Skocz do zawartości

tomu85

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez tomu85

  1. Witam serdecznie. Bardzo ciekawy projekt. Jestem zainteresowany. Czy bariera bedzie to ze mieszkam na stale poza granicami kraju?? Nie bedzie problemu z notariuszem, natomiast czy trzeba osobiscie zlozyc pisemne oswiadczenie w parafii, w ktorej bylo sie ochrzczonym(oczywiscie wbrew woli)?? Juz kiedys myslalem o apostazji, mieszkajac jeszcze w Polsce, ale skomplikowana procedura i potrzba swiadka mnie zniechecily. Obecnie moza bez swiadka ale prosze o potwierdzenie. Zrodlo: https://serwisy.gazetaprawna.pl/prezydencja/artykuly/974674,opuszczenie-kosciola-apostazja-prawo-kanoniczne-wystapienie.html Pozdrawiam
  2. Siema, Stany pozdrawiaja Holandie
  3. tomu85

    Witam wszystkich

    Im wiecej swiadomych Samcow tym lepiej, witaj!!
  4. tomu85

    Ave!

    Witamy na pokladzie !!
  5. tomu85

    Przywitanie

    30 i 3 ale mysle ze powinnismy pozostac przy jezyku polskim
  6. tomu85

    Przywitanie

    Z calym szacunkiem ale nie mam w zwyczaju odpuszczac zadnej gry, w ktora zdecydowalem sie grac.(jak narazie 5 lat po cywilnym bez koscielnego i dzieci) Dzieki forum poznaje zasady i zaczynam byc lepszym graczem, uczac sie na bledach innych samcow, ale to nie znaczy ze da sie uniknac ich wszystkich. Doceniam tez to, ze dzielisz sie swoimi doswiadczeniami z "mlodzieza", pozdrawiam
  7. tomu85

    Przywitanie

    Witaj, to tylko zludne wrazenie bo tak nas zaprogramowali schematami od przedszkola, ja tez jestem na forum swiezakiem, ale po przeczytaniu wielu historii Braci - nie mam zadnych watpliwosci ze to nie jest kwestia zdystansowanego stosunku do kobiet. Pozdrawiam
  8. tomu85

    Witajcie Bracia!

    Siema. No to zaczynamy. W USA oczywiscie wszystko jest "najwieksze i najwyzsze". Dotyczy to rowniez parcia kobiet "na szklo". Maja duzo wiekszy dostep do nadzianych partii - szansa ze zrobia szybki skok w bok z alfa rosnie, zwlaszcza jak mieszkasz w duzej aglomeracji typu Nowy York czy Boston. Nie wspomne nawet o wylegarniach larw typu Miami czy LA. Polecam serie "gold digger" na YT, smutne ale prawdziwe. Jesli jestes patriota i masz glowe na karku to bedziesz szukal slowianki/rodaczki. Niestety liczba kandydatek za oceanem jest mocno ograniczona(statystyka ). Wyzsze zarobki i latwiejsze start w dorosle zycie powoduje u samic wejscie na wyzszy lewel rozgrywki. Obstawiaja sie "orbiterami" do czasu az pojawi sie alfa na bialym koniu a raczej w bialym Lambo. Mam kilku znajomych w takiej sytuacji, daja soba pomiatac bo nie sa w stanie zrezygnowac z toksycznego zwiazku - mysla ta czescia ciala ponizej pasa. Ale staram sie ich powoli edukowac. mam nadzieje, ze rowniez zaloza konto. Sam dosyc niedawno zrozumialem zasady dzialania tej gry i zdaje sobie sprawe ze jeszcze duzo musze sie uczyc. Mam szczescie ze trafilem tutaj - forum to kopalnia historii i doswiadczen innych Braci - bezcenne!!! U mnie sytuacja wyglada innaczej. Mojego diabelka w skorze aniolka eksportowalem z PL{a moze importowalem do USA - sam nie wiem :D). Opisalem troche tej historii w dziale swiezakowania pt. "Urodzinowy wypad na Jamajke" z 26 wrzesnia(czekam na przeniesienie do wlasciwego dzialu). Wkrotce napisze jak poszlo - ale musze powiedziec, ze wyniki mojej rozgrywki sa obiecujace. Dzieki za powitanie i wsparcie, dzialajac razem i dzielac sie doswiadczeniami mozemy przetrwac ten "estrogenowy matriks", czego sobie i Wam zycze. Pozdrawiam
  9. tomu85

    Witajcie

    Witaj w gronie Samcow.
  10. Witam serdecznie Na forum trafilem przez platforme YouTube, ktoregos pieknego dnia kanal Radio Samiec wyskoczyl w polecanych. Pozdrawiam
  11. Witaj! Podziekuj koledze to swietne miejsce do zdobywania wiedzy na tematy damsko-meskie. Pozdrawiam
  12. tomu85

    Witajcie Bracia!

    Witam serdecznie wszystkich Braci Samcow. Mam na imie Tomek. mam 33 lata na karku. To zaszczyt ze trafilem do tak zacnego grona. Musze wyjasnic ze pisze do Was z USA i niestety nie posiadam polskich znakow na zadnym z urzadzen, z ktorych korzystam, mam nadzieje ze mi to wybaczycie. Pozdrawiam. P.S. Wielkie podziekowania naleza sie Panu Markowi, dzieki ktorego pracy (kanal YT) i zaangazowaniu trafilem na to forum.
  13. Witam. Przy zakladaniu nowegokonta wybor daty urodzenia wymaga na telefonie setek klikniec(12x33 w moim przypadku) zeby przejsc do wlasnej daty urodzenia - u mnie wymagalo to deukrotnego procesu, bardzo frustrujace
  14. Bylem w podobnej sytuacji do Ciebie kilka lat temu, troche niesmialy, zakomlpeksiony, brakowalo mi doswiadczenia w relacjach damsko-meskoch. Po pierwsze jezeli chcesz sie w to wogole angazowac, sprubuj potwierdzic czy rzeczywiscie nie jest z tamtym typem czy tylko zabezpiecza sobie "misia na zapas" jakby z tamtym nie wyszlo. Po drugie widze ze masz parcie na zwiazek ale musisz patrzec trzezwo na ta sytuacje: postaw sie w sytuacji tego drugiego samca (pewnie alfa). Chyba nie spodobaloby Ci sie ze Twoja przyszla wybranka bedzie ochoczo spedzac czas w towarzystwie innych samcow jak Ciebie nie bedzie w okolicy. Przepraszanie nic nie daje one podswiadomie wybieraja wulgarnych I chamskich alfa. Napisz jej co myslisz ale postaw sprawe jasno. Podsumowujac moim zdaniem szkoda czasu ale to Twoja decyzja, pamietaj ze wszystko ma swoja cene. Jesli sie nie uda to wyciagnij wnioski, "tego kwiatu jest pol swiatu" Wybaczcie brak polskich znakow. Pozdrawiam serdecznie
  15. Witam serdecznie wszystkich Braci Samcow. Rowniez wielkie podziekowania naleza sie Panu Markowi, dzieki ktorego pracy I zaangazowaniu trafilem na to forum. Mam na imie Tomek i postaram sie w skrocie przedstawic moja historie. No to zaczynamy. Kilka dni temu skonczylem 33 lata zycia. Z moim diabelkiem w anielskiej skorze jestesmy 7 lat w tym ponad 5 po slubie. Od 6 lat mieszkamy w USA, wynajmujemy ladny dom(3 sypialnie) w gorach zlokalizowany na duzej dzialce (wlasny ogrodek i te sprawy). Generalnie nie musimy sie martwic co do garnka wlozyc. Ja prowadze interesy a moja zona zajmuje sie domem, bez dzieci z 2 kotami. Ona nie musi pracowac. Problem w tym, ze nie potrafi znalezc sobie hobby czy rozwijac pasji,. Ja pracuje w domu dlatego przebywamy ze soba prawie 24h na dobe. Od kilku lat wszystko pieknie, idealny zwiazek. Brzmi jak sielanka a przynajmniej tak wydawalo sie na poczatku. Otoz nie do konca. Trafilem na kanal Pana Marka stosunkowo nie dawno bo kilka tygodni temu. Po analizie kilku materialow zaczalem dostrzegac pierwsze sypmtomy "misiowania" I innych tego typu brudnych zagran ze strony mojej wybranki. Na poczatku oczywiscie bagatelizowalem sytuacje, zablokowany i zaprogramowany w estrogenowym matriksie od wczesnego dziecinstwa. Nie wiem czy tak jest/bylo u wszystkich ale pamietacie jeszcze jak mama czy babcia wmuszala Was kolejna porcje jedzenia "za mamusie", "za tatusia" itd? Moja teoria jest taka ze jest to ksiazkowy przyklad "misiowania" wstepnego w celu przygotowania kandydata do "misiowania" zasadniczego, a co za tym idzie, ulatwienie przyszlej kandydatce na zone wprowadzenie niezbednych poprawek i odswiezenie wpojonego nieswiadomie schematu z dziecinstwa. Ale do rzeczy: Postanowilem z moja partnerka zagrac w gre. Ale nie taka zwykla jakich wymaga codzienne funkcjownowanie w zwiazku typu: kupisz jej cos I masz troche spokoju na jakis czas - nie to za proste. Moja gra byla bardziej w stylu Jigsawa z "Pily" - kazdy szczegol I scenariusz rozegralem w glowie, co daje poczucie wewnetrznego spokoju i pozwala byc 2 kroki przed przeciwnikiem. A bedzie sie dzialo dlatego musisz byc przygotowany na decydujacy starcie. Cechy adaptacyjne, ktore wypracowaly kobiety na drodze ewolucji stawiaja Nas Samcow w sytuacji w ktorej albo dasz sie spantoflic albo postawisz wyrazne granice. Ale wrocmy do gry. Kilka dni temu mialem urodziny, a moja polowka ma urodziny 5 dni po mnie. Postanowilismy zrobic sobie prezent i wyskoczyc na pare dni w jakies cieple miejsce zeby pozegnac lato i przygotowac sie do zimy w Massachusetts, a jest ona rownie dluga I ostra jak ta w Polsce. Wybor padl na Jamajke, co bylo moja propozycja bo ona oczywiscie chciala kolejny raz dowartosciowac sie w kasynach w Las Vegas. Wybor oczywiscie nie przypadkowy bo tutaj wlasnie zaczynamy gre na moich warunkach. Jamajka to piekna tropikalna wyspa ale poziom dostatku wsrod miejscowych bardzo sie waha, nie brakuje natomiast dobrze zbudowanych, wysportowanych Jamajczkow z dlugimu dredami (samcow alfa w moim odczuciu) ktorzy czekaja tylko na turystki u ktorych myslenie i kontrole przejmuje macica. Pomyslalem ze to bedzie idealna okazja do zweryfikowania moich podejrzen odnosnie intencji partnerki. Podroz byla dluga - 4h lotu a potem 2 godziny wyluzowanym autobusem, ktorego kierowcy juz na lotnisku zadbaja o to zeby nie zabraklo Ci zielonych specjalow i innych lokalnych produktow. Na miejsce dotarlismy kolo 15. Jeszcze sie dobrze nie rozpakowalismy a moja rybka polknela haczyk, poszla sie rozgladnac po terenie hotelu I plazy. Po degustacji specjalow od kierowcy, odpowiednio zrelaksowany postanowilem dolaczyc do zony. Oczywiscie na plazy krecilo sie wielu lokalnych oferujacych glownie "ziola i slodkosci" ale tez pamiatki I inne pierdoly. Nie da sie ukryc ze czasami sa troche natretni, oferujac Ci niby cos w prezencie ale pozniej zadaja datku. Oczywiscie moja zona byla juz w towarzystwie "obdarowana" prezentami/branzoletkami, za ktore musialem pozniej zaplacic. Zaprosili Nas pozniej do pobliskiego baru gdzie przy piwku oczekiwalismy na zachod slonca grajac na bongosach. Poszedlem tylko na 10 minut do pokoju a po powrocie zobaczylem ze moja wybranka bardzo juz wstawiona pluska sie bezrtosko w morzu w samej bieliznie z jednym z lokalnych. Bylem przygotowany na taki scenariusz ale mimo wszystko bardzo duzo mnie kosztowalo zeby zachowac spokoj w tej sytuacji I nie dac typowi w ryj. Powstrzymalem sie. Z wykladow Pana Marka przypomnialem sobie, ze: przeciez to nie jego wina ze jest samcem Alfa I prubuje wypelnoc swoja misje od natury. Problem w tym ze przekonalem sie o tym co chcialem wyprzec z mojej glowy: ze moja kobieta pod wplywem alkoholu, zostawiona bez opieki w towarzystwie samcow alfa traci kontrole nad soba I nie moge jej ufac ani teraz ani tym bardziej w przyszlosci. A teraz najlepsze: moja GRA caly czas trwa, pisze do Was wlasnie z Jamajki gdzie cala akcja sie toczy. Jest 2:30 w nocy z wtorku na srode. W czwartek ma 32 urodziny, planuje obdarowac ja czyms specjjalnym z tej okazji - pozwem, ktorego sie nie spodziewa. Trzymajcie kciuki I napiszcie prosze co sadzicie o mojej strategii I czy pozew w dniu urodzin na beztroskiej rajskiej wyspie to wystarczajaca nauczka I przestroga dla innych, ktorym o tym opowie, bo zaloze sie ze bedzie chciala sie zemscic. Przepraszam ale nie posiadam polskich liter na klawiaturze telefonu, mam nadzieje ze mi to wybaczycie Pozdrawiam serdecznie Braci Samcow. P S. Nie dajcie sie zmisiowac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.