Jump to content

pytamowiec

Starszy Użytkownik
  • Content Count

    394
  • Joined

  • Last visited

  • Donations

    0.00 PLN 

Community Reputation

225 Świetna

About pytamowiec

  • Rank
    Kapral

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

  1. Marzec: co zrobiłem? Byłem na konferencji inwestorów. Spotkałem się tam z moim kolegą z czasów studenckich i se gadaliśmy dużo. Poprawiło mi to humor, że aż przez kilka dni czuem sié normalnie. Było wesoło. Próbowałem niektórym moim internetowym kolegom zaproponować spotkania , z którymi się jeszcze nigdy nie widziałem, ale jakoś bez odpowiedzi. Próbowałem zapisać się na wolontariat do hospicjum. Nie odpowiedzieli na moje zgłoszenie. Szukałem grupek przy kościelnych. Nic dla siebie nie znalazłem. Przeglądałem
  2. Robiłem co mogłem. Jak gadam z ludzi to ja miałem mnóstwo odjechanych akcji, których inni nie mieli. Po prostu mam zrytą banię, patologiczna rodzina znęcająca się nade mną psychicznie. Miałem mnóstwo okazji (tzw. lady luck), których nie wykorzystałem. Do tego filozofia PUA też mnie wypaczyła. Za bardzo kręciłem nosem i zamiast brać te średnie, nudne, spokojne to próbowałem atakować te piękne. Teraz w ogóle nie mam dostępu do poznawania kobiet i prowadzę życie pustelnicze. Gdyby nie psychotropy to bym je skończył. Gdybym mógł cofnąć czas to łykałbym bluepilla i brał pierwszą le
  3. oboje macie rację, nie wiem kto bardziej ech...
  4. no to chyba burdel albo psychotropy do konca zycia zostają dla mnie, bo na żywo to ja nie mam takiej pewności siebie no i źle wyglądam i tak.
  5. ech... no taka prawda, ale i tak przystojniaki będą pieprzyć, że weź się za siebie i zacznij zagadywać.
  6. Kolejne 50 par nacykałem i to samo. Tylko 2 ciekawe rozmowy. W 1 przypadku urawła nagle kontakt. W 2 przypadku jak zaproponowałem szybki spacer na spontanie 20 min. to powiedziała, że nie może zostawić syna samego w domu xD xD xD A czemu zostawiła swojego chłopa? Bo nie dostarczał jej bodźców do rozwoju a ona nie lubi stania w miejscu. Serio tak napisała. xD
  7. Nie no, jednak z moim wyglądam to nic nie zdziałam w tym necie. Z tych kilkudziesięciu par tylko z 1 dziewczyną udało mi się poprowadzić fajną konwersację (czyta książki i z 1 jej odpowiedzi rodzą się 3 wątki), ale jest gruba. Ech... Reszta albo nie odpisywała albo była głupia albo robiło się nudno albo wyzywały mnie. Przełknąć fat pilla i spotkać się z nią dla treningu? Pisze, że bardzo chętnie się spotka.
  8. ja bym też stawiał, bo dla mnie wydać 150 zł na obiad to nie jest problem, ale poczytaj se co o tym myślą dziewczyny. Mają takiego chłopa za frajera. tak próbowałem jak byłem młody, no i tak jak napisałem albo przez indirect się tylko udawało "przypadkiem" albo w klubach. Na Ciebie się patrzą, dobrze wyglądasz to masz łatwiej. Jak miałem 20 lat to też się patrzyły, nawet komentowały, ale teraz żadna się już nie patrzy, a jak ja się spojrze (nawet przypadkowo, nie myśląc o niczym) to przewraca oczami jakbym ją nagabywał menel.
  9. bardzo chętnie, nie wiem jak. Kiedyś podchodziłem na siłę to do dziś mam traumy po tym i te dziewczyny pewnie też. Jedynie jak to przypadkiem mi się udawało poznać np. w akademiku czy uczelni albo w klubach.
  10. Pytanie czy mówi prawdę? Wciąż wstyd się przyznać, że ktoś tam łowi. Mi np. wstyd, a co dopiero paniom. Jak nie w takich aplikacjach to gdzie 25-30 letnie kobiety szukają mężczyzn? tak ja zawsze prowadziłem. Żeby nie robić z siebie takiej ofiary losu to przyznam, że ja w życiu byłem na około 15 randkach i tak 80% zakończyła się sukcesem tzn. dało się kontynuować znajomość i umówić na kolejną. No, ale to zazwyczaj nie były randki z neta tylko kogoś z kim zamieniłem chociaż te kilka słów na żywo, dzięki czemu wiedziałem, że się lubimy. Spotkanie z apki randkowej to jest
  11. Dlaczego tak? A to gdzie się spotykasz? Od razu pod knajpą czy pod jakimś łatwym punktem i stamtąd SPACERUJECIE do tego kebaba?
  12. dlatego, ze nie mam doświadczenia i jestem w tym słaby czy dlatego, że zazwyczaj nie ma drugiego spotkania z takich randek internetowych? tak, one są naturalne tak jak na prawdę wyglądam, nawet zadbałem o to by zakola było widać. Jedyne co jest nienaturalne to moja energia na tych zdjęciach, bo ja mam aurę depresji na żywo, a na zdjęciach pozytywny chłop cieszący się zyciem. zdjęcia wyszły takie: a na żywo wyglądam tak: ten sam chłop, inna aura.
  13. Okazuje się, że brzydale tacy jak ja też mają szansę. W moim przypadku selfie i zdjęcia z naturalną miną nie działały. ZERO PAR. Pojechałem na konferencję i tam kolega narobił mi dobre zdjęcia, na których się akurat cieszę. Efekt: 50 par na badoo w 2 dni. Teraz trzeba zacząć zagadywać. Celem rozmowy na portalu jest umówienie się na spotkanie, tak? Nie próbować jej poznawać w taki sposób? Ostatni raz na randce byłem 5 lat temu, a na przed ostatniej 9 lat temu. Ogarnia mnie bardzo duży stres jak pomyślę o takim spotkaniu. Spróbujmy go zmniejszyć. W tym celu chcę sobie rozpl
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.