Skocz do zawartości

Kaczy Proceder

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1698 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Kaczy Proceder

Kot

Kot (1/23)

5

Reputacja

  1. Cześć, Dawno nic nie dodawałem. Ostatnio trafiłem na (moim zdaniem) bardzo ciekawy filmik (dwuczęściowy), odnośnie natury rzeczywistości. Thomas Campbell stara się przedstawić swój wgląd na otaczającą nas rzeczywistość. Jest to tym bardziej ciekawe, że Pan ten jest fizykiem z wykształcenia. Niby "nic nowego" dla osób zajmujących się ezoteryką, ale nabiera to nowego spojrzenia dla "twardych materialistów", kiedy sprawy duchowe tłumaczone są przez naukowca. Polecam Część 1 Część 2
  2. @Marek Kotoński No i super o to chodzi. Gratulacje.
  3. Wrzucam ostatnią część wywiadu z Panem Jarosławem Bzomą z serii "Opowieści Topografa"
  4. U mnie było odwrotnie. Na początku jako dziecko byłem bardzo nieśmiały i zamknięty w sobie. Dzisiaj staram się mieć dystans do ludzi i ich opinii na swój temat. Tutaj pomogła mi książka A. de Mello "Przebudzenie". Wystarczyło by, żeby w szkole średniej zamiast jednej lektury typu "Ferdydurke" (która na pewno ma walory literackie, ale jakości życia nie zmienia) dali młodzieży do przeczytania tą książkę i wielu ludzi w dorosłym życiu mogłoby uniknąć sporo cierpienia. Oczywiście to nie na rękę "systemowi". Nie ma co robić kwadratury koła. Nieśmiałość wynika z niskiej samooceny. Nieśmiałość czyli strach przed tym w jaki sposób widzą nas inni ludzie. Głosik w głowie "ojej, muszę robić to i to, bo co oni o mnie pomyślą". Albo "nie podejdę do tamtej laski, bo mogę się zbłaźnić itp. itd". Możliwe, że na pewnym etapie swojego życia stwierdziłeś, że nieśmiałość jest Ci "na rękę". Twoja podświadomość w to uwierzyła i Cię tym hojnie obdarzyła. Powtórzę to co Marek często powtarza w audycjach: "Nie da się zmienić jakości życia bez zmiany wzorców w podświadomości/duszy (tutaj skreśl niepotrzebne)". Nie ważne też jest jak wyglądasz. Można być pewnym siebie grubym wąsatym Januszem , których nomen omen w kraju nad Wisłą nie brakuje. Pewność siebie wypływa z wnętrza człowieka i jego myślenia. Nie z rzeczy zewnętrznych. Pozwól sobie być trochę pewnym siebie kulturalnym "chamem". Ja sobie zawsze śmieszkuję z koleżanek w pracy i o dziwo wcale się nie obrażają. Jeśli byś budował pewność siebie na swoich np. mięśniach to dopóki nie przyjdzie ktoś z większymi masz tą sztuczną "pewność siebie". A jak przyjdzie to "po ptokach". To samo z kasą. Wynika to z całkowitego oparcia pewności siebie w rzeczach zewnętrznych. Oczywiście nie neguję, że duże mięśnie są złe czy pieniądze. Broń Boże. Są to dobra materialne, ułatwiające życie na tej planecie. Podsumowując, żeby pozbyć się nieśmiałości konieczna jest praca nad własną samooceną wynikającą z przekonań podświadomości i ..tyle. Przekonaj najpierw swoją podświadomość, że nieśmiałość blokuje Cię na możliwość lepszego doświadczania życia. Więcej dystansu do siebie i innych. Powodzenia!
  5. I tak na zmianę, jak mi się "wkręci" jakaś nutka to słucham "do porzygu".
  6. Mogę zapytać, które kwestie Cię przestraszyły? Mnie cały czas zastanawia czy faktycznie jest jak mówi Pan Jarosław tzw. przeznaczenie i mamy tylko iluzję "wolnej woli", czy jednak możemy sami kształtować poniekąd swój los, tak jak pisze Zeland w "Transerfingu"? Cały czas mnie to męczy i za cholerę nie wiem jak jest?
  7. Myślę, że lepiej kiwać głową i się uśmiechać, jak nie wszystko się ogarnia. Sam tak robię I nie ma się co dziwić prowadzącemu, bo Pan Jarosław porusza wiele kwestii naraz. Ja prawdę mówiąc, po filmikach mam mętlik w głowie i nie wszystko "czaję", mieszają mi się te poziomy np. Ale tematyka jak dla mnie jest bardzo ciekawa. I odpowiada na wiele pytań. Dwa razy słyszałem we śnie głos śnienia, wtedy myślałem, że może mi odbija, dlatego zacząłem się tym interesować. Najlepsze jest to, że, kiedy we śnie poczułem tą wyższą obecność i zadałem pytanie "czy zdarzy się..tak i tak?", gdzieś przebiegła mi myśl, że na pewno to się nie wydarzy. Miałem wewnętrzną wątpliwość, ale chyba na poziomie mentalnym. Głos śnienia odpowiedział zupełnie niezależnie tylko "tak, tak". Trochę mnie to przerosło, ale faktycznie wydarzenie miało miejsce jakieś dwa tygodnie później. Więc w kwestii możliwości kontaktu z "głosem śnienia" czyli tak na prawdę nami samymi, tylko na wyższym poziomie świadomości wierzę w 100%.
  8. Dla zainteresowanych tematyką, Pojawiły się nowe odcinki
  9. Tak mi się skojarzyło. Zgadzam się z wojkr . Poza tym, wydaje mi się, że jest to związane z ostatnimi wydarzeniami w UK dotyczącymi morderstwa brytyjskiego agenta. Chodzi o jaśniejszy sygnał dla Rosji, że USA będą bronić Wielkiej Brytanii i obierają "twardszy kurs" w polityce zagranicznej w porównaniu z tą którą reprezentował dotychczas Tillerson. Oczywiście to tylko moje dywagacje.
  10. "Kaczy" ksywka od 6 klasy podstawówki. Wymyślił mi ją mój kolega z ławki. Nie ukrywam, że od nazwiska. Drugą część - "Proceder" dorzucił mi inny kolega parę lat później, w liceum . Skojarzyło mu się chyba z fragmentem jakieś piosenki hip-hopowej: "elo, kaczy proceder", czy jak to leciało.
  11. @Dude Z własnego doświadczenia odradzam pogłębiania relacji z koleżanką z pracy. Dziewczyna ewidentnie szuka atencji (może aktualnie jej relacja z dotychczasowym chłopakiem się "sypie") i "zagaja" do Ciebie, żeby podwyższyć swoją własną samoocenę. Wyobraź sobie, że do "czegoś" by doszło między wami. I co? Ona się rozstanie z tamtym gościem, będziecie razem. Za jakiś czas zmienisz pracę (albo ona) i z tyłu w głowie będziesz mieć pytania czy ona nie będzie zachowywać się podobnie? (Pytanie retoryczne ) Pytanie czy warto? No chyba, że chodzi o zwykłe "zaliczenie", ale, gdyby tak było to raczej nie miałbyś żadnych rozterek i nie zadałbyś pytania na forum .
  12. Cześć, Dzisiejsza sytuacja zainspirowała mnie do tego, żeby napisać ten post. Otóż od 2 dni walczyłem, żeby na moim tablecie móc normalnie korzystać z sieci WiFi. Swoją drogą przeglądanie na tablecie jest dla mnie o wiele bardziej komfortowe niż siedzenie przy komputerze (mogę się położyć, zrelaksować i "odpłynąć z lekturą"). Niestety miałem problem z uwierzytelnieniem sieci WiFi. Dotychczas nie było z tym problemu wszystko było "gitez majonez". Na komputerze też wszystko śmiga jak należy, telefon to samo. No, ale.. od czego jest złośliwość rzeczy martwych. "Przeorałem" wszystko w sieci nt. tego dlaczego mój tablet mógł się "zbuntować"? (resetowanie routera, sprawdzanie hasła po sto pięćdziesiąt razy w ciągu jednej minuty, przywracanie ustawień fabrycznych, zapominanie sieci, ponowne łączenie etc. etc. Myślę sobie "nie no cholera, ja tu chce sobie poleżeć, poczytać sobie o duszy na stronie https://swiatducha.wordpress.com/ a tu mi się tablet akurat teraz emancypuje". No i stwierdziłem, że pora wytoczyć "ciężkie działa" i poprosić Wyższe Ja o pomoc. Powiedziałem sobie na spokojnie "Wyższe Ja, Przyjacielu, pomóż mi w tej sytuacji. Chcę się dowiedzieć więcej o swojej duszy, potrzebuję tego do mojego rozwoju i poszerzania własnej świadomości" po czym w duchu sobie pomyślałem "no trudno, jak nie działało przez 2 dni, to nic na to nie poradzę, będę korzystał z komputera". Zająłem się innymi sprawami. Minęło 20 minut, podchodzę do tabletu (tak od niechcenia) klikam połącz z WiFi.. i cholera działa! Sytuacja wydawać by się mogła banalna "ot, ktoś sobie chce coś poczytać na necie, to prosi o pomoc Wyższe Ja - serio?", "kup sobie nowy tablet, albo oddaj do serwisu, a nie będziesz głupoty wygadywał.. bla bla". Tak się składa, że od jakiegoś roku staram się, żeby Wyższe Ja towarzyszyło mi właśnie w takich codziennych sytuacjach. Na zakończenie dodam, że dotychczas do Wyższego Ja zwracałem się tylko w sytuacjach "naprawdę poważnych". Jak to wygląda u was? O co prosicie Wyższe Ja? Jakieś podobne sytuacje, gdzie nie mogliście za nic wpłynąć na materię (w moim ostatnim przypadku wyemancypowany tablet i prosiliście "górę" o support)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.