Skocz do zawartości

nicolas

Użytkownik
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia nicolas

Kot

Kot (1/23)

58

Reputacja

  1. Czyli wersja oficjalna brzmi że woli siedzieć na dupie i się nudzić niż być z Tobą...
  2. Jak najlepiej dla Ciebie, Jak najgorzej dla innych. Spokojnie, jeszcze za to zapłacisz. A jak wytrzymasz, to Ci zwrócą.
  3. Rozmowy z Bogiem tom 1 myślę trochę Ci pomogą z problemem akceptacji tego kim chcesz być, kim jesteś i jakie środki Ci to umożliwiają. 90 stron A4, w sumie można wydrukować jak nie masz co dzisiaj czytać A gdybyś już czytał to wróć po prostu do ostatniej 1/4 tomu i przypomnij sobie.
  4. Właśnie napisałeś esej tłumaczący dlaczego Ci na niej nie zależy. Cholernie dużo wysiłku jak na osobę którą masz w dupie... Sam sobie na to pytanie na początku odpowiedziałeś, 'pajacu' ?
  5. Spokojnie, 'ona' w zupełności wystarczy. Spierdoliłeś Ty, ona albo wy. Ona uważa że Ty, Ty że Ty... zgadnij z jakim nastawieniem szybciej wsiada się z powrotem na rowerek i próbuje nauczyć jeździć? W końcu się uda, o ile nie masz emocjonalnie jednej nogi. A że winny rowerek to i za każdym razem trzeba zmienić na inny...
  6. I słusznie, Pani ubezwłasnowolniona że chcesz za wszystko odpowiadać? Wspólnie się bawicie, czemu chcesz sam odpowiadać za całość? A jak ma długi to po prostu nic wspólnego z nią finansowo nie miej i tyle. Coś o synu, czemu nadal u mamusi? I co się z człowiekiem stało że nie żyje?
  7. Wietrzenie chwilę zajmie, ale zauważ że śmieci same się wyniosły. Nie przeraża Cię trzymanie kogoś takiego w domu? Nie wstyd Ci o kimś takim pisać? Twój cel jest sensem Twojego życia. Co straciłeś? Jedyną szansę na świecie na bycie pomiatanym? Straszne...
  8. Cześć, awatar! Ratuj się... Poradnik rozwodowy. Dobrze że sam widzisz co robiłeś źle i dobrze że nie stracisz swojego mieszkania. Żona pracuje?
  9. To ten temat to chyba w ramach pochwalenia się, a nie pytania o radę To czego nie wiesz skoro w sumie sam mógłbyś jakąś konstruktywną radę w czyimś temacie dać? No to powodzenia, życzę żeby odgrzewane nadal smakowało, ale wiesz, najcieplej wspominam swoje pierwsze autko (szok, co?). W sumie mam to szczęście że nadal jest w rodzinie, ostatnio musiałem je pożyczyć. No do ***, pół dnia mnie potem trzęsło jak można czymś takim jeździć. A za tydzień to samo, o boże, jakie ono fajne było, jak tęsknie za nim... łapiesz? PS. Ciekawe co to za "jakieś nieporozumienie" było ?
  10. Rozwiń, bo to w sumie najważniejsze. Aha, tak tak 10 linijek tekstu o tym że piszesz z kumplem bez fujarki... nieee, wcale nie dyndasz na haczyku jak szprotka. Nie ruchać koleżanek, nie przyjaźnić się z partnerkami. Tak się prościej żyje... A na koniec coś pozytywnego: jeżeli ona też tak Cię przeżywa, to za głupi jesteś żeby udało Ci się tą relację teraz popsuć
  11. Nie, nie znasz ich. Nikogo nie krzywdzisz? Nie okradasz? To siorb dalej przy stole jak nie umiesz inaczej. Za godzinę ci co na ciebie krzywo patrzyli będą albo pod stołem albo na papierosku, bo na parkiet przecież nie wejdą - ludzie patrzą!
  12. Są absolutnie bezcelowe, nic Ci nie dadzą. Już lepiej siedź na dupie i nic nie rób. A najlepiej to się połóż, bo sobie jeszcze krzywdę zrobisz.
  13. Może zacznij jakoś bardziej szablonowo, może diva? Panowie, a jak autora wątku znajomy z siłowni rzuci to też udzielamy wsparcia, czy to już poza jurysdykcją tego forum?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.