Skocz do zawartości

Hidalgo

Użytkownik
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Hidalgo

  1. @mirek_handlarz_ludzmi To jest opinia oparta o zdrowy rozsądek. To czym chcesz się truć już kilka lat temu sprzedawane było w USA pod nazwą Contrave i FDA miało do tego wiele zastrzeżeń w związku z pojawieniem się u przyjmujacych ten lek problemów z zaburzeniami pracy serca.
  2. Deficyt kaloryczny i aktywność fizyczna czyli trzymanie michy i ruch a nie żadne cudowne tabletki.
  3. Wiele rzeczy robiłem i po wielu spodziewałem się, że znajdę w nich to czego pragnę... Jednak dotąd tak się nie stało... Do dziś nie wiem co chciałbym w życiu robić więc zdałem się na los i życie "zawodowego" wędrowca.
  4. Panna "lans i ploty" na siłce. Zaobserwowałem, że bluzga znajomym facetom i chwali się koleżankom jak spławia frajerów na mieście. Dla mnie "przegrana" już na starcie i zakwalifikowana na wieczny ignor. Obijam prostymi kombinacjami delikatnie worek i skupiam się na pozycji nóg i sprawdzając co chwila pozycję żeby wypracować sobie automatyzm płynnego wejcia w pozycję zaraz po starcie gardy, zaa które buduję kontrę. Panna rozciaga się walorami na maszyne obok, szczerzy się i słodkim 'fałszywym" głosikiem - jak mówi normalnie słyszałem wcześniej - zagaja: - Jakiś problem z nogami ? Odwracam się, patrze jej w oczy i mówię: - Sama masz problemy z tą grubą dupą... Przestań się szczerzyć i weź się do roboty. Cisza na sali... Odwracam sie i wracam do treningu. Panowie... Do dziś pokazuje mnie każdej koleżance i jedzie pod nosem burakiem, chujem, chamem ect. Znają mnie wszystkie panny na siłce... Żadnej się nie musiałem przedstawiać... Taki mi socjal robi.
  5. Kase wydaję na "przygody" np. wyjazd w skały, konie w terenie - galopem po lesie, plaża z wykrywką, starty do panien na zasadzie "ciekawe co się wydaży"... a kolekcjonuję jedynie wspomnienia. Żadnych materialnych gratów kolekcjonerskich. Nie tracę czasu na gromadzenie. Wole miziać panny nocą na mieście niż jarać się figurkami z Gwiezdnych Wojen w gablocie na chacie.
  6. Jak celujesz w niezobowiązującą relację to im mniej panna o Tobie wie tym więcej sobie o Tobie myśli i wyobraża. Nic nie musisz nawijać jej na uszy, sam sobie podnosi temperaturę i ciśnienie. Jak to się jej skumuluje i rozładuje wybuchając "w łóżku" to sobie sam sprawdź... Jest jazda.
  7. Przestań się mazać. Adoptuj psa ze schroniska. Łatwiej rano wstaniesz z wyra, będziesz miał z kim pogadać i skoczyć na miasto.
  8. Trening wspinaczkowy opiera się na pracy z ciężarem własnego ciała w pozycjach, które są kopią ruchów w skale podczas prowadzenia dróg wspinaczkowych. Każde niemal ćwiczenie ma swoje przełożenie na poruszanie się w formacji skalnej. Możesz chodzić na siłownię i pracować nad swoją sylwetką budując masę mięśniową ale przełoży się to na gorsze wyniki wspinaczkowe - wzrasta masa ciała i obciążenia dla palców, ścięgien i stawów a co za tym idzie spada wytrzymałość na ścianie. Przy poruszaniu sie w przewieszeniu, w dachu czy też drogach wielowyciągowych masa własna ciała ma olbrzymie znaczenie. Jedź w skały w sezonie i zobacz jak zbudowani są wyczynowcy - niski poziom tkanki tłuszczowej i wypracowane treningiem objetościowym mięśnie - podobnie jak wspinacz na zdjęciu rozpoczynającym ten wątek. Temat uważam za wyjaśniony.
  9. Powołujesz się na materiały promocyjne youtubera i sklep z artykułami sportowymi... Sprawdziłeś choć ile tych "sesji treningowych" na siłowni opublikował autor? Nie łykaj jak pelikan informacyjnej papki podawanje w formie komercyjnych materiałów na YT. Idź na sztuczną ścianę albo do bulderowni i zobacz jak naprawdę wygląda trening wspinaczkowy wyczynowców. Chłopie jesteś tak naiwny, że brak słów... Dotknij choć tematu, na który się wypowiadasz bo mylisz się sądząc, że wspinacze prowadzący drogi wyczynowe budują swoją formę na siłowniach.
  10. To są treningi o olbrzymiej objętości powtórzeń angażujące dużo więcej partii mięśniowych niż chociażby ćwiczenia izolowane na siłowni, wchodzą aż miło i rozbudowują całą górną partie ciała. Problemem może być dokładanie obciążenia, które może powodować stany zapalne i tu trzeba uważać. Natomiast wzrost siły kontaktowej jest niesamowity.
  11. Tu się różnimy. Ja wspinam się od 20 lat a Ty obejrzałeś amatorski film na YT, w którym ktoś dorabia do wspinaczki ideologię budowania sylwetki wspinacza i myślisz, że coś wiesz... Jak takie masz podejście do wiedzy to ja serdecznie współczuję...
  12. Mylisz się. Wspinaczka na tym poziomie to praca pod obciążeniem własnego ciała lub pasa obciążeniowego na: drążku, kampusie, trawersach, chwytotablicach, w przewieszeniach i na bulderach. Pozwala to zoptymalizować stosunek potrzebnej siły do ilości koniecznej tkanki mięśniowej ponieważ na ścianie czy takich wyczynowych drogach liczy się każdy gram wagi zwłaszcza przy drogach wielowyciągowych prowadzonych OS. Wspinacze nie budują swojej siły na siłowni ale podczas treningów na w/w formach. To złożony trening nastawiony na budowanie siły względnej, maksymalnej i eksplozywnej z naciskiem na pracę mięśni koncentryczną, izometryczną, ekscentryczną oraz ekscentryczno-koncentryczną. Wyczynowcy nie szarpią żelaza na siłowni ale katują się ćwiczeniami, w których zakres i forma ruchu odzwierciedla ruch podczas wspinaczki w formacji skalnej. Przykładowo podciąganie się na listwach campusu przekłada się na ten sam ruch i to samo obciążenie własnym ciałem podczas łojenia w ścianie po krawądkach - płytkich krawędziach formacji skalnej. Silne palce, wytrzymałość w przyblokach nachwytem i podchwytem, mocny brzuch w przewieszeniu... Mięśnie są jedynie "skutkiem ubocznycznym" treningu wspinaczkowego nabytym przy wypracowywaniu siły i wytrzymałości.
  13. Hidalgo

    Brak seksu w związku

    Zainteresuj ją społecznością Swingers.
  14. O tyle więcej niż czekałbym na sygnały zainteresoiwania kobiet. Coś Ci uświadomię. Kobieta w towarzystwie może nawet na Ciebie nie spojrzeć z obawy przez presją swojego kręgu socjalnego np. koleżanek... Wystarczy jednak, że podejdziesz do niej kiedy sam stoi przy barze z dala od swojego towarzystwa a rozmowa może mieć już inny charakter. Prosta "izolacja" poza pole widzenia grupy, poczucie bezpieczeństwa od oceny innych ludzi, intymność i nutka tajemniczości działają cuda. Działanie... Tylko to daje wiedzę jak z nimi postępować oraz "namacalne" efekty.
  15. To prawda... Atencja się leje strumieniami. Byłem przed świętami w knajpie świadkiem sytuacji jak kobiety w jednym towarzystwie po kilku drinkach pokazywały sobie nawzajem ilu mają wielbicieli i jakie dostają komenty - serduszka , kwiatki, słoneczka, "piękna" "zmysłowa" "seksowna" itd... Najwięcej lały z ludzkiej naiwności - foty buźki w pełnym makijażu - Jak to jedna stwierdziła faceci są prości - to wzrokowcy. Wszystkie miały nadwagę a foty tylko buźki.
  16. Za dużo myślisz za siebie i za nią... Komplikujesz proste sprawy. Kobieta często skraca dystans kiedy czuje się bezpieczna od oceny - nie ma obserwatorów , nie ma oceny... Pusty peron. Robi to w jednym celu - chce pogłębić tą intymną relację. Dostałeś dobrą lekcję od życia, przemyśl ją sobie i wyciągnij wnioski na przyszłość.
  17. Wolisz założyć, że nic z tego nie będzie i zostaniesz odtrącony... Ok to Twoje życie. Pomyślałeś, że ona nie chce wyjść na dziwkę czy łatwą? Powtórzę raz jeszcze... Izolujesz, dotykasz i wiesz na czym stoisz... Nie ta to inna.
  18. Hidalgo

    Problem z seksem

    Sam piszesz, że panna Cię pojechała z powodów częstych problemów ze wzwodem. Potem zaprzeczasz i piszesz, że nie ma problemów. Zdecyduj się na jedną opcję bo mylisz się w zeznaniach. Skoro tu napisałeś to jednak masz problem. Ja rozumiem wstyd i próby kozaczenia jak ktoś dotknie niewygodnego dla Ciebie tematu ale sam tu przyszedłeś z problemem. Weź to na klatę i rowiąż problem. Po tym jak reagujesz widać brak dojrzałości emocjonalnej więc powtórzę... Dorośnij.
  19. Hidalgo

    Problem z seksem

    @Tomko No właśnie... Bez jaj - Sprawa może być poważna. On pisze o co najmniej dwóch latach problemów ze wzwodem. To nie jest jednostkowy przypadek ale stan trwały, który może być spowodowany nie tylko problemami natury psychicznej ale również czymś znacznie poważniejszym - chorobami układu krążenia (sercowo-naczyniowymi). Powinien iść do specjalisty i zostać zdiagnozowany żeby wiedział co jest podstawą jego problemów. Na forum się tego nie dowie.
  20. Hidalgo

    Problem z seksem

    On potrzebuje pomocy specjalisty a nie porad rówieśników z forum.
  21. Hidalgo

    Problem z seksem

    Idź bracie do seksuologa.
  22. Hidalgo

    Noszenie damskiej bielizny

    Nie patrz na ludzi przez pryzmat plotek. Nie oceniaj ludzi. Wszystko czego sam nie wdziałeś na własne oczy to jedynie wytwór Twojej wyobraźni. Nie daj sobą manipulować byle "informacją".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.