Cześć wszystkim z racji tego, że jest to mój pierwszy post to proszę nie wymagać odemnie zbyt wiele. W zeszłym roku mój znajomy rozszedł się z dziewczyną po 3 latach związku. Po rozstaniu z nim dalej utrzymywałem z nią kontakt i trochę ograniczyłem z tym znajomym. Jakiś miesiąc temu coś się posypało i już do mnie nie pisze bardziej z mojej winy, bo trochę zjebałem sprawę i zastanawiam się, czy odnowić znajomość, bo trochę mi szkoda, bo znamy się już 4 lata i naprawdę fajnie mi się z nią gadało, czy sobie ja odpuścić, bo chciała się mną dowartościować po rozstaniu z nim ? Możecie mi coś doradzić ?
PS:,,Wiem, że zajebałem na całości i zachowałem się jak pizda, ale wcześniej nie miałem pojęcia o kobietach i po przeczytaniu Kobietopedii i Co z tymi kobietami na pewno zachowałbym się inaczej ale człowiek uczy się na błędach."?
Z góry dziękuję za rady?