Skocz do zawartości

scypio72

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    20.00 PLN 

Treść opublikowana przez scypio72

  1. co do bezpłodności może spróbować praktycznie czy to nie blef. Wtedy bez problemu będzie chciała się bzykać bez zabepieczeń. Przecież to ponoć wola boska co do dzieci.
  2. Zegar tyka. Zrób shit test. Intercyza. Czy się zgodzi na to .Nie zgodzi się na bank. Daj sobie spokój.
  3. To mój przyjaciel znamy się od urodzenia. Urodziliśmy się tego samego dnia miesiąca i roku. Razem chodziliśmy do szkoły. Masz przyjaciela. Dużo mi pomógł. W tym samym szpitalu. I mam dług wdzięczności. Dużo mi pomógł. Nie finansowo tylko wsparcie. I chciałbym żeby był szczęśliwy.
  4. Ale nie ma wiele do zaoferowania. Uroda przeminęła z wiatrem. Mąż pracuje nie pije. Dba o rodzinę. To nie typ modelki.
  5. A teraz mam pytanie żona 2 kolegi nie wróciła na noc po raz pierwszy od kiedy są z sobą. Dodam że wcześniej nie zgadzałem się czasami jak traktował żonę. Był samcem alfa. Jako para kiedyś go okłamała że jest u mamy a poszła z paczką na imprę. Spakował walizki. Wróciła. Przeprosiła. Mają teraz 2 dzieci 14 i 9 lat. Teraz małżonka poszła do pracy. Teraz pracuje od roku. Teraz coraz częściej spóznia się z powrotem. A wczoraj nie wróciła na noc. To nie kolega a przyjaciel ma zrobić ? Nie wiem co mam mu doradzić ?
  6. Dla wielu może to zabrzmi jak opowieść science fiction. Mam kolegę który tak jak ja jest po rozwodach. Zapytałem się kolegi kolegi co u niego słychać ? Razem chodziliśmy do szkoły. Rozwody łączą ludzi. Jest wspólny temat. I usłyszałem że jego 1 małżonka chce wrócić do niego po 25 latach. Mają syna. Niestety na skutek i działań małżonki oraz jak przyznaje sam kolega zaniedbał kontakt z synem. Niestety jego kontakt praktycznie ograniczał się do płacenia alimentów. Dobrych jak na możliwości tej pani. Kolega był górnikiem. Jest już na 1 rok na emeryturze. Jest względnie młody ok 50 tki . Abstrahując czy powinni górnicy iść na wcześniejszą emeryturę czy nie była małżonka obecnie próbowała podjąć kontakt z ex. Kanałami dyplomatycznymi że tak to ujmę dała do zrozumienia że chętnie by się z ex mężem zeszła i że to był błąd. Okazało się przy okazji że 2 mąż pani dał dyla i są po rozwodzie. Została z jednym dorosłym dzieckiem i drugim dorastającym. Pamiętam jeszcze jak się z hukiem rozwodził. Odwiedziliśmy go 20 lat temu i pamiętam tą scenę. My w jednym pokoju z kolegą a żona z lujem w drugim leżą pod kocem. Czysty surrealizm. Jeszcze wtedy żona mogła zapraszać kogo chciała do 22 godziny. To taki mały przykład " logiki kobiecej ".
  7. 1. Czego oczekujesz od życia. Ja wprowadziłem takie kategorie ludzi. 1a)Jeden może i mu się chce. 1b)Jeden może ale mu się nie chce. 1c)Jeden by chciał ale nie może. 1d)Jeden by nie chciał i nie może. Niestety mamy tendencję do spoczywania na laurach. Chyba że akceptujesz siebie takim jakim jesteś. Ale nie oczekuj że inni będą cię akceptować jakim jesteś. 2. Co do związku pewnie pani uznała że nie spełniasz jej aspiracji . Musisz wiedzieć czego oczekiwała . Jeżeli był to 300 metrowy dom z basenem i super bryka i pełne konto to może lepiej że się rozstaliście ? Ps. niestety zaliczam się do kategorii 1 c. gdybym mógł poświęciłbym wszystko matematyce. Ale za Chiny nie jestem zrozumieć matematyki od całek wzwyż. I tego żałuję. Liczył bym i rozwiązywał nierozwiązywalne problemy matematyczne 24 h na dobę.
  8. Za mało danych. Ile lat ma laska ? Nie bzykałeś się bez zabezpieczeń. Nigdy nie bzykaj się bez zabezpieczeń. Od 25 jak kogoś nie złapały szukają zamiennika. Ersatz. Zegar tyka. Odbij piłeczkę zapytaj a czego ona chce. Po porodzie nie może cię podać jako ojca. Jest sprawa. W sądzie. O ojcostwo. To że ona tak sobie wymyśliła nie znaczy że cię wpiszą w akcie urodzenia dziecka. To i tak się kończy badaniami DNA. Niech żyje nauka. A w sumie jak by sobie ciebie upatrzyła to by się nie pytała tylko dała zapłodnić. Pewnie wywiad jakim jesteś facetem plus pytania kontrolne status materialny. Jak byś jej spasował finansowo nie pytała by się. Tak podejrzewam.
  9. Kto to jest ??? o czym o mówi ? Co to jest ??? Tak napiszę ??? Szok !!!
  10. Pax inter pares. Nie wiem niech się wypowie starszyzna ale mnie taki język razi. Na razie to piszą szerogowi.
  11. Jeżeli czujesz się zle mogę cię przeprosić. Nie chciałem cię skrzywdzić. Może mnie poniosło. Za tego knura przepraszam. Poniosło mnie. W tym masz rację nie znam cię nie wiem co przeszedłeś może tak dużo jak ja. PRZEPRASZAM.
  12. scypio72

    Cześć!

    Witam. Nie wiem ile masz lat co przeszedłeś ale na pewno dobrze trafiłeś.
  13. To żegnam knurze. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Jeżeli nie czujesz się obrażony. To sobie odpowiedz w duchu czy cię to dotnęło czy nie. Ja w żadnym poście nie nazwałem kobiety lochą czy świnią. Są inne słowa kombinatorka oszustka cwaniara. Język polski zostawia wielkie pole do popisu. Słowo locha nie wydaje mi się miłe. Tak samo jak nie chciałbym usłyszeć o sobie ten knur. Czy raczej ten stary spasiony knur. Piętnować edukować. Oczywiście ale nie ubliżać. To nie ich wina to ich gadzi mózg. Posłuchaj audycji. One po prostu są tak zaprogramowane. Tylko że wcześniej nie mieliśmy wiedzy o tym jak one działają.
  14. Tu piszą goście z problemami co są orżnięci na kasę. Nie widują dziecka. A ty masz problem jak jakaś babka próbowała się u ciebie zdekować z córka i ty masz problem. Nie rozśmieszaj mnie. Locha to dla mnie określenie negatywne. Jesteś knurem ? Pasuje ci żebym tak o tobie pisał ? samica locha samiec knur dotyczy świni. Ja się świnią nie czuję. O ile się nie mylę. Można bez lochy i knura. Samiec samica. Kobieta mężczyzna. Chyba że pojęcie locha i knur dotyczy dzików. Nie wiem nie jestem myśliwym czy biologiem.
  15. Filozoficznie jest taka opowiastka o skorpionie. Prosi bawoła żeby pomógł mu przepłynąć rzekę. Bawół mówi ale ty jesteś skorpionem. Ukąsisz mnie i zginę. A skorpion ależ nie. Wtedy obydwoje utoniemy. Bawół się zgodził. Są na środku rzeki i skorpion ukąsił bawoła. Bawół się pyta dlaczego ? Teraz obydwoje zginiemy. A skorpion na to. Taka jest moja natura nie mogłem się powstrzymać. Nie rozumiem w czym problem ? Masz z nią dziecko ? Mnie i ciebie na każdym kroku próbują orżnać. W sklepie wciskają czego nie potrzebuję i nie piszę na forum że ktoś mnie chce okantować. Poniosłeś jakieś straty moralne duchowe . Cierpiały inne osoby ? Posłuchaj audycji o tym żeby nie nienawidzieć kobiet.
  16. Bez inwektyw. Nie ubliżaj kobiecie. Nie nienawidz kobiet. To nie ich wina że takie są. I miałem o wiele większą jazdę niż ty. To mały pryszcz to co piszesz.
  17. Tak to działa. Chcącemu nie dzieje się krzywda jeżeli mu to pasuje. Niewiele możesz zrobić. Raczej się nie mieszaj w małżeństwo. Ty będziesz potem winny. Jest dorosły. Wiem że szkoda patrzeć jak się chłop marnuje. Bądź w o odwodzie. Jeżeli będzie kiedyś potrzebował pomocy. Odcinanie od znajomych potem od rodziny.
  18. Coś mi się wydaje że będziesz wychowywał syna sam jak ja. Trochę to potrwa ale coś mi się tak wydaje.
  19. Chyba czeka cię poważna rozmowa. Nie wiem czy macie zamiar się jeszcze rozwijać zawodowo. Czy po prostu skończyliście swoją edukację. Jeżeli jesteście w podobnym wieku to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czego chcesz. Potem ona. Czego chce. Ale ogólnie to sprawa śmierdzi na kilometr. I nigdy nie ufaj kobiecie zwłaszcza w sprawach seksu. Seks bez zabezpieczeń to jak rosyjska ruletka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.