Skocz do zawartości

Selqet

Samice
  • Postów

    981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Selqet

  1. Witam,

    chciałabym w tym miejscu wyrazić swoje podziękowanie dla dwóch użytkowników, których dziś już z nami nie ma - @HORACIOU5 oraz @Arox z lasu

     

    Jestem na tym forum od trochę ponad roku i niektóre wpisy powyższych użytkowników ale nie tylko kierowały mój wzrok w miejsca, do których nie zaglądałam lub rzadko zaglądałam. Przełożyło się to na rewizję niektórych poglądów i rozwój mojej osobowości. Dało wsparcie psychiczne i otuchę, że są jeszcze na tym świecie osoby, które nie ulegają presji złych postaw innych ludzi oraz mają swoje zasady. Jestem im za to bardzo wdzięczna i darzę ich za to szacunkiem. Życzę takim osobom ale również pozostałym odwagi, rozsądku i nie poddawania się w chwilach zwątpienia. Wspierajmy się nawzajem w ciężkich chwilach. Jest mi smutno z powodu tego, że wielu wartościowych ludzi z tego forum odchodzi, ale taka jest kolej rzeczy – wszystko przemija.

     

    2882.jpg

     

     

    • Like 11
    • Dzięki 5
    • Haha 1
  2. @deomi wiem, że nie łączą nas przyjemne konwersacje. W wielu rzeczach się nie zgadzamy, ale pozwolę się udzielić w Twoim temacie. 

     

    Jeśli jeszcze masz choćby okruchy szacunku do siebie jako człowieka to powinnaś zakończyć relację z osobą uzależnioną. Miałam z takimi osobami styczność i w 100% moich przypadków takie osoby były wyśmienitymi manipulatorami. Będą grały cały czas na zwłokę - "To nie tak, ja bardzo chcę wyjść z nałogu, ale nie mam na tyle odwagi" / "Potrzebuję jeszcze roku i z tego wyjdę" / "Bardzo mi zależy na naszej relacji, ale mam do tego słabość, nie odrzucaj mnie przez to". 

     

    Prawda jest taka, że taką osobę możesz darzyć sympatią/zauroczeniem/miłością ale to, będzie dla nich wspaniałym polem dla manipulacji na Tobie. Możesz sobie wypruwać żyły aby jej pomóc, ale to nic nie da. 

     

    Mam pytanie ogólnie - Od kiedy zaczęłaś mieć poglądy nihilistyczne?

     

    Tutaj też wstawię swój cytat z książki, który pojawił się w innym wątku. 

     

    W dniu 5.09.2017 o 20:55, Selqet napisał:

    W 1:50 mówi o "Złotej Księdze Kobiet". Poszperałam trochę w internecie, autorką ma być Anna Fischer-Dückelmann ale tytuł książki brzmi - "Kobieta lekarką domową - lekarski poradnik dla kobiet". 

     

    W dniu 6.09.2017 o 20:01, Selqet napisał:

    Książka o której wspomina wydaje się być arcyciekawa. Oto przykład:

     

    "Zamężna kobieta niechaj przyświeca przykładem i unika używania alkoholu. Jej przykład w domu i towarzystwie, poparty słusznymi powodami, skutkuje więcej, jak wszelkie piękne słówka. Jeśli będzie umiała upiększać dom i szanować duchowe potrzeby męża, wtedy z niejednego dawnego pijaczyny stanie się porządny ojciec rodziny, gdy tymczasem niegodziwe, ograniczone kobiety wpędzały już niejednego, wzorowego męża do karczmy. Wszelkie panny zaś przestrzegamy, aby nie wychodziły za pijaka. Nie każdy daje się jeszcze nawrócić i uszlachetnić; życie zaś u boku pijaka jest nędznem.

     

    Kobiety dużo więc przyczynić się mogą do zmniejszenia pijaństwa. Jeśli postanowią sobie zwalczać nałogi pijackie miasto bezmyślnego popierania, nie podając robotnikom, służbie, listowym nigdy alkoholu, a tem mniej z fałszywie zrozumianej gościnności swoim gościom, mogą sobie kiedyś powiedzieć, iż zawsze wiernie małżonkowi służyły i nie wspierały lekkomyślnie spółczesnej nędzy."

     

  3. Dodam od siebie, że warto chłodno jest podejść do kwestii uświadomienia w sobie pewnych mechanizmów. Jeśli czytając takiego typu komentarza ktoś poczuje gniew, złość, rozgoryczenie czy też innego typu wachlarz emocji powinna siebie zapytać "Dlaczego?". Wynikać to może przede wszystkim z tego, że nastąpiła reakcja obronna organizmu, że dane poglądy zaburzają jego stworzony "idealny obraz". Warto nad tym się zastanowić i zrewidować poglądy - zaowocuje to na przyszłość :)

    • Like 6
  4. Z kobietą wśród ludzi:

    - spotkania towarzyskie

    - savoir vivre w miejscu pracy oraz miejscach publicznych

     

    Omówię dziś podpunkt spotkań towarzyskich. Zacznę od podstawowych zasadach zachowań wśród ludzi.

     

    Powitanie

     

    136788_a3a5e872d2c9493465dac3183687cb31.

     

     

    Wydawać by się mogło, że jest to prosta rzecz i nie ma tu o czym dyskutować. Podręczniki savoir vivre dosyć szczegółowo opisują panujące zasady na tym polu, ale wydają mi się niektóre z nich przesadzone lub nienaturalne. Pozwolę sobie więc omówić to jak ja to widzę. Oczywiście wszystko zależy od sytuacji i kontekstu, więc jak wszędzie wymagany jest i w tym przypadku rozsądek.

     

    Powitanie gdy jesteśmy w ruchu np. idziemy ulicą, korytarzem powinno przebiegać w taki sposób, że pierwsza wita się ta osoba, która pierwsza zobaczy druga osobę. Chyba każdy z nas spotkał się z sytuacją, że znajomy nas zauważył, kontakt wzrokowy był przez chwilę, bo druga strona zaczęła nagle oglądać witrynę sklepową :) Takie zachowanie jest nietaktowne i wypada choćby skinąć głową lub machnąć ręką, szczególnie jeśli jesteśmy od siebie oddaleni (nie krzyczymy „Dzień dobry” czy też „Siema mordo”).

     

    8736e453fa7e2a7c8d94750dbbaab436_original.jpg

     

    Często spotykam się z niemiłym zachowaniem wobec personelu niższego szczebla, gdzie np. dyrektor(ka) nie mówi sprzątaczce „dzień dobry” albo udaje, że jej nie widzi. To bardzo dużo świadczy o człowieku i jego postawie życiowej. Ważne jest szanowanie innych niezależnie od ich statusu.

     

    030d3faa2cc69092d9bcc98e078ecf3e.jpg

     

    Powitanie gości w domu. Wydaje mi się najbardziej sensowne i naturalne to, że drzwi otwiera głowa rodziny i rozpoczyna witanie gości. Podręczniki SV mówią o tym, że rękę na powitanie podawać się powinno najpierw gospodyni i nie zgadzam się z tym. Twierdzę, że też najpierw gospodarzowi. Następnie osoba goszcząca powinna wskazać, gdzie w domu jest łazienka w razie potrzeby. Ma to przede wszystkim na celu to, aby uniknąć odchodzenia później od stołu dwóch osób naraz. 

     

    Nie powinno się witać w miejscach kultu szczególnie podczas rytuałów oraz toaletach.

     

    62475_45500a70190664db812c04511d999fd8.j

     

    Według zasad etykiety towarzyskiej to kobieta jest tym, kto pierwszy podaje dłoń oraz raczej starszy do młodszego. Choć zdarzają się też takie sytuacje, gdzie jest odwrotnie. Podam przykład ze swojego życia – podczas pierwszego dnia w pracy nie zostałam przedstawiona całej firmie, ale tylko działowi w którym będę pracowała po czym udałam się na szkolenie. Podczas niego przyszedł do pokoju jeden w szefów i podał mi rękę, po jakimś czasie przyszedł też drugi robiąc to samo. Było to miłe z ich strony. 

     

    Całowanie w policzek wystawa nas na często niezręczne sytuacje na przyjęciach rodzinnych. W Polskiej tradycji utarło się, że całujemy trzy razy zaczynając od prawego policzka. Jeśli widzimy, że ktoś już wędruje do naszego lewego policzka to powinniśmy zmienić kolejność. Takie powitanie powinno być zarezerwowane tylko dla rodziny bliższej i dalszej oraz bardzo dobrych znajomych. Mimo tego często zdarza mi się widzieć osoby całujące się w ten sposób a obrabiających sobie nawzajem za plecami. Unikajmy również całowania w powietrzu oraz cmokania przy uchu. A może cmokanie w powietrzu jest robione przez niektóre aby tynk nie odpadł? :D

     

    kisshello.jpg

     

    Pocałunek w usta natomiast powinien być tylko w stosowany w przypadku partnera. Zdarzało mi się widzieć, że jakieś koleżanki lub matka z synem się tak witali co spowodowało u mnie niesmak.

     

    Przebywanie

     

    Zasada jest taka, że staramy się zapewnić przyjemną atmosferę. Prowadzimy ciekawe rozmowy, unikamy niedomówień oraz kłótni. Więcej o kulturalnej konwersacji mówiłam w poprzednim podpunkcie „Kultura i język”.

     

    Pożegnanie

     

    Istotnym elementem przebywania z ludźmi jest pożegnanie się z nimi. Wychodzenie bez tego, może spowodować u znajomych zakłopotanie, że może coś się stało.

     

     

    Prywatne spotkania towarzyskie można podzielić na trzy rodzaje:

     

    - „idziemy w gości”,

    - sami organizujemy spotkanie i jesteśmy tam gospodarzami,

    - „wypad na miasto”

     

    Staramy się w takich sytuacjach tworzyć przyjemną atmosferę unikając kłótni i jałowych dyskusji. Podczas, gdy jesteśmy zapraszani do czyjegoś domu warto ofiarować jakiś skromny prezent, który podkreśli naszą wdzięczność za spotkanie, znajomość i szacunek dla drugiej osoby. Starajmy się unikać krytyki, bo nie wypada będąc goszczonym wytykać komuś błędy. Absurdalne byłoby mówienie, że okna są brudne czy obrus niewyprasowany. Mówiąc takie rzeczy można liczyć się z tym, że to nasza ostatnia wizyta pod tym dachem. Ważną rzeczą o której niektórzy zapominają jest tendencja do „przesiadywania zbyt długo”. Aby tego uniknąć wystarczy obserwować zachowania gospodarza. Niewłaściwe jest również: objadanie się, nakładanie na talerz więcej niż się zje, przesadzanie z alkoholem, spóźnianie się.

     

    Podczas gdy jesteśmy gospodarzami warto przewidzieć różne sytuacje jakie mogą mieć miejsce. Np. jeśli wiemy, że jeden z gości nie pije alkoholu kupujemy dla niej napój bezalkoholowy, który lubi lub jeśli ktoś jest uczulony na orzechy to przygotowujemy też potrawy, które będzie mogła ta osoba spożywać. Oczywistą też kwestią jest to, że jeśli dana osoba musi na spotkanie przyjechać z odległej miejscowości powinniśmy jej zaproponować nocleg. Omijaną kwestią przy organizacji przyjęć jest miejsce usadowienia gości szczególnie przy chrzcinach, weselach itd. Według mnie powinni być oni usadzani zgodnie ze stopniej zażyłości i sympatii.

     

    Natomiast gdy robimy „wypad na miasto” aby spotkać się ze znajomymi warto uczestniczyć w procesie organizowania tego, wiele osób ma tendencje do tego, aby czekać na gotowe a i tak nadal mają skłonności do narzekania, że restauracja zła, obsługa zła itd. Za rachunek rozliczamy się z osobami towarzyszącymi, aby nikt nie był stratny.

     

    Organizowanie noclegu dla gościa

     

    Oprowadzamy gościa po mieszkaniu, aby wiedział co gdzie się znajduje. Wspominamy o tym, że jeśli czegoś będzie potrzebował to aby nam śmiało zasygnalizował. Musimy zadbać o to, by zapewnić mu wygodę i intymność. Przygotowujemy posprzątany osobny pokój oraz świeżą pościel. Jeśli nie mamy takiej możliwości, odstępujemy na czas pobytu np. swoją sypialnię natomiast sami śpimy w pokoju dziennym na sofie, materacu czy rozkładanym łóżku turystycznym. 

     

    738d71812b2cf55577d0be012b845fee.jpg

     

    Będąc gościem

     

    • "Jeśli mamy do dyspozycji swój pokój trzeba pamiętać, by wszystkie nasze rzeczy tam właśnie się znajdowały. Nie należy ich rozkładać czy rozrzucać po całym domu.
    • Korzystając z łazienki przybory toaletowe zanosimy tam w kosmetyczce i zostawiamy w przygotowanym do tego miejscu. Jeśli łazienka jest mała kosmetyczkę lepiej zabierać ze sobą do pokoju. Po dokonanej porannej czy wieczornej toalecie łazienkę zostawiamy w stanie idealnie czystym. Szczególnie ważne jest, by nie pozostawiać włosów na wannie, zachlapanej podłogi, pustych pojemników po kosmetykach czy zmiętego, rzuconego w kąt ręcznika.
    • Starajmy się też nie nadużywać gościnności. Czynności toaletowe należy wykonywać w miarę szybko, nie blokując łazienki na długo. Leżenie z książką w pełnej wody wannie zostawiamy raczej na wieczory w swoim domu.
    • Będąc zaproszonym do kogoś na kilka dni nie wypada przyjechać z tzw. „pustą ręką”. Miłym i najbardziej wskazanym akcentem będzie przywiezienie prezentu w postaci np. koszyka produktów spożywczych. Wino, słodycze, sery, kawa, czy herbata, szczególnie takie, których nie kupuje się na co dzień, są zawsze mile widziane.
    • Goście, jeśli pozostają w domu, powinni zaproponować gospodarzom pomoc w codziennych czynnościach. Gospodarze najprawdopodobniej nie zgodzą się jej przyjąć zachęcając raczej do wypoczynku, ale ze strony gości będzie to bardzo miłe zachowanie.
    • Jeśli jednak w planach jest jakieś większe przyjęcie, to wtedy jest wręcz konieczne, by wszyscy zaangażowali się w jego organizację. Przygotowanie miejsca, szkła, zastawy, sztućców, obrusów, dekoracji (np. w formie oświetlenia ogrodu), muzyki i w końcu potraw, wymaga wielu rąk do pracy i na pewno każdy znajdzie dla siebie jakieś zajęcie.
    • Wyjeżdżając, zostawiamy pokój uporządkowany i schludny. Trzeba zaścielić łóżko, wynieść ewentualne śmieci i wywietrzyć pokój.
    • W ramach podziękowania za miły pobyt można wręczyć gospodyni bukiet kwiatów, a jeśli tego nie zrobimy należy po powrocie napisać krótki liścik z podziękowaniem i wysłać go na ręce gospodyni."

    http://szkoladam.pl/przyjechali-goscie-czyli-wizyta-z-noclegiem/

    • Like 1
  5. Dystanse personalne

     

    Chronienie prywatności to ważny element życia w społeczeństwie. Pewne elementy są zarezerwowane wyłącznie dla nas samych lub najbliższych. Zachowanie odpowiedniego dystansu stanowi jedną z podstawowych zasad, która wydaje się być naturalną i intuicyjną lecz zdarzają się przypadki, gdzie niektórzy tego nie stosują powodując tym samym zakłopotanie lub niezręczność u innych osób. 

     

    823bdd096c155d8897ed3ba1e76d6f41.jpg

     

    Odległość między drugą osobą jest zależna od:

    • stopnia zażyłości (rodzina, znajomi, przyjaciele, współpracownicy, szef)
    • okoliczności (wystąpienie publiczne, winda, stadion, autobus)

     

    Personal_Space_POL.png

     

    Edward Hall wyróżnił cztery dystanse:

    1. Dystans intymny - obejmuje przestrzeń 45 cm wokół naszego ciała – wpuszczamy w jego przestrzeń tylko partnera i dzieci.
    2. Dystans osobisty - od 45 do 120 cm wokół naszego ciała, czyli długość wyciągniętej ręki – tutaj wpuszczamy osoby, które nie są nam tak bliskie jak powyższe, niemniej jednak muszą być one przez nas dobrze znane,
    3. Dystans społeczny - od 120 do 360 cm wokół naszego ciała. Do tej strefy wpuszczamy ludzi obcych lub znanych, ale takich, których nie darzymy szczególną sympatią. Jest to również przestrzeń, w której załatwiamy formalne sprawy.
    4. Dystans publiczny - powyżej 360 cm, w której odbywają się nasze kontakty z osobami publicznymi

    Nie należy też oczywiście popadać w skrajność i chodzić z linijką odmierzając czy nie przekroczyliśmy dystansu oraz wiadomą kwestią jest to, że czasami wpuszczamy na chwilę do strefy intymnej inne osoby, gdy chcemy się przywitać. Niektóre sytuacje wymagają też aby dystans został skrócony gdy np. przebywany w zatłoczonym miejscu.

     

    Opiszę bardziej dokładnie dystans intymny, bo najwięcej jest z tą strefą problemów. W tym miejscu nie ma miejsca na inne osoby niż partner lub dzieci. Warto wiedzieć, że osoby, które mają wobec nas jakieś zamiary, będą starały się ten dystans skracać np. Karynka przymilająca się do żonatego Sebixa lub odwrotnie Sebix do żony kumpla. Powinno się zapalać czerwone światło jak niby niewinnie ktoś łapie nas za plecy, ramię, przesuwa się coraz bliżej aby coś powiedzieć do ucha. Jeśli się w takich sytuacjach nie pokaże takiej osobie swojej granicy, to będzie stopniowo po kroku ją przesuwać.

     

    537cfda395fa0.jpeg

     

    Dystans do siebie

     

    Patrząc na dosłowne znaczenie pojęcia „dystans do siebie” można założyć, że oznacza to oddalenie od siebie, tymczasem chodzi o coś odwrotnego. Trudność w dystansie do siebie często opiera się na tym, że tak naprawdę nie znamy siebie, dlatego pierwszym krokiem w budowaniu tej cechy jest świadomość mocnych i słabych stron.

     

    Gdy zdajemy sobie sprawę z tego, w czym jesteśmy dobrzy, odbieramy negatywny komentarz jako żart, nieudaną próbę wywołania w nas przykrych odczuć zazdrosnych ludzi lub szczere słowa danej osoby, jeśli miała słuszność.

     

    Brak dystansu do siebie zwykle wiąże się z nierealistycznymi oczekiwaniami, które sami sobie stawiamy. Nie każde zdanie musi być szczytem elokwencji czy też nie każdy żart musi być karuzelą śmiechu. Łatwo można cechę niezdrowego perfekcjonizmu zauważyć u innych w jaki sposób reagują na porażkę. Nie ma ludzi idealnych czy też takich, którym wszystko się udaje w życiu. Jeśli ktoś tak się prezentuje, to znaczy, że nie pokazuje dużej części swojej osobowości i kreuje się na kogoś innego niż jest w rzeczywistości.

     

    Umiejętność śmiania się z siebie i obracania w żart różnych swoich wad czy niepowodzeń może być naturalna lub nabyta przez to, że był ktoś nauczony zbyt poważnie traktować rzeczywistość.

     

    1307026220_by_Eevelaa_600.jpg

     

    Dobrym przykładem dystansu do siebie będzie ten występ:

     

    https://www.youtube.com/watch?v=fFZiMF6Covw

    • Like 3
  6. Godzinę temu, crystal napisał:

    Czy ktoś z was interesował się Human Design i jaki mieliście wynik? 

    Trochę się interesuję. 

     

    4mamt6gy19ks.png

     

    Godzinę temu, crystal napisał:

    Czy jego interpretacja wpłynęła jakoś na wasz rozwój osobisty (duchowy)?  

    Nie wpłynęło to jakoś szczególnie na mój rozwój osobisty. Traktuje to raczej jako ciekawostkę.

     

    Jedna rzecz, która najbardziej mnie zaskoczyła była taka, że jako projektor dopiero po "wchłonięciu atmosfery" jestem w stanie swobodnie rozmawiać, nie potrafię robić tego "z buta". Co ciekawe, dużo osób mi na to zwracało uwagę jak byłam jeszcze mała. Coś w tym faktycznie jest, ale póki co ograniczyłam się czytania literatury polskojęzycznej.

     

    • Like 1
    • Dzięki 1
  7. W dniu 24.12.2017 o 01:18, Lalka napisał:

    Odrzucić egoizm i dumę, potrzebę własnego szczęścia. Przedłożyć czyjeś szczęście nad swoje. Tak po prostu, na początku mimo samych superlatyw.

    Bo co zrobić jak z egoizmu zagłuszymy w sobie czyjeś pragnienia?

    Takie proste jak dom, dzieci na przykład. 

    Po prostu trzeba słuchać, bez egoizmu. A potem weryfikować czy można to dać czy nie. Nawet gdy wszystko inne współgra. To jest mały procent niezgody, a być może najważniejszy. Cel życia.

    Bardzo polecę dwa krótkie filmy w których Ayn Rand opisuje istotę egoizmu. Jest ta cecha bardzo potrzebna dla kształtowania się psychiki człowieka, jeśli odrzuca się egoizm, człowiek jest warzywkiem wystawionym dla służenia innym. 

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.