Skocz do zawartości

Thor85

Użytkownik
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Thor85

Kot

Kot (1/23)

7

Reputacja

  1. W lutym poszedł wniosek do sądu o separację wszystko Ona oplaciła, bez podzialu majątku na tym etapie. Wtedy tez się wyprowadziła na wynajęty pokój .Pomieszkala tam do maja i w maju wynajęła mieszkanie trochę jej zajęła przeprowadzka, wzieła cześć gratów z domu wiec za to jesteśmy juz rozliczeni , dzieckiem zajmujemy sie po połowie . W maju miałem jakies kombo dobrych wiadomości bo przywrocili mi w pracy stare zarobki także może wkrótce bank zgodzi się na pełną cesję hipoteki na mnie .Pozatym pani zostala kopnięta przez drugą gałąź wiec juz została z niczym teraz 😁 A ja sam ostatnio nawet viagra sie wspomagałem bo juz nie ogarniam takiej ilości ruchania jakiej w życiu jeszcze nie miałem ale to juz bedzie temat na osobną historię.
  2. Ostatnio z panna w aucie dwa razy się spotkałem kawka na wynos do tego i było spoko.
  3. Witam taki maly update . Trochę mniej sie dzieje ostatnio .Osobne pokoje na wyjebanym juz mocno.Wniosek rozwodowy jeszcze nie poszedl bo dalej sie dogadujemy finansowo . Pani wydala juz spoko kasy na papugi . Dom ktory mamy byl brany przez program "help to buy" rzad nam pozyczyl 20% wartosci nieruchomosci , okazalo sie ze nie mozemy kupic drugiego domu dopoki tego nie splacimy . Pani chce sie wypisac z hipoteki domu i zrzec prawa wlasnosci i o ile bank zgodzi sie na to zebym to ja w calosci przejal kredyt to malo zachodu z tym by bylo. Wtedy Ona by mogla kupic sobie dom i sie wyprowadzic .Ja musialbym jej jakas kwote splacic ale nie wiem jeszcze ile by chciala mowila ze moge jej to w 2 ratach splacic teraz jedna a druga np za 2 lata. Dla mnie bardzo korzystna opcja . Do tego dziecko - opieka naprzenienna to obylo by sie bez alimentow. A jak to by bylo dograne miedzy nami to pare papierkow i mozna za papiery rozwodowe sie brac . Taka opcja jest korzystniejsza o jakies 20k£ niz pojscie na noze .kwestia najwazniejsza czy bank uzna moja zdolnosc za wystarczajaca . Ogolnie jest bardzo ugodowa .cos gdzies miedzy wierszami mowi ze co by bylo gdyby sie wyprowadzila a za jakis czas znudzila ja druga galaz to czy wtedy by mogla wrocic .
  4. Wiem z tym 99.9 % to bylo akurat tak ze jak to pisałem to ona sie z druga gałęzia widziała.Jakby nie wyszło to nie jestem stratny finansowo w najgorszym wypadku co wsadzilem to wyciągne ale to jest wersja pesymistyczna .Optymistyczna ze wyciągne wiecej, gdyby nie spadek po mamusi to by tak nie wyszło .Gdzies tam pare razy w rozmowach gadzi móżdzek się odezwał : że ona musi to przeliczyc itd .Ale sie mocnoooo poki co przeliczyla .Filizanki po mamusi jej pozwole zatrzymac ? Znane cytaty ktore uslyszalem: Musze to jeszcze raz przeliczyc ( po informacji jak wyjdzie sprawa z majatkiem ) Nie wiem co czuje . I chyba jeszcze z 50 tesktów ktore w kobiecym biosie padaja . Normalnie kopiuj wklej z poprzednich watków na tym forum. Z lokalami to jak najszybciej chce temat ogarnąć .Ja dla siebie chcę zostawić obecny dom a dla pani niestety już nie wystarczy na takie luksusy. A i kupilem kota dla syna a tak sie sklada ze " moja druga połówka" ma uczulenie na koty ?A syn zadowolony jest
  5. Od mojego ostatniego wpisu okazało że druga gałąź się chyba wyłamała lub jest od dawna zajęta przez inna samicę.Coś tam parę razy przebąkiwała o tym że mi idzie świetnie w kwestii planowania rozwodu a jakoś nic nie mówie w kwestii ewentualnego powrotu .I teraz panowie pytanie czy to juz odpowiedni moment żeby kupić kwiaty , przygotować kolację i wino i prosić o powrót na kolanach czy może jeszcze poczekać parę tygodni.? A tak na serio to z formalnym wnioskem rozwodowym możliwe że będę musiał sie wstrzymać jakiś czas .Bo teraz może być tak że bank nie pozwoli mi jeszcze przejąć domu na własność .Robia trocheę pod górkę z powodu sytuacji z covidem.Tutaj dużo zależy od tego jak my się dogadamy ale jak by nie było to stratny nie będę bo do składników majątku wchodzi tez spadek po jej mamie tj ponad 200 tyś złotych w gotówce i nieruchomości . Na razie coraz mocniej idę w pomysł żebyśmy kupili drugi dom wspólnie i niech się tam wyprowadzi .to jest jedyna realna opcja ktorą możemy zrobić i rozwod zaczać np za rok wtedy jest dużo większa szansa że kazdy zatrzyma jedną nieruchomošć na własność. Wtedy banki nie bedą może tak cisnąć o sprzedaż .Jeszcze czekamy na konsultacje z prawnikami bo parę kwestii jest niejasnych i mam nadzieję że jakoś ruszymy z tematem za parę tygodni.
  6. "Przykro mi ze sie dowiedziałes "to było chwilę po tym jak ją na zdradzie przyłapałem. Plus nie wiem co czuję i czy może za jakiś czas do siebie wrócimy. Teksty w ciagu trzech dni .
  7. Nie było mnie tu parę dni .W kwestii podziału majątku wpadlismy na trochę dziwny pomysł bo dysponujemy dość sporą gotowką i chcemy najpierw kupić drugi dom jedno z nas sie przeprowadzi do drugiego domu a potem formalny rozwód . Po rozwodzie każdy ma nieruchomość dla siebie .Oczywiscie musimy doradzic sie papugi już z doradcą rozmawialismy i wstępnie temat do ogarnięcia w 3 miesiace. Dalej mieszkamy pod jednym dachem ale mysle bardzo mocno czy nie wynająć tymczasowo jakiegoś pokoju zeby sobie dac trochę przestrzeni a z dzieckiem widywac sie mimo wszystko.
  8. Moja myszka do pewnego momentu tez odpalila wersje demo w łóżku .było często i też była otwarta na jakieś drobne nowości .Następna rzecz to jej przyjaciółka ma małą coreczkę tutaj siostra akurat.kolejna sprawa to był temat poruszany tego kto ile i jak miałby zajmować się ewentualnie dzieckiem .U nas tez była wpadka przy pierwszym dziecku.Też pracująca z niezłymi zarobkami i podobnie zarabia okolo 1/5 mniej odemnie.Jedyna różnica że to Ja sie bardzo dużo pierwszym dzieckiem zajmowałem.Pewnie podobieństw było by dużo wiecej.
  9. Jak teraz zlożę papiery to zakończenie na 2022 rok będzie .Zatory w sądach przez corona , do tego brexit też ma wpływ ale nie wiem na ile .Ponoć zaczął sie ruch w interesie ludzie już biorą rozwody z powodu " braku rozrywek" i przez pracę zdalną. Z podziałem majątku moze być tak że dom zostaje z rodzicem któremu przydzielono opiekę nad dzieckiem do uzyskania pełnoletnosci przez to dziecko ( juz nie dotyczy dzieci z poza zwiazku) i dopiero wtedy nakaz sprzedaży z tym że spłata kredytu jest w obowiazku tylko rodzica sprawującego opiekę.czyli mówimy o 2032 roku .Są też inne opcje ale jedną z nich jest właśnie taka.
  10. Ślub koscielny w Pl .Rozwod tutaj jest uznawany w pl .Czytałem że prawo w uk nawet zezwala na " ponowny" rozwód jeżeli rozwód w innym kraju był bardzo niekorzystny dla danej osoby w porównaniu do prawa w uk.
  11. Ślub koscielny w Pl .Rozwod tutaj jest uznawany w pl .Czytałem że prawo w uk nawet zezwala na " ponowny" rozwód jeżeli rozwód w innym kraju był bardzo niekorzystny dla danej osoby w porównaniu do prawa w uk.
  12. Dopytam ale z tego co papuga mowila to że wzgledu na dziecko tylko teraz już sam nie wiem czy nie padły slowa do 70 % .Moze jeszcze u innej papugi języka zasięgnę . Narazie jeszcze o przerzucaniu kosztow nie mówiłem.Jeszcze nie wiem jak z tematem orzekania o winie postąpię . Po powrocie do domu ja z bananem na ryju a myszka jakaś taka smutna była . Myślicie że powinien ją jakoś pocieszyć ? Tak się zastanawiam czemu taka smutna ?. Ukłon dla was bracia za forum .
  13. No więc myszka została poinformowana o finansowych aspektach rozwodu .Ona musi teraz sobie to policzyc ? i przemysleć Na moje to jej sie o jakies 100k zlotych przeliczyło .Wspomne jeszcze że bolec po tym jak sie dowiedział że wiem o nim jakoś mniej się angażuje w nową relację . Zaraz wracam do domu coś czuję że już będzie ciekawie .
  14. Jestem po wstępnej rozmowie z prawnikiem .Ze strony finansowej wyglada to tak ze jak Ona by dostała dziecko to wtedy 70% majatku .ale w skład majątku wchodzi tez te pół mieszkania które ma po mamie.Co prawnik jeszcze zasugerowal to że może próbować mnie z domu wykopać oskarżając mnie o przemoc.Musze pomysleć nad jakimś monitoringiem wewnatrz lub nad jakims rozwiazaniem zeby na bieżąco nagrywać sytuacje w domu .lub pourywac jakies dyktafony. Na tym etapie tez zastanowie się czy nie zawalczyć o opiekę nad dzieckiem w systemie 5 dni w tygodniu.mam na to szansę.
  15. Dokładnie tak bylo z tą gra na czas .tak też jasno można było wywnioskować z tej rozmowy .Czyli grzecznie poczekać aż może gałąź się urwie i cieszyć sie jak z łaski swojej do mnie wróci ?.Po to żeby znowu posiedzieć chwilę ze mną i szukać nowej gałęzi. Prosze was bracia o radę jak mam się teraz w stosunku do niej zachowywać .co robić czego nie robić itd . Forum już dawno przerobione ale mimo wszystko każda z sytuacji jest nieco inna .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.