Skocz do zawartości

Reczu

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

1 obserwujący

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Reczu

Kot

Kot (1/23)

23

Reputacja

  1. W ogóle z tym Tomem to też jest dziwna akcja ponieważ niektóre żródła podają, że naprawdę ma około 5"10' tylko kiedyś to zostało zaniżone i już niesprostowane.
  2. Gość ma 5 feet 7 inches czyli 170cm, ale na rzecz rozważań zaliczę go do facetów <1,7. Czy uważasz że gdyby Tom nie byłby znanym bogatym aktorem, chodził do przeciętnej pracy, jeździł przeciętnym autem, mieszkał w przeciętnym mieszkaniu i miał 170cm to nadal by ustawiał się do niego wianuszek chętnych kobiet? Ale spoko, ja rozumiem, że nie umiecie się wczuć jak żyje facet dajmy na to 168cm. Generalnie tylko co 10 ma mniej niż 170cm więc......
  3. Ja mówię o facetach poniżej metra siedemdziesięciu, bowiem jest zasadnicza różnica gdy nie masz 1,8m bo brakuje Ci paru cm (wtedy rzeczywiście tę niewielką różnice można przykryć charakterem), czy nie masz 1,8 bo masz poniżej 170. Wtedy już niczym nie nadrobisz. Hajsem może... ale to też nie wystarczy mieć trochę więcej, tu by trzeba było mieć tyle żeby partnerka nie musiała pracować albo ją zatrudnić w swojej firmie. Dokładnie przyjacielu, tylko jakby nie patrzeć większość kobiet taka jest.
  4. Taka, która sama ma powiedzmy 165cm (chyba średni wzrost w polskiej, damskiej części społeczeństwa). To różnica między wami 3cm czy 7cm jest przez nią zauważalna. Co do samego mechanizmu nie wiem jak się to odbywa bo przecież nie będzie patrzeć na czubek głowy. Może poprzez linie oczu czy barków?!
  5. Pod 170cm to znaczy że mniej czy trochę ponad? Dla nas, facetów 5cm czy nawet 10cm to nie taka znowu różnica a dla kobiet czasem to przepaść. Facet poniżej 170 owszem może znaleźć żonę, dziewczynę etc. Ale to nigdy nie jest pierwszy wybór kobiety. Są to dziewczyny, które mają uzasadniony interes w wyborze niskiego faceta, czasem są to jego pieniądze, czasem jej wiek i nadwaga bądź też poczadowskie dzieci. Ooo Panie... no chyba, że działo się to dwie dekady temu to jeszcze jestem w stanie uwierzyć. Natomiast teraz to nie przejdzie.
  6. Niestety przyjacielu tak nie jest. <170cm przyćmiewa całą Twoją pozytywną energię i pewność siebie.
  7. W zasadzie aż tak mocno nie przywiązałem się do tejże niewiasty ale też nikt chyba nie lubi być robiony w balona. Zobaczymy, na razie jest po staremu poza jej jednym (dziwnym wg mnie) zachowaniem. Ale może to bez znaczenia więc nie będę na razie poruszał. Mhmm tylko po co? Może kłamać, wymyślać, wyolbrzymiać, nie wszyscy samcy są ze sobą solidarni żeby szczerze sobie pogadać tymbardziej jak łączy/dzieli ich kobieta.
  8. @Personal Best już drugi raz bracie w moich wypowiedziach posądzasz mnie o trolling. Ja wiem, są tu starzy wyjadacze co na związkach k-m zjedli zęby, potracili majątki, dzieci etc. Ja natomiast aż tyle nie przeszedłem wiec niektóre moje pytania rzeczywiście mogą wiać świeżyzną, naiwniactwem ale żeby zaraz trolling?! Tylko podoba mi się LTR, a rozstanie wydaje mi się że w 90% przepracowane, między innymi przez tę nową znajomość. Nawet Marek w jednej z audycji mówi o metodzie klina emocjonalnego, który u mnie w pewnym stopniu się sprawdził
  9. No właśnie, Barcie a odwróćmy rolę, koleżanka panny mówi: "eee z tym? znajdź sobie wyższego, szanuj się trochę". Na prawdę wzrost ma tak duże znaczenie, więcej znaczy jak morda i ogólna budowa jest prawie na równi ze statusem. Także szacunek dla własnej osoby owszem, ale ważne też nie przeszacowywać własnego SMV. A panna z tematu bardzo ładna, symetryczna ale niestety "S-ek" nie wloży (jakieś "L"?). No i niby tam coś zaczęła w tym kierunku ale.... ?
  10. Bracie, z nałogów niestety nikotynizm, wcześniej tytoń a teraz palę elektronika. Kolor uzębienia lekko żółtawy nad czym pracuje, sylwetka dość proporcjonalna, niezapuszczony, niezachudy. Wada postawy, którą staram się ukrywać (wynik lat bez ortopedów a pożniej wypadek samochodowy). Jako takie zaplecze finansowe, które pozwala na schludne, dość dobre ubranie. Ale wzrost.... 168cm, tu nie poszaleje, Marek w jednej z audycji mówi o zwisaniu z drążka po 30min dziennie, jeszcze nie testowałem ale na jakieś 2cm mogę liczyć żeby dobić do tych 170cm. Także tu są pewne ograniczenia. W internecie praktycznie cięzko poznać ładniejszą kobietę bo niestety rywalizacja z większymi i przystojniejszymi. Gdzie w takim razie iść żeby poznać? Dość dobre robię pierwsze wrażenie, dobrze gadam - to mój atut. Widzisz bracie, dopóki się nie odezwał to ona raczej więcej inwestowała w naszą relację, ona sie strarała, szukała miejsc gdzie można fajnie spędzić czas, w lóżku aktywna, zero pretensji w codziennych sytuacjach. Piszę "dopóki" ale tak naprawde odezwał się na dniach i nie wiem jeszcze jak będzie teraz, nie wydaje się oschła czy coś, to już prędzej ja ją chłodzę. i czy to dobra taktyka? Czy nie pcham jej tymsamym w objęcia byłego?
  11. Czyli radzicie na orbitę? Powiedziała mi o tym, że się do niej odezwał bo jak twierdzi "chce być szczera" i "nie chce żeby on popsuł naszą relację". BTW. Jak ja się cieszę, że powstało to forum. Inaczej bym nie miał porównania i dawał się wodzić za nos.
  12. @trop no mogła ściemnić a jednak powiedziała prawdę ? z resztą przynajmniej nie "na zakładkę"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.