Skocz do zawartości

DDC93

Użytkownik
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez DDC93

  1. Cholera, a wiesz że właśnie tak bym chciał. Może już nawet na nią trafiłem. Różnie się od typowego faceta co chce się bawić itd. Ja nie chcę, nie chcę przygodnych romansów, a miałem okazję. I oczywiście mam w głowie gdzieś, że to może się nie udać, bo przez ten czas gdy szukałem kogoś trochę się działo, również i chyba więcej nieprzyjemnego.
  2. Intrygujący wpis. Ja od zawsze interesowałem się mniej więcej rówieśniczkami. Na tych gówno portalach ustawiałem widełki od mojego wieku dwa lata w przód i dwa w tył. Z dla mnie małolatami typu 19 lat nie ma o czym rozmawiać to zupełny inny poziom. One dopiero wchodzą w życie (studia, imprezki itp) Ja już jestem po tym okresie. Więc celuję w moje roczniki. Tylko, że pośród nich i z własnych obserwacji, przeważnie coś z nimi jest nie tak społecznie, jakieś problemy typu boi się poznać bliżej i woli uciec. Znam takie przypadki, albo jakieś fobie itp. tematy. O patrz, a ja tak wierzę w prawdziwą miłość do końca życia. Naiwny loser Fakt faktem sporo takich par jest/było na tym świecie. Tylko to musi być super połączenie dwójki ludzi, niełatwo to osiągnąć jak widać.
  3. Ja po 2-3 miesiącach znowu z nudów zainstalowałem Tinderka, o dziwo mój profil nieźle sobie radził to było najlepsze podejście .Nałapałem dość sporo polubień tylko co z tego, skoro zdecydowana większość z tych panien, albo wcale nie odpowie na wiadomość, a jeśli odpisze to te rozmowy są tak nudne, że ja urywam kontakt. Ogólnie zero chęci i angażu. Słabiutko. Na Badoo tymczasem dostrzegam coraz więcej zaburzonych osobników płci żeńskiej w mniej więcej moim wieku (Początek lat 90)
  4. Ach się zadziało. Jestem w stanie sam nie wiem czego. Jak już kiedyś pisałem wciąż mam w pamięci jedną różową z neta, której nawet nie widziałem na oczy. Pomijałem ją w tych głosowaniach i nagle znikła mi, konto widziałem (Osoby w okolicy). Więc albo mi dała na nie, albo jakieś wałki aplikacji. Pomyślałem jak tu się dowiedzieć i wpadłem na genialny plan. Napiszę po prostu do tej osoby. Że niby coś tam chcę się dowiedzieć itp Za całe 200 kredytów zrobiłem to i udało się. Znowu miałem z nią kontakt. Niby mnie nie pamiętała jak wynikało z rozmowy,w sumie rok minął,ale to o czym mi pisała to jestem w szoku. Taka dziewczyna i ma takie lęki. Tak jakby boi się facetów. Suma sumarum znowu zagrała tak samo wobec mnie tylko tym razem po kilku dniach kasując konto bez słowa. Po tym co się pisała mógłbym to zrozumieć, ale jakoś tak mi słabo z tym. Jeszcze w pracy chujnia. Kumulacja niepotrzebnych nerwów i myśli. Pisała, że gdybym ją wyśmiał to mogła by zniknąć (ghosting) Nie wyśmiałem, ale i tak to zrobiła i tutaj strasznie mnie kusiło,żeby dać jej lekcję, że tak naprawdę takie zniknięcie to nic. Nie jesteśmy bezpieczni i anonimowi w sieci. Widzę jej FB i mógłbym coś zadziałać, ale w sumie czy warto? Generalnie dobrze,że skasowała to Badoo, bo bez terapii lub przepracowania pewnych rzeczy nie znajdzie nikogo, drażni mnie tylko, że po raz drugi tak zakończyła rozmowę ze mną,
  5. Też to zrozumiałem i pogodziłem się z tym zakładając konto żeńskie Też koło 3 tysięcy polubień w kilka dni. Więc tak samo już nie interesuję mnie to. Gorzej to czytać było co panowie piszą, poza zboczonymi ofertami to strasznie stawiają się poniżej kobiety na start,takie podnóżki, historie życia na początku "znajomości" Moje konto prywatne jest praktycznie martwe, zniechęciłem się. Bo jeśli każda ma taki nadmiar atencji to przebij się zwykły chłopaku. Nie chcę mi się ani klikać tych profili, ani pisać do nich sam z siebie. Ostatnio miałem zaplanowane dwie randki. Pierwsza z Tindera doszła do skutku. Fajna dziewczyna, ale miała chłopaka . Rzeczywiście bardzo spoko mi się z nią rozmawiało , chyba nie było nawet chwili jakiejś ciszy między nami, ale po spotkaniu już zbytnio nie rozmawialiśmy, a ja zrezygnowałem z Tindera xD Z Bogiem Druga z Badoo, spotkanie dogadane, nawet sporo pisaliśmy, dzień przed zapytałem o konkretną godzinę itd nie odpisała i tu już mi się lampka włączyła , ale pomyślałem jutro odpiszę, a tu nie. Już się nie zalogowała po dziś dzień na Badoo I kiedyś pewnie by mnie to zmartwiło, a tymczasem przy doświadczeniu moim wcale nie. Jej wybór, gdyby się nawet odezwała teraz to już byśmy i tak się nie spotkali Trzeba się cenić.
  6. Kiedyś na Badoo tak zrobiłem, z czystej ciekawości by zobaczyć jak wyglądają konta mężczyzn i ku mojemu zdziwieniu wszyscy byli gejami. Więc aplikacje chyba w takim wypadku pokazują facetów o homoseksualnej orientacji, ale to mnie nie powstrzymało. Założyłem fejk konto tak naprawdę przeciętnej dziewczyny by sprawdzić i konta facetów i ich zachowania i już wszystko wiem
  7. Walić ją Mogła sobie w przeszłości szukać porządnego faceta co by się zatroszczył o nią i wspólne dziecko. Niech siedzi na Badoo i wylewa swoje sfrustrowanie. Podejście do tego tematu mam takie samo jak ty,z tym że jak czasem przeglądam te profile to nie zależnie od tego czy podoba mi się względnie ta kobieta czy nie, a ma dzieci to daję głos na nie. Czasami obawiam się, że tylko takie zostaną do wyboru xD
  8. Dla mnie jednak też Badoo było łaskawsze, mimo iż ma dużo gorsze zasady, to jednak stamtąd mam co wspominać, a na Tinderze, ciężko zbudować jakąkolwiek relację. Co z tego, że mam jakieś dopasowania z ładnymi pannami jak one nie mają zamiaru często odpisać Takie bez sensu, no ale trudno. W sumie wczoraj miałem się spotkać z taką jedną z Badoo, no ale nie potwierdziła spotkania, nie odezwała się xD Cóż, dobrze, że już się nie przejmuję takimi sytuacjami.
  9. A zaskakująca ilość takich naprawdę ładnych siedzi w tym miesiącami. I to mnie zastanawia co jest nie tak z nimi? BTW. Założyłem dla testu damskie konto noi to jest dramat. Jak Ci faceci się zachowują. Podnóżki, które już na start stawiają się w roli tych niższych w hierarchi ...
  10. Badoo jest tak okropne dla Nas, że szkoda gadać. Jesteśmy jak podludzie tam traktowani,zero przywilejów, za wszystko płać, a kobiety w Glorii. Premium za free na start, dyktują warunki, relacje na niskim poziomie bo zaraz setki innych w kolejce. Trudno tam co kolwiek ugrać i w zasadzie to każdy szanujący się chłopak nie powinnien tam zaglądać.
  11. Jest taka stronka xD mój kolega mało nie stracił żony przez to... Głupota , no ale ludzie są różni i mają różne potrzeby lub większe potrzeby.
  12. Znawcy Tindera. Mam pytanie. Czy ktoś stosował "Tinder Plus" warto? Bo moje konto znów nagle stało się martwe. Po okresie polubień mojego profilu już cisza, a szczerze chyba nie miałem w tym podjeściu żadnego odwzajemnionego polubienia z mojej strony :O Gorzej z Badoo, wróciłem wczoraj po jakiś 2 miesiącach nieobecności no i tam się nic nie zmienia. Wcale nie polepszają tej aplikacji, a i przy okazji to już chyba jestem delikatnie spalony w temacie. Uzyskałem tylko 7 polubień, z czego tylko jedno odwzajemniłem bo reszta nie bardzo. Hmm chyba trzeba będzie zrobić sobie dłuższą przerwę od tego.
  13. Fotka u mnie to już historia, raz z ciekawości to założyłem i po niecałym tygodniu skasowałem, i nigdy więcej nie wrócę. Co mogę o tym powiedzieć, większość głosów dostałem na NIE, choć i ja sam w większości dawałem na nie, więc pewnie się mściły te Panny bo łatwo to zweryfikować po średniej, albo Ci spadła albo wzrosła. Skończyłem na ocenie lekko poniżej 7 czyli niby nie tak najgorzej w sumie, mimo to sporo osób przegląda ten twój profil, co dziwne faceci, prawdopodobnie geje też głosują, a i widziałem trochę osób z Badoo xD Niektóre to mają na każdym portalu konto chyba xD Wróciłem na razie do Tindera, a tam zawsze dla mnie odmiana bo sam dostaję polubienia, że nie muszę grać zbytnio , tylko że przeważnie z większością nawet nie popiszesz, aż trafi się taka z którą można. Propo patrzenia na osoby z którymi pisałem czy się spotkałem na Badoo np. to zawsze mam dylematy, o ile kogoś doceniam ale nam nie wyszło z różnych powodów to zawsze się zastanawiam przy głosowaniu np
  14. Założyłem sobie Fotkę, tak z czystej ciekawości bo nigdy tego nie miałem, ale to jest kicha xD 80% kobiet tam to jakieś niezbyt urodziwe panny. W pierwszym dniu dostałem sporo głosów na nie xD Ze średniej 9.5 spadłem na 6.5 Zdjęcia te same co na Tinderze, a tam lepiej mi szło hehe.
  15. Ja jestem w dużym mieście Ale wyjeżdżam jutro na cały weekend do innego miasta, w którym mało dziewcząt korzysta z tego ustrojstwa. Jak tam posiedzę i potem wrócę do Warszawy to może coś się zmienić ewentualnie?
  16. Zapytanie do techników Tindera. Mam to konto chyba od wakacji jakoś, nie pamiętam dokładnie i miało dobre noty, codziennie jakieś polubienia wpadały, ale od pewnego czasu skończyło się xD Moje konto zamarzło. Zero polubień, moich odwzajemnień też coś nie widzę Czy to oznacza,że już nic do ugrania tam nie ma. Należy skasować to konto?
  17. Ale to też takie sranie w banie, przecież często się okazuję, że rzeczywistość vs real w wyglądzie to dwie różne sprawy. Jak tak patrzę na zdjęcia to dziewczyny wymalowane, buźka przypudrowana, czyli zasłania wszystkie defekty typu np. pryszcze, a to naturalne przecież. Ja tego nie rozumiem do końca. Na zdjęciach spoko, a okazuje się, że w rzeczywistości taka idealna nie jest. Btw. Ostatnia randka, gdybym był innym człowiekiem niż jestem to bym skończył w łóżku z nią na pierwszym spotkaniu
  18. Często się zdarza przepisać z kimś cały dzień, tydzień, no różnie w sumie to bywa, oczywiście poza jakimiś klientkami co to nie odzywa się wcale po pierwszej wiadomości i to bez znaczenia czy ty jej dałeś polubienie czy ona tobie. A raczej nie mam zmysłu który widzi, że ktoś jest chętny xD Ale trzeba zmienić strategie 3x TAK
  19. Hmm no dajecie obaj do myślenia w tej kwestii, fakt trochę się odzwyczaiłem od proponowania spotkań, bo jakoś niefortunnie ostatnio same proponowały i chyba to się stało za wygodne dla mnie Trzeba by dla testu zacząć robić tak jak mówicie! A ile polecacie pisać z taką delikwentką? Zakładając. Mam już ente dopasowanie w swoim żywocie, panna mi się podoba, odpisała na pierwszą złotą wiadomość i co dalej? Max trzy dni i spotkanie? Właśnie zabawił bym się w zmianę schematu, a tym bardziej jak wróce kiedyś do Badoo
  20. Nie o to mi chodzi, w 90% po każdym dopasowaniu rozmowę zaczyna facet, to całkiem normalne ( na Tinderze miałem ostatnio taki przypadek, dziewczyna wizualnie średnia, przypadkowo dałem jej na tak i match oraz natychmiast wiadomość w stylu "Hej jak Ci minął dzień") ale to, że jeśli już z kimś złapałeś kontakt i piszecie to one nigdy, no może jakiś wyjątek się zdarzył, ale tych sparowań było przez ten rok na tyle dużo,że nie pamiętam, w każdym bądź razie nigdy nie napiszą same z siebie i tego nie potrafię pojąć. To w sumie jak one chcą podtrzymywać te relacje? No chyba,że nie potrafią albo co innego jeszcze...
  21. Podejście kobiet jest dla mnie ogólnie dziwne, wiem że część z nich szuka swojego rycerza, ale możesz przepisać z kimś cały dzień, dwa, pięć i nigdy ta dziewczyna się pierwsza nie odezwie, i tylko ty chłopie się staraj. To już naprawdę męczące, i dzisiaj kolejna wpadła do kolekcji, znowu blondyna, które lubię i pewnie to samo będzie. Zero zaangażowania z ich strony.
  22. Myślę, że trochę przesadziłeś xD W necie wiedzieć z kim się ma doczynienia? Serio? Przecież może Ci się świetnie pisać, a na randce okaże się, że kicha po całości Też na to zwracałem uwagę, albo hobby "inteligencja" Hah Z tą szczerością to większość z nich powinna sobie zadać pytanie czy są szczere wobec innych ludzi, a nawet siebie, bo nie wydaje mi się... Cytat z opisu pewnej warszawianki " Zainteresuj mnie ciekawą rozmową. Bądź autentyczny i oryginalny" Yhym Czyli jaki, żebyś była skora zwrócić na kogoś uwagę xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.