Skocz do zawartości

chudy.bolek.3891

Użytkownik
  • Postów

    180
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez chudy.bolek.3891

  1. @smerf I ja bym poprosił o dodanie do grupy.
  2. Dzieki Panowie, Odzywac sie bede na priv. A ktos to przerobil i utrzymal status quo ? Szukam historii Edukacyjnej z Happy Endem jak i innych. W koncu mozna sie na czyms wzorowac. Tylu nas tu Na pieniacza i awanturnika raczej nie wyjde bo mam dobra opinie w szkole do ktorej chodzi mlody. @Still @rarek2 @ManiekA jakies konkrety jak to wygladalo, jak to wyglada i jakie ma rokowanie na przyszlosc? Pozdrawiam
  3. Witam, Taki temat sie ostatnio pojawil w moim zyciu: - z ex sie rozstalem 2 lata temu - wychowujemy dzieciaki naprzemiennie ( dwoje - mloda wiek przedszkolny a mlody podstawowka) - mam nieograniczone prawa do opieki - wyrok sadu mowi o tym ze dzieci zamieszkuja z matka ( w wyroku nie ma wpisanej opieki napremiennej ale do sprawy dolaczone bylo pismo o opiece naprzemiennej ktore podpisala i zgodzila sie na te warunki) A teraz temat: - Ex stwierdzila ze nowym Boy'em wyprowadza sie w dugi koniec miasta i chce tam przepisac dzieciaki do szkoly ( no bo tam im bedzie lepiej i wszystkie standardowe texty z tym zwiazane) - w wyniku czego pojawiaja sie komplikacje z opieka naprzemienna i ogolnie dowozeniem dzieciakow do szkoly przedszkola ( odleglosc miedzy nami zwiekszy sie z 1 km do ponad 20 km ) - nie widzi mi sie jezdzic i wozic dzieciaki do szkoly a pozniej je zabierac po 20 km w jedna strone jak teraz maja szkole 1 km od domu I co teraz moze sie stac wedlug mnie: - zeby przepisala mlodego z jednej podstawowki do drugiej to musi miec moja zgoda (tak przynajmniej to widze) - zeby zapisla mloda do podstawowki (no bo za chwile mloda idzie do podstawowki) to musi miec moja zgoda - cos tam bredzi ze to bedzie nowa podstawowka wynikajaca z jej miejsca zamieszkania Cos tam mnie zaczyna straszyc sadem i cos tam cos tam - nie chce mi sie nawet tego sluchac ale od strony prawnej i sadowej ktos przerabial taki temat?
  4. 2 dzieci 0 PLN na alimenty Opieka naprzemienna (15 dni w miesiacu) Zarobki 10+ Stolica
  5. Hej, Ostatnio mnie naszło na poezje Kobieta roztrzepana, kobieta roztropna Kobieta roztrzepana miewa czterech mężczyzn: narzeczonego, męża, kochanka i chłopca. Dlaczego właśnie czterech zgadnąć niepodobna, czy to, że roztrzepana? czy to, że roztropna? Mąż daje jej legalność, w zamian trzyma żonę. Od kochanka pochodzi jej prestiż kobiecy: stabilizacja zmysłów, szlachetne prezenty. Narzeczony przynosi woń perfum i kwiaty, właściwy obiekt uczuć. W dobrym towarzystwie rozmowny, czarujący, nadzieja na przyszłość. A chłopiec, po co chłopiec? Cóż może dać chłopak? Z powagą naiwności swój młody czas daje: wierzy w miłość, pożąda, o miłości mówi, najwięcej ofiaruje, a najmniej dostaje. Dla kobiety roztropnej czterech nie za wiele; Każdy miewa ją taką, jak sobie pościele. Waldemar Tyszkiewicz
  6. Witam, Czy ktos posiada takie ustrojstwo u siebie w domu. Planuje remont kuchni i chcialem polaczyc dwa urzadzenia w jednym w celu zaoszczedzenia miejsca. Szukalem jakichs opini w necie ale za duzo ogolow a ja potrzebuje szczegolow
  7. @rarek2 Oczywiscie ze zgadzam sie ze zycie to zmiany. Jednak kazdy z nas kreuje swoje zycie. Najlatwiej jest usisasc i powiedziec mnie to nie dotyczy. Samo sie zrobi i rozwiaze. Szczesciu trzeba pomagac. Licze sie z tym ze kiedys wroci i moze czegos odemnie chciec. Ale juz teraz pracuje nad backup planem. @Mnemonic Malo tego. Sam ja do tego bede zachecal ( Prawda jest taka ze ona stoi na przegranej pozycjii i podswiadomie zdaje sobie z tego sprawe - ma dwojke dzieci coraz starszych, robic trzeba od rana do wieczora bo kredyty sie same nie splaca, a przy okazjii urabiac misia bo dupa sie marszczy) @Normalny Temat spotkania z gachem zamkniety. 10 minut kurtuazyjnej rozmowy. Zazanczylem swoja obecnosc - koles sie przede mna tlumaczyl. I podkreslal ze jesli sie na cos zdecyduja to mi pierwszemu powiedza (slabo wypadl w moich oczach) - pogratulowalem sukcesu i z usmiechem na ustach odszedlem. On dobrze sobie zdaje sprawe ze jesli cokoliwek dzieciaki powiedza zlego o nim to robie wszystko aby mial duze nieprzyjemnosci. Temat spotkan z gachem uwazam za zamkniety do czasu ewentualnej potrzebnej interwencjii. Mysle ze bylo warto i trzeba bylo to zrobic. Dzieki bracia za informacje zwrotna. Telenoweli nie zamierzam krecic. Drugiej Dynastii nie bedzie. A chlopak z tych dobrych wiec ex na pewno go urobi jak bedzie chciala dowiezc temat.
  8. @Mnemonic Dzieciaki w wieku 7 i 4 lata. Dynastii to ja nie chce z tego robic bo tez nie wiem po co @ORPIL3 Fakt, kasa mogla zniknac ale nie widzialem wtedy takiej potrzeby a i teraz z perspektywy czasu nie widze. Na chalupie jest kredyt wiec pomimo tego ze warta 400k to i tak pol kredytu dalej musi splacic. Ona po podziale majatku wisi mi ciagle kase z terminem splaty i zakresem wpisanym w umowe notarialna (pod grozba egzekucjii komorniczej). Dalej mam na nia jakiegos bata.
  9. Siema, Widze ze temat nie urzekl ale moze ktos jednak ma chec sie wypowiedziec? Do Moderatorów, nie wiem jak o z laczeniem wpisow, wychodzi na to ze trzeci pod rzad
  10. Witam Panowie, Nie chce otwierac nowego tematu wiec pisze w swoim starym. Po pierwsze miesiac na wolnosci. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak czlowiek odzywa po roku czasu. Po prostu mega komfortowa sytuacja na dzien dzisiejszy. Podroze, rozwoj zawodowy i osobisty, czas z dziecmi, a przede wszystkim czas dla siebie. O kobietach nie wspominam bo sie przewijaja i zdecydowanie sa dodatkiem Tutaj pojawia sie stare pytanie z mojej strony. Jako ze stara wiara sie wykruszyla, pojawila sie nowa i chcialbym uslyszec wasze zdanie. Tak jak pisalem mam plan spotkac sie z nowym Panem ex. Wiem ze widuje sie z mlodzieza jak wczesniej wspominalem. Wymusilem w koncu to spotkanie na niej . Zaznaczam ze ona mi na tym spotkaniu nie potrzebna do niczego. W glownej mierze zalezy mi na ustaleniu kim jest ten Pan i jakie ma plany w stosunku do moich dzieciakow ( badz co badz moze bedzie z nimi mieszkal, w gaciach przy nich chodzil i moze zabieral je na wakacje). Na moich dzieciakach mi zalezy wiec chcialbym uslyszec od niego i wlasnie co ( nawet nie do konca wiem jak zadac pytanie). Dodam ze bez problemu moge od razu wejsc z nim na poziom Ty i skrocic dystans. Takim czlowiekime jestem i po przerobieniu calej tej sytuacjii wyzbylem sie mega duzej ilosci emocjii. Nie zamierzam go bic, obrazac, czy cokoliwek innego. Czy ktos juz przerabial taka sytuacje? Jakies wlasne doswiadczenia? Pozdrawiam i dzieki za informacje zwrotna
  11. Emocjonalnie ciezko Stres przy wszystkich aktach Ogolnie to emocje na wodzy. Postawic pare razy na swoim. Dazyc w wybranym kierunku az do osiagniecia celu. Najwiekszy strach ze gach sie wywinie w miedzyczasie i drzwi mi palce przytna. Ale udalo sie. Testy zrobilem na samym poczatku jak tylko sie dowiedzialem o gachu (oba maluchy sa moje) podobne jak dwie krople wody do mnie jak bylem maly. Poszedlem wlasnie w tym kierunku aczkolwiek ciezko powiedziec o jakiejkolwiek przyjazni miedzy nami. Rozmawiamy na temat dzieci innych tematow miedzy nami nie ma. Ona zarabia sporo kasy ale sa trzy powody dla ktorych jestem lekko spokojny - gach zaczyna widywac sie z dzieciakami moimi ( to mnie lekko irytuje ale tylko wtedy gdy sie o tym dowiaduje tak o tym wogole nie mysle) - ona go niezle urabia ( jestem pod wrazeniem tych milosnych pierdololo) - on zabiera ja do siebie na imprezy rodzinne i przedstawia rodzicom ( wiec juz sie angazuje) Z ciekawych rzeczy ostatnio rzucila mi haslem ze on jest tak samo dobrym czlowiekiem jak ja wiec nie mam co sie bac o dzieci (ciekawe kiedy jego wymieni na nowszy model :))
  12. Sa u mnie 14 dni w miesiacu (w turach od 2 do 6 dni) Nie jest to latwe, ale temat do ogarniecia. Czasami zrywam sie z pracy i odrabiam po nocy albo w weekendy.
  13. Nie można wskazać dwóch miejsc zamieszkania (wiec wskazane jest przy matce) - > faktycznie spędzają u mnie 2 tygodnie i 2 tygodnie u niej zgodnie z porozumieniem Wspólne stale koszty (obiady, zajęcia etc) - > dzielimy na pół co miesiąc Koszty indywidualne (jedzenie , ubrania, kino, sala zabaw, ciuchy, etc ) w trakcie pobytu u każdego z nas pokrywamy samodzielnie. Oficjalnie nie mam zasadzonych alimentów tylko wpis ze koszty utrzymania dzieci pokrywa po równo każda ze stron.
  14. Witam Panowie Bracia, Dzisiaj zamknąłem swoją 10 miesięczną przygodę pod hasłem #zdrada, #rozdzielnośćmajątkowa, #podziałmajatku, #rozwód, Wydaje mi się że temat zakończył się dosyć dużym sukcesem porównując sytuację co po niektórych braci. Wynik sprawy rozwodowej: - Opieka naprzemienna - Brak alimentów (słownie zero) - podczas rozprawy powiedziałem że się dogadujemy w sprawie opieki i kosztów i nie chcę alimentów - ona to potwierdziła - Miejsce zamieszkania dzieci przy matce - Władza rodzicielska przy obojgu rodzicach Dziś formalnie zamknąłem 17 lat swojego życia w związku (pół życia inwestycji emocjonalnej i finansowej). Z jednej strony jest mi cholernie dobrze (zamknięty etap kupy emocji i stresu) a z drugiej strony żal ( że moje wyobrażenie kobiety nie okazało się prawdziwe). Nic to. Biegniemy dalej i osiągamy kolejne cele. Życzę dużo szczęścia w Nowym Roku i łatwych rozwodów. Jeszcze raz wszystkim dziękuję za wsparcie i pomoc. Jeśli ktoś ma jakieś pytania to zachęcam do kontaktu. Być może komuś będę mógł pomóc. Wątek niniejszym uważam za zamknięty.
  15. Stary, Po pierwsze snap byl i sie zmyl Po drugie manipuluje toba az milo. Zerwala, podziekowala, niech kombinuje po swojemu jak wrocic do domu. Sie chyba nie wpore dziewczyna postawila a teraz jej wyszlo ze nie ma jak wrocic. Na 100% zacznie cie jechac jak powiesz ze po nia nie przyjedziesz. Moja ex leciala z kochankiem i czekala az dzieci podrosna az sama zacznie wiecej zarabiac a pozniej @chudy.bolek.3891 out. ( Ach jak sie ciesze ze przerwalem jej plan duzo wczesniej). Niech sama teraz ten burdel ktory wokol siebie zrobila utrzymuje.
  16. @Normalny A co w sytuacji kiedy jest opieka naprzemienna?? Po za tym jak myślisz kto wchodzi w skład grupy roboczej??
  17. @Normalny Jakbym swoja ex slyszal Nie chce cie w domu ale za daleko nie uciekaj
  18. @Normalny A ty z nowym Panem swojej ex już wódkę piłeś? Dochodzę do wniosku że w moim przypadku to trzeba by pogratulować nowemu partnerowi ex. W sumie to powinien wódkę postawić Takie pępkowe trochę jak się wkupuje do nie swoich dzieci
  19. Chwile @xawery982 ty byles Bad Boyem i Pani zrobila cie na dobrego chlopaka? To chyba juz mamy odpowiedz na twoje watpliwosci. Ona juz nie ma kogo ratować. Zacznij ćpać i chlać a wróci w podskokach. Przynajmniej w teorii.
  20. @xawery982 Uważaj na siebie bo sinusoida emocji w twoim wykonaniu się dopiero zaczyna. Kiedyś przeczytasz mojego posta i się uśmiejesz. Dzis masz taki dzień ze góry byś przenosił jutro będzie taki dzień ze będziesz płakał w poduszkę i wył jak zbity pies. Obserwuj siebie i swoje emocje i nie jedz na nich tylko je obserwuj. Sinusoida z czasem zmniejszy amplitudę i częstotliwość aby stać się flat linem. Pogódź się z tym że twój mózg odstawia właśnie narkotyk. Nie wiem skąd jesteś ale jak chcesz pogadać dawaj na priv. Ostatnio już kilku ludzi przeciągałem przez podobne sytuacje z efektem odstawienia. Mi osobiście pomógł kumpel nawet dwóch. Psycholog jakoś nie dał rady postawić mnie na nogi
  21. @roxtedy Też tak ostatnio mam, Za to lubię jak się stara żeby cię do tego łóżka zaciągnąć bo mi się czasami nie chce
  22. Witam, Chciałem troszeczkę temat odgrzać. Znalazłem sobie FF turlam ja średnio raz na dwa tygodnie raz na miesiąc (nie za często) ona po 30, samotna ma własne mieszkanie i swój biznes, swoje zainteresowania i swoich znajomych których totalnie nie znam. Trwa to już ze 4 miesiące, czasami ja się wpraszam, czasami ona mnie zaprasza. Ot gdzieś wyskoczymy na bilard, później do niej na herbatę i do łózka. Nigdy nie zostałem na noc. Kalosze zabieram ze sobą. Nie jest to taka relacja przyjacielska bo ciężko powiedzieć żeby ktoś się stał twoim przyjacielem po nastu spotkaniach i łóżku. Ona do mnie nie pisze żadnych SMSów nie dzwoni, czasami się nie odzywamy przez dwa tygodnie a później kilka SMSów i lądujemy w łóżku. Zaznaczam że ona wie że mam swoje szkraby ( ale oprócz tego faktu nigdy nie mówiłem jej o mojej ex i dzieciach - nie zna tego obszaru mojego życia w ogóle jak i kilku innych) Pytanie do was jak wyglądały te wasze spotkania z waszego doświadczenia? Tylko i wyłącznie seks, czy też jakieś dyskusje na zasadzie co robiłaś przez ostatnie dni tygodnie. Na czym byłem w kinie, gdzie planuje polecieć/pojechać? Interesuje mnie raczej jak wyglądały te spotkania niż w jakiej relacji byliście ( dla mnie to pierwsze takie doświadczenie więc chciałbym poznać doświadczenia innych). P.S. Żeby nie było wątpliwości z mojej strony miłości z tego nie będzie i jak zaczną się jakieś gadki o przyszłości to mówię Arive derci , Sajonara!! Z góry dzięki.
  23. @xawery982 Wygląda na to ze jesteśmy prawie równolatkami kolego. Tyle tylko ze ty nie masz dzieci i jeszcze się nie ochajtałeś, a ja właśnie idę do sadu po rozwód po ponad 15 latach znajomości Sytuacja w mojej relacji wyglądała identycznie jak u ciebie. Dałbym sobie a moja rękę uciąć - i wiesz co? - teraz bym nie miał reki. Pomimo tego ze w domu dwójka bajtli a ja pracuje od rana do wieczora to ta druga strona znalazła sobie czas i miejsce by obrabiać innego przez rok czasu. I uwierz mi nawet nie wiesz kiedy będzie to robiła. (Jak będzie jej się chciało to i w schowku na miotły w pracy laskę koledze zrobi - który według ciebie jest taki be ). Ona już emocjonalnie od ciebie odpłynęła kolego (jakby była z tobą to by chciała z tobą spędzać czas i właziła by ci regularnie do łóżka). Według mnie jest z tobą z przyzwyczajenia. Kiedy zorientuje się że (albo któraś z koleżanek jej to podpowie - tak jak było to w moim przypadku) może mieć emocje od kogoś innego pójdzie w te pędy do nowego. Mam wrażenie ze my z wiekiem chcemy trochę stabilności i spokoju. A im potrzeba emocji nigdy nie wygasa. Kiedyś odgrzebałem starą pocztę od niej i to co tam było napisane i jakie rzeczy sobie przyrzekliśmy dziś włożyłbym miedzy bajki mojej córki. Trzymaj się, bo widzę ze podupadasz mocno na duchu. Jeśli podejmiesz decyzje o rozstaniu to podejmij ja definitywnie (nie daj jej tej możliwości) - daj sobie jeszcze chwile czasu na obserwacje siebie i tego co ona w tobie powoduje jakie emocje w tobie wzbudza. Zapomnij o was (właściwie to zawsze jesteś tylko ty sam jeden jedyny - dbaj o siebie - jeśli tobie będzie dobrze innym tez będzie) i powiedz sobie gdzie chcesz być za 5 lat. Powiem ci tylko że ja wychodzę z tego od prawie roku i nie jest łatwo ale zaczynam lubić siebie, dostrzegam inne aspekty świata który mnie otacza. Jeszcze raz powodzenia życzę. Duży jesteś dasz radę
  24. No dobra. Temat do odswierzenia. Własnie dowiedziałem się ze ex już chce przedstawić nowego rycerza moim pociechom (zapytala sie mnie co ja na to). Stwierdziłem ze dla mnie luz ale najpierw chce z Panem się spotkać i porozmawiać wiec niech da mi numer to się z nim umowie i spotkam Odpowiedz w stylu chyba zwariowałeś nikt nie ma czasu na takie spotkania a przecież powinniśmy się spotkać we troje. Moja odpowiedz w stylu - dla dobra dzieci to każdy powinien mieć czas a po drugie to ona mi do tego spotkania nie potrzebna, ja chce się spotkać z nim a nie z nimi. Czekam na odpowiedz Teraz przygotowując się na rozmowę zastanawiam się nad pytaniami. - przywitać się i pogratulować - @Adolf jak najbardziej. - plan na przeprowadzenie rozmowy w stylu rozmowa o prace albo wręcz jakby to nowy chłopak córki przyszedł się spotkać z ojcem - pierwszy temat do poruszenia to chyba żeby coś o sobie powiedział bo mnie to już na pewno zna na wylot z jej relacji (cel: poczuć kim on jest) - drugi temat do poruszenia to jak on chce zbudować relacje z moimi dziećmi w przyszłości i czy ma na to jakiś plan czy płynie z prądem rzeki który mu ex nadaje (cel: zdefiniować poziom zaangażowania). Cos jeszcze? Ogólnie nie mam chęci spłoszyć chłopaka bo papiery w sadzie dopiero czekają na dowiezienie tematu ale tez chcę wiedzieć kim jest i jak planuje spędzać czas z moimi dziećmi. Z góry dzięki za feedback.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.