Granatowy

Panowie, 3 groszę ode mnie bo akurat mam grono oddanych przyjaciół z którymi utrzymuje mega bliskie relacje. Oczywiście, trzeba mieć trochę szcześcia w życiu by trafić na kogoś sensownego z kim będziemy mogli się zaprzyjaźnić. Niemniej szczęście sprzyja tym którzy go szukają. Męska przyjaźń bierze się z działania i wspólnego celu. Jak chodziłem do szkoły to wiadomo- utrzymywaliśmy ze znajomymi relacje w związku z wiekiem i szkołą. Ale już na etapie szkoły znaleźliśmy z niektórym kolegami wspólne pasje pozaszkolne. Sport na pół- wyczynowym poziomie, podróże. Z czasem wszedł wolontariat na rzecz lokalnej społeczności. Byliśmy i jesteśmy na tych pasjach tak zafiksowani, że zakończenie relacji na jednej płaszczyźnie jaką była szkoła nie mogło skończyć automatycznie znajomości między nami bo to by zaprzeczyło temu kim każdy z nas był np. nikt z nas z tego powodu że skończył szkołe nie przestał trenować. Dalej, pijemy, imprezujemy, trwonimy czas ale nie rozmawiamy na każdej imprezie po raz 10 o jakiejś historyjce sprzed wielu lat- bo mamy płaszczyznę do tego by tworzyć nowe tematy i żyć tym co aktualne. Oczywiście, to nie jest tak że trzymam sie non stop w ekipie identycznej jak 10 lat temu. Czasem ktoś się oddali, skupi na innych sprawach. Ktoś wróci, inny nie. Niemniej jak działamy, wrzucamy na sociale co robimy to pojawiają się też nowe osoby, ktoś zadzwoni, spyta się jak to zrobiliśmy a że ja jestem osobą empatyczną to zawsze takiej osobie mówię, by następnym razem spróbowała razem z nami, mija rok i ten ktoś jest mocna częścią ekipy. Męską przyjaźń spajają wspólne cele. I nie piszę tu o jakimś niedzielnym hobby ale o prawdziwych pasjach - ile razu to ktoś z mojej ekipy nie zadzwoni do mnie o północy w nocy jak już jego dziecko pójdzie spać z entuzjazmem i tekstem żeby obgadać najbliższy event bo to nie może czekać Widzę to nawet po innych moich dlaszych znajomych spoza kręgu najbliższych ziomków ale o których też wiem że mają swoje ekipy. Zawsze są one ugruntowane na jakimś aktualnym konkrecie (ultraska, wykonywanie w kooperacji wolnych zawodow, sport). Życie to system naczyń połączonych. Tak samo jak brak wychodzenia z domu przekłada się na brak relacji z kobietami, dokładnie tak samo przekłada się na brak relacji z kolegami. Wydaje mi się że część problemów z wyjściem na piwo wynika po prostu z tego, że później na tym piwie nie ma o czym rozmawiać. Bo ile można narzekać na żonę albo na pracę??

Film trwa ponad godzinę. Opis zdarzeń punkt po punkcie. Nie mam jako laik wiedzy mogącej podważyć to co mówią ale przedstawiony obraz sytuacji wydaje mi się spójny i pokrywa się z tym co sam obserwuje na różnych filmikach. Kibicują Ukrainie ale pokazują błędu obydwu stron.

Bardzo dobra analiza obecnego przebiegu frontu: zychowicz i jatoslaw wolski (analityk). Polecam.

To już wiem, że rodzina będzie najważniejszym Twoim odnośnikiem do waszego związku. Jakby do mnie na Erasmusa przyjechała dziewczyna z nie zapoznawalbym ją z moją mamą ale z.moimi przyjaciółmi. Ile razy wyszliście na miasto wspólnie ale nie sami lecz ze znajomymi, jego kolegami?? Jak zdarza sie to sporadycznie to znow... rodzina uber alles. Jeszcze piszesz, że On jest bardzo zżyty z mamą?? A skoro tak to nie ma znaczenia jakie On ma poglądy. Liczy się całokształt poglądów całej jego rodziny. Jego tata, mama, wszyscy są dobrymi ludźmi, którzy nie podniosą na Ciebie nigdy ręki, gdy będziesz chciała zyc inaczej niż reszta rodziny, do niczego Cie nie przymuszą?? Jesteś pewna?? Tak samo jestes pewna że fakt iz sama nie możesz sie obracać wynika tylko z zazdrości?? O siostrę też jest tak zazdrosny, że ja zaprowadza i odprowadza?? Bo może to jednak wzorzec rodzinny. Pamiętaj, że jeżeli się pomylisz to po ślubie będziesz tragedia. Wyobraź sobie cały świat europejski, swoją rodzinę, wolny wybór co i jak chcesz robic i z kim, samostanowienie. Jeśli się pomylisz to wszystko przepadnie. Ogólnie to Ci współczuję, widać, że wszystko co napisałem wyżej się sprawdzi. Takie zachowania się będą pogłębiały. Daj sobie chociaż szanse i sprobuje nie zajść w ciążę jeszcze przez kilka miesięcy. Moze istnieje nadzieja, że przez ten czas zauroczenie minie i przejrzysz na oczy. Jeśli nie to póki co nasze firmy jeszcze funkcjonują i opłacamy podatki więc będziesz miała szanse, że ambasadę będzie stać na akcje ratunkową ale w tym tempie dożynania polskich przedsiębiorców i to może nie być pewnym za pewien czas.

Panowie, bardzo dobry i wartościowy temat. Bardzo dużo się dowiedziałem o delfinach a ta historia z tą rybą trującą fascynująca. Miałem ich obraz z filmów o przyjaznych zwierzątkach. Bede miał ciekawostki do opowiadania przy najbliższym piwie.

W obu przypadkach sprawcy obu płci są godni potępienia ale też nie powinniśmy się przesadnie litować na ofiarami, które, przedkładając treść artykułu też powinny być w miarę doswiadczeni życiowo. Bezkrytycznie współczuć mogę osobie, która nie miała wpływu na swój los np urodziła się niepełnosprawna lub miała niezawiniony wypadek. Człowieka, który przelewa 50 tyś dla osoby, którą poznał w internecie mam prawo także ocenić a jak chce to nawet wyśmiać skoro nie podaje Jego personaliów, co nie usprawiedliwia sprawcy. Co zrobię, że częściej w znajdowantch artykułach jakoś bezmyślnie tyki ofiarami są mężczyźni.

Zagłębie zła Mój region stąd takie informacje do mnie docierają. Chciałbym napisać że jestem, bo ja wiem, w szoku, zdziwiony, że typ nie widząc nigdy kobiety na żywo przelał Jej 50 tys bo liczył na coś więcej. Wziął jeszcze na to kredyt. Niestety nie. Tak głęboka ludzka głupota mnie już w ogóle nie dziwi. Spowszechniała mi. To jest straszne. Ona, jak wynika z artykułu nagrała tak jeszcze 7 mężczyzn.

Panowie, wrzucam poniższy artykuł: https://tko.pl/80115,2021,04,07,53-latka-rozkochiwala-w-sobie-mezczyzn-mieszkaniec-olsztyna-stracil-przez-uczucia-50-tys-zl?fbclid=IwAR1Lh1uZYEFTQIZRQm5521LqhjCFyxigxLcPQ7mtYbCgb6nwJZNe7BYCMR4 Możemy się łudzić, że liczba kukoldów maleje. Bzdury. Ten artykuł pokazuje że nie zabraknie ich jeszcze długo. Za taką głupotę trzeba płacić.

Przez całe moje życie nie zaobserwowałem studentki (weterynaria to trudny i prestiżowy kierunek), która leciałaby na licealistę. Tu nie bedzie inaczej.

To ze ktoś gada głupoty na jeden temat winno zapalać sygnał ostrzegawczy ale nienoznacza z automatu, ze w każdym temacie bedzie się mylił. We wrzuconym przeze mnie filmiku nie rozmawiają na temat relacji z kobietami ale o covidzie. Stay issue not person.

Jasne Dzięki

Koniec demokracji! Jak filtrować prawdę i żyć w 2021 roku? Piotr Schramm https://m.youtube.com/watch?v=uUTl5yzcvk4

To nie jest normalne zachowanie ani trochę. To Twój drugi związek, masz małe doświadczenie, taki poziom zazdrości nie jest naturalnym ani normalnym w związku. Wy jeszcze ze sobą nie spaliście, on Cię wciąż traktuje bardzo luźno, jego hormony nie wskoczyły jeszcze na najwyższy poziom. Poza tym on wie, że po erazmusie możesz w każdej chwili uciec, musi się pilnować a mimo to doświadczasz scen zazdrości. Dla mnie jest absolutnie pewne, że Jego zazdrość będzie die nasilać proporcjonalnie do waszej intymności związku, jego stażu, Twojego uzależnienia od Jego osoby. Jest też z domu, gdzie wzorzec jest jednoznaczy, matka jest podporządkowana mężowi, wcześniej to opisywałaś. Fajnie, że Jego rodzice się kochają i wydają się kochająca się lara tylko ciekawe czy to by wyglądało również tak sielsko jakby Jego matka (Twoja przyszła teściowa) nie znała swojego miejsca w szeregu. Pytanie: Poza Twoja osoba, jacy goście przychodzą do Tego domu, Jego koledzy i koledzy ojca?? Czy przychodzą do nich w odwiedziny koleżanki matki i siostry?? Czy jego siostra ma kolegów, czy wychodzi z kolegami kiedy chce i jak chce na miasto??

@Silny88, końcówka 88 ma swoje konotacje polityczne. Miałem znajomych, którzy tak podpisywali swoje nicki i mieli specyficzne poglądy. Można to zweryfikować w google. Stąd pytałem. Nie było tematu. Nie robię offtopu.

Tak zupełnie na marginesie, mimo, iż rozmowa tego nie dotyczy, rozumiem że @Silny88 jesteś zwolennikiem doktryny politycznej jaka panowała w Niemczech w latach 30 ubiegłego wieku??