Skocz do zawartości

StadoWilków

Użytkownik
  • Postów

    211
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez StadoWilków

  1. @Ksanti jest różnica w lądowaniu w friendzone i byciu tamponem i ustawieniem faceta pod tą rolę a zostanie przyjaciółmi gdzie w tle na facecie to nie robi różnicy i dalej w tle czuć że ją podrywa i ma jaja. Co do książki, przeczytałem całą. Mam podejście do Niej podobne do @JoeBlue. Co do plate theory uważam, że to się nadaje do czasu dopóki kobietom nie zaczyna zależeć na wyłączności. I tak da się spotykać z kilkoma kobietami. I one czują że masz powodzenie to są dość uległe i przymykają oczy na dużą ilość rzeczy, tak Samo jak zakochani faceci z syndromem tej jedynej (tak przeżyłem ten stan kilkukrotnie).
  2. Wiadomo, wszystko jest możliwe. Przytoczyłem tylko kilka przykładów z życia dla porównania. Z tej sytuacji wiem, że potrafią latać za znacznie starszymi. ?
  3. Miała więcej niż 15. Nie rozumiem problemu nawet jakbym z nią sypiał. Wytłumacz mi?
  4. To potwierdzę z własnego doświadczenia, wyjątkowy. "Inny niż wszyscy" - kilka razy to słyszałem od tych młodszych.
  5. Możliwe. Ale jakby nie czynniki wymienione przez osoby wyżej, nie miałbym znajomych w tej grupie wiekowej. Nie wiedziałbym o czym z Nimi rozmawiać. Co ich kręci. Od jednej z Nich usłyszałem, że jako pierwszy dałem jej kosza. I dlatego za Mną latała. Może i to ściema, a może tylko półprawda i nigdy kosza nie dostała. Kolejny temat wygląd vs pewność siebie vs status itd
  6. @Imbryk Podzielam Twoje zdanie. Sam Mając koło 30 aktualnie. Spotykam się tylko z młodszymi. Najmłodsza miała 17 w tamtym roku. U Mnie nikt nie daje mi Mojego wieku. 3 dni temu ktoś powiedział mi że mam 20 lat. Może i to jest tym spowodowane. Po drugie spotykam się tylko z ludźmi w wieku 20-26 lat. Może i tu jest przyczyna. Nie doszukuje się tego bo mi to zbędne.
  7. Jak ty się boisz odrzucenia, to myślisz że kobieta się nie będzie bała? Może myślisz, że te najpiękniejsze które mają prawie każdego na zawołanie zaryzykują?
  8. Moje zdanie jest takie : "Nikt nie jest niczyją własnością". Zakochanej kobiety nie poderwiesz od tak - długi proces i komu się to opłaca. Jak jest z kimś bo nie było lepszej opcji - tu już o wiele łatwiej, osobiście spotkałem się z tym, iż Sama kobieta podrywała innego. Sam miałem kilka takich akcji - były nachalne i to bardzo. Mnie podoba się postawa kobiety (zajętej) gdy na próbę podrywu mówi mi "nie" chodź wiem, iż jej się podobam. Zwiększa Ona Swoją wartość w Moich oczach i jak ją spotykam wolną ma większe szanse. Co do Samej nazwy "odbicie" przytoczę cytat : "bo odbić to można sobie piłeczkę tenisową albo niewiastę o ograniczonej zdolności korzystania z mózgu." z artykułu : link Jest to świadoma zmiana partnera. Mężczyzn także, to się dotyczy. A osoby w związku mogą mieć większe powodzenie tak jak ktoś już tu wspomniał spowodowane "niedostępnością".
  9. To zależy jaka masz pozycje w grupie. Możesz z Nim pogadać. Jak Ci na Nim zależy. Ale to pewno nie pomoże bo jak się worbitował to po Nim. Ja osobiście bym ją zaprosił poza znajomymi. Jak będzie chętna to działasz i tyle. Przy wysokiej pozycji w grupie nie będziesz miał żadnej łatki. Jak nie będzie chciała to bawi się Wami. Orbiter nic nie ugra i tak. Gdy będziesz ją przy Nim podrywał, może Ci przeszkadzać specjalnie.
  10. A powiedzcie mi jak nazwać to. Facetowi zdarzy się wyzwać kobietę od różnych epitetów. On do niej zadzwoni 4-5 rano bez powodu. Ona i tak odbierze. Bardzo dużo mu wybaczy. A i tak jak się chce z nią umówić to mu odmawia.
  11. Osobiście tylko by mi przeszkadzało że spać nie mogę. Tylko na to rozwiązanie bym znalazł. Po co mi jeszcze problemy innych, wychowywanie cudzych dzieci i z kim rucha się nie znana mi osoba...
  12. @ZamaskowanyKarmazyn Ja bym na Twoim miejscu na nią uważał. Myślę, że jakby leciała na Ciebie i nie bawiła się Tobą, to ten Jej chłopak nie dowiedział by się od Niej, że coś było nawet jakbyś powiedział "nie, bo ma chłopaka". Jak dla Mnie jesteś jej tarczą by na Ciebie wszystko zwalić i się Tobą zasłonić. A Ona dalej się bawi.
  13. Dobra, sprecyzuje. W Twojej sytuacji ktoś Cię zaatakował, kozaczył. Dostał po ryju. Dla mnie teraz Ty jesteś kozak. Bo następnym razem w podobnej sytuacji instynktownie zareagujesz podobnie. I tu może się znalesc większy ale nie musi. Sam termin "marna argumentacja" odbieram jako atak w Moja stronę. Niewiem jak na codzień się wyrażasz. Ale może lepiej leczyć przyczynę a nie skutki ? Pozdrawiam
  14. Kto powiedział, że idę tam z myślą o nieciekawej sytuacji? Wiadomo, że nie jest to łatwe i jestem tego świadomy. Po trzecie na każdego kozaka znajdzie się większy. Nigdy się nie kozaczy. I według mnie lepiej nauczyć się zachowywać trzeźwy umysł i nie reagować emocjonalnie.
  15. Osobiście nigdy mi się nie zdarzyło. Zawsze mi się udawało unikać takich sytuacji. Raz uciekałem przed kilkoma, trzeba trenować bieg. W Edc noszę jeden lub dwa noże składane. Ogólnie kolekcjonuje. Chce także zrobić pozwolenie na broń. Posiadanie prywatnego prawnika, także pomaga w takich sytuacjach.
  16. Druga opcja zaczyna mi Się przejadać, incelstwo Mnie nie interesuje. Aktualnie szukam kogoś na zmodyfikowaną opcję pierwszą. Bez ślubu albo z intercyzą. Obie te opcje przedstawiam tak by ślub był stratą dla Niej. "Prowadzę biznes i codziennie podejmuję bardzo ryzykowne decyzję . W najgorszym przypadku bankructwo, wielkie zadłużenie. Nie chcę by za to odpowiadała." Po części to prawda. Jeżeli to jej nie przestraszy albo przekona. Hmm, prawdopodobnie next.
  17. Jej informację przyjąłem z przymrużeniem oka. Mnie się nie zdarzyło.
  18. Mam koleżankę która jakiś czas temu chciała dojebać taką akcję. Była w Nim zabujana i needy a ten ją przeleciał i z tego co Wiem robiła mu lodzika z połykiem i według Niej za mocną ją docisnął by połknęła. Z tego co z Nią gadałem to przez kilka lat przez tą akcje chodziła do psychologa. Po tym czasie chciała założyć sprawę i poszła do adwokata i z tego co Wiem powiedział jej, że to za późno i Sama mu weszła do łóżka w wiadomym celu. Za mało dowodów itd. Z tego co zauważyłem chciała mu bardziej dojebać tym czy go postraszyć. Do tej pory nic z tym nie zrobiła. Ale jak dla Mnie ten facet nie spełnia podanego poniżej argumentu: Nawet jak ją olał - to nie pokazał tego z siłą itp.
  19. Grał pewno na spadki, a rynek aktualnie jest sztucznie pompowany i jak mówisz zrealizował stratę. Na giełdzie gra się tylko tym co można stracić. Tak Samo w obstawianiu męczy , hazardzie itd.
  20. Jest kilka przyczyn. Chociażby to, że już dawno kobieta miała w dupie faceta i ten jej wyświadczył przysługę.
  21. Można by dodać jeszcze, zapalenie płuc, choroby serca i pewno kilka innych. A tak dla beki, w Samych stanach 11tys. osób rocznie umiera podczas seksu
  22. @bernevek Otóż to. W tych dwóch zdaniach są kompleksy. A mały i niski nie znaczy gorszy. Zamiast uczyć się odbijać shit testy, zacząć to akceptować i jak napisał @Szczery Człowiek w skrócie mieć wyjebane. Wtedy Samo przyjdzie. Sam mam małego, a żadna nie narzekała. A jak coś próbowała powiedzieć to krótko kwitowałem "Mały ale wariat" które Samo pchało się do ust Po drugie jak chcesz się przypodobać drugiej osobie to także ruszają Cię takie teksty. @bernevek Z dystansem bardzo rzadko się zdarzy. Ale brak dystansu jest domena osób słabych, z kompleksami i osób którym zależy na opinii innych bardziej niż na własnej.
  23. @SzatanKrieger A powiedz mi czemu czemu ruszają Cię teksty typu: "Masz małego ptaszka" albo "jesteś za niski/wysoki"?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.