Czułeś się jak zbity pies, bo widocznie bierzesz wszystko osobiście. W pracy jesteś pracownikiem, więc jako pracownik pytasz o urlop - nie dlatego, że jesteś jakimś służącym, ale dlatego, że firma robi biznes i zarabia pieniądze i nie zawsze każdy może iść na urlop.
Co to znaczy, nie mieć szefa nad sobą? Założysz tę firmę i już kasa leci z nieba? też musisz być grzeczny dla kontrahentów, też musisz codziennie bić się o zlecenia, przetargi, itd.
Mi to np. nie odpowiada, wolę pracować jako pracownik, a że zarabiam 6 na rękę, to odkładam od dłuższego czasu już 4 tys miesięcznie. Zdążyłem sobie kupić dom który z wynajmu miesięcznie przynosi mi 3 tys. zł. Dalej nie chciałbym mieć własnej firmy, bo to bardzo męczące. Nie wiem co Ty sobie wyobrażasz, ale rozkręcić firmę to zwykle przez parę dobrych lat siedzieć prawie 20 godzin na dobę dziennie.