Wernon

No to chcę rozwiać Twoje wątpliwości. Nie ma lepszego sposobu jak poogladanie na własne oczy, nie?

Nie tylko Ciebie. Kolegę o podwójnej tożsamości też. Taki zwód na "a" - odwrócenie uwagi od meritum. Jak chcesz to wpadaj, dam ci pooglądać.

No jak miałes takie doświadczenia, to boję się zapytać gdzie Ty miałes okazję coś takiego złapać w siatkę. Bo to chyba w dżungli było.

A ty jakbys nie pisał z zapasowego konta to byłaby beka.

Zważywszy, że jestem od Ciebie starszy o jakieś 12 lat, i wyglądem nie straszę, to mogę ci poopowiadać jak to jest poruchać nie płacąc za to. Nowa wiedza zawsze się przydaje.

Feud to ty mas zna drugie. Zwykła pomyłka, tak jak ty sie walnąłeś w nicku i masz "c" wrzucone w złym miejscu.

Z taką interpretacją to bym nie szarżowała. Trochę inne wieści mnie na maila dochodzą...Rżnięcia to tam mało, a ślinienia i maślanych oczków dużo.

Zwal se konia, a potem włóż do kibla 500 zł i spuść wodę. To dość podobne odczucie.

On nie wie, bo to tylko taki zakamuflowany pantofel rżnący redpilersa. Pozer. Typ, który co drugie zdanie zaczyna od "My" (to nasza wspólna decyzja) jak to u pantofli.

To nie było o Tobie.

No wróciłem poobserwować story, po banie z donosu białego rycerza. I jak tam nasz kucharz Bartolini Bartłomiej? Nie było mnie to nie wiem, a może były jakieś specjalności zakładu...omlety ze szpinakiem i kozim serem, czy cuś...Ja to zawsze przegapię.

A przypomnij sobie co pisałeś kiedy wrzucałeś temat...że jesteś pewien ze się nie puszcza, bo to kontrolujesz. Pukała się pewnie od dawna. No ok, a teraz masz już tą wiedzę na 100 procent, więc wiesz co robić. Tzn wyżej już ci napisali co i jak, tak więc nie powtarzam się. Skopiuj tylko to w kilku egzemplarzach na pendrivy, i zanieś nawet do kolegi na przechowanie, żeby w domu nie leżały, bo ona wie, że nagrałeś, może wiec szukać.

Idę płakać. Zraniłes mnie. AHAHH

A ty jesteś strażnikiem dobrego samopoczucia bab na forum? ( leć do admina zgłaszać jaki jesteś skrzywdzony atakiem).

Własnie. Zauważ ile energii, zdrowia i siły tracą mężczyźni białej cywilizacji przez baby. Te dramy, problemy psychologiczne, sprawy sądowe, szarpanie o dzieci, o majątek i można tak wymieniać w nieskończoność. U myslimów tego nie ma. Zobacz więc o ile są szczęśliwsi. U nas rządzi drama, którą narzuciły nieokiełznane, rozwydrzone jednostki o umyśle dzieci.