Skocz do zawartości

AlexLogan

Użytkownik
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia AlexLogan

Kot

Kot (1/23)

24

Reputacja

  1. Wniosek z tego że trzeba być czujnym, i nie dać się manewrować na te numery. Kurde tak sobie to czytałem i Ta Niebieska linia to jest niezłe kurewstwo wymierzone w facetów. Jeśli kobieta potrafi dobrze manipulować swoim otoczeniem, wykorzystywać (empatię pracowników służby publicznych, gdzie nie pójdzie robi z siebie ofiarę ) to facet na musi być uważny. Sam widziałem jak kobieta potrafi z błahej sytuacji zrobić z faceta kryminalistę i tak go wkurwić że on wychodzi na osobę agresywną i traci kontrole. Trzeba pracować nad sobą i nie dać się walić w rogi bo to jest na prawdę cwane.
  2. Fajnie to jest zrobione Szkoda że tak mało facetów jest świadomych tego jakie problemy może wygenerować podpisanie kilku papierków. Większość nie myśli o zabezpieczeniu swojego majątku. A po tym co jest tam napisane jak to laska wdroży z pomocą Mamusi i koleżanek. To facet ma taki reset środków i psychiki, że pozbieranie się to na prawdę wyczyn.
  3. Ok dzięki, @Mosze Red A w jakim kraju najczęściej nabywasz złoto ? Bo z tego co pamiętam to na pewno nie w Polsce ?
  4. No ale jak już uzbierasz tą określoną ilość złota załóżmy że komuś udało się zebrać z 0,5 kg w różnej gramaturze 1g, 5g, 10g itp. @Mosze Red Czy Ty już sprzedawałeś złoto inwestycyjne ? Jeśli tak to czy mógłbyś uchylić nieco tajemnicy? Jak najlepiej i najbezpieczniej upłynnić bo z tego co kojarzę to większość skupów najlepiej by skupiła złoto za cenę złomu.
  5. To co napisałem może nie jest skromne, i fakt jestem młody mam 27 lat i wiem tyle o życiu co można określić mianem nie wiele. Jakaś część mnie nadal ma cechy rycerzyka z lśniącą zbroją nawet nie przeczę tego. Ale te +- 8 miesięcy to cieszy mnie dlatego że wreście robiłem coś systematycznie i sam się do tego motywowałem. Czy jestem niewolnikiem kobiet pewnie w jakimś stopniu każdy jest. Wiecie co lubię w tym forum że napiszę posta i mogę poznać zupełnie inne spojrzenie innych osób. Teraz mam uśmiech na twarzy bo o włos utraciłem swojej niezależności i wolności (którą dopiero teraz doceniam w większym stopniu). Ale ostatni raz podsumowałem kogoś wybór o ślubie itp. to nie ładnie z mojej strony ale bije się w pierś bo myślałem że robie dobrze. Cóż każdy popełnia błędy.
  6. Wiesz co to był w sumie turbo odrzut. Bo zacząłem zarabiać więcej. Widziałem jak Angole mieszkają w sensie mało osób się hajta bo benefity, widziałem relacje znajomych te "cukierkowe stany" A z racji tego że jakoś kasa się mnie trzyma, to nagle wszyscy zwiększyli swoje oczekiwania finansowe wobec mnie. W tym roku dostałem zaproszenie na 9 ślubów na wszystkie nie pojechałem. Jak rozmawiałem z kumplem ze robią wesele na 150 osób i kosztuje ich to 80 k to podziwiam go za głupotę. Ten rok jest świetny bo do kwietnia padło mi prawie wszystko odeszła ex i chwała jej za to, rodzice powiedzieli że w odpowiednim czasie wyślą mi wezwanie do sądu. Bo jak przejdą na emeryturę to chcą żebym ich utrzymywał. Potem masa ludzi chciała żeby im prace załatwić a wgl to mieli mnie w gdzieś. Ale się nie poddałem zacząłem wymagać od siebie i zacząłem się stawiać. Na razie jest ok. No @Brat Jan oj jak bym w Polsce został to by mnie przerobili na misia który dla "dobra żony, rodziny " poświęca się, wypalając i tracąc zdrowie. O mały włos jak to kiedyś @SledgeHammer zostałbym "bankomacikiem" @Red_Pill Wiesz co wiem że to może uderzyć w najmniej oczekiwanym momencie. Jak wyskoczy to będę kombinował co dalej. @Insightful trzymam za Ciebie kciuki i z chęcią przeczytam ten temat. @qbacki masz racje, im więcej wiem tym zdaje sobie sprawę jak dużo nie wiem. Choćby te relacje damsko - męskie. Mój ojciec nigdy tego tematu ze mną nie poruszł. Do wszystkiego musiałem dojść sam i teraz to lepiej doceniam bo kosztowało to czas, pot, łzy, i hajs. Gdzieś tam w sobie chciałbym być z kobietą nie mówię że nie ale na zasadzie LTR coś w ten deseń. Kiedyś miałem opory kupić zegarek za więcej niż 1,2 k a teraz kupiłem sobie go w nagrodę za przemianę. ( nie chwale się bo nie ma czym ale sam fakt się liczy) Wziąłem kumpele i poszedłem na zakupy i cieszy mnie ten efekt bo to ja tylko w innym opakowaniu. A laski to takie sroki na kasę i look.
  7. Myślę że to dobry początek. Ale inwestowanie w siebie to niekończąca się opowieść. Mam nadzieje że z happy endem. Z ciekawostek to nauczyłem się nie oczekiwać od ludzi wdzięczności za coś co robię itp. bez tego jest dużo łatwiej. Mam nadzieje że się nie przechwalam, po prostu jestem zadowolony i chce więcej @SennaRot, Twoje wypowiedzi też mi bardzo dużo dały do myślenia.
  8. Cholernie zadowolonym człowiekiem, który korzysta z tindera. Ma gdzieś że ktoś powie ale z Ciebie cham ( bo jak spojrzę w lustro to widzę że do chama nie jestem podobny ) ostatnio słyszę że ja to nie ja. Że byłem miłym chłopcem a teraz ???? Na grillu kumpel mówi że się żeni. A ja wprost powiedziałem że to kolejny facet który się powiesi. Mina innych bezcenna Ostatnio byłem u znajomych i tak ni z gruch pietruchy laska co mnie zawsze olewała (8,5/10 ). Nagle mówi coś się w Tobie zmieniło jest inaczej. Wcześniej miała mnie w dupie. A teraz to ja ją mam gdzieś Może to oklepane ale te książki, audycje, medytacja. I czytanie waszego doświadczenia to jak zmiana świata. Teraz nie daje się wykorzystywać. Nie pożyczam nikomu kasy. Odmawiam dużo razy więcej. Jeszcze walczę z tymi moralniakami co mi rodzice wpajali przez lata ale jest już lepiej niż gorzej. Skromnie powiem że codziennie rano 20 minut czytałem posty na forum. od kwietnia do dziś dnia to robię ( czasami małe przerwy) ale systematycznie.
  9. Jeśli to zły dział to proszę o przeniesienie do właściwego. Ten rok jest dla mnie wyjściem z "matrixa". Chce napisać ten temat w ramach przestrogi i tego iż może się komuś przydać. Myślałem że moje życie się kończy, wali że jestem frajerem którego rzuca kobieta po ponad 2 letnim związku. Na forum trafiłem zachęcony dobrym impulsem zmiany. Panie Marku bardzo duże dziękuje do Pana @Stulejman Wspaniały, Pana książki i te mp3 medytacja i relaksie działa fenomenalnie. Wymienię kilka osób którym jestem ogromnie wdzięczny za to że ich postawa i dobra rada były dla mnie drogowskazem, to że korzystam z waszego doświadczenia. Dziękuje @GluX , @Brzytwa, @SledgeHammer, @Qaikwow, @qbacki, @wroński, @M.Dabrowski, @Brat Jan, @Adolf, @Długowłosy, @Vincent i wielu innych. Takiego pozytywnego chama, cwaniaka i osobę zaradną która dąży do finansowego sukcesu i daje nadzieje że dobrze robię i to podkręcił @Mosze Red, przeczytałem z 90% jego zawartości i to było jak zbawienie dosłownie. Szczególnie ta akcja z tą wycieczką i spotkaniem byłej po latach, oraz historia kolegi lekarza. Bardzo cenie sobie wszystkie wypowiedzi @Subiektywny bo pokazał mi zupełnie inne podejście do kobiet i całego tego bagna. Historie rozwodowe i ze związku okazały się bardzo pomocne, dlatego dziękuje wam @rarek2, @Normalny, @RedBull1973, @Rysiek Judasz, @seba33 i wiele innych osób tylko nie pamiętam wszystkich nicków. Co się wydarzyło, od stycznia do kwietnia( trafienia na forum) szukałem winy w sobie i nie rozumiałem dlaczego taka sytuacja miała miejsce w moim życiu. Dzisiaj sobie uświadomiłem że zrzuciłem swoją lśniącą zbroje. Zacząłem budować SMV, wcześniej taki ciemnogród że nie wiedziałem o co chodzi? Co w sobie zmieniłem: - przestałem być sługą kobiet. ( teraz bardziej się stawiam, wymagam od nich sporo) jak się nie podoba to wypad. - wymieniłem garderobę : zmieniłem styl i sam zauważyłem że kobiety inaczej na mnie patrzą. - wzrosła moja samoocena, codziennie buduję ją tak aby we mnie rosła do góry. - zdjęłam blokadę do przygodnego seksu, ons / ff itp. - zapisałem się na siłownie i basen. - jestem bardziej skromnym człowiekiem - doceniam każdą chwile spokoju i tego kiedy mam szczęście w sobie. Co straciłem na zawsze: - Przekonanie że kobieta da mi szczęście, NIGDY MI TEGO NIE DA, MUSZE JE ZNALEŹĆ W SOBIE. - Nie ożenię się bo to niebezpieczne i nie mam zamiary tracić zdrowia, nerwów i wchodzić w całą spierdoline. - Przestałem być katolikiem. ( odrzucam tą ideologie i inne) Wierze w Boga ale w zupełnie innym wydaniu. Kiedy czytałem historie większości z was, to docierało do mnie że kobiety są schematyczne, działają według jakiegoś dziwnego softu. I że tak na prawdę muszą mieć ze mnie korzyść. Daliście mi siłę aby to przetrwać bo : po kwietniu ex znalazła nową gałąź a ja miałem to w dupie i nadal mam teraz ma kolejną i tylko znajomi mi donoszą w ramach dobrego kawału jak to się tam układa lub nie. Te blizny które miałem po haju emocjonalnym, zagoiły się i czuje się lepiej. Dzisiaj czuje się facetem który wie o co chodzi w tej dziwnej grze i potrafie podejść do każdej kobiety z pewnością i stanowczością. Piszę to bo jestem zdumiony efektem pracy nad sobą przez 8 miesięcy.
  10. Ja powiem Ci że nie zawsze się opłaca kupić assistance. To zależy co jeszcze jest napisane w umowie itp. Fajnie że udało Ci się to ogarnąć. Masakra jakie koszty z wymianą miski olejowej. ??
  11. Wiesz co ja zakładałem kilku osobą konta jako tłumacz i powiem Ci że całkiem fajną ofertę biznesową ma HSBC BANK. Często idę z kimś do nich aby ogarnąć podwyższanie limitów w koncie, jakieś kredyty. No i skromnie dodam że sam mam u nich prywatnie konto i nie ma z nimi większych problemów.
  12. No bo pożyczanie od rodziny nie wiąże się z cała procedurą weryfikacji w Erifie, Bik itp to jest łatwiejsze się trochę po płaszczyć i wlała gotowe. Poza tym czasami liczy się na korzyści zobacz pożyczając od mnie nie mają żadnych odsetek pieniądze pożyczone na 0%. I liczenie a może mu nie oddamy tej kasy a co tam jakoś to będzie. Nawet nikt nie zrobi Ci sprawdzenia jak wydajesz swoją kasę itp. Rolowanie kogoś na kasę jest dużo skuteczniejsze niż pożyczka w banku, bo tam trzeba oddać.
  13. @jaro670 No słuchaj ja w Tamtym roku chodziłem z kumplem do lekarza 12 wizyt bo mu coś z barkiem poszło. Ogólnie lekarze to jest mega komedia dadzą Ci ibuprofen i wypad do domu. To jeszcze u niego jakaś tam wdzięczność była ale u reszty to mają w dupie to wszystko tylko żeby im było dobrze Ja za tłumaczenie nic nie brałem i to był błąd trzeba było doić ile się kurde da... A jak byś się czuł jak by ktoś ślizgał się na Twoim czasie i dobroci. tak się nie da na dłuższą metę Co do trzymania się polaków to jest różnie sam czytam posty z forum Polacy poznajmy się i własnym oczom nie wierze. Np. Laska wrzuca jakieś wylaszczone foto to nie da rady jej poznać bo od razu pod postem trylion białych rycerzy to raz. Grupy sprzedażowe z drugiej ręki są ogarnięte nie powiem. Poznać kogoś na wyjście z tym różnie? Generalnie polką tutaj się w głowach po przewracało od DOBROBYTU niestety
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.