Skocz do zawartości

rejdi

Starszy Użytkownik
  • Postów

    434
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    50.00 PLN 

Treść opublikowana przez rejdi

  1. Dobrym rozwiązaniem wydaje się sprawić tak, aby to ona rozstała się z Tobą a nie Ty z nią.
  2. Nie mam słów. Kto pisał ten artykuł? Już w nagłówku dwa babole w jednym zdaniu. Porażka...
  3. Z opisu film brzmi dobrze. Dzisiaj go chyba obejrzę :).
  4. Od dwóch dni korzystam z discord. Są tam głosowe kanały grupowe uzależnione od poziomu języka i można w zasadzie rozmawiać z ludźmi z całego świata. W moim roomie są nawet native speakerzy, z którymi można gadać. Dziś się przełamie i zaczne rozmawiać w końcu.
  5. Takich kumpli to szukać z gromnicą. Trzymaj się niego i powiedz mu, że ta flądra może zachwiać waszą przyjaźnią. Będzie miał to bardziej na oku. Popłakałeś się przy nim?
  6. "Pierwsze kroki z SQL. Praktyczne podejście dla początkujących" - Thomas Nield.
  7. Czas zrobić popcorn i oddać się w zupełności komentarzom pod tym materiałem.
  8. Grunt, że dwie rozmowy już za mną. Zbieram doświadczenie i są pierwsze efekty.
  9. Z jego mowy można było odczytać, że po prostu dobrze rokuje. Powiedział mi ze po rekrutacji sie ze mna skontaktuje i podał nawet w jakich dniach. Po prostu spotkają się jeszcze z kilkoma osobami. Pewności nie mam, to normalne (dlatego piszę, że prawdopodobnie), ale jestem dobrej myśli. To nie jest typowe korpo. Jest to średniej wielkości firma - zatrudniająca 70 pracowników i 1 pracownika z dziale controllingu (można domniemać, że raczkuje to u nich, stąd propozycja dla mnie).
  10. Dwie rozmowy w ciągu dnia za mną :D. Miałem znów rozmowę telefoniczną z akcentem angielskim (miałem opowiedzieć o moich zainteresowaniach) + podstawowe pytania po Polsku. Poszło mi całkiem nieźle. Będę miał alternatywę w razie czego, ale kierowałbym się jednak ku controllingowi. Nie wiem jak to rozegrać.
  11. Bracia, rozmowa poszła mi super. Jestem doładowany energią. Rekrutera zaskoczyło portfolio z wykonanego budżetu dla spółki notowanej na GPW. Kandydowałem na stanowisko asysyenta księgowego, ale według niego moje umiejętności pasowały bardziej do asystenta controllingu (powiedziałem mu, że na start księgowość jest łatwiejsza niz controlling, co potwierdził, dlatego wybrałem to stanowisko). Jestem zaskoczony bo chciałem docelowo pracować w controllingu, niż w księgowości. Akurat składa sie, że dział controllingu znajduje się w tej firmie i prawdopodobnie przyjmą mnie na to stanowisko + asystent księgowości (byłoby to stanowisko mieszane).
  12. Ja czytałem częściami po 2 razy materiał i w pamieci powtarzałem. Potem kolejne części, nie zapominając o powtórce poprzednich. W zasadzie nie miałem jakiejś nadzwyczajnej metody. Robienie map myśli wydawało mi się czasochłonne i po części nie wiedziałem też jak sie do tego zabrać, aby było to bardziej efektowne od zwykłego czytania i powtarzania. Brałem dodatkowo tran i jadłem orzechy przed sesją. Mapy myśli staram się stosować przy nauce angielskiego, gdzie nie ma dużo materiału a mogę sobie zapisać słownictwo z najczęściej występujących sytuacji w życiu codziennym + obrazki (podobno wtedy uaktywniają się dwie połkule). Tak w ogóle tej metody nie stosuję.
  13. Jest pierwszy sukces. W piątek mam rozmowę. Zostało tylko przygotowanie, aby nie dać lipy, a o to chyba łatwo.
  14. Cześć wszystkim. Mam jeszcze 2 pytania. Czy warto robić list motywacyjny do oferty, w której jego nie wymagają? Nie ma o nim żadnej wzmianki? Mam jeszcze w planach zrobić CV w języku angielskim, ale nie czuje się zbyt dobrze bo czesto się łapę na tym, że nie myślę w tym języku. Wtedy nie trudno o najmniejszy błąd, który dyskwalfikuje CV (mówię tu o ofertach w języku angielskim, chociaż podobno do ofert w języku polskim gdzie jest wymagany angielski, też warto wysłać CV w dwóch formach). Ktoś się zna na pisaniu takich CV?
  15. Wczoraj wysłałem 15 CV, więc nie zastanawiam się, czy aplikować. Mam szukać pracy i siedzieć bezczynnie? Jeśli pytasz, czy aplikowałem na stanowiska, na które mam szansę się dostać to odpowiadam, że tak (na stanowisko asystenta).
  16. Ten kurs będzie dla mnie w formie powtórki. Na studiach miałem wszystkiego po trochu, dużo się poruszaliśmy po sprawozdaniach finansowych, mało natomiast było księgowości, a tym bardziej poruszania się po systemach księgowych (miałem chyba z 6 takich zajęć na komputerze w ciągu całych studiów).
  17. 50 ofert w finansach, w tym połowa pewnie na specjalistę, zaś ofert dla młodszego księgowego/staż z 10. Będę wysyłał. Czyli w kwestionariuszach pisać 3000 brutto? Piszesz o stażu, czy stanowisku Młodszego Księgowego? Nikt nie pisze ile jest płatny staż. Spodziewam się 1000-1500 na rękę.
  18. Nie mieszkam w Łodzi tylko w połowie drogi między Łodzią i Warszawą. CV wysyłam tylko na stanowiska w Warszawie, stosunkowo blisko dworca centralnego (15-20 minut dojazdu komunikacją miejską). Tak kojarzę bar ,,Buła,,. Jadłem tam kilka razy, odrazu obok miałem wydział. Ściągnąłem sobie wersję demo programu Symfonia Finanse i Księgowość. Przez niektóre firmy jest wykorzystywany. Uczę się na nim ewidencjonować proste operacje gospodarcze. U siebie w pracy używam PeopleSoft z klasy CRM. Chcę też spróbowac z VBA, podobno usprawnienie pracy w excelu też się przydaje.
  19. Staram się, ale z pensji 2k na rękę trudno jest cokolwiek odłożyć. Ja i tak za jakieś 2 lata jadę za granicę i chcę tam posiedzieć z 4 lata. Odlożyć trochę hajsu i wtedy będę mógł pojść nawet na darmowy staż, o ile do tej pory nie dostanę w miarę sensownej pracy z możliwością przyuczenia w zawodzie (nawet za 2500 zł netto). Naprawdę nie mam dużych wymagań. Mam stopień magistra z Finansów i Rachunkowości - Uniwersytet Łódzki, czyli typowo pod stanowisko, na które aplikuję. Chcę też zrobić kurs księgowego w SKwP, aby trochę się wyróżnić na tle innych kandydatów i pokazać, że nie próżnuje. Spytam się też kogoś z mojej firmy, ale z innej placówki w Warszawie, czy nie byłoby możliwości popatrzeć jak księgowy wykonuje swoje zadania (chociażby na godzinę w tygodniu). Kurs nie był był zbyt tani bo kosztował ok. 2k, ale przydaje się podobno w sytuacji, gdy ktoś chce awansować na wyższe stanowisko. Wiem, że póki co niepracuje nawet w zawodzie i się zaraz spytacie po co mi ten kurs, ale wiążę z nim moją przyszłość. Mam teraz następujacę pytanie. Mam portfolio z wykonanego budżetu w oparciu o spółkę notowaną na GPW. Tylko to jest projekt typowo pod stanowisko kontrolera finansowego a nie księgowego. Czy byłoby dobrym pomysłem dodanie załącznika lub pokazania go na rozmowie kwalifikacyjnej?
  20. Już nasycony, choć trollem nie jestem. Natomiast dzięki za przedstawienie obrazu rekrutacji z tej drugiej strony.
  21. Angielski umiem na poziomie A2/B1 i nie zamierzam kłamać, że jest inaczej i, że mam B2 tylko po to aby dostać się na rozmowę. Proszę mi napisać w jakiej branży - praca na wysokim szczeblu zarządzania nie wiele mi mówi. Zarządzać można w każdej firmie. Z tego co Pan napisał to fakt, że posiada Pan firmę, jaką? Wtedy możemy określić branżę w jakiej Pan działa. Póki co tego nie wiem. Chociaż się przyznaję do błędu i Ciebie też zmuszam do autorefleksji bo wytknąłem Ci ich o wiele mniej, niż Ty mi. Tak bardzo chciałem Ci coś wytknąć, że Ty zrobiłeś to ze zdwojoną siłą. Wiesz jak się nazywa takie osoby? Hipokrytami.
  22. Doświadczenia nie mam bo tacy rekruterzy (domniemam, że nim jesteś) jak Ty wprowadzają w błąd mówiąc, aby nie kłamać w CV. Zademonstrować i się zbłaźnić, podając niewiarygodne dane w CV - to i tak wyjdzie przy rozmowie. Wycieczki osobiste....., widać, że jesteś w dobry w swoim fachu, już nie musisz się tłumaczyć. Tak, przyznaję się do swojego błędu, chcąc Ci go również wytknąć. Zadowolony?
  23. Najwidoczniej mam zbyt duże wymagania, których pracodawca z drugiej strony, selekcjonując potencjalnych kandydatów w ogóle nie ma. Skoro pracuje za gówniane pieniądze to chociaż niech będzie z tego jakiś pożytek w postaci wyniesionej wiedzy. Czy gdyby na moim wymarzonym stanowisku pracy był obowiązkowy język angielski, a poszedłbym pracować gdzieś indziej, gdzie tego języka nie wymagają i chciał po jakimś czasie powrócić ze "zdobytym doświadczeniem" do mojej pracy marzeń to by mnie przyjęli? Śmiem w to wątpić. Nie wiem czy należysz do osób decydujących o tym, żeby coś otwierać, bądź zamykać. I nie ironizuj wkładając moje słowa w cudzysłów, jeśli sam popełniasz błędy i nie szanujesz innych ludzi, zwracając się do nich z małej litery.
  24. To, że celuje w firmy (jest to mój główny cel, który chciałbym zrealizować, jeśli trafiłaby się okazja, w co wierze, jednak stawiam również na mniejsze firmy jako plan B, jakby z planu A nic nie wypaliło), odznaczające się dużym prestiżem wcale nie znaczy, że nie aplikuje do małych firm, jednak segregowanie dokumentów, dzwonienie do klientów z upomnieniami o uregulowanie należności, czy skupianie się przez cały okres pracy na księgowaniu samych faktur jest mało rozwojowe i satysfakcjonujące.
  25. Haha, niezły bajer. Jeśli chodzi o więcej szczegółów dotyczących mojej przyszłej potencjalnej pracy: - celuje w duże korporacje, gdzie dostane wycisk i nauczą mnie czegoś konkretnego np.: oferty BIG4 bądź inne korpo o zbliżonym potencjale. W BIG4 na staż są aż trzy poziomy rekrutacji, testy językowe, numeryczne, analityczne. Dostać się tam na staż jest naprawdę trudno. Celuje jednak w coś mniejszego na stanowisko młodszego księgowego najlepiej, ale bez doświadczenia marne szanse. Chyba będę musiał przejsć przez ten staż. - interesuje mnie też controlling, ale nie mogę się uczyć z dwóch obszarów jednocześnie. - mieszkam 60 km od Warszawy, więc mogę dojeżdzać pociągiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.