Skocz do zawartości

Kares

Użytkownik
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Kares

Kot

Kot (1/23)

5

Reputacja

  1. Słuchaj w pracy muzyki przez słuchawki. Dzięki temu: nie będziesz słyszał plotek, dobra muza Ci pomoże w pracy, nikt nie będzie Ci głowy pierdołami zawracał widząc, że masz słuchawki na głowie.
  2. Wg mnie w tej wypowiedzi jest sedno sprawy, a nie w temacie czy na pierwszym spotkaniu jest seks. Twoje nastawienie sprawia, że nie ma w takich relacjach tego czego oczekujesz. Zmień nastawienie, pozbądź się podejścia "jak worek kartofli" - zmienią się relacje i zaczniesz dochodzić.
  3. Najbardziej obawiam się własnego zaniechania. Nie chcę umierając żałować, że czegoś nie zrobiłem co zrobić mogłem.
  4. Niestety nie uczymy się na doświadczeniach innych. Najwyraźniej sami musimy doświadczać. Wszak uczono nas, że: „Nas nauczono widzieć w kobietach anioły i tak też je traktujemy. Jeżeli one jednak są przede wszystkim samicami, to my wydajemy się w ich oczach głupsi i niedołężniejsi, niż jesteśmy” „Można kobietę uwolnić od intrygantów, ale czy podobna uwolnić ją od jej własnych instynktów?... Co pan poradzisz, jeżeli ten, który w pańskich oczach jest tylko bałamutem czy intrygantem, dla niej jest - samcem tego co ona gatunku?... (...) Jaka walka jest możliwa z prawem natury, według którego suka, choćby najlepszej rasy, nie pójdzie za lwem, ale za psem? Postaw jej pan całą menażerię najszlachetniejszych zwierząt, a ona wyrzeknie się jej dla kilku psów... I trudno się temu dziwić, gdyż one stanowią jej gatunek. (…) Gdy kobieta nie będzie potrzebowała udawać miłości ani kokietować wszystkich, wówczas od razu odsunie tych, którzy jej nie są mili, i pójdzie za tym, który jej przypada do gustu. Wówczas nie będzie oszukiwanych ani oszukujących, stosunki uporządkują się w sposób naturalny.” „Ładne, miłe, lubią was wszystkich prowadzić za nos, a kochają się tylko o tyle, o ile robi im to przyjemność. Na miłość dramatyczną nie zgodzi się żadna, a przynajmniej nie każda... Musiałaby pierwej znudzić się miłostkami, a następnie znaleźć dramatycznego kochanka.” Mógłbym tak cytować i cytować. I nie tylko autorów ale i autorki, np. "Noce i dnie". Najwyraźniej jest tak, że bez własnego doświadczenia nie możemy uwierzyć, że to są przede wszystkim tylko samice...
  5. Możliwe, że nigdy nie przestanie się bronić. Bo nie chodzi o to żeby przestała tylko o to żebyś Ty wystarczająco zapanował na nią. Okiełznał ją w tym temacie.
  6. Ciekawi mnie czy wiesz kim/jaki chcesz być jeśli chodzi o budowanie relacji emocjonalnych z kobietami? Stawiasz sobie jakiś cel w tym temacie?
  7. @Czlowiekronaldo Jak widzisz swoją przyszłość?
  8. Tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że akceptacja nie jest głównym celem. Tu, moim zdaniem, bardziej niż tylko o akceptację chodzi o atencję. Jeśli chodzi o autora wątku to bardzo się cieszę, że chce z nami rozmawiać na ten temat pokazując w tej rozmowie siebie oraz swoje mechanizmy postępowania. Tym bardziej to cenne w sytuacji gdy już wie, że ma temat do przepracowania. I trzymam przysłowiowe kciuki za powodzenie tego przepracowania.
  9. Nie jestem pewien trafności mojej odpowiedzi ale sądzę, że chodzi o samoakceptację poprzez akceptację innych. Zbyt małe poczucie własnej wartości wymusza na człowieku konieczność poczucia akceptacji/dowartościowania poprzez otoczenie.
  10. Jak tłumaczysz sobie źródło tej winy? Działanie partnerek na zasadzie wychodzenia z inicjatywą, bycia bliżej Ciebie to fakt, natomiast fakt miły, świadczący o zaangażowaniu - im zależy na relacji z Tobą. Natomiast co wg Ciebie jest źródłem Twojego poczucia winy w takim ich zachowaniu? Nie wiem... może czujesz podświadomie, że je oszukujesz, a nie chcesz tego robić? Próbuję dociec źródła Twojego poczucia winy. Z innej strony. Jesteś introwertykiem czy ekstrawertykiem? Wolisz o swoich emocjach pisać z partnerką czy rozmawiać f2f?
  11. Czy to jest tak, że z jednej strony chcesz/pragniesz/dążysz do dobrej relacji z kimś bliskim, a z drugiej niejako sabotujesz elementy tej relacji, by dobrze nie było? A tam problem "Doktoryzowanie" się przed zakupem czegoś "poważnego" to nic złego. Świadome zakupy to akurat dobre działanie. A jak na powyższe działanie reaguje partnerka? Co mianowicie tłumaczy?
  12. Tylko Ci się tak wydaje. Teraz jesteś w "śpiączce farmakologicznej", w którą wprowadza Cię lekarz żeby móc prawidłowo postawić diagnozę. Daj sobie czas. Doczekasz się siebie - bądź pewien?
  13. O jakże bliska mi jest ta opinia. Od siebie dodam tylko jeszcze, że gdy już upantofli faceta to też go zostawi, choćby tylko mentalnie - więc wychodzi to na błędne koło.
  14. @potato A na czym to zamknięcie ma polegać? Do zamknięcie w swojej głowie potrzebujesz przeprosić pannę za wyimaginowane swoje winy? Komplikujesz sam sobie coś co jest proste jako cel, tylko może wydawać Ci się trudne w realizacji. Jeśli chcesz szczerze się uwolnić od panny to zero kontaktu.
  15. Faktycznie. Sugerujesz, że i koleżanka manipuluje pokazując mi takie teksty? Na początku podszedłem do tego tekstu literalnie, bez szukania drugiego dna. Jeśli tak to...cienki Bolo ze mnie, że ja takich akcji nie rozróżniam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.