Skocz do zawartości

Kubek

Użytkownik
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kubek

  1. @Egregor Zetarozwiń temat albo daj jakieś materiały do zgłębienia na priv. Bardzo chętnie się zapoznam z tym co głosisz w tym wątku. Z góry dzięki.
  2. Ktoś zapodał taką tezę, że jeśli kiedyś to się skończy i w końcu posypią się pozwy za różne choroby dróg oddechowych spowodowane ciągłym noszeniem maseczki to okaże się, że żadne prawo Cię do tego nie zmuszało. Tak samo jak żadne prawo nie zmusza Cię do zaprzestania działalności gospodarczej i wielu innych. Taki matrix, niby coś trzeba ale nie trzeba, wszystko w białych rękawiczkach. Nikt Cie do niczego nie zmusza, jedynie stwarza okoliczności przez które sam zakuwasz się w te dyby. Taki matrix, więzienie bez krat
  3. Tu jest jeszcze tekst Kancelarii Prawniczej z 24.03, więc chyba nadal aktualne. https://legaartis.pl/blog/2021/03/24/nakaz-zaslaniania-ust-i-nos-nadal-niezgodny-z-prawem-poniewaz-ani-z-ustawy-ani-z-rozporzadzenia-nie-wynika-kogo-dotyczy/
  4. Tutaj jest to dość prosto i przejrzyście opisane, przeglądając różne artykuły na ten temat kilkukrotnie natknąłem się na taką interpretację. https://www.wykop.pl/link/6026047/kara-za-brak-maseczki-ciagle-niezgodna-z-prawem/ Może mamy na grupie prawnika, który jest w stanie to potwierdzić albo zanegować?
  5. No patrzcie go... Zrobił sobie krótką przerwę od forum i wszystko spierdolił... No szkoda, nie hejtuję - nie zapomniał wół jak cielęciem był - natomiast przy tej dawce wiedzy sytuacja niedopuszczalna. Teraz na pewno jest fajnie, jesteś królem życia - ale gwarantuję Ci, że wszystko wróci do punktu wyjścia a Twoje wkurwienie będzie się namnażać, że nie zrobiłeś porządku jak Twoje było na górze... R.I.P.
  6. Po za tym to bardzo nieelegancko tak rozbudzić ciekawość i nagle uciąć wątek. Codziennie sprawdzaliśmy co u Ciebie, czytaliśmy i przeżywaliśmy razem z Tobą a może i bardziej a Ty tak po prostu nas zostawiłeś, bez słowa... TY DRANIU!!!
  7. Jestem przed 40-stką, zakwasy łapią mnie 2 dni po wysiłku i napierdalają przez kolejne 2 albo 3... Obawiam się, że to starość
  8. Czy autorka dopuszcza aby partner miał inne Panie do rozładowania swoich napięć seksualnych na legalu czy musi być wierny i też stronić od seksu?
  9. Albo znajdujesz trenera i przyjeżdża do Ciebie i trenujecie (lub też bierzesz znajomych i dzielicie się kosztami) tak jak napisałeś. Myślę, że bez problemu się dogadasz. Ewentualnie rozważ inne sztuki walki - np. boks, muay thai i kickboxing - takie typowo sportowe działają normalnie przynajmniej w większości. Sam trenuję w Warszawie bez większych problemów. Ze sportowym pozdrowieniem.
  10. Dokładnie to miałem napisać - wykresy pokazują śmiertelność ze "wszystkich przyczyn", czyli nowotwory, wypadki itp. Ale wzrost śmiertelności w okresie koronawirusa to również - osoby przewlekle chore na inne choroby lub wymagające hospitalizacji lub ciężkich operacji, których się nie przyjmuje do szpitala bo teraz jest walka z koronawirusem lub pacjenci sami nie chcą się zgłaszać w obawie przed zarażeniem i umierają. Druga sprawa to wzrost ilości samobójstw związanych z tym, że w związku z lockdownem ludzie tracą miejsca pracy, zamykają biznesy, w wyniku wszechogarniającego strachu i paniki dostają depresji. Jeśli się to wszystko zsumuje to skok na pewno jest duży natomiast śmierć przez koronawirusa to tylko niewielka składowa w tych statystykach.
  11. Mogły to robić zupełnie nieświadomie, wystarczy zasiać ziarno i dalej leci swoim życiem. Ostatnio był poruszany by tego typu temat na innym forum gdzie wypuszczony był news o chmurze radioaktywnej zmierzającą do Polski w związku z pożarami w czarnobylu. Pewien podmiot dostał kilkadziesiąt wiadomości z tym związanych każda się nieco od siebie różniła szczegółami ale "rdzeń" był wszędzie ten sam. Po weryfikacji okazało się, że to fake ale doskonale pokazało skalę zjawiska. Nikt nie wiedział skąd pochodzi news ale każdy go przekazał gdzieś dalej.
  12. Przestań się mazać i idź dalej do przodu. Jak nie ta to inna, czemu zależy Ci właśnie na tej relacji - co ona ma takiego czego nie ma żadna inna kobieta na świecie? Zluzuj gacie, tego kwiatu jest pół światu.
  13. Po tym jak raz wziąłem te "kompozytowe" brałbym tylko żeliwne. Po pierwsze, żeliwne są mniejsze, więc przede wszystkim wygodniej się ćwiczy, po drugie trwalsze - kilka razy talerz kompozytowy mi upadł i coś się w nim zaczęło przesypywać a po tym jak uszkodziła się powłoka - wysypywać, w związku z czym ani nie trzyma wagi ani nie jest poprawnie wyważony...
  14. Kubek

    Morsowanie

    Morsuję regularnie w zimie. Staram się przynajmniej 2 razy w tygodniu. W mieście również jest to możliwie np. w Warszawie są co najmniej 3 miejscówki, o których nawet nie miałem pojęcia dopóki nie zacząłem się tym interesować. Jak to na mnie wpływa? Przede wszystkim wzmocniła się odporność - nie pamiętam kiedy ostatnio chorowałem, poprawiła się termoregulacja organizmu - praktycznie całą zimę przelatałem w bluzie, a i latem nieco lepiej znoszę upały. No i najfajniejsza rzecz to mega wyrzut hormonów szczęścia podczas morsowania.
  15. Pamiętaj, że człowiek uczy się jedynie na porażkach - wyciągnij odpowiednie wnioski i nie popełnij ponownie tych samych błędów. Hakuna Matata!
  16. Autorze tematu. Przeczytałem przed chwilą pobieżnie temat i widzę jak z postu na post się łamiesz bracie. Tak na szybko jak to widzę po przeczytaniu: w pierwszym poście byłeś zdecydowany, że kończysz ten związek, bo pałka się przegięła, bo to nie pierwszy raz, bo obsmarowała Cię przed wszystkimi znajomymi itp., itd. Sam doświadczyłeś jaka jest fałszywa i nielojalna po czym porozmawialiście, wyjaśniliście sobie wszystko i tu nabrałeś wątpliwości. Ona teraz Cię urabia dupą i piszesz, że podejmiecie wspólną decyzję co dalej... Ja ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że nigdy nie należy zwlekać z decyzją o rozstaniu. Wiem, że to trudne i mózg będzie Cię sabotował abyś tego nie robił, ale to jest najlepsza decyzja. Później nawet jeśli zdołasz jakoś sobie tą Panią ułożyć to i tak od czasu do czasu ona wróci do korzeni - czyt. dawnych zwyczajów. Z obecną wiedzą gdybym mógł cofnąć czas - na pewno podjąłbym bez wahania decyzję o rozstaniu, natomiast tak jak ty się łudziłem, że po kolejnej poważnej rozmowie sytuacja zmieni się o 180 stopni. Zmieni się najwyżej o 150 stopni, ale zawsze musisz się liczyć z tym, że przy każdej poważniejszej awanturze ona będzie wywalać brudy do znajomych, żeby siebie dowartościować a Ciebie zdeprecjonować. Ty masz teraz łatwiejszą decyzję - nie macie ślubu, nie macie dzieci, nie macie kredytów. Oczywiście do Ciebie należy ostateczna decyzja ale wiedz, że jeśli zostaniesz w tym związku będziesz musiał włożyć bardzo dużo pracy w to aby się takie sytuacje zdarzały jak najrzadziej, bo co do tego, że będą się zdarzać nie ma wątpliwości. Powodzenia!
  17. Polecam muggę ale tą mocniejszą czerwoną - ona jest chyba 50%. Jest jeszcze permetryna - trzeba pamiętać, że zabójcza również dla kotów przy kontakcie - osobiście nie używałem właśnie z tego względu ale ludzie z kręgów włóczęgostwa leśnego mówią, że nawet lepsza od muggi.
  18. Kubek

    Rimming u Pani

    To, że komuś się nie podoba to nie znaczy, że jest złe... Tym bardziej jeśli to mówi ktoś kto nie próbował. Jak pisał brat wyżej warunkiem jest ogolony, czysty i ZADBANY tyłek. Jak laska się nakręci to nawet chętnie sama to robi. Ja też jak widzę piękny i zadbany tyłeczek to nie omieszkam zahaczyć językiem przy minetce
  19. @Obliteraror napisz tu za jakiś czas jak to spotkanie wpłynęło na częstotliwość telefonów i zachowań, o których pisałeś na początku posta. Jestem bardzo ciekaw czy to jakoś wpłynęło, czy jest ich mniej - a może więcej?
  20. Nigdy nie próbuj puścić cichacza wśród ludzi, mając słuchawki z głośną muzyką na uszach - jeśli o to chodzi
  21. Jeśli dopiero zaczynasz z zimnymi prysznicami to wg mnie 5 minut to za długo. Organizm nie zdążył się zaadaptować do tego. Podwyższona temperatura może wystąpić ale raczej bezpośrednio po niż wieczorem. Prysznice stosuje już ponad rok codziennie, regularnie morsuje oraz zgłębiam literaturę na ten temat, w razie czego mogę coś podpowiedzieć.
  22. Kownacki nie kalkuluje, wchodzi do ringu i robi swoje. Presja ktorą wywiera oraz niesamowita ilość ciosów jak na wagę ciężką potrafi skutecznie wyłączyć wszelkie atuty przeciwnika. Mieliśmy w USA jeszcze jednego Polaka z podobnym stylem chyba w wadze średniej - Pawła Wolaka. Szanuję Kownackiego zarówno jako sportowca jak i czlowieka, zupełne przeciwieństwo Szpilki.
  23. Kubek

    Jak stac sie dobrym w łożku?

    A po co Ci to? Jeśli liczysz na związek to Panna 20-letnia z dwucyfrowym przebiegiem to raczej słaby pomysł, a jeśli masz zamiar ją tylko puknąć to czy powinno Cię obchodzić czy jesteś dobry?... Baw się dobrze Ostrożnie bo jak się zafiksujesz na tym jak Pannie dobrze zrobić w łóżku, to zamiast czerpać przyjemność z seksu będziesz się zastanawiać czy tak jest dobrze, czy zmienić pozycje, czy złapać za cyca, czy wsadzić palec w dupę... I nagle całe podniecenie minie, żołnierz położy się do okopu i pozamiatane... Wierz mi, że jeśli Panna uważa cię za "prawdziwego samca" to na samą myśl o tobie zrobi jej się mokro a każde włożenie będzie dla niej ekstazą. Jeśli mimo tego, że nie jesteś obiektem jej westchnień ale zainteresowałeś ją i mimo wszystko będzie się chciała z Tobą przespać, to nie przejmuj się też na pewno będzie fajnie. Natomiast trzymaj się z daleka od puszczalskich panien z dwucyfrowym przebiegiem - one z reguły mają wymagania żeby być dobrze "przepierdolone" bo z niejednego pieca chleb jadły. Skoro pytasz jak być dobrym, to znaczy, że przede wszystkim brakuje Ci pewności siebie w łóżku a one to wyczują i Cię zjedzą i wysrają - szkoda czasu i zdrowia.
  24. Nie do końca po prostu wierzysz, że to co tu czytasz jest prawdą - górę biorą wpojone wzorce, dlatego się tak zachowujesz. Musisz uświadomić sobie jedną rzecz: Nie chcesz jej stracić więc idziesz na ustępstwa i się płaszczysz ale to właśnie przez to ją stracisz- prędzej czy później. Im dalej w tym zabrniesz, tym bardziej będzie to dla Ciebie bolesne bo powód spięcia będzie tak błahy, że ciężko będzie sobie to wyobrazić... Paradoksalnie to właśnie brak pobłażania na wszystkie krzywe akcje będzie czymś co ją przy Tobie przytrzyma, oczywiście wszystko w granicach rozsądku - jak wszędzie musi by być zachowana równowaga, jeśli jesteś "nie dobry" za złe zachowania to musisz być też "dobry" za dobre zachowania. Po za tym jeśli na początku nie wyznaczysz pewnych zasad i granic to później bardzo ciężko Ci to będzie wszystko odkręcić. Jesteś młody więc dupeczek jeszcze kilka obrócisz w życiu. Okaże się, że to ta druga jest jednak tą jedyną, później że to jednak ta trzecia jest na prawdę spoko... Najgorsze co może być to zmarnować jakiś kawałek życia, robiąc coś wbrew sobie żeby zatrzymać kobietę przy sobie - co niestety zazwyczaj ma odwrotny skutek i srogo za to zapłacisz (nie pieniędzmi). Bądź sobą i żyj w zgodzie ze sobą, bo partnerki przemijają a, ze sobą będziesz do końca życia...
  25. O to właśnie chodzi, baaaaardzo dobrze ujęte.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.