Skocz do zawartości

Posthuman

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Posthuman

Kot

Kot (1/23)

3

Reputacja

  1. Wyjaśniając po krótce: moja była która robi mi koło pióra inwigilowała mnie bardziej niż mogło mi sie to wydawać, chciała mieć totalna kontrole nade mną. Trochę jest w tym mojej winy że darzyłem ją jakimkolwiek zaufaniem, ale nie miałem ostatecznie wpłytu na to jakie informacje i skąd sobie wyciąga bo działo się to za moimi plecami. To co się dzieje teraz jest konsekwencją między innymi tego jak bardzo zdążyłą mnie zinwigilowac przed rozstaniem. Z drugą byłą od wyzwisk rozstałem się po ludzku bez sprzeczek. Nie mieliśmy jakos negatywnych relacji, a ostatnia rozmowe odbyliśmy jakies 2 lata temu. Niemniej zawsze usuwam swoje byłe z kont społecznosciowych, ale tym razem to nie wystarczyło. Ta od inwigilowania była zablokowana juz od początku, tej drugiej nie miałem podstaw by blokowac. Dlaczego byłem miły? Na ogół mam takie podejscie do ludzi, tym razem ponadto byłem w szoku i starałem sie delikatnie wyciagnać jak najwiecej informacji skąd i co się dowiedziała. To wszystko.
  2. Ze znajomymi i rodziną już rozmawiałem, maja świadomość sytuacji i rozumieją moje stanowisko w tym wszystkim. Narazie pozostaje zyć woim życiem i sie nie przejmować. Jak tylko pojawi sie jakis sygnał że znowu działa to składam sprawę o stalking. Dam tu wówczas znać jak sprawy się mają.
  3. Po przemyśleniu sprawy i przeczytaniu waszych sugestii dochodze do wniosku że najlepiej zignorować obie delikwentki, zablokowac, odciąć się i nie zwracać uwagi na to co mają do powiedzenia. Ludzie z mojego otoczenia nie wezma ich raczej na poważnie. Co do pozywania o pomówienia, miałem pomysł na złozenie sprawy o stalking, zarówno ja jak i moja psychiczna była mieszkamy w UK, suka nie miałaby możliwości zatrudnienia tutaj z takimi papierami bo przy każdej aplikacji trzeba wykazać dokument o niekaralności. Dowodów juz teraz mam kilka. Ale jest to ostateczność, bo naprawdę nie chcę sie babrać w tym gównie. Tylko czy bierność jest tutaj słuszna? To jest mój dylemat. W zasadzie i tak nie mam wpływu na to co i do kogo ona będzie mówić. Panowie złota rada na przyszłość: uważajcie z kim sie wiążecie, jakiekolwiek sygnały mogą świadczyć o niepoczytalności, przeglądanie waszego telefonu pod nieobecnosc partnera, sprawdzanie historii komputera, sledzenie Twoich znajomych na facebooku i wiele innych. Jak pojawi się choć jeden objaw, radzę spieprzać jak najdalej od dziadówy.
  4. Witam Bracia Samcy. Udzielałem się tu jakiś czas temu w związku z moją była która stosowała na mnie przemoc emocjonalna i dopuściła się zdrady obwiniając mnie na koniec za wszystko i doprowadzając do mojego załamania psychicznego. Obecnie silniejszy i mądrzejszy o tamto doświadczenie odbudowuję się na nowo zapominając o przeszłości i wymazując to co trzymało mnie w miejscu z pamięci. Pojawił się jednak na czasie problem z moja byłą, właśnie tą która mnie zdradziła. Skontaktowała się z moją jeszcze wczesniejszą byłą z którą nie miałem kontaktu od 4 lat, a z którą miałem stosunkowo dobre relacje, opowiadając jej wszelakie gówna na mój temat. Ta druga napisała do mnie wczoraj i zwyzywała mnie od dupków, życzyła jak najgorzej i zagroziła że jak mnie spotka to mnie pobije. Kobieta z którą jeszcze jakiś czas temu mogłem pogadać w miarę normalnie i zapytać jak u niej leci. Póki co ignoruje sytuację, Z tą od pogrózek porozmawiałem na spokojnie bez nerwów i z szacunkiem tłumacząc że to troche nierozsądne z jej strony polegać na słowaach tamtej dziewczyny. Od razu domyśliłem sie skąd taka jej nagła reakcja, że obie kontaktowały się ze sobą. Co wy zrobilibyście na moim miejscu? Reagować? Ignorować i nie dawać sie prowokowac?
  5. Same here. Wypełniała moje zycie i nadawała mu sens. A pozniej wszystko pierdolnelo z hukiem. Inwigilacja, zdrada, obarczanie mnie wina za całe zło, zniszczona psychika. Bolesna lekcja po ktorej rany nadal krwawią. Ale nigdy więcej nie dam sie tak zaślepić. Nie bede juz uzalezniał swojego zycia od drugiej osoby.
  6. Skutecznie to jej wychodzi. Wzbudziła we mnie poczucie winy a ja dałem sie manipulować jak dziecko bo jestem zaślepiony emocjami. To wszystko brzmi jak jakas oczywistość choć ja nadal nie moge uwierzyć że osoba którą tak kochałem, taka "skromna i dobra" potrafiła dac mi tak w kość. Trochę mnie to przeraża że nie można do końca ufać kobiecie. Opuscisz pan garde na chwilę to Ci baba wpierdoli szpile w serce...
  7. @ElChico Nie tlumaczyla ale wiedziałem ze była w związku w momencie jak przyleciała do UK, od momentu rozstania z tamtym biedakiem do naszej historii miała ze dwóch przelotnych partnerów. Czy seksualnych to moge sie tylko domyślać. @RealLife Jest mi lżej mogąc wygadac sie na ten temat i znając opinię innych facetów na temat tego co zaszło. Ciesze sie że tak to sie skonczyło, byłem zaślepiony miłościa i chciałem sie z nia zaręczyć. A po tym bolałoby jeszcze bardziej... Szukała pretekstu, teraz to widzę, nie wystarczało jej seksu pewnie bo kiedy miał być? Ona pracowała na nocki, ja dniówki ciągnąłem... Jakis jebany kalendarzyk sobie zrobiła, kiedy ma okres a kiedy ze soba sypiamy, żeby mi dojebać że sie mało staram. Sypialiśmy w jednym łóżku ze sobą kilka razy w miesiącu, nie zawsze był seks bo ona zmęczona albo zła na mnie o coś (ta przeszłość rzekomo siedziała jej z tyłu głowy) albo okres albo inne chujostwo. Ale wina była zawsze moja. Jak wychodziłem z inicjatywa to kazała mi spadac a pozniej pretensje ze sie nie kochamy. To poszła na bolca co ja dryluje teraz codziennie. Musze tu dodać że sam święty nie jestem, bo pracowałem 7 dni w tygodniu i możliwe ze za mało jej uwagi poświęcałem. Ale no kurwa, jestesmy za granica, nie bede tu wiecznie siedział, chciałem zarobic i wracac do kraju!
  8. Czesto mysle ze to chora suka byla. Paru znajomych tez tak to skomentowalo po wyłożeniu tej historii, ta dziewczyna ma cos nie tak z glowa. Sam fakt ze traktuje ludzi w ten sposob... 2 dni po rozstaniu powiedziala mi prosto w oczy z usmiechem na twarzy ze przespala sie z tym angolem. Po co? Chyba zeby mi dojebac juz calkiem.
  9. Dobra lekcja na przyszlosc, bolesna ale cenna. Otwiera to oczy na niektore sprawy. Ja glupi cale zycie wierzylem w te powtarzane wartosci, ze kobiete nalezy szanowac, to delikatna istota, trzeba sie nia opiekować i inne gowna wmawianie od malego. Czlowiek sie zastosowal a wyszlo inaczej. Prawda jest jaka jest, kobieta to wykorzystala. Ale otwiera mi to oczy na to jak to wszystko naprawde wygląda. Szkoda ze tak późno. Czytam wiecej artykulow na tym forum z niedowierzaniem i zaluje ze dopiero teraz tu trafilem!
  10. @StatusQuo I tu mi glupio, zaslepiony jakims uczuciem dalem sie zmanipulować. @Vstorm Tu sie zgodzę, nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki. Wiem ze jest taka opcja ze bedzie sie chciala skontaktowac, zablokowalem wszelkie drogi kontaktu. @zuckerfrei Nie traktuje tego jak zaczepki. Troche w tym prawdy. Nie zamierzam przepraszsc za swoja przeszlosc, w koncu byly to moje swiadome czyny. Moja ex byla jednak w stanie tak mi namieszac w glowie ze zaczalem wierzyc w to co mi nagadala ta toksyczna kobieta.
  11. Poznalismy sie w lutym 2016 na kursie przygotowawczym do roboty ktory razem zaczynalismy na poczatku pobytu w UK. Nasze drogi sie rozeszły po tym kursie, ale odezwala sie do mnie w czerwcu 2017 i wyskoczylismy na piwo. Od razu wyladowalismy w lozku, niby po kolezenski, troche sie to rozwinelo i od wrzesnia bylismy razem. W grudniu zamieszkalismy razem. Co do reszty jej historii, odwalila taka akcje dawniej swojemu ojcu, tez mu sprawdzala telefon pod jego nieobecność i wyszlo ze chlop na delegacji ma kochanke. Oczywiscie wszystko matce powiedziala i doprowadzilo to prawie do rozwodu. Nie wspomnę o przelotnych stosunkach z wieloma samcami. Ma ostry poped dziewczyna ale juz noe bede smarowal jej dupy. Szkoda znizac sie do jej poziomu. Panie! Kryzys mam po doswiadczeniach z ta kobieta. Zrobila mi papke z mózgu.
  12. @Pytonga Fakt, nie brakuje pieknych kobiet, dam sobie szanse jak stane na nogi psychicznie. @Kapitan Horyzont Dobre, nie? Hipokryzja do kwadratu. Ja wybaczylem, przeszlosc mi kolo chu*a lata, ona sie naczytala na forach ze z moja przeszloscia musi byc cos nie tak. Przypomniales mi o kapeli ktorej sluchalem dobre 12 lat temu! Dobrze wrococ do starych kawalkow...
  13. @Still Stary, mega pokrzepiające! @PUNK Chodze na siłownie, wycisk pomaga zapomniec, to prawda! @osadnik Zryła mi banie do reszty. Powiedziałem jej że to nie jej sprawa, że nie powinna grzebac mi w telefonie ale ciągle sie upierała ze jej, bo traktuje seks przedmiotowo i możliwe ze znowu pojde na dziwki bedac z nia w zwiazku (zwyczajny brak zaufania)
  14. To tez jest inna sprawa, dałem sie zrobić w przysłowiowego chu*a lasce. Nie wiem czemu nadal cos do niej czuje, racjonalizujac ten związek ciesze sie ze skonczyło sie to teraz a nie po planowanych zaręczynach. Niby męczyło ją to ze byłem na tych dziwkach, trymała w telefonie screeny wiadomosci do prostyytutki, sama sie tym gnebiła. Ja sie tym gnebiłem sam, ze nie skasowałem wiadomosci, ze dałem jej pretekst.
  15. Musze sie troche doedukować. Z jednej strony po tej całej sytuacji jestem osłabiony emocjonalnie i chłone wszystkie obelgi bod moim adresem, z drugiej zaś czuje sie mega zmanipulowany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.