Miałem sobie pierdołami dupy nie zawracać ale Wasze niedojebanie mnie strasznie motywuje żeby coś napisać.
Po pierwsze primo TO TYP DAŁ DUPY - i nie wiecie kurwa czy laska szuka bolca czy szuka normalnego faceta z jajami czy go sprawdza i w ogóle jakie ma intencje bo przeczytaliście jedną książkę i staliście się władcami umyslów kurwa.
Jakiś czas temu sam byłem przerażony kurestwem na tinderze ale.....od tego czasu poznałem całkowity przekrój kobiet na tejże patoapce i podam jeden najbardziej istotny przykład:
- Dziewczyna młodsza ode mnie kilka lat, na stanowisku, samowystarczalna aż nadto, inteligentna, ładna - specjalnie facet jej do szczęścia nie potrzebny.
Na moje pytanie dlaczego jest sama odpowiedziała konkretnie: Bo jak widzę facetów dookoła to za chuja żadnemu z nich nie powierzyłabym swojego życia.
Już nawet nie chcę mi się odpowiadać stulejom które zaraz stwierdzą że laska napewno nie wiadomo co robiła i teraz udaje i w ogóle takie pierdolenie....
Reasumując ta panna też mogła po prostu szukać kogoś "konkretnego" i z jajami i nie musi to oznaczać chuj wie czego.
Aczkolwiek podejrzewam że mentalności ludzi niedowartościowanych nie zmienię.