Skocz do zawartości

Michal36

Użytkownik
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Michal36

  1. Hej Jestem dwa lata w fajnym LTR z seksem w skali 5/6 w moim 40 letnim życiu. Na początku było tak gorąco i często że dosłownie zajechany byłem. Po dwóch latach jesteśmy otwarci na siebie lubimy to jest inaczej jest głębiej jakoś tak intymnie. O ile wcześniej w swoim życiu seksu szukałem nawet gdy byłem sam inicjację przeszedłem dość późno bo w wieku 23 lat i wydawało mi się to wejściem na Mt Everest z racji kompleksów etc. To dziś jest to dla mnie przyjemny dodatek do życia w dobrym związku. Pewne jest jedno głodny sytego nie zrozumie i w drugą stronę to samo.
  2. Jesteś młody. Masz problem z głową jeśli to szczere co piszesz. 30 lat żaden wiek dla faceta. Mam 7 więcej i czuję się młodo. I dopiero 4 związek mi wypalił. Skoro masz pieniądze jesteś wolnym człowiekiem. Nie użalaj się nad sobą.
  3. Panowie jesteśmy zdobywcami .Brzydka laska znudzi się raz dwa. Wiązanie się dla samego wiązania byleby mieć co złapać za cycka to jest dopiero dramat Co po łasce która jest turbo ładna ale wiatr między uszami ..... Dramat nuda wieczna agencja. Z drugiej strony uroda przemija mega szybko. Najważniejsze żeby była pociągająca dla Ciebie
  4. Miałem szczęście poznaliśmy się w internecie. Na portalu randkowym. Nie szukałem laski na jeden raz ale czegoś poważniejszego. Dobrze się gadało. Szybko się potoczyło po 3 miesiącach zamieszkaliśmy razem . Nie byłem sprawdzany pod względem materialnym de facto pierwszy raz nie byłem traktowany jak bankomat. Ma większy majątek ode mnie odziedziczony . Ma eksponowane stanowisko i nie chciała powiedzieć czym się zajmuje. Chociaż internet wszytko mi pokazał. Spotkałem o dziwo wiele fajnych dziewczyn. Sam wyglądam jak łysy z brodą . Nie pchałem się do łóżka , byłem otwarty. Mimo to poszło bardzo szybko. Dzieci nie planujemy w wieku prawie 40 lat lepiej planować wakacje niż zabawy w pieluchy. Jesteśmy oboje zgodni w tym temacie.
  5. Moja partnerka. Wysoka zgrabna. Pracująca dobrze zarabiająca mająca cele w życiu i ambicje. Nie robiąca zadym dramatów z niczego. Po 15 latach , czterech dłuższych związkach mogę powiedzieć że jestem zadowolony na ten moment . Prawie dwa lata stażu. Robi karierę jest fajną babką. Dominująca jest na bank w pracy. W domu partnerstwo przechylone w stronę mojej dominacji. Wiek ten sam, ale wizualnie bez ściemy mógłbym dać 10-15 lat mniej. Nie pieprzy się w głowie ,gdyż ma wpisany w charakter etos pracy z dala od social mediów i innego otaczającego szitu. Czy ma jakieś wady no pewnie , jak każdy z nas ale zalet ma 10 x więcej. Pozdrawiam
  6. Witam Cię Bracie. Ściskam Ci dłoń a teraz słuchaj 38 letniego kolegi. Który ma jeszcze dłuższą historię za sobą bo 5 lat Przeszedłem historię z toksyczną osobą. 1. Jesteś w toksycznej relacji miesza Ci się wszystko w głowie. To koniec kończ to szkoda Twego życia twojej energii życiowej. Tu się nie da nic stworzyć i to nie jest Twoja wina. To druga strona nie nadaje się do życia. 2. Ta kobieta Tobą manipuluje gra naciąga fakty odciąga od rodziny, chcesz tak żyć serio. Na wiecznym stand by co zaraz wybuchnie. 3. Wiesz dlaczego ten seks jest tak dobry ? Bo to jej zostało. Próbuje Cię wodzić. Karty zostały do końca odsłonięte. To jest zużyta energia na nic. Wiesz ,że można iść z laską do łóżka zrobić z nią wszystko co się chce jak najlepszego xxx a potem pogadać o wszystkim czuć bliskość normalność równowagę. 4.Nie straciłeś życia. Ty je dopiero odzyskasz gdy poczujesz kontrolę. Na ten moment jeszcze tego nie wiesz bo twoja energia przez 4 lata szła w innym kierunku. Potrzeba czasu. Ile? Jeśli byłeś 4 lata w relacji 2 były totalnie do niczego to minimum rok. 5.Żadnych psychologów odnośnie tej relacji to jest relacja do śmietnika. Jeżeli psycholog to po to żeby pomógł wyjść Ci tego czegoś i powiedz mu to. 6. Jeśli potrzebujesz pożegnania. Spotkaj się z nią i kawa na ławę jak się boisz to spisz wszystko. Powiedz to jej. Żebyś miał poczucie że wywaliłeś z siebie cały ten syf. Dla mnie to nic nie da bo toksyk myśli tylko o sobie. Ostatnia rozmowa ostanie pożegnanie. 7.Patrzysz na dół masz jaja? Super. Ucinasz kontakt wszystko kurwa FB insta watsup. Umarła dla Ciebie. Zaczynasz nowe lepsze świadome życie. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej. Od tego momentu jesteś Ty dla siebie najważniejszy. 8.Stawiasz na sport rozwój kompetencji otwartość uśmiech. Bez spiny. Dbasz o siebie poznajesz kobiety. Uczysz się ich na nowo. Nie każesz ich za swoją przeszłość jesteś otwaty uśmiechnięty. Masz kilka relacji koleżeńskich . 9.Przyjdzie czas że to co było zblednie. Nie będzie miało znaczenia. Mający świadomość związków poznasz kobietę zaangażujesz się będzie ok. 10.Jest sporo lasek fajnych mądrych ambitnych ,które są normalne Serio. Powodzenia :))
  7. A po co mają rodzić skoro tutaj żyje się bardzo niepewnie. Urlop minie, możliwa utrata stanowiska. Napiszę dlaczego ja z moją partnerką nie chcemy dzieci. Oboje trochę wiek przed 40. Mamy gdzie i za co. 1. Utrata wolności i niezależnosci. 2. Ryzyko chorób genetycznych, drogie badania, w razie pecha wycieczka do Czech Holandii 3. Olbrzymie koszty utrzymania dziecka. 4. Ryzyko utraty figury. Jej argument. 5. Przygladamy się znajomym parom w małżeństwach i w związakch. Ludzie posiadający dzieci wcale nie są szczęśliwsi w porównaniu z bezdzietnymi. Też są na to badania.
  8. Taki mały update do sytuacji. Podczas jego ostatniego zjazdu do Polski, widzieli się byli już po rozwodzie. Jako eks korzystała z jego zasobów jeździła jego samochodem. Przyjechał do niej na działkę i pobawił się z psem. Ona w tym czasie ochoczo nawiązywała jeszcze wtedy online relacje ze mną. Pobył pojechał i tyle. Wymienili trochę uprzejmości w święta. Ale ja też wymieniłem taki smal talk z eks dziewczynami. Uważam, że jest lojalna sama mi o tym powiedziała, jest to jedyny problem który mnie niepokoi więc skoro ona wprowadza mnie w dyskomfort, no to możecie mnie za to zjebać. Przejrzałem maile komunikatory etc. Nic niepokojącego nie znalazłem. Któregoś wieczoru przeglądałem w łóżku forum. No i zainteresowała się tematem Miejsca nie ujawniłem ale : już wie jak działa dzisiejszy świat jak feminizm ryje beret jaki jest SMV kobiety 38 letniej jak działa hipergamia I chyba po tych rozmowach inaczej na mnie spojrzała. Ja jestem ugodowy ale lubię pokazać kto rządzi. Od początku tak działałem przesuwałem granice , szukając swojej satysfakcji. Wyczuła ,że im lepszy seks tym o poranku ma kawę podaną do łóżka jak lubi. Poprzez eksperymenty i zabawy spróbowała i bardzo polubiła anal , okazało się ,że w łóżku żadne kizi mizi tylko raczej za włosy mocno i brutalnie. Każdego ranka powtarzam sobie, jest mi dobrze w tym związku. Ale ona jest jak każda inna kobieta. Ostatnio została zdegradowana z prezesowskiego fotela na trochę niższe stanowisko ale zachowując apanaże i usłyszałem pytanie " Miś ale będziesz mnie nadal kochał nawet jak nie będę prezesem firmy" Mówi też otwarcie o tym ,że ma 38 lat i że w zasadzie czas na dzieci jej minął. Oboje mamy sporo pasji zainteresowań, wpadamy do dzieciatych znajomych wychodzimy z ulgą. Za jakiś czas pozostanie tylko adopcja. Potrafi porozmawiać na ten temat otwartym tekstem.
  9. Zaliczyłem w swoim życiu ze 25 kobiet. Skuteczność 25/25. Późno zacząłem 26 rok życia. To wszystko prawda. Poznanie laski w realu na tinderze, czacie, maksymalnie 3 spotkania i do łóżka. Powiem jedno seks uzależnia jak dobry stuff. Na łapanie byle kogo szkoda energii życiowej. Tyle, że dla normika czy gościa, który który nigdy nie ruchał ta cipa i cycki wydają się czymś ze złota niemalże. Mam 37 lat i nie wyobrażam sobie już takiej ganiatyki
  10. Powiem Ci tak, macie jakieś inne zainteresowania pasje? Może to zwykła randomowa laska. Jeśli ona nie ma żadnych zainteresowań byle się najeść wyspać poruchać mieć Miśka to nic już więcej nie wyciśniesz. Tak żyje sporo ludzi.
  11. Jestem takim przyjacielem już z 18 lat. Laska fajna miła bardzo inteligentna. Znamy się od czasów liceum. Aktualnie mężatka , męża znam słabo. Biegał za nią z wywieszonym jęzorem i mają bobaska. Lubimy swoje towarzystwo spotykamy się kilka razy w roku. Ona aktualnie mieszka poza Polską. Wiemy ,że podobamy się sobie może nie na związek ale na jakiś seks tak. Właściwie oprócz łóżka wiemy o sobie wszystko. Nie wierzę w przyjaźń m/k chyba, że gej. Przechodziła kryzys w relacji małżeńskiej. Starałem się być obiektywny. Leciała po mężu mocno. Tonowałem jej zapędy, coś zaczęła sobie myśleć aranżowała sama spotkania mąż wysłany do rodziców, tu zaproszenie na wino cyc na wierzchu. Byłem to jakieś 7 lat temu. Nie skorzystałem. Skorzystał kucharz z pobliskiej restauracji. Mąż do dziś o tym fakcie nie wie. Przyjaźnimy się dalej. Przyjaciółek z chujem nie uznaje. :))
  12. Cztery lata, to kupa czasu to musi boleć. Nie wracaj. Nie wracaj bo każda dupa taka sama. Serio. One różnią się tylko twarzą i cyckami. Jak będziesz chciał idź poznaj kogoś nowego. Wiadomo samotność po długim związku wkurwia boli. Nie wracaj do byłej bo to pomyłka totalna pomyłka. Szkoda czasu energii wszystkiego. Eks blokuj wywal ją z mediów społecznościowych. To podstawa.
  13. Zobaczysz znudzi Ci się. To tylko ruchanie i nic więcej. Warto taki epizod przeżyć żeby zobaczyć jak to jest. Będziesz miał co wspominać. Nikomu nie mów nie chwal się tym żeby nikt nie dołożył Ci gęby ruchacza. Pół roku w takim galimatiasie i Ci przejdzie. A facet tańczący a nie szarpiący kobietę to duży plus.
  14. Ładnie pojechaliście w dwóch ostatnich komentarzach. Po pierwsze sam utrzymuje kontakt ze swoimi czterema byłymi dziewczynami (staże od 6mcy roku do 6 lat) nie jest to wiszenie na telefonach pisanie w nieskończoność ale pisanie okazjonalne ona o tym wie. Dwa nie wiem czy to miłość czy zauroczenie nam jest dobrze ze sobą tak jak jest nie czuje się pocieszycielem nie czuje się portfelem dla kobiety ani ratownikiem. Nie jest też tak że jestem odsłonięty aż nad to to tu pozwalam sobie na całkowitą otwartość.
  15. Nie wiem co mam robić z tym związkiem. Jest wszystko dobrze oprócz jednego. Ona pisze do swojego eks. Kurwa nie ogarniam jest nam dobrze w łóżku petarda. Były jego urodziny i napisała mu życzenia. O naszym życiu nie wspomniała. Kurwa jak pokazać tu ramę. Laska jest fajna ogarnięta. Mam się czuć jak na orbiter. Ja się czuję zaopiekowany widzę jak się stara. To jest zdawkowy kontakt ale jest. Powiem wprost ja jestem zakochany. Rozmawialiśmy o tym wcześniej nie wiem czy przez to zerwać czy nie.
  16. Lepiej kamienie na polu zbierać niż być w relacji z nacyzem. Normalny związek z górkami i dołkami jest dla mnie czymś swietnym w porównaniu z zyciem w narcystycznym zwiazku. Jedną mam rade podjerzewasz narcyzm zakladasz buty wychodzisz koniec kropka. Zaczynasz na nowo.
  17. Nie będę miał. Wybieram tylko takie kobiety które za dziećmi nie przepadają. Dlaczego? -lubię ciszę spokój -dużo pracuję po pracy potrzebuję resetu -dziecko to odpowiedzialność nie wiem czy umiałbym być tak zorganizowany by wychować dobrze młodego człowieka -cenię sobie odkrywanie świata mam wiele pasji chyba z tego nie zrezygnuje -ekonomicznie dziecko to duży koszt -nigdy nie poszedłbym na randkę z kobietą która ma dzieci, jako bezdzietny wolny kawaler mam dostęp do szerokiego spektrum kobiet Lubię dzieci ale to nie dla mnie
  18. Nie wiem czy jestem zjebany. Zaangazoawałem się w coś co według mnie mogło stanowić zalążek relacji. Nie pierdoliłem się w tańcu powiedziałem co myśle, krótka piłka i tyle.
  19. Chlopaki ale nie o to chodzi. Moze ktos napisze dokladniej. Mam ja skreslic bo pisze czasem z eks. No kurwa swieci mi lampka na czerwono bardzo mocno. Ale laska jest normalna fajna ja sie czuje zaopiekowany. Lozko jest wymiana intelektualna jest. Zawsze moze sie cos spierdolić.
  20. Tak odnośnie relacji to ile można ruchać laski z tindera. Ta panna jest niezależna ,samodzielna nie szuka kutasa na siłe. Ma swoje zasoby. Wzieła ślub z gosciem w 10 roku znajomości i się zjebało. Wiem troche więcej powodów nie chce ich tu pisać. Zawsze baba może skoczyć na innego kutasa i tyle... i to wiem. Wiem, że nie testuje mnie jest prawdziwa. Tylko kurwa ten jeden feler. Piszę tutaj bo nie wiem jak nie stracić ramy i tak dalej. To są rozmowy typu co z oponami co z moim rowerem? kiedy je zabierzesz jak pies? Jak prosiłem żeby gosciowi powiedziala że jest ze mną to powiedziała od razu. Jakies rady? Nie chce być paranoikiem.
  21. Nie wiem wszystko jej powiedzialem co mysle. Jak to dla mnie wygląda. Nie chce jej skreślać jeszcze.
  22. No i o to chodzi nie łykam jak pelikan
  23. Kurwa połknąłem chaczyk. Myśle kutasem i łapie się na myśleniu, że wyjątkowa. Ona wystąpiła o rozwód nie mają dzieci zobowiązań, jak jest w Polsce 2x na rok to przyjeżdza do psa ten gość na działkę. Został w jej mieszkaniu jego rower jakieś rzeczy od samochdu. On wie o nas itp.. Rozmawiają ogólnikowo. Powiedziałem co o tym sadzę, zamieszkamy u niej. Codziennie slyszę jak mi dobrze z Tobą. Nie ma żadnych innych symptomów spierdoliny. Na ten moment wiem, że jest szczera.
  24. Chlopaki jestem w nowej relacji potrzebuje rady. Mam nową kobietę rok starszą rozwiedzioną. Wszystko gra lóżko rozmowa zainteresowanie itp. Mowi ,że kocha.Czuje sie z nią świetnie . Ale co mnie niepokoi. Ona utrzymuje kontakt ze swoim bylym mężem. Rozwiedziona 1,5 roku bezdzietna jak to traktować ?. Olać czy opierdalać. Znam jej historię wiem co się stało między nimi i tak dalej . Gość się pewnie pojawi zobaczyć psa za jakiś czas mieszka poza Polskà. Ufam jej zależy mi ale czuję zgrzyt. Być może jestem przewrażliwiony. Pomożcie
  25. Chłopaku, jesteś młody masz przed sobą życie zdejmij te okulary. Twoje 8 lat , które tu podkreślasz jest nic nie warte. Miłość to bliskość a bliskość to seks. Tak tak dorośli ludzie wyznają sobie miłość. Jesteś uzależniony emocjonalnie od tej kobiety. Starasz się jej pomóc? A może powinieneś najpierw pomóc sobie. Być może ona jest chora ,może jest aseksualna i nigdy tego nie naprawisz. Uwierz w to ,że ona wie jak bardzo służalczy jesteś. Jesteś doskonale kontrolowany. Może sam udaj się do psychologa do faceta pogadaj. Wszyscy tu dywagują a może po prostu nie jesteś pociągający dla tej dziewczyny. Mam za sobą dwa związki, poznawałem też kobiety w sieci na mieście na ulicy one w gruncie rzeczy są takie same. Jak kobiecie zależy a nie jest chora to odda się na kamieniu, w samochodzie zaprosi do domu, i jeszcze sama się rozbierze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.