Skocz do zawartości

SobolAlliv

Użytkownik
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Nieokreślona

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia SobolAlliv

Kot

Kot (1/23)

4

Reputacja

  1. Dobra robota, to mi nawet Pani terapeutka mówi, żeby pod żadnym pozorem nie mówić ile ma się kasy.
  2. Co ciekawego można zobaczyć w WWA? Czy mógłby ktoś polecić fajne miejsca? Każda drobnostka sie liczy.
  3. A czy korzystanie z płatnej miłości resetuje zegar nofap no i co za tym idzie przeglądanie ofert w internecie? Niestety jest jak jest i nie mam szans na znalezienie partnerki do zbliżeń. Ale to temat do poruszenia w innym dziale.
  4. Bo jak to robiłem to zawsze spałem po parę godzin zawsze w weekendy, a czasem podczas dni normalnych pracujących robiłem to, żeby zasnąć. W głównej mierze robie nofap dlatego że moja samoocena jest na niskim poziomie mam nadzieje, że może choć troszeczkę się zmieni na lepsze, ale mój odwyk musi potrwać co najmniej jeden pełny rok, a teraz jestem świadom że, nie wolno pod żadnym pozorem wchodzić na strony, które podałem w poście powyżej. Bylem świadom hard mode i soft mode nofap. Pozdrawiam.
  5. Ja natomiast korzystałem z usług profesjonalistek, tak co miesiąc i później od 20 kwietnia poprzysiągłem sobie, że nigdy nie wejdę na takie stronki z ofertami z Paniami, ani nie skorzystam z usług Pań do towarzystwa, ale po 78 dniu złamałem się poprzez wejście na stronkę z ofertami Pań świadczących usługi dla dorosłych. no cóż, znaczy że, będę musiał cofnąć zegar od nowa, dobrze że nie zwaliłem, choć tyle. Myślałem ze nofap to tyczy sie tylko abstynencji od masturbacji i że nadal mogę korzystać z usług Pań do towarzystwa. Filmów porno nigdy nie lubiłem, jakoś mnie do nich nigdy nie ciągnęło a wręcz wkurzały mnie zawsze te wiecznie udawane scenki. PS Nie trzepie się od grudnia zeszłego roku, ale płaciłem za seks co miesiąc aż do 20 kwietnia. Teraz już nie chodzę, ale na stronki z wiadomymi ofertami wejdę, bo po prostu ciśnie mnie na seks, a nie żeby sobie ręką ulżyć. Czy wizyta u profesjonalistki resetuje nofapowy zegar od nowa? Pozdrawiam.
  6. Witam, Czy jeśli w czasie nofap oglądałem stronki z roksami to muszę resetować zegar? Nigdy nie zwaliłem, ale reakcje organizmu były. Nie bylem świadomy o tym, że nie wolno mi patrzeć na nagie panienki wliczając w to przeglądanie ofert z paniami do towarzystwa. Niektórzy twierdzą że trzeba, a niektórzy, że nie. Sam nie wiem co robić.
  7. Hej @AdamGdynia A ten e-mail to bezpośrednio do Ciebie czy to do Belgijskiego pracodawcy? Pozdrawiam.
  8. Witaj. @7th Najlepiej możesz nauczyć się języka poprzez metodę zwana SHADOWING, polegającą na podążaniu za lektorem, a dokładniej jak lektor czyta jakieś zdanie to Ty czytasz razem z nim, z początku będzie Ci potrzebny dany tekst wydrukowany. Najpierw czytasz z tekstem, a później jak już będziesz czuł się komfortowo, to robisz to tylko z lektorem bez tekstu. Wybieraj pojedyncze znania na początek, tak żebyś się oswoił z metodą, a później zwiększasz ilość zdań. To jest tylko jedna z metod, wiec proszę nie opieraj się tylko i wyłącznie na niej. Pozdrawiam.
  9. A przed czym bracia ostrzegali, a jakie kroki podjąłeś? Czy byłbyś tak uprzejmy i podzielił się z nami? Pozdrawiam.
  10. Witaj. Ona ma dzieci, wiec tylko seks wchodził w grę, wiec żadnego emocjonalnego przywiązania, Nasze relacje były luźne, ale tak jak mówię teraz walnęła focha o nic, więc niech jej ziemia lekka będzie. Mieliśmy się na ciacho umówić, ale teraz i na zawsze nici z tego. Nawet jeśli się zdecyduje odezwać kiedyś tam to już z dystansem do niej będę podchodził. Z czystej ciekawości zapytałem kolegi z pracy czy takie zachowanie jest godne osoby która ma 40 lat, odparł pogadamy pozniej o tym, co znaczy dla mnie '' nie poruszaj tego tematu ze mną '', lub cos w ten deseń. Tak to wyczułem. Pozdrawiam.
  11. Hej @Tornado Napisałeś to w takim języku, że nie czaje o co chodzi. Mógłbyś to bardziej uprościć? Dziękuje. Dziękuje za cenną poradę. To nie jest w u nas w kraju. Pozdrawiam.
  12. Nikim szczególnym. Pracujemy na podobnych stanowiskach. Nikt nie jest wyżej od nikogo. Czyli nie pytać się jej czemu jest naburmuszona? A walić to. W sumie to zaczynam się przyzwyczajać. Niech sp******a. Temat do zamknięcia. Dziękuje Bracia za Wasz cenny czas i pomoc w tym wątku.
  13. A o jakie podchody konkretnie Ci chodzi? Nie dziękuje. Już ma sama problemy z facetami. Dzieciata, wiec nie będzie żadnych podchodów.
  14. Trochę tak, ale po obecnym jej zachowaniu mam ją w głębokim poważaniu. Nie patrze się na nią, choć jak gdzieś szla to przeciąłem jej drogę, ale nie celowo nie będę się jej z drogi usuwał, bo paniusia foszy się, innym facetom schodzi z drogi, zaobserwowałem to zjawisko, a jak ja to zrobiłem to do innych powiedziała, to już drugi raz, może myślała ze będę ja przepraszał za bycie na jej drodze. Bo moja samoocena jest bardzo niska, może stąd to się bierze? Zrobione jeszcze wcześniej, zanim zacząłem ten wątek. Tyle że to jest koleżanka z PRACY dla przypomnienia. To samo pomyślałem, ale to już byłaby oznaka słabości. Hahaha, Trzeba najpierw mieć te rezerwy. Bardzo spostrzegawczy jesteś. Nic między nami nie było oprócz tego, że ona mi się podobała. Co, jeśli chodzi o jej zamiary wobec mnie, to chyba ona nie była mną zainteresowana do takiego wniosku doszedłem. Jedyne co mogę sobie przypomnieć, chociaż nie wiem, czy o to poszło, była taka sytuacja ze szefuńcio przeglądał coś na jego iphonie, a ona mu paluchami zaczęła jeździć po ekranie jego telefonu, a ja zwróciłem/wtrąciłem uwagę ''co mu pstrykasz telefonem, brak kultury z twojej strony''- Paniusia na to '' to tylko żarty, a nie brak kultury ''. Już wtedy w ten sam dzień paniusia zaczęła gadać coraz mniej. Potem lekko w celu prowokacji ją schowałem klucze do jej auta, ale tak, żeby widziała, jak to robie i z uśmiechem na mojej twarzy, a nie po chamsku zabrać po kryjomu i schować, a ona odparła, ''ja mam już dość problemów, niepotrzebne mi są kolejne'', odebrałem ten komentarz, jako odegranie się na mnie za mój poprzedni komentarz odnośnie do sytuacji z telefonem, ale z innymi śmiechy chichy, wiec nie widać po niej, żeby miała problemy, chyba że z nią samą. Czy popełniłem błąd, lub zachowałem się chamsko wobec niej? Mógłbym Cię prosić o konkretny przykład, kiedy go zastosowałeś, bo nie za bardzo kumam? @StadoWilków Dziękuje drodzy Bracia za dotychczasowe porady. Jestem Wam niezmiernie wdzięczny.
  15. Witam Was Szanowni Bracia. Od razu zaznaczam, że przeczytałem regulamin, do którego mam się dostosować. Otóż z jakiegoś powodu samiczka, z która pracuje z bardzo otwartej osoby, zrobiła się fochowata w stosunku do mnie. A mianowicie przestała być entuzjastyczna wobec mnie, a potem już ani cześć, ani pocałuj mnie w cztery litery. Naprawde nie mam pojecia co zaszlo, i próbuję w głowie przeanalizować czemu samiczka przestała się odzywać jako ze, nie przypominam sobie, żebym ja jakoś obraził czy cos. Ten stan rzeczy trwa do teraz. Na razie nie zrobiłem nic, żeby to naprawić, albowiem wolałem się Was bracia poradzić o to, jak rozwiązać sprawę po męsku, bo w głowie mam różne scenariusze, ale na razie nie podzielę się z Wami, dopóki drodzy Bracia nie podzielicie się radami ze mną. Proszę zatem Was o porady. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.