w realizacji swoich celów to po prostu nie czułbym potrzeby, żeby wstać rano z łóżka. @roxtedy Zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź o tym, że chodzisz na siłownię dla siebie, a nie dla kobiet. Dla mnie zapłatą, którą dostanę za chodzenie na siłownie jest większe SMV. Jaką zapłatę Ty dostajesz jeśli robisz to tylko dla siebie? Jeśli jest to zadowolenie ze swojego wyglądu to czym jest ono podparte bo chyba nie jesteś narcyzem, który napawa się swoim wyglądem w lustrze (tutaj bez obrazy, tylko pytam)? @Nathan Rothschild Znajdź mi człowieka, który nie ma potrzeb. Ja żadnego nie znam i nie łudzę się, że sam kiedyś taki będę. Dokąd będę żył będę czuł potrzeby i to mnie będzie motywować do życia. Gdybyś nie czuł żadnej potrzeby to byś po prostu położył się i napawał szczęściem i nigdy byś nie wstał bo nie miałbyś po co wstać - czułbyś się w pełni szczęśliwy tu i teraz. To jest jakaś abstrakcja, która przeczy temu jak zbudowany jest człowiek.
  11. To zależy od tego jak wygląda Twoja klatka i Twoje owłosienie. Możesz wyglądać lepiej lub gorzej. Znajdź na googlach zdjęcie klaty kolesia, który wygląda podobnie do Ciebie to będzie łatwiej doradzić. Jedne lubią gładką klatę inne zarośniętą, tutaj nie trafisz w gust wszystkich kobiet. Poprawa swojej prezencji jest daleka od podporządkowania się kobietom o jakim jest tu mowa.
  12. @Rocky Horror Masz rację. Jeśli kobieta dobrze udawała na początku związku to nie ma co winić faceta, że myślał, że ona jest ok. Nie pomyśl tylko, że bronię tu kobiet, bo uważam, że w większości przypadków są słabymi partnerami życiowymi.
  13. Znaczy to, że albo wybiera się złe kobiety ze złego środowiska, albo nie jest się atrakcyjnym dla tych ogarniętych. Randkowanie z kobietami, uprawianie z nimi seksu i wchodzenie w związki z tymi, które są dla nas odpowiednie nie nazwałbym marnowaniem życia, ale to tylko moja osobista opinia, można się z nią nie zgodzić. Zależy jak ktoś postrzega relacje damsko-męskie i jakie ma na tym polu doświadczenia. Pozwolę się nie zgodzić. Uważam, że to wina mężczyzny, że wybrał sobie beznadziejną kobietę lub taką, która nie uległa jego zasadom.
  14. Tematy interesujące dla kobiet na nic Ci się zdadzą jak będziesz nieinteresująco o nich mówił. Jeśli Twoje życie jest ciekawe i dużo się w nim dzieje to tematów jest tyle, że nie starcza czasu na ich wyczerpanie. Godzina rozmowy z koleżanką da Ci dużo więcej niż godzina słuchania najlepszego audiobooka o rozmowie. @Samiec Alfa Dlaczego go strollowałeś? Chłopak ma problem i szuka rozwiązania a Ty sobie z niego żartujesz.
  15. Szkoda, że brakuje tu na forum takich wypowiedzi, bo na razie króluje przekonanie, że w wieku 18-30 lat trzeba być dobrze ustawionym, żeby sypiać z kobietami. Lajk dla Ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.