Skocz do zawartości

Morizo

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Morizo

  1. Przechwałki?! Nieprawdziwe?! Człowieku mam sprawę rozwodową i o dzieci walcze a Ty mi tu wyjeżdżasz z dyrdymałami że laski zawsze od razu reagują. Ile Ty masz lat? Miałeś już dziewczynę czy jesteś na etapie czytania internetów jak poderwać? Sory ale serio głupoty piszesz.
  2. Człowieku co ty pleciesz XD Laski NIGDY nie reagują natychmiast. Mówię gościowi jak jest a nie mamię go tekstami bądź twardy, olej ją bo jesteś chłop z jajami. Ale pewnie jestem kobietą, aż bym chciał przeklnac, Panie moderatorze może warto by kilku tutaj wysłać na odpoczynek, serio.
  3. Jeśli mówi że bez kocham nie chce z Tobą być to trochę jest nierozgarnięta ale Ty też uparty. To słowo i tak dziś nic nie znaczy a na pewno mniej niż lubię cię, więc mogłeś jej to mówić. Moim zdaniem, jeżeli to były ważne 2 lata i 2 lata, o które warto walczyć to nic nie jest po ptokach. Tak, rzeczywiście czytanie internetów to świetna, nawet wybitna, droga życiowa.
  4. Jakby był bolec to by go nie macała, wiem coś o Tym bo i taki związek przeżywałem. Raz sam byłem bolcem, raz laska miała bolca. Kiedy ma bolca to unika łózka i każdej interakcji bo jest zafascynowana innym.
  5. A Tobie to by się przydał odpoczynek, czyż nie Panie moderatorze. Zresztą o kobietach to Ty pojęcia nie masz a już jak z nimi postępować to w ogóle i nam Twoja przerwa też byłaby wskazana bo z tych Twoich porad więcej szkody niż pożytku. @PatZz raczej uważaj na rady tego Pana, facet ma mieć jaja ale przy tym nie być chamskim sebixem, to nie jest łatwe ale warto dbać o swój honor. Co do reszty pochlebnych odpowiedzi xD widzę, że kobiety nadepnęły Wam na odcisk. Myślę, że zupełnie nie zrozumieliście co napisałem. Uwierzcie mi mam spore doświadczenie, nie jeden z Was nawet tego nie liznął. Obecnie baba próbuje mnie oskubać na grube i jakoś nie zachowuje się jak obrażony gimnazjalista. Bo nie tędy droga Panowie. Ale co ja się będę produkował jak jeden urażony z drugim zachowują się jak baba i robią foszka, zbanujta go bo nie mówi jak chcemy i nie łechta naszego ego jak całe forum. Słabe, oj słabe. Ale niech będzie. Tak baba to zło i trzeba się nie odzywać, obrazić się jak dziecko i pokazać jej że Ci nie zależy, w związku nigdy nie mów kocham ani nie przytulaj bo będziesz uznany za misiaczka, bądź Alfą który się obraża i strzela fochy, to takie dorosłe i męskie.
  6. To jak chłopaki pomożecie się przygotować.
  7. Sprawdzałem ale wyszukiwarka nie wypluwa nic ciekawego.
  8. Jak czytam te wypowiedzi to mam wrażenie że albo nie mieliście nigdy kobiety albo jesteście strasznie nieogarnięci życiowo. Wybaczcie ale to co piszecie to takie głupoty, że tylko jakiś trener uwodzenia może tego typu zwrotów używać, żeby kogoś zachęcić do jego lekcji. Od razu albo bolec albo schemat. I te rady typu też się nie odzywaj xD, niby co to zmieni, jakbym był na wykopie albo onecie. Otóż kobieca natura nieco inaczej działa i wbrew pozorom one rzadko zdradzają z samej chęci skoku w bok, kobieta to nie łowca, kobieta potrzebuje stabilizacji, poczucia bezpieczeństwa i nie nudzi się jak to ktoś napisał. Zresztą po pierwszym wpisie OPa od razu w myślach powiedziałem o co chodzi i okazuje się że miałem racje, ogarnijcie się, nie zawsze, a właściwie prawie nigdy, nie chodzi o bolca na boku. Wiadomo ten się pojawia później ale kobieta, jeśli już zdecyduje się na długi związek, będzie dawała znaki i czekała. Oczywiście tylko samce beta w ogóle do tego doprowadzają aby kobieta mogła narzekać na głos. Samiec Alfa absolutnie na to nie pozwala ale to dosyć trudne bo bezduszne i raczej nie w młodym wieku. Faceci którzy rwią laski, przelecą je i rzucają to nie Alfy, to nieudacznicy. Alfa ma kobietę na stałe, nierzadko kilka kobiet, które mogą sobie po cichutku płakać ale nie zdradzą i zawsze będą kochac. Do OPa. Mówienie kocham w związku jest jak tlen, mało znaczy ale klei rysy, święta zasada każdego związku, mów kobiecie kocham i przytulaj ją, możesz rżnąć na boku inne, jak będziesz się do tego stosował to ona Cię nie zdradzi, uwierz.
  9. Cześć dostałem pismo z sądu o terminie rozprawy o ustalenie miejsca pobytu małoletniego dziecka, który złożyłem jakiś miesiąc temu. Czy ktoś z braci był na takiej rozprawie, jak się przygotować, może coś ze sobą zabrać, jak to się w ogóle odbywa? I czy mogę mieć jakiekolwiek złudzenia? Napiszcie cokolwiek co może być pomocna, czy np warto na tę rozprawę wziąć prawnika. Pozdrawiam
  10. Slash to ikona jak Chuck Norris. Ciekawe czy kapelusz też bedzie chciala.
  11. Ten jej były też został pewnie przez nią wyruchany tak jako i Ty będziesz, dałeś się nabrać na jej opowiastki jaki to jej były był zły i że ją zdradzał. Chyba nie myślisz że dziany gość chodzi i zdobi Ci grata skoro ma kasę żeby wynająć dwóch miśków i obić Ci mordę, więc jakby chciał to by to inaczej załatwił. Poza tym jak można brać się za rozwódkę, przecież wiadomo że to nie kobieta tylko sęp, aż tak naiwny czy o co chodzi. Ile ja dziś przeczytałem tematów w których było, że jej następny rycerz jej pomoże zapomniec.
  12. Przecież to już dawno jest nieaktualne i wycofano się z tego projektu.
  13. Jak czytam te bzdury żeby nie myśleć za kobiety i zostawiać swoje dzieci bo się jest dumnym facetem to aż mnie ciarki przechodzą, jak można zostawić swoje dziecko które się kocha żeby udowadniać coś jej matce, no sory ale to wtedy nie facet tylko cipa jakaś. Masz dziecko, TWOJE DZIECKO, to masz walczyć bo brak Ciebie w jego życiu będzie mieć bardzo duże konsekwencje dla niego, dużo większe niż ty jak schowasz swoją zesrana dume do kieszeni. Co to za facet, który zostawia własne potomstwo na łasce kobiety, przecież to tak jakby się godzić żeby przynależało do gangu albo wychowywała je ulica, sami mówicie że kobiety to kretynki i nie myślą a potem chcecie zostawiać im swoje dzieci.
  14. Czy mogę Cię prosić o email gdyż nie mogę Ci wysłać wiadomosci.

  15. I mnie to czeka też ale lipa z tym, chciałem się rozejść bez orzekania to ta mi chce pokazać że byłem ten zły i zabrać dziecko, nawet nie mam się jak bronić bo przez chorobę nie mogę pracować.
  16. Przywitałem się już zanim napisałem wątek a awatara nie posiadam.
  17. Cześć może ktoś z Was wie co poradzić i jak zawalczyć o dziecko. Mam synka, który ma obecnie 12 lat, właściwie już od pół roku dlatego muszę działać bo inaczej będę mógł o nim zapomnieć, jasne nie realnie, chodzi mi o kwestie prawne bo z tego co czytam i co mi mówi żona to jak będzie mieć 13 lat to sam będzie mógł decydować. Ale do rzeczy. Żona wyprowadziła się na początku roku i zabrała syna ze sobą. Wynajęła mieszkanie i tam z nim mieszka. Od tamtego czasu nie widziałem syna a on nie chce widzieć mnie. I tu jest niefajnie bo tak to bym podjechał pod szkołę i go po prostu wziął do siebie ale w tej sytuacji on nie będzie chciał ze mną jechać a siłą chyba nie mogę. Chodzi o to, że żona strasznie psuje mój obraz, wmawia mu różne głupoty że aż trudno uwierzyć, jak rozmawiałem z moją matką która się z nimi widuje to mój syn powiedział jej, jak się zapytała dlaczego nie chce mnie widzieć, że tata go bił i połamał mu żebra. WTF!! Czegoś takiego nigdy nie było, aż mnie zamurowało jak mi to powiedziała. Jeszcze we wrześniu tamtego roku byłem z nim w Hiszpanii na wyciecze, w ogóle się dogadywaliśmy i nagle jak mieszka z mamą to nie chce mnie znać. Żona niby mówi że wiem gdzie mieszkają, dała mi adres, ale ile razy chciałem go gdzieś zabrać albo chociaż się z nim zobaczyć to mówi mi że on nie chce i mam się wypchać. Synek jest zameldowany u mnie, złożyłem do sądu wniosek o ustalenie i zabezpieczenie miejsca pobytu ale było to ponad miesiąc temu i nic jeszcze nie dostałem. Mam wrażenie że po prostu znikam z ich życia, żona mnie wszędzie poblokowała, nie odpisuje ani na fejsie, ani na smsy, nie mam kontaktu z synem, nawet nie wiem jak w szkole, jak zdrowie no jakby mnie nie było. Czy mogę cokolwiek zrobić? Przecież jak to zostawie to ona mu nawciska takich głupot do głowy że go po prostu zepsuje. Żona złożyła pozew o rozwód z orzeczeniem o mojej winie dwa tygodnie temu. Wiem o tym bo dzwoniłem i mi powiedzieli że wpłynął i teraz jest u sędziego który wyznaczy termin. Czy mogę się z nim zapoznać zanim mi go wyślą? Napiszcie czy macie też takie przeboje z żonami.
  18. Mam podobną sytuację i stąd pytanie do autora czy coś udało Ci się uzyskac.
  19. Morizo

    Cześć

    Właśnie dołączam do grona mężczyzn poszkodowanych, którzy dali się omamić kobiecie. Witajcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.