Skocz do zawartości

deleteduser24

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3066
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser24

  1. Większość pewnie widziała bądź to cały film, bądź tą scenę. Oglądam po raz któryś już, i widzę, że ta scena jest genialna. Genialna nie przez to, że dobrze zagrana, a przez to, że reżyser, aktorzy i postaci filmowe pokazują nieświadomie jak sądzę, jak wygląda stan "męskości" czasów współczesnych. Ojciec myślący, że jest znawcą kobiet, bo żyje już 60 lat. Widać jednak, że cała jego wiedza, i obserwacje są naiwnie mylne. Syn niby rozgarnięty, a jednak identycznie jak ojciec dupowaty. Klasyczny obraz pod tytułem " To nasza wspólna decyzja" (kompromis wypracowany przez lata) - czytaj " jestem pizdą, ale muszę to jakoś umotywować". Jak powinna prawidłowo wyglądać ta scena?
  2. Jak chcesz mieć MAGNEZ to zamiast wydawać setki, czy tysiące złotych, kup za 2 dychy w aptece.
  3. Czytałem już, że gdzieś już taki wynaleźli. Muszą tylko rozwiązac jeden problem, bo najwazniejszy czujnik, aby działał poprawnie, muszą przybijać do fiuta pinezką. Ale jak ktoś chce to w takiej fazie w jakiej jest, można go kupić
  4. Było w Polsce już cos takiego, taka "zachęta" do żenienia się - "bykowe", czyli wyższe podatki dla kawalerów.
  5. Wiesz dlaczego tak myślą, i co więcej, nie mylą się, bo stada gamoni latają za nimi każdego dnia, chcąc sie z nimi żenić.
  6. Dokładnie. Byłem kiedyś połazic nad Wisłą, i poznałem tam takiego fajnego dziadka - wędkarza. I tak się zrobiło, że przychodziłem do niego co jakiś czas tak na pogaduchy. Któregoś dnia przyszedłem, a dziadek siedział nad wodą, ale z kolegą, który nie łowił, a tylko mu towarzyszył. No i stało się tak, że dziadek lekko safandułowaty, kopnął przypadkiem pudełko z robakami, przez co się ich całkiem pozbył. A to luty był, wiec nakopać się nie da. Trochę się zdenerwował, bo pora podobno była akuratna na wielką rybę, więc poszedł do auta szukac czy czegoś na haczyk tam niema. Wrócił z niczym. Jego kolega na to mówi " Antek, ja mam kanapki, to ser załóż, albo kiełbasę". Na co dziadek się skrzywił, popatrzył na niego z niesmakiem i rzekł " Wojtek, jakbym chciał złapać małego Rumuna na haczyk, to by sie ciebie posłuchał, ale ja tu przyszedłem na ryby, ryba potrzebuje tego co ona lubi, nie tego co ty lubisz". Zawsze mnie bawi taka niby wyjebka ludzi, którzy mówią " ja sie nie mam zamiaru dostosowywać do baby!".
  7. W UK spadło ostatnio i jest po 1.20f za litr. Niektore stacje nawet mniej. Jak ktoś jeszcze nie wierzy, ze Polska obecnie jest kolonią, ktora jest tylko dojną krową, to jest naiwny.
  8. Powiedziała ci przecież - do jej szpary dostał się robal
  9. Ty nie chcesz poinformowac go dla jego dobra, a zeby jej dojebac, i moze on ją oleje.
  10. Rodzina krolewska to kabalisci, wiec przy doborze kandydatki wazne tez byly wzgledy typu data urodzenia itp.
  11. Widziałem ją na żywo kiedyś, jak w Wawie, w galerii Złote Tarasy kręcili z nią program...Jakby ktoś widział to dupsko...to od razu by nie wierzył w ani jedno słowo z tego co gada o tych swoich podróżach dzielnej, samodzielnej kobiety. Ww tv zawsze ją kadrowali tak, że wyglądała na wysportowaną himalaistkę. Na żywo wyglądała jak ktos kto po kilku schodach ma zadyszkę.
  12. W roku bodaj 2007 odbyłem kurs alpinistyczny z jednym z instruktorów himalaistów z Warszawy. Jechałem jednego dnia z nim z Wawy do Janówka potrenować przepinanie itd. Na miejscu dołączyło do nas jeszcze 3 uczestników. Jeden policjant, i dwóch kamerzystów z TVN. Gadaliśmy sobie przy herbacie w przerwie kto, co i po co. No i goście mówią, że jeżdżą z Martyną kręcić jej programy, a na kurs przyszli zaliczyć, żeby odnowić ważność papierów. No i opowiedzieli jak to jest tam z tą kobietą zdobywającą szczyty i krańce świata. Przykład Mont Blanc. Ekipa 8 facetów wciągnęła cały sprzęt i...Martynę Zdobywczynię prawie za dupę, bo nie miała siły iść. Po czym jak już było blisko szczytu, rozstawili kamery, zrobili jej makijaż itd, i nakręcili jak zdobywczyni zdobywa Mont Blanc. Najlepsze jest to, kiedy czytam gdzieś w necie jak baby sie podniecają nią, i piszą że jest dla nich autorytetem i twardą babką. Nie wspomnę o tym rzekomym zdobyciu przez nią Mount Everest, kiedy to doświadczeni himalaiści jak widzieli jej foty z tego rzekomego wejścia, to się śmiali.
  13. Miałem napisać, i piszę. RACHEL Megan Markle, i Harry pochodzą w linii prostej od jednego z Angielskich królów - Edwarda III. To linia krwi. A jak to się stało? Jej praprababka była pracownicą na dworze królewskim. Zaszła w ciążę, najprawdopodobniej z królem. po czym wraz z mężem (!) została wydalona z dworu. Uciekli na Maltę, stamtąd do USA. To tak w ogromnym skrócie. Jak wiadomo, Brytyjska Rodzina Królewska bardzo pieczołowicie dba o linię krwi, więc szukając żony dla Harryego, ściągnęli Megan Markle do siebie, aby poślubiła ich syna. Tam nic nie jest przypadkiem. Identycznie jest z żoną Williama - Kate.
  14. Oczywiście, ich własna broń jest najlepsza na nich. Ps. Ja nie oceniałem. Stwierdziłem tylko jak na mój nos to pachnie.
  15. Moze i tak. To pokazuje inny aspekt sprawy - to co mowią konserwatysci niektorzy - kobiety nie powinny sędziowac, bo sie kierują emocjami, a nie obiektywnym oglafem sprawy na podstawie danych. Ktos się lepiej spodobał, i wygrał w sądzie.
  16. Tak to "czuc". Szczegolnie po nacisku sędziny na wręcz większą integrację dzieci z " czarną" macochą, niż ktokolwiek się spodziewał.
  17. Ale to jest oczywiste. I co z tego. Znowu mi cos wmawiasz. Skończ z tą manierą mowienia za mnie i wyciagania wnioskow jakie ci pasują. Kobiety zdradzają mężow i jest to złe, bo lamia umowe malzenską. Tyle ze dupy dają kochankowi dobrowolnie. A ten nikomu niczego nie slubowal. Bla bla w kolo Macieju. Jak ci sie zdarzy wykopac ladną mezatke z lozka to wpadnij opowiedziec. Na razie tylko snujesz teoretycze moralitety.
  18. Tu nie ma mowy o jakimkolwiek przypadku. Zostala starannie wyselekcjonowana pod kątem linii krwi, i przedluzenia rodu. To bylo najpierw. Romantyczna historia zostala dorobiona poźniej. A, ze beta sie zabujał... Jak będę pamietal, to wrzuce wieczorem materiały o tym skąd ona się wziela.
  19. Diana to inny kaliber. Puszczala sie z ciapakiem. Zniewaga dla rodu. A tapeta...zarwą, dostanie opierierdol i tyle.
  20. 29 marca twardy brexit wiec glupoty zostaną przytemperowane. Tak myślę.
  21. To coraz częściej prawda. Tyle, ze tak robią te wyrachowane, ktore za cenę bycia z cipeuszem mają wladzę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.