Skocz do zawartości

Nosacz

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Nieokreślona

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Nosacz

Kot

Kot (1/23)

11

Reputacja

  1. Nawet jakbyś zaniósł tego kleszcza do badania i wyszłoby, że jest nosicielem, to ryzyko zakażenia jest niewielkie (bodaj kilka procent i wzrasta im dłużej kleszcz jest "wbity").
  2. @Kingboss przede wszystkim zapoznaj się z tym: objawy uboczne przyjmowania izotretynoiny. Brałem to ścierwo i drugi raz bym tego błędu nie popełnił. Trądzik i tak wrócił, a pół roku z życia wyjęte, samopoczucie jakby już nie takie jak przed kuracją, kasa zmarnowana. Trądzik minął dopiero po ogarnięciu zdrowej michy, suplementacji (cynk, omega3, wit. D3), a przede wszystkim całkowitym wywaleniu z diety wszystkiego, co ma związek z mlekiem (ostatnio zjadłem coś z laktozą w składzie i już na drugi dzień syfy, ale niewiele i schodzą b. szybko). Kolega od głodówek wbrew pozorom też może mieć sporo racji, ale zamiast głodowania można spróbować tymczasowo przejść na same wodniste owoce: A tutaj gościu opowiada jak wyglądało badanie, na podstawie którego stwierdzono, iż dieta nie ma wpływu na trądzik :
  3. @Niepowtarzalny Źródło: http://www.twojadieta.pl/zdrowie/104/Opinia-IZZ-w-sprawie-diety-Kwasniewskiego-tzw-optymalnej/ Co prawda stary art, ale wątpię, że coś się zmieniło.
  4. @Niepowtarzalny Weź pod uwagę, że istnieje póki co tylko jeden styl odżywiania, którego dobroczynny wpływ na zdrowie został udowodniony w oficjalnych badaniach – i jest to odmiana diety wegańskiej zastosowana przez dra Ornisha, o czym już wspominałem tutaj. Czy diety obfite w mięso i tłuszcz nasycony, będące niemalże odwrotnością tamtych zaleceń, też mogą być równie zdrowe? Ja tam wolę nie ryzykować i stosować to, co zostało sprawdzone. Póki co nie narzekam. Dokładnie tak, sam tego doświadczyłem, ale warto było wytrwać.
  5. Czy któryś z Braci wie może, czy jeśli nie stawię się na pierwszej rozprawie o moje rzekome wykroczenie, to będę miał jeszcze możliwość przedstawienia swoich racji? W piśmie z sądu niby jest informacja, że moja obecność nie jest wymagana. W tym pierwszym rozpoznaniu zaocznym (bez udziału stron) sąd nałożył grzywnę zgodnie z wnioskiem Policji, ale złożyłem sprzeciw.
  6. Forum jest responsywne i bardzo ładnie wyświetla się w przeglądarce smartfona, imho osobna aplikacja zbędna. Jeśli chodzi o serwis, o którym wspomniałeś, to zainstalowałem kiedyś ich apkę i szybko wróciłem do zwykłej wersji mobilnej strony.
  7. @Rick no "wojujący weganie" to też dla mnie rak i ich nie bronię, ale na szczęście tej skrajności w tym temacie jeszcze nie zaobserwowałem.
  8. W książkach też można zawrzeć dowolne bzdury (vide "dieta optymalna" Kwaśniewskiego), najlepiej patrzeć na badania. Tutaj jak dotąd jedyny styl odżywiania, którego pozytywny wpływ na zdrowie został udowodniony naukowo, to dieta dra Ornisha, która jest praktycznie odmianą niskotłuszczowej diety wegańskiej z paroma suplementami (omega3, B12). Na tej diecie cofała się miażdżyca i początkowe stadia raka prostaty, wyciszały geny odpowiedzialne za rozwój nowotworów, zwiększały aktywność te odpowiedzialne za walkę z nimi. Autor był osobistym lekarzem Billa Clintona i wyłożył prywatny hajs by udowodnić, że jego rady są skuteczne. https://www.ornish.com/proven-program/nutrition/ Ja sam wege nie jestem (chociaż blisko), ale to racjonalizowanie na siłę konieczności jedzenia mięsa, albo twierdzenie jakoby weganizm na pewno był niezdrowy, bo ktoś gdzieś na jakimś blogu czy w książce tak napisał, jest po prostu słabe.
  9. @PanDoktur Ja nikomu nic nie zalecam (co najwyżej miedź, jeśli bierze się cynk, dostępną w szerokiej gamie suplementów bez recepty). Po prostu podałem suchy fakt w postaci publicznie dostępnego sprawozdania z przeprowadzonego badania i jego wyniku i pozostawiłem do samodzielnego wyciągnięcia wniosków. Jasne, że przydałoby się badanie potwierdzające na większej grupie, ale dlaczego takiego nie przeprowadzono? Co takiego niebezpiecznego jest w suplementacji naturalnego związku, dostępnego chociażby w niemal każdej multiwitaminie? Jasne, że tam dali wyższą dawkę, ale jak sam piszesz: No to skoro nic nie daje, to jakie jest niebezpieczeństwo i gdzie moja lekkomyślność? Przecież napisałem, że 2 miesiące, zresztą wszystko dostępne jest w linku do PubMed. Widzę, że chyba na siłę próbujesz mnie zdyskredytować, nie wiem tylko jaka jest tego przyczyna, jakbym wciskał ludziom niczym niepoparty szajs niewiadomego pochodzenia i jeszcze chciał na tym zarobić. No ale najlepiej nic nie próbować na własną rękę, jeśli lekarz nie zalecił (w końcu jest "bogiem"), a jeszcze lepiej - jak to było wspomniane w audycji - wyciąć jelito i "po sprawie", a cała medycyna naturalna to szamaństwo.
  10. @Piter_1982 Z obserwacji własnych: dobrze się przyswaja. Ten sam związek był podawany w badaniu (zinc sulfate), to samo jest np. w aptecznym leku Zincteral. Różnica taka, że aktywny związek kupujesz znacznie taniej "na wagę" i sam odmierzasz dawki. W roztworze po jakimś czasie pojawi się osad w wyniku koagulacji i sedymentacji, to normalne zjawisko. Oczywiście, jak ktoś nie czuje się pewnie, nie odróżnia gramów od miligramów itp., to lepiej niech się w to nie bawi, wszystko w niewłaściwej dawce może zaszkodzić. Tak samo ludzie bez ciężkiej choroby zapalnej, jaką jest Crohn, niech nie biorą tak dużych dawek, 30-50mg dziennie w zupełności wystarczy do uzupełnienia ewentualnego niedoboru. I przypominam o miedzi, bo jest w równowadze z cynkiem i po pewnym czasie nadmiar jednego wypłukuje drugi.
  11. @azagoth Po prostu jest to metoda znacznie bardziej angażująca, niż połknięcie w ciągu dnia kilku tabsów gotowego suplementu, których na rynku mnóstwo. Ale jakby ktoś chciał zaoszczędzić i czuje się na siłach: kupujemy np. 100g czystego, 7-wodnego siarczanu cynku np. na Allegro. W jednym gramie takiego specyfiku jest ok. 227mg (~23%) samego cynku. Rozpuszczając np. 5g siarczanu cynku w 1 litrze wody otrzymamy roztwór, który w jednym mililitrze będzie zawierał ok. 1,1mg jonów cynku. Chcąc brać dziennie 75mg cynku, jak było w badaniu, łatwo obliczamy, że trzeba spożyć codziennie ok. 70 mililitrów takiego roztworu, oczywiście nie na raz i nie bezpośrednio (rozbijamy na porcje i rozpuszczamy w wodzie lub soku). Koszt dwumiesięcznej kuracji to kilka złotych.
  12. Przesłuchałem ostatnią audycję Marka i coś mi się przypomniało: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11383597 W skrócie: wzięli 12 osób z chorobą Crohna w trakcie remisji i przez 2 miesiące podawali im duże dawki cynku (ok. 75mg dziennie). Po tym czasie zbadali przepuszczalność błony jelitowej i okazało się, że u 10 osób znacznie zmalała (co jest równoznaczne m.in. ze zmniejszeniem przenikania także toksyn z jelit do krwi). W trakcie 12-miesięcznej obserwacji po badaniu, tylko jedna osoba miała nawrót choroby (jedna z tych, u której nie odnotowano poprawy w przepuszczalności). Czy warto spróbować, to niech każdy sam wyciągnie wnioski. Faktem jest, że taka kuracja jest tania i praktycznie pozbawiona skutków ubocznych (tu zapewne odpowiedź jakby ktoś się dziwił, dlaczego nie zrobiono dokładniejszych badań na większej grupie ;)). Z autopsji wiem, że cynk bardzo pomaga na problemy jelitowe. Od siebie dodam jeszcze tylko, że po 3-4 tygodniach radziłbym włączyć dodatkowo niewielkie dawki miedzi, bo jej poziom zapewne spadnie dość mocno, co też za dobre nie jest. A jakby ktoś chciał patent na bardzo tanie uzupełnienie cynku (kilka-kilkanaście zł), to niech da cynk... tzn. znać.
  13. Inicjatywa z jednej strony słuszna, z drugiej jednak wiadomo jak to z tymi oskarżeniami o pedofilię czasem bywa. Już zaczął się lincz jak np. tutaj, jeśli koleś mówi prawdę, to ma nieźle przewalone.
  14. Nosacz

    Powitanie

    @Quo Vadis? miał być taki na święta (załącznik), ale wystąpiła obsuwa z założeniem konta.
  15. Nosacz

    Powitanie

    Siemanko wszystkim. Po ponad roku radiowych nauk Marka przyszedł wreszcie czas na poznanie forum. Jestem pewien, że będzie to miło i efektywnie spędzony czas. Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.