Rocky

Może i nie pomyśli, ale zdradzi to dźwięk pękającej stuleji.

"Polska – Raczej zyska (wizerunkowo i moralnie), bo Ukraińcy będą nam wdzięczni do końca świata za pomoc, wsparcie i schronienie. Polska obecna jest też w mediach całego świata jako kraj, który przyjmuje uchodźców oraz jest hubem transportowym do dostarczania Ukraińcom pomocy wojskowej i humanitarnej. Wprawdzie Polska narazi się na gniew Putina, ale on nigdy nas nie szanował, a w dodatku ma on już 70 lat i raczej nie zdoła nas zaatakować." Yhy.

Właśnie jechałem, ale w połowie drogi się zorientowałem, że nie znam nikogo kto by przebywał w szpitalu z powodu kowida:(

Dzięki za odpowiedź. Nie liczę na jakieś spektakularne wyniki. Raczej to będzie z ciekawości + dla beki, ale dobrze by było jakby raz na jakiś czas jakaś się napatoczyła. Jeszcze mam kilka pytań. Czy te aplikacje są takie same? Jakbyście byli w wieku 30+ to jaką byście wybrali? Na początku tego wątku jest napisane żeby każdej dawać + jak leci. Czy te algorytmy dalej działają tak samo jak 4 lata temu?

Dopiero zaczynam ten wątek czytać od początku i mam do was pytanie. Czy w ogóle jest tam sens zakładania konta jeżeli nie jesteś przystojny?

A czy jesteś pewny czy ta informacja jest prawdziwa? Bo znam osobę która właśnie na początku lipca pojechała samochodem do Chorwacji, spędziła tam tydzień i wróciła normalnie. Bez żadnych testów ani certyfikatów szczepionkowych.

Ale przynajmniej nie zarazili się kowidem.

Mi się bardziej te podobają: https://e-timberland.pl/timberland-squall-canyon-wp-chukka-meskie-chukka-brazowy-tb0a2c2v1401 A miałeś kiedyś już buty z tej firmy. A jak z jakościa ich wykonania?

Panowie, gdzie można dorwać jakieś buty na zbliżający się sezon jesienno- zimowy, zarówno w internecie jak i w sklepach stacjonarnych? Na tyle dobre jakościowo, żeby przetrzymały z 2 sezony. Takie za kostkę, ale nie wyglądające tak jak bym miał w nich chodzić po górach w stylu North Face. Polecacie coś?

Kobiecej natury nie oszukasz. One kochają siano.

Wersja poprawiona poniżej:

Też miałem kiedyś wątpliwości co do działania maseczek, ale to się zmieniło po wykonaniu pewnego eksperymentu i teraz wiem, że one działają. Proponuję ci abyś przeprowadził doświadczenie które można wykonać w domowych warunkach i jest ono zalecane przez WHO. Opiszę w punktach i pamiętaj, że nie możesz pominąć, żadnego kroku, bo wtedy wynika badań są do podważenia: 1. Zlokalizuj kuchenkę gazową w swoim budynku (jak nie masz to znajdź u jakiegoś członka rodziny co ma) 2. Na palnik gazowy załóż maseczkę ( możesz założyć dwie, dla pełnego bezpieczeństwa; maseczka z jonami srebra też będzie okej) 3. Odkręć kurek z gazem 4. Wyjdź z pomieszczenia na 20 min. 5. Powróć do pomieszczenia po czasie wskazanym w pkt. 4 i stań w odległości do kuchenki gazowej zachowując dystans społeczny 6. Odpal zapałkę lub inne źródło płomienia 7. Opisz wyniki eksperymentu Pamiętaj jeszcze aby podczas wykonywania tego eksperymentu zachowywać się odpowiedzialnie i przestrzegać zasad BHP i nie zapomnij założyć okularów ochronnych. Po dokonaniu tego doświadczenia może się okazać, że znikniesz na jakiś czas z forum, bo będziesz się ze wstydu palił ( bądź też od czego innego). Może się także okazać, że ten eksperyment wywrze na tobie takie wrażenie, że twoje życie zmieni się o 180 stopni i nigdy już tu nie wrócisz.

Takich zabiegów potrzebna zrobić 3. W lecie nie wykonuję się ich ze względu na duże promieniowanie słoneczne, bo po zabiegu należy unikać słońca. Jeżeli masz 1,5k na zbyciu, to możesz spróbować, ale nie oczekuj rewelacyjnych wyników. Ja podchodziłem do tego na zasadzie "a co mi szkodzi spróbować". No i spróbowałem. Wynik jest taki, że nie widzę żadnej różnicy. Zrobiłem to i wiem, że to na mnie nie działa i na tym się moja przygoda kończy. Bo jeśli na Ciebie to będzie działać, to zabieg musisz powtarzać co 2 lata.

Z teściową?😱

Powiadam ci błądzisz panie. Odrzuć logikę. Nad szczepionką pracowali najbardziej tęgie umysły tego świata. Uważasz, że twoje przeciwciała są lepsze od tych szczepionkowych? Dobre mi sobie. Szczerze powiedziawszy to co twój organizm produkuje to nawet nie można nazwać przeciwciałami. To są takie Najmany przeciwciał. A szczepionka to Pudziany. Jakbyś miał do wybory osobę z tych dwóch, żeby cię ochraniała, to kogo byś wybrał? Chyba odpowiedź jest jasna.

Nie wiem jak funkcjonuje mózg covidian ale chyba to działa tak: Ludzie którzy się nie zaszczepili zaczną masowo chorować niespodziewanie na jesień. To spowoduje zatory w szpitalach. W tym czasie babcia osoby zaszczepionej będzie miała problemy z sercem i nie otrzyma pomocy ze względu na brak mocy przerobowej opieki medycznej. Babcia umiera. Wtedy w telewizji u dołu pojawia się pasek w kolorze krwawej czerwieni: BABCIA ZAMORDOWANA PRZEZ NIEZASZCZEPIONYCH. Jeżeli kolega się jeszcze nie zaszczepił to jest potencjalnie mordercą.

Nuuuuuuuudaaaaa. To już było. Ciągle ten sam schemat. Byliśmy już siewcami śmierci, mordercami babć, to możemy być i terrorystami. Ciekawie kiedy się okaże, że antyszczepionkowcy ukrzyżowali Jezusa.

Myślę, że żaden scenariusz z twoich mokrych snów się nie spełni.

No właśnie. Popatrz na schemat: Masz odmienna opinię od prowadzonej retoryki = foliarz Foliarz= chory psychicznie Chory psychicznie----> odizolować i poddać leczeniu. Tymczasem typowy foliarz z forum: "Chcesz się szczepić to się szczep, nie chcesz to nie. Chcesz nosić maseczkę to noś. Twój wybór" A, Forumowy niefoliarz: "Ja gdybym mógł, to bym kazał antyszczepionkowców jebać prądem" To tak jakby "szur" nazywał kogoś "szurem".

Szkoda pieniędzy. Ja gryzę gumową kość swojego psa i mam efekt podobny do tego gościa: https://www.youtube.com/watch?v=RDZ9wBHkqp0&t=1s&ab_channel=STALOWYSZOK

@wrotycz Jeżeli to nie jest tajemnica to mógłbyś opisać jak to u Ciebie wyglądało? Czy to było na wolnym powietrzu? Czy np. proponowali Ci abyś założył maseczkę i wtedy nie dostaniesz mandatu itp.?

Rockwell - Somebody's Watching Me (Official Music Video) - YouTube

Przez rok zalecane było zasłanianie ust za pomocą szalika bądź też przyłbicy. Jak się okazało te środki nie stanowią żadnej ochrony. Mija rok a my nadal żyjemy. Co jest dowodem na to że jednak przyłbice i szaliki działały. Może nie z punktu naukowego, ale właśnie dochodzi tutaj aspekt wiary. Kazano nam wierzyć, że działa więc działało. Zresztą cała ta retoryka pandemiczna oparta jest w głównej mierze na wiarze, a nie nauce.

Czyżbyś oferował tym ludziom niepowtarzalną opcję, jaką jest możliwość przebranżowienia się? Genialny pomysł. Szkoda, że nasz rząd jeszcze na to nie wpadł:(.