Witam wszystkich, mój pierwszy post po powitaniu. Otóż sytuacja wygląda następująco.
Wkręciłem się w kobietę z którą pracuję w jednej firmie biurko w biurko. Wydaje mi się że fizycznie idealnie pasuje do mnie, charakter też ma ciekawy(obecnie nie widzę wad, może dlatego że nie chce) Normalnie robił bym ją jak nie wiem co. Powstrzymuję się trochę w flircie, ciężki temat bo pracujemy razem, obawa o zniszczenie relacji współpracowników. Dzieje się ciekawie, od pewnego momentu po prostu olewam to i staram się nie inicjować nic, bo co mam ciągnąć ten wózek za dwójkę. Jeździmy razem komunikacją do pracy ponieważ mieszkamy w spólnej okolicy i mamy takie same godziny pracy. Dziś zauważyłem coś dziwnego, postanowiłem wyjść solo na autobus i pogadać przez telefon. Ania(imię zmienione) szła cały czas za mną, kiedy ja skończyłem rozmawiać dogoniła mnie z lekkim wyrzutem "Taki jesteś kolega". Postanowiłem sprawdzić czy jak rozmawia ze mną potrafi trzymać kontakt, błądzi gdzieś cały czas, stara się podjąć ten kontakt wzrokowy jednak jej oczy uciekają. Co mógł bym jej zaserwować żeby ją wybadać?