Skocz do zawartości

jurny

Troll
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

O jurny

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia jurny

Kot

Kot (1/23)

3

Reputacja

  1. @Stulejman Wspaniały Czuję się trochę nieswojo kiedy piszesz że kogoś wkręcam. Dla mnie są to krzywdzące oskażenia, jesteś tu administratorem ale bardzo mi się to nie podoba. Nie jest to przyjemne kiedy kolejny raz insynuujesz i robisz wytyk że jestem trollem. Z chęcią bym Ci udowodnił że nie, powiedz tylko rzeczowo i konkretnie w jaki sposób. Profil na fb? Scan jednej strony dowodu? Nie ma problemu. Jestem poważnym człowiekiem, który poważnie podchodzi do swoich spraw i mimo że na razie dużo proszę o pomoc, z szacunkiem podchodzę do ludzi. @Tomko Tak przeczuwałem że to kolejna mniej inwazyjna próba ugłaskania. Na przeprosiny jak wróci nie liczę, ale mam nadzieję że lekcje wyciągnie. Będę raportował. PS. Jestem tu nowy, na razie sam za dużo nie wnoszę ale niedługo bardzo bym chciał. Chodzi mi po głowie jeszcze kilka tematów, łącznie 5-6, nie wiem czy założyć dla każdego osobny wątek czy skondensować je w jeden i napisać w podpunktach w dziale dla nowicjuszy? Z góry śliczne dzięki!
  2. @Gr4nt wyczuwam sarkazm ? Po poinformowaniu Pani że taxi nie przyjedzie i kolejnych kilkunastu próbach dobicia się do mnie ostatni sms jaki dostaje brzmi "Kocham Cię Zawsze będę" - nie wiem czemu ale podskórnie czuję że to kolejna tania próba manipulacji, być może z promilem prawdy, ale wciąż wyczuwam w tym jej interes. Jak już zastuka polecą na pewno logiczne argumenty, że zerwała, że nie lubię i nie mam zamiaru partycypować w jej gierkach (czcze życzenie!). A potem jak już to będziemy mieli jasne poproszę by nigdy więcej nie próbowała obrażać moich znajomych, rodziny a nawet byłych - bo jak tu ktoś mądrze napisał - sama nią zostanie.
  3. Mega dzięki Bracia! Z dzisiejszego dnia jestem mega zadowolony, bo mam poczucie że z Waszą lwią pomocą dziś w tej małej bitewce to ja rozgrywałem karty, nie ona. Telefonów nie ma końca, ale przyjmuję do świadomości że ona wie na czym stoi i kolejny kontakt już u mnie w mieście jak przyjedzie, wcześniej null. I tu pytanie, jaką postawę przyjąć gdy zapuka do drzwi mojego mieszkania? Szykuje się na ostre wejście na banię, wypytywanie czemu nie odbierałem, czemu olałem jej "szpital", co sobie ubzdurałem że po nią nie przyjechałem jaki chłopak się tak zachowuje i pewnie naście innych rzeczy których teraz nawet nie umiem sobie wyobrazić. PS czytając forum właśnie zauważam ile we mnie jest zachowań z białego rycerza, tym bardziej dzięki za każdą udzieloną radę, mam nadzieję że kiedyś będę mógł się w jakiś sposób odwdzięczyć. PS2 A teraz smski o tym że zmienia TYLKO DLA MNIE całe swoje życie, przeprowadza się do PL, zmienia pracę a ja nie mogę jej dać chwili rozmowy..i że tak nie postępuje dorosły KONKRETNY facet.
  4. Nie chce tu prać brudów, ale w mig odp: Możemy porozmawiać ? Drugie sms że chce to usłyszeć ode mnie i czy mogę odebrać. Szczerze nie bardzo chce bo wiem i jestem pewien że mnie przegada i tak zmanipuluje że pojadę a nie chcę takiego finału. PS DALEJ ciśnie na tą rozmowę jak cholera: Prosze Cie tylko o rozmowe. O nic wiecej. Chce znac konkrety. Chce wiedziec na czym stoje. Powinienes to zrozumiec. Prosze zadzwon. 23:38 Telefon za telefonem, smsy z prośbą o 5 min rozmowy, nawiązanie że od dwóch dni nie śpi i dlatego trafiła do szpitala. Nie chce być rycerzem w białej zbroi ale tyranem raczej też nie, pogadać z nią? Tylko wiem że zrobi tak że się pogodzimy i nie będę miał wyboru będę musiał jechać a w efekcie to ona dopnie swego a ja w jej oczach wyjdę na faję ?
  5. Zdjęcia już nie ma bo to był snap który wyświetla się na chwilę, myślę że celowo. Ale właśnie napisała sms: Wiem ze teraz milo spedzasz sobie czas z inna dziewczyna ale chce ustalic czy mam rezerwowac sobie blablacar. Napisz tylko SMS albo usun zdjecia ,wtedy bede wiedziala. Więc wysyłamy eska i czekamy na burzę.
  6. Po smsku od niej jeszcze 20 min później telefon, oczywiście nieodebrany ? @Tomko Nie będę na nowo wymyślał koła tylko zdam się na doświdczenie starszych braci jeśli nie będziecie mieli mi za złe, skleiłem smska takiego: "Kochanie, jestem konkretnym facetem, nie dzieciakiem i ze mną takie słabe numery nie przejdą. Zachowałaś się wybitnie słabo, ogarniaj transport sama." Nadaje się? I nie zamierzam wdawać się w żadne dyskusje z nią. Jakakolwiek dalsza rozmowa jak sama przyjedzie do mnie wyjaśniać.
  7. Pojutrze rano jest w Polsce, ma już zabookowany transport, może lepiej wstrzymać się z telefonem i moją "troską". Też mi to wygląda na jakąś szopkę, zamiast nawet smsa napisać "jestem w szpitalu" wysyła snapa z wenflonem w ręce i podpisem "Dzięki". Cuchnie to jak cholera.. @Tomko Z tym Tata nawet mi nie przeszło przez myśl że to w celu zmylenia innych fagasów, ale brzmi mocno wiarygodnie.. Haha sms sprzed chwili świeży jak bułka: "Nie przyjedziesz po mnie do x? Daj mi znać bo musze coś ogarnąć"
  8. @Tomko Co do tego wybaczenia zdrady masz 100% racji bo już mi z tym czasem wyjeżdża... Nie rozumiem tego że nie ja jeden widnieje w jej telefonie jako koło zapasowe? Że ma innych fagasów? Mnie ma zapisanego jako "Tata" co wcześniej mi się nawet podobało, ale przejrzałem na oczy i teraz już wiem że w swoim móżdżku uznaje mnie za tatę swoich przyszłych dzieci i tak mnie sklasyfikowała ? Z tym szpitalem czekam na rozwój sytuacji i się nie odzywam ale ok 23.15 zamierzam dryndnąć, zapytać "no i co tam z Tobą, coś znowu nawywijała" aby tylko widzieć czy nic poważnego i jak najszybciej będę dążył do zakończenia rozmowy.
  9. Ok dzięki Panowie, dam znać co wyszło.
  10. Panowie żadna drama. Niedowierzacie, brzmi to jak fikcja - wierzcie mi ja też. Do tej pory zachowywała się normalnie. Jak Boga kocham opisuje cały rozwój sytuacji i tym zdjęciem na snapie z ręką w wenflonie mnie rozwaliła. Uspokoił mnie jedynie ten napis "Dzięki" (bo odbieram to jako próbę wzbudzenia winy i wyrzutów sumienia) i to że obecnie jest cały czas dostępna na Messengerze. Miałem kiedyś dziewczynę która by zwrócić na siebie moją uwagę wcisnęła mi że bierze narkotyki, oczywiście był to kit i wtedy dałem się nabrać.
  11. Nie wiem bardzo możliwe. Laska wysyła zdjęcie ze szpitala, jeśli to fejk od razu zrywam z nią znajomość, nie ma mowy o żadnym przyjeżdżaniu po nią, foty out etc. Ale w obecnej sytuacji dryndnięcie do niej i chociaż zapytanie co nawywijała chyba będzie OK?
  12. Panowie macie rację, za długi ten wątek. Ale właśnie wysłała mi zdjęcie że jest w szpitalu, jej ręka z wenflonem w ręce i rurka, z podpisem "Dzięki". To może być próba manipulacji ale szczerze to martwię się... Tym zdjęciem rozsadziła mi teraz banię
  13. Byliśmy w związku, to był 3 miesiąc naszej znajomości. Wybaczyła, a nie musiała. Także chyba krótka piłka, jak pogodzić to by nie być skurw***em (na pokaz po ciebie nie przyjeżdżam) a jednocześnie by w przyszłości poważnie przemyślała zanim zacznie obrażać osoby mi bliskie. Chyba Mission Impossible.
  14. To teraz mam już mętlik w głowie. Nawaliłem wtedy dużo bardziej , ona mi wybaczyła. Teraz ona nawaliła. Wobec powyższego nie wiem czy ten pomysł z nieprzyjeżdżaniem po nią jest trafiony.
  15. @Tomko Mocne i z większością się zgadzam. Co do Twojego pytania - znalazła w moim telefonie że jest jedną z wielu do bzykania (wtedy jeszcze tak harcowałem). Każda normalna laska by zerwała, Ty podejrzewam też będąc w związku gdybyś znalazł u laski w telefonie że jesteś jednym z wielu byś kopną ją w dupę momentalnie. Także zachowałem się jak fi*t. Ona dochodziła 3-4 dni do siebie ale nie zerwała.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.