Skocz do zawartości

Tavi

Użytkownik
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

2540 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Tavi

Kot

Kot (1/23)

31

Reputacja

  1. Ok, kupie i zapytam jak zatrzymać tą karuzele śmiechu ?
  2. Skoro nie interesuje Cie ten temat oraz nie posiadasz wiedzy w tym temacie to w jakim celu się tutaj wypowiadasz?
  3. Coraz częściej przewija się na tej stronie nazwa arch, to jakaś forumowa obelga czy paranoja zakorzeniona przez byłego użytkownika? Nie jestem żadnym archem więc nie rozumiem skąd wzieło się u Ciebie takie przypuszczenie?
  4. Witam Was bracia Otóż poszukuję lektur "zakazanych", o praktykach ezoterycznych i tajemnych stowarzyszeniach ,odrazu uprzedzam, że nie mam zamiaru bawić się w jakieś wywoływanie duchów tylko mam chęć zaznajomienia się z tymi informacjami w celu rozrywki i odbioru jako fikcji literackiej. Reasumując szukam nazw, dostępów do książek i wiedzy której nie znajdzie się w księgarniach, o tajnych stowarzyszeniach oraz ich praktykach. Z góry proszę o zaniechanie komentarzy typu " Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz" z racji tego, że gdybym chciał tego nie wiedzieć i lepiej spać, to nie szukałbym informacji. Istotnym faktem jest to, że oprócz dodania tematu na forum sam szukam wyżej wymienionych rzeczy, więc nie jest to przejawem lenistwa a inną drogą pozyskiwania informacji, być może od braci których również pociągneła do tego ciekawość a są bardziej obyci w tym temacie.
  5. Gdzie można zobaczyć więcej takich ciekawostek jak ten graf z linku?
  6. W przypływie wolnego czasu przeglądając internet wtrafiłem na nagranie o aplikacji Randonautica. Z obejrzanych materiałów wynika na to, że jest to aplikacja w której musimy podać coś co chcemy znaleźć i aplikacja pokazuje nam koordynaty. W internecie można znaleźć jak ludzie wtrafiają do dziwnych miejsc kierowani tą apka bądź spotykają dziwnych i niebezpiecznych ludzi. Co myślicie o tej apce, eksperyment rządowy, dobry chwyt marketingowy czy aplikacja utworzona przez jakąś grupe popaprańców w celu dokonywania przestępstw bądz chwalenia sie nimi?
  7. To jest chore, rodzina powinna się wspierać i chcieć dla siebie jak najlepiej,cieszyć się ze swoich sukcesów i swoich bliskich, nie jestem na chwile obecną wstanie ogarnąć czemu tak się dzieje.
  8. Dlaczego bliskie bardzo nam osoby z kręgu rodziny, starają się sprawić żebyśmy byli stale dręczeni przez poczucie winy? Dodatkowo, dlaczego te osoby chcą stale pokazywać, że do niczego się nie nadajemy i wyszydzać na wielu płaszczyznach przy każdej okazji? Co jest powodem tych zachowań? Jaki jest ich cel? Dlaczego rodzina zachowuje się w ten sposób do krewnego?
  9. Postaram się odsłuchać, z polskiej rap sceny słucham tylko kilku artystów a VNM jakoś mi nie podchodzi ale sprawdze album może przypadnie mi do gustu.
  10. Dziękuje panowie za odzew i rady. Chcąc nie chcąc sytuacja zdrowotna teraz zmusiła mnie żeby mocno odpuścić na tydzień. Naszedł mnie także wniosek, że to ja kreowałem sam na siebie wielką presje myśląc, że jak czegoś nie zrobie to wszystko to na co pracuje przepadnie. I to doprowadziło do wypalenia fizycznego i psychicznego. Doszło wkońcu to do mnie, odpoczynek i wyluzowanie jest istotną częścią naszego życia. Bo co gdyby nie on, zapierdalamy tylko po to aby zapierdalać? Teraz postaram się wprowadzić w życie nurt "miej wyjebane na wszystko, ale jednocześnie rób co musisz, aby osiągnąc swój cel"
  11. Ile ludzi tyle przypadków. Przykładowo: Biedni: - zostali potraktowani w sposób upokarzający przez osoby o lepszym statusie materialnym - brak im odwagi oraz samozaparcia do poprawy swojej sytuacji na rynku pracy tym samym deprymując osoby które to zrobiły bądź chcą zrobić - zostało im wpojone od dziecka, że bycie kimś kto posiada wiecej pieniędzy jest złe, bo ta osoba pewnie je ukradła bądź zrobiła coś nielegalnego żeby je zdobyć - gloryfikowanie swojego stanu finansowego i ogólnej sytuacji życiowej jako odznake szlachetności itd np. "Ja może tyle nie zarabiam, ale chociaż jestem uczciwy" - potraktowanie takiej osoby jako kogoś gorszego sortu tylko ze względu na brak mgr. przy naziwsku Teraz spójrzmy z perspektywy bogatych: - jeżeli ktoś majętny sam dochodził do majątku to nie raz sie spotykał z ciągnieciem w dół przez swoje otoczenie - nadużywanie życzliwości typu "Ty tyle zarabiasz, nic Ci nie zaszkodzi jak dasz staremu koledze dwie stówy, no chyba nie odjebało ci juz od pieniędzy,co?" - wychowywanie w już zamożnej rodzinie i nie rozumienia wartości pieniądza "bo mama i tata i tak dadzą" - zazdrość wśród starego otoczenia i tym samym celowe obrzucanie gównem człowieka któremu ciężką pracą się udało polepszyć swój stan materialny - wychowywanie w zamożnej rodzine która przekazała złe wzorce odnośnie ludzi o gorszym statusie materialnym - studiowanie gówno kierunków byle uzyskać mgr. przed nazwiskiem i szczycić się, że jest sie "elitą" - zapiepszanie jak beduin po to żeby zdobyć wykształcenie (praca, utrzymywanie się, studia zaoczne) i przytyki ze strony mniej ambitnego otoczenia Takich przypadków można wymieniać bez końca, obie strony po prostu nakręcają tą karuzele spierdolenia i to będzie się ciągnąć do momentu aż nie uderzy jakiś potężny kataklizm i ludzie nie bedą zmuszeni do współpracy, chociaż i wtedy pewnie znajdą się toksyczne osobniki.Pomimo tego, że świat to w dalszym ciągu jedna wielka dżungla wszędzie znajdą się wyjątki od reguły, gdzie osoby z obu kast będą potrafiły w dalszym ciągu być dobrym człowiekiem. Moim zdaniem, złotym środkiem na to całe spierdolenie jest zachowanie ostrożności oraz "bojowej gotowości" na ludzi którzy będą ciągnąć w dół i atakować z zazdrości lub innych własnych pobudek, a pięlegnacja znajomości z ludźmi dobrymi. Jestem zdania, że czas i trudne chwile weryfikują znajomości i trzeba mieć świadomość tego, że od życia ( a w szczególności od innych ludzi) można dostać w dupe ale jednocześnie też mieć świadomość tego, że my również jesteśmy w stanie oddać cios.
  12. Witam wszystkich. Chciałbym zapytać się użytkowników forum którzy mieli podobny problem jak ja. Tym problemem jest to, że nie potrafie odpoczywać. Chodzi o to, że żyje bardzo intensywnie i nie raz odliczam do momentu kiedy będe mógł wyluzować całkowicie, gdy taki moment przychodzi mam wyrzuty sumienia, że odpoczywam a się nie rozwijam. Czuję, że potrzebuje odpoczynku, takiego totalnego czyli czytanie książki (opowiadanie bądź tytuły nie mające nic wspólnego z rozwojem), pogranie w gre na komputerze lub inna czynność która pozwala odpocząć psychicznie i fizycznie, gdy już wykonuje którąś z tych czynności to z tylu głowy mam, że jednak mógłbym lepiej wykorzystać ten czas i mam wyrzuty sumienia, rodzi się z tego błędne koło i zabiera mi to mnóstwo energi. Jak poradziliście sobie z czymś takim? Jakie są sposoby żeby chociaż na jeden dzień mieć na wszystko wywalone i konkretnie wyluzować?
  13. Tavi

    Narodziny.

    Mały wilcze zjawia się na świecie nie mając pojęcia co na nie czeka jego rodzicami są wilki, lecz z zachowań prześwituje im lico człowieka bezbronne, bez krztu doświadczenia małe wilcze zdane na łaske swoich rodziców oraz losu odchylenia. Mały wilk szybko sam sie uświadamia tak los uznał, że on musi gdyż własna rodzicielka i ojciec małego wilka życie, starają sie zdusić zakrwawiony, poraniony, zawiedziony nie ukrywa cierpkich łez w akompaniamencie cierpienia oprócz krwi czuje także, kwitnący bez. Niczym kwitnący bez on żyć i rozwijać się musi choć jest mały to nie da się zdusić. płacze, jednak jest sam, zaciska kły płakać już nie będzie bo teraz jest zły. Wiatr wieje, oprócz piasku zesłał również przeciwności mały wilk ucieka by im sprostać ucieka pełen złości pełen ran na ciele, więcej na umyśle radzi sobie polegając wyłącznie na zmyśle. Lata mineły, wilcze stało się wilkiem wilkiem pełnym blizn i wciąż złym życie eksponowało jego ślepia oraz wielkie kły pewnego dnia wrócił do watahy i teraz gdy mineły laty potrafi sie bronić nie boi sie mamy i taty był wiele silniejszy, lecz ich zaduszenie na nic mu się nie nada wie że jest najpotężniejszym wilkiem tego stada spotkanie z nimi było nieme obyło się także bez łez Nie czuł już krwi a tylko dumę i kwitnący bez.
  14. Ciekawe. Temat mnie zainteresował po obejrzeniu dokumentu " Fall Cabal" do którego podchodze z dystansem ale jednak nie które fakty w nim zawarte są wyraziste. Znacie jakieś wiarygodne źródła odnośnie syjonizmu i tajnych stowarzyszeń?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.