Słuchałem audycji Marka od jakiegos czasu, ale i tak nie wiem co mysleć o mojej sytuacji, mam nadzieję, że jako Bracia mi doradzicie czy przesadzam, czy nie.
Spotykam się z laską od 2 miesięcy. Na początku wkurzało mnie to, że często nie odbierała telefonu, ale w ostatnim czasie się to poprawiło.
Nie dzwoniła tez pierwsza, więc milczałem nawet po kilka dni po tym jak ja sie odezwałem i czekałem na jej odzew.
W końcu chyba zakumała o co chodzi bo ozdzywaliśmy się codziennie na zmianę, raz ja, raz ona.
Ale ostatnio odwaliła coś takiego, że też nie wiem co o tym myśleć. Przespaliśmy się ze sobą i niby wszystko było fajnie, jak do niej zadzwoniłem pogadalismy chwilę.
Dzień później ona zadzwoniła do mnie, powiedziała, że fajnie się przy mnie czuje, ale ona generalnie wolno się angażuje, więc zobaczymy co z tego wyjdzie, choć podobała jej się randka i nasz seks.
Zapytała też co u mnie, ale rozmowa była krótka bo powiedziała, że ma koleżankę na linii, którą ma się zapytać o coś ważnego ze swojej pracy i najwyżej później do mnie oddzwoni.
I nie oddzwoniła już. Ja też nie dzwonię do niej od 2 dni i cisza.
Laska mnie olewa, czy przesadzam? I co to znaczy, że ona się wolno angażuje, to taki pretekst, że nie chce się spotykać?