Skocz do zawartości

Mosze Red

Starszy Moderator
  • Postów

    15127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    373
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mosze Red

  1. @Obliteraror zawsze byłeś łebski gość, z miejsca zauważyłeś, że samochody elektryczne będą pełnić również funkcję mechanizmu deflacyjnego wbudowanego w rynek. Co chwilę milion idzie z dymem, dzięki temu zbijana będzie inflacja w strefie euro. Prosty wniosek, potrzebujemy więcej aut elektrycznych. Dodam jeszcze od siebie, że auta elektryczne stanowią wspaniałe umocowanie dla patriarchatu w społeczeństwie. Cóż można znaleźć bardziej męskiego niż kilka zastępów straży pożarnej walczących z pożarem przez kilkanaście godzin w środku miasta? Młodzi, wysportowani, spoceni, kipiący testosteronem mężczyźni dokonujące heroicznych czynów i tłum kobiet patrzących na to z zachwytem (może, prócz tej jednej, której Tesla się akurat pali). Toksyczna męskość aż kipi po środku aglomeracji i nikt nie może mieć o to pretensji. Szach i mat
  2. @Rnext ja ci teraz udowodnię, że auto elektryczne jest super ekologiczne. Sam dałeś przykład na filmiku powyżej. Nie dość, że spełnia normy Euro to jeszcze sam się utylizuje. Nie trzeba rozbierać, nie trzeba składować na złomowiskach 100% eco
  3. @OdważnyZdobywca wstawiłem wykres cyklu na nieruchomościach, aczkolwiek podobny cykl jest na całym rynku. I jest tak od? Od zawsze prawdopodobnie, dane mamy niestety tylko z niecałych 300 lat
  4. Każdy kryzys służy transferowi kasy od biednych do bogatych. Każdy instrument finansowy służy temu samemu. Giełdy też temu służą. Im większy jest hype na coś tym większe prawdopodobieństwo, że biedni zostaną na tym wydymani. Grzali covidem, biznesy upadały, był transfer środków i własności. Grzeją wojną na UKR, jest transfer środków i własności. Grzeją BTC i ogólnie krypto, jest transfer środków od biednych (ulica) do bogatych (inwestorów). Grzeją kredytami 0% (wcześniej 2%), jest transfer środków, który nazwałbym ostatnim skokiem na kasę przed kryzysem na rynku nieruchomości. Ludzie zostaną z nieruchomościami przepłaconymi kilkukrotnie, bo np. kupią mieszkania za 2 krotność ich realnej wartości na dodatek w kredycie na 25 - 30 lat. Wychodzą politycy i mówią, że taniej już nie będzie a lemingi to łykają. A teraz luźna refleksja, każdy kto wykonuje zawód, który umożliwia pracę zdalną jest w 10x lepszej sytuacji od leminga na etacie w dużym mieście. Objaśniam czemu tak jest. Są miejsca w PL gdzie można kupić dwupokojowe mieszkanie za 150 - 170k, wymagające niewielkiego nakładu, a często po remoncie, czasem nawet umeblowane. Czyli za wartość wkładu własnego w dużym mieście. Na dodatek nie będą to kompletne zadupia tylko miasta kilkanaście tysięcy mieszkańców, w których znajdziecie wszystkie podstawowe rzeczy typu szpital, przychodnia, kino, 2 - 3 markety. Oczywiście takie miejsca mają swoje problemy typu ograniczony rynek pracy, dlatego piszę, że to jest dla ludzi, którzy pracują zdalnie.
  5. Oczywiście, tylko poziom trudności rośnie. Inaczej się jedzie na byku, a inaczej na niedźwiedziu.
  6. @mac ja dalej twierdzę, że to w 2027 konkretnie jebnie i na to się nastawiam. To będzie okazja jaka trafia się realnie raz lub dwa w życiu.
  7. @mac może i się nie da przewidzieć gdzie się zacznie i na czym, ale jak już się zacznie to będzie na wszystkim. Natomiast kiedy się zacznie można przewidzieć jak najbardziej, cykliczność jest ta sama.
  8. Kryzys to będziesz miał w 2026 (początek) i w 2027(apogeum), zacznie się powtórką z pęknięcia bańki na nieruchomościach.
  9. Zamykam ten temat. Zrobiliście z tego off top i znów kłócicie się o relacje ze wschodem.
  10. @GriTo według zasady, wszystkich nie uszczęśliwisz ale możesz siebie
  11. @mac kiedyś kupiłem koleżance zestaw książek, wiedziałem jakiej literatury jest fanem, jakich autorów lubi. Zostałem zaproszony na urodziny, kupiłem zestaw taki dość fikuśny w opakowaniu zbiorczym, wszystkie tomy serii po angielsku bo w PL był w tym czasie tylko jeden tom wydany. Zamówiłem z księgarni w DE z opakowaniem prezentowym. Wbijam na imprezę dałem prezent, ona rozpakowuje, patrzy i mówi. "Eeee chciałam takie ale w twardej oprawie, ostatecznie niech będzie" i oczywiście słowo dziękuje nie padło. Mózg rozjebany xD Zostałem na tej imprezie urodzinowej, ale już nigdy później nie dałem się zaprosić na żadne jej urodziny/ imieniny/ chrzcin/ śluby czy co tam było, prezentów żadnych nigdy więcej nie dałem, normalnie zerwałbym całkiem znajomość, ale nie mogłem ze względów zawodowych. Z drugiej strony, dałem kumplowi (jeszcze na studiach, czyli dawno temu) zestaw kufli z takimi śmiesznymi grafikami i napisami, typowo pijackie jajcarskie teksty. Sześć kufli półlitrowych, do tej pory ma 5 bo jeden się zbił i mówi wszystkim, że to pamiątkowe bo dostał na 21 urodziny w prezencie i się cieszy jak dziecko xD
  12. Zamiast ich od razu zgarniać, trzeba było poczekać aż się przykleją, wyciąć każdego razem z jakimś metrem kwadratowym podłoża żeby był dobrze dociążony, a później wrzucić do Wisły. Dla dobra klimatu oczywiście, takie "wodowanie" zmniejszyłoby emisję cełodwa.
  13. @JoeBlue tylko dodam od siebie, że są metod obejścia tego. Są opcje kupienia kruszców bezpośrednio za krypto płacąc z portfela bez okazywania dokumentów, a co za tym idzie anonimowo (wprawdzie nie w PL, ale są miejsca w EU gdzie to zrobisz). Są opcje kupienia za krypto wirtualnych kart podarunkowych/ przedpłaconych Visa. Taka karta może mieć załadowane do 1k dolków, wymaga jedynie aktywacji przez internet, wpisując na stronie numer karty, kod aktywacji i kilka innych pierdół. Trzeba pamiętać, żeby kupować je od podmiotów mających siedzibę w USA, a to już domyśl się sam z czego to wynika Karty można używać do płatności online lub wypłaty z bankomatów. Można też kupić karty mastercard lub americanexpress za krypto. Mastera nie polecam, wiele stron odmawia realizacji płatności kartą podarunkową mastera, nie mam pojęcia czemu tak jest z Visa nigdy nie było problemów. Americanexpress nie testowałem. No i zostaje jeszcze trust lub fundacja w określonych miejscach na świecie, co jest najlepszą opcją, ale kosztuje.
  14. Polscy politycy mają syndrom niekochanego dziecka, wpakują naród w każde gówno, żeby tylko tate Izrael albo wujek Sam poklepali po plecach.
  15. Ja bym to rozważał pod względem rozpowszechnienia i użyteczności. Angielski wiadomo, rozpowszechnienie + użyteczność. Celował bym w hiszpański albo chiński (mandaryński).
  16. Ja tu widzę coś innego, testy sprawdzały coś co nie było mu potrzebne realnie w pracy. Dlatego uchował się tam 8 lat.
  17. @mac szczerze, to się nie opłaca jeśli potrafisz robić dobrą AT i potrafisz zrobić podstawową analizę fundamentalną + śledzisz informacje ze świata krypto to jesteś w domu. Na tych płatnych grupach dostajesz po prostu wytypowane coiny + pełną analizę techniczną + fundamentalną. Oczywiście starają się pomagać w budowaniu mindsetu, pokazują różne strategie, uczą zasad bezpieczeństwa kapitału co ma swoją wartość, ale to akurat znajdziesz i za darmo jak się uprzesz i umiesz w angielski, a i tak większość ludzi uczy się tego na swoich błędach xD W mojej ocenie od pewnego poziomu umiejętności, grupy nawet trzymające bardzo wysoki poziom to strata kasy + dodatkowe obciążenie psychiczne, które utrudnia podejmowanie samodzielnych decyzji i presja żebyś grał jak grupa. I są też ludzie, którzy są całkiem nieźli w krypto i mają kanały telegram gdzie dają sygnały za friko od czasu do czasu, wprawdzie bez pełnej analizy, ale jak wyżej, jak umiesz to sam sobie zrobisz i stwierdzisz czy sygnał jest ok. Ewentualnie ostrzegają o tym, że zbliża się jakieś ważne wydarzenie na rynku, które historycznie powodowało to czy tamto.
  18. Na krypto dostęp do dobrej grupy to jest 1600 dolków najbiedniej, częściej 2 - 2,5k. Miałem podobne doświadczenie. Pokazałem kumplowi jak się z grubsza giełdę obsługuje, najważniejsze zasady wyłożyłem bo prosił. Powtarzałem z 10x, że główna zasada to ochrona kapitału, bo jak dobrze chronisz kapitał to zyski i tak będą. Jak zaczął grać i mnie upraszać namolnie, dałem mu tipy na 3 coiny, żeby sobie na start kapitał pomnożył. Dostał wszystko z wykresami, analizą techniczną, z analizą fundamentalną Wyraźnie mu napisałem, że tylko na spot ma grać i nie ruszać dźwigni, bo mogą być korekty, czy flash crashe, bo krypto ma gwałtowniejszą dynamikę niż rynki tradycyjne. Wyłożyłem dokładnie, że na każdy z tych coinów wkłada 5% portfela i ewentualnie kolejne 5% jakby cena spadła na uśrednienie zakupu w dół. W każdym razie dwa coiny według moich złożeń miały wybić w górę i zrobić powyżej 25% zysku, a jeden miał sporą szansę na ATH i ponad 100% zysku. No i co zrobił? Włożył po 20% kapitału, w dwa coiny i 60% w tego, który miał wykręcić x2. Wszedł na dźwigni 10x xD Korekta na BTC, a później altach i go wyzerowało. I pretensja do mnie, że to miały być pewniaki inaczej by tyle nie postawił na dźwigni Później było, stary pierdolisz ty też na 100% straciłeś, nie znasz się itp. Niecały tydzień później moje założenia się spełniły we wszystkich 3 coinach, a jak mu pokazałem, zysk to jebnął focha jak mała dziewczynka, nie odzywał sie do mnie ze 3 miesiące. No i nasza znajomość nie jest już taka jak kiedyś. Jakby zagrał bezpiecznie, jak radziłem to byłby kilka tysięcy dolków do przodu, a stracił 20k. Od tej pory nie udzielam wskazówek skierowanych do konkretnej osoby.
  19. No to ja niestety dałem za frajer xD W klubie krypto opisałem jedną ze strategii, którą stosuję dokładnie i o kilku napomknąłem. Opisałem też trochę swoich ruchów, dałem też w ostatnim czasie kilka sygnałów na coiny, które kupowałem i które w przeciągu od kilku dni do kilku tygodni od sygnały wywaliły od 30% do ponad 100% zysku xD Plus dałem opis jak wykorzystuję okazję, która się stworzyła po info o konflikcie Izraelsko Irańskim. Jestem za dobry dla ludzi xD
  20. @Druid a myślisz, że uderzenie nuklearne nie będzie synchronizowane z prognozą wiatrów, pływów i czego tam jeszcze na kilka dni, żeby na nich nie zawiało? Świat islamski by się zesrał jakby Teheran wyparował.
  21. @Druid a ty wiesz, że znukowanie sąsiadów to jedyny scenariusz, w którym państwo Izrael przetrwa? Nie twierdzę, że to się stanie teraz, ale kiedyś na 100%.
  22. Jeśli Iran ma atomówkę (mało prawdopodobne), albo bieda atomówkę (brudną bombę - prawdopodobne) i tego użyje, to Izrael odpali swoje.
  23. A jakie teraz będą promocje jak ich gospodarka pierdolnie, lepsze niż w PL za Balcerowicza I jeszcze ta wypowiedź Trumpa, że jak zostanie prezydentem to jest gotowy, żeby USA pomagała UKR, udzielając jej pożyczek xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.