Skocz do zawartości

Thief

Użytkownik
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

796 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Thief

Kot

Kot (1/23)

43

Reputacja

  1. Czasem w robocie palcem do dupy nie mogę sobie trafić, a w niektórych zawodach to i nawet codzienną normą może być. Poza tym, nikt nie jest zobligowany, żeby Ci odpisywać lub odbierać Twoje telefony. Jeśli laska nie odpisze, nie odbierze raz czy dwa, to koleje Twoje próby świadczą tylko o Twoich problemach z granicami. Najwyraźniej nie obchodzi ją kontakt z Tobą, a Ty tego nie rozumiesz. Jeśli będzie zainteresowana, to odpisze, oddzwoni.
  2. Nie chcę nawet wiedzieć ile syfu żremy, wdychamy i wchłaniamy innymi drogami... Cud, że nasze ciała jeszcze jakoś sobie z tym radzą...
  3. I przepis na nice guya gotowy! Voila! Dzięki, że się podzieliłeś tym tytułem! Dla ciekawych, wspomnę jeszcze o książce "Żelazny Jan", świetna, choć mega trudna pozycja, ale zauważa wiele problemów w relacjach między synami i matkami. Pokazuje jak sobie radzą z tym prymitywne plemiona, które o ironio, prawdziwego faceta wychować potrafią ;). Książka oczywiście traktuje mężczyzn dużo szerzej niż to, co opisałem.
  4. Typowy neurotyzm... problem z granicami, masz je słabe. Jeśli ktoś te słabe granice w miarę szanuje to dajesz sobie radę i potrafisz mu odmówić, ale jak nadziejesz się na gościa, który wyczuje, że nie domknąłeś drzwi do końca, to wkłada stopę i się zaczyna... Ten gość jest w porządku, właśnie poszerzyłeś mu jego strefę wpływu, bo ciężko Ci odmówić. Boisz się, a lęk z tych instynktowych, typu "zginę jak będę niegrzeczny", coś Ci to mówi? Tak, irracjonalny i głupi oczywiście z czasów, kiedy byłeś berbeciem. Rozłączenie się to bardzo dobra reakcja, nie jesteś chamem! Każdy ma prawo nie odebrać telefonu, nie odpisać lub nie oddzwonić, bo nikt nie ma prawa, od Ciebie czegokolwiek wymagać. Możesz też się rozłączyć, bo nie jesteś niczyim niewolnikiem...
  5. To możliwe, i jeśli chłopak ma trochę oleju w głowie, to dobrze Cię przeczołga zanim pozwoli na powrót do relacji. Oczywiście przeczołganie jest konieczne, bo w końcu kiedyś uznałaś go za niepotrzebnego i zbędnego... w sumie nieważnego. Przeczołganie musi doprowadzić do balansu waszej wzajemnej wartości. Jeśli tego nie zrobi, szybko go znowu olejesz... czyż nie?
  6. @m4t Ty się nie śmiej, on w myślach całą noc jej to w tym sklepie mówił. Nawet podjął decyzje, że następnym razem od razu z tym wypali... a będzie jak zwykle
  7. Przecież piszę Ci żebyś się nie angażował więcej niż ona, możesz jej napisać, że ok ale nie teraz i przetrzymaj, żeby poczuła się tak traktowana jak Ty, to wynika z szacunku do siebie. Nie znam dokładnie sytuacji, ale umówmy się nikt nie ma obowiązku z Tobą się umawiać. Jeśli czujesz się olany, to odpowiedz tym samym, ale nie rób dram. Jeśli jej zależy to poczeka, a jak nie... to sam wiesz
  8. Oczywiście, że treningi to tylko pretekst, umów się jeśli Cię interesuje, ale nie angażuj się więcej niż ona.
  9. Po co kombinować, na każdym etapie traktuj ją tylko troszkę lepiej niż ona Ciebie. Jeśli jest normalną babą i coś między wami ma być to wasze znaczenie i zaangażowanie powinno być na podobnym poziomie. Jeśli będzie odstawała, to dystansuj się i tyle.
  10. Niezła chamówa... Cóż... zostaje dobrze wybrać partnerkę... ale czy my w ogóle teraz mamy potrzebne do tego kompetencje? Chyba nie wielu o tym w ogóle myśli... Albo zapoczątkować jakiś ruch nacisku społecznego i piętnowania kobiet, które się tego dopuściły... Samo się nie załatwi.
  11. Nawet tego nie oglądam!!! S*******y jeszcze będą miały czelność pouczać Cię jak żyć, oceniać, ganić za Twoje niewinne słabości, tyrać kasę i pomiatać, że o władzy już nie wspomnę! Jak długo jeszcze religijne organizacje będą poza prawem? Jak długo ludzie będą łykać ten syf opakowany w ten niebiańsko kolorowy papierek? Wmów człowiekowi, że jest tylko jedna droga do wiecznego zbawienia, to egoista wszystko łyknie!
  12. @Padre Adolf Trochę to zbyt skrótowo ująłeś, więc nie mam pewności co masz na myśli. Jak dla mnie na prawdę w moim interesie jest żeby znakomita większość Polaków trzymała się jakichkolwiek norm.
  13. W tym przypadku może trochę przegięcie, ale generalnie zadziwia mnie negatywne podejście Polaków do słowa "donosicielstwo". Są jakieś normy prawne, społeczne, i inne może czasem niepisane, których w tym kraju prawie nikt nie przestrzega, bo nie musi. Nie wymagamy od siebie wypełniania "umów społecznych". Pewnie można okraść sąsiada, ten z na przeciwka to zobaczy, ale nic nie zrobi, bo przecież donosicielem nie będzie... Przydałby się jakiś złoty środek, bo póki co jest in minus, upatruję w tym jedną z przyczyn ogólnonarodowej degrengolady...
  14. Thief

    Okulary korekcyjne

    Z okularem jest jak z ciuchem, trzeba przymierzyć, zrobić sobie fotę itp. Pytanie czy chcesz udawać, że ich nie masz na oczach, czy raczej podkreślić, że je masz. Może złoty środek. Metalowe zazwyczaj bywają cieniutkie i giną na twarzy, te grubsze z przyczyn wagowych raczej plastikowe lub metal z tworzywem. Uważaj na ceny, nie koniecznie tańsze są gorsze. Ceny markowych mogą zabić. Skoro zaczynasz z okularami, to dobrze by było żeby były wytrzymałe, wiele razy usiadłem na okularach dupą, zanim zacząłem ogarniać sytuację ;). Ważna sprawa szkła, na tym nie oszczędzaj. Jeśli jesteś biurowym zwierzem, mogą być plastikowe. Ja jeżdżę dużo na rowerze w pyle, więc wolałem szklane, mimo wszystko bardziej odporne na matowienie powłok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.