Skocz do zawartości

Rybecki

Użytkownik
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Rybecki

  1. Związki, a w tym prawa do odwiedzin w szpitalu i jakieś inne upoważnienia - ok. Adopcja - nigdy w życiu. Tyle w temacie.
  2. Gadać, gadać i jeszcze raz trenować. Znałem teorię, słowa, ale prawdziwy progres przyszedł wraz z codziennym używaniem angielskiego w pracy. Mój poziom to również B2 i mam cotygodniowe lekcje z nativem, od którego uczę się bardzo dużo i łapie jego akcent. A może firma za to zapłaci? Myślę, że to jest do dogadania z międzynarodowym korpo. Powodzenia
  3. Ooo, nie Ty jeden. Fakt, to były najlepsze relacje - ale tylko dlatego (jak sądzę), że to Ty jesteś tym bardziej doświadczonym i to Ty prowadzisz to wszystko.
  4. Rozwiniesz? Bo nie jestem pewien, czy myślimy o tym samym Co do całego tematu, zaczynam bardzo poważnie myśleć nad tematem, w dużej mierze dzięki radom tutaj zebranym. Ale nie tylko. Może FwB wystarczy...
  5. Całe szczęście, bo prócz 'HEEEE WYRWAŁEM SE 20 LATKE 90-60-90 XDDDD TYPIE MOWIE CI" nie wniosłeś nic do tematu. My tu o starszych, a ty probujesz nam udowodnic, ze 18 latki maja coś w głowie... Klękajcie narody. A to akurat uniwersalna metoda na wszystkie
  6. dzięki @Xin, konkretne słowa, mega ciekawa wypowiedź. Przemyślę i 15 razy, słowo @wolnystrzelec pewne z tych rzeczy zacząłem już zauważać, ale również masz pełną rację. Dzięki! Im więcej Was czytam, tym więcej zaczynam o tym myśleć... Dzięki Bracia, dobre z Was chłopy!
  7. Kolega też dziś nerwowy? Obrażam? Czym? Cześć z Was walnie jakąś cenną radą, reszcie pęka psycha i zaczynają wjazd. Uspokójcie się, bo Wam żyłki popękają Piątka.
  8. Uaaa, czuję, jakbyście wszyscy spuścili mi solidny wpierdol, ale chyba dobrze, że tak się stało. Dzięki! Gdzie napisałem, że zdradzała? I to jest pytanie, na które będę szukał odpowiedzi. Dzięki za post. Niewykluczone, że właśnie masz rację. Dzięki. @sargon @Azizi również wielkie dzięki. Z tym, że ja nie szukam dzieciaka, a 20 latki mają gówno w głowie. Dwa różne spojrzenia na sprawę. I chyba nieco za bardzo poniosło Cię przy wpisie, 2 melisy, 3 oddechy i sprobuj ponownie, bo poziomem odbiegłeś od reszty, nie mniej jednak dzięki za komentarz. Streszczając - dzięki Panowie, doceniam wypociny każdego z Was, to cenne rady.
  9. @Jorgen Svensson @Esmeron dzięki za wyczerpujące, mądre komentarze. Biorę sobie do serca. taaa... ?
  10. Chcesz to hoduj, ale jestem zdania, że jak ma Ci pałować Wiplera to lepiej, żeby robiła to z zaangażowaniem, a nie łoniakami w nosie.
  11. @EmpireState @leto @Kapitan Horyzont Dzięki za szczere opinie. Chyba trafiłeś w dziesiątkę.
  12. Od towarzysza @Kapitan Horyzont wyczuwam ciężkostrawność tematu, dlaczego? Towarzyszu @leto dziękuję za dobre słowo i wierzę, że to nie tylko oksytocyna - czas pokaże
  13. Tak, wszystko idzie w kierunku poważniejszego tematu, stąd założony temat. Sorry @Kiroviets, nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy?
  14. Poznałem dziesiątki takich, co mają więcej lat atrakcyjności, głównie równieśniczki. Oficjalnie je pierdole, mają nasrane w bani, nigdy więcej. Za wcześnie na to pytanie, ale ja również mam "bagaż". A na to zupełnie nie odpowiem, bo nie kumam Pozdro.
  15. No witam, od początku wejścia na to forum chciałem poruszyć ten temat, ale chyba potrzebowałem na to chwili, żeby odpowiednio ubrać w słowa i ułożyć w głowie. Otóż od niedawna, bo od niecałych 3 miesięcy spotykam się z fantastyczną, zajebiście inteligentną dziewczyną. Serio, to nie taka bystra, co to cenę 10 bułek w głowie policzy. Od niej wysokie IQ bije na kilometr. To też nie tak, że się chwalę, ale tak dobrej 35 latki nie widujecie dzień w dzień na ulicy, twarz, ciało - 10/10. Niewysoka brunetka z potężnymi... oczami I ona i ja mamy za sobą mega przeboje - o moich możecie przeczytać tutaj, a ona ma za sobą tragiczne wydarzenia w postaci straty męża + partner po nim walił ją po rogach. Do zostawienia partnera, można powiedzieć, w dużym stopniu przyczyniłem się ja - pojawiłem się w jej życiu, na początku super rozmowy, gadki śmiechy i kawki w pracy (pracujemy razem) aż po bardziej prywatne sprawy. Po bardzo niedługim czasie mega zaiskrzyło - i tu liczę, że nie zostanę zbesztany, w dupie mam gościa, który ją oszukiwał - rozmowy o wszystkim godzinami przez tel, spotkania na winko czy rozmowy, a jak byłego kopnęła w dupę (była z nim z różnych względów, nie tylko finansowych, ale też jej 7 letnia córka (tak, ma córkę) po stracie ojca widziała w nim oparcie) - był i jest, zajebisty seks. Chyba oboje mamy tak, że nie potrafimy bez siebie wytrzymać dłużej niż 2h (tak wiem, to minie), rozmawia nam się fantastycznie, o wszystkim i niczym. Pomogła mi pozbierać się po cyrku, który zalinkowałem wyżej. Dała mi mnóstwo rad, wsparcia i energii. Generalnie bez niej nie dałbym rady i mam tego świadomość. Do czego zmierzam... Ano do tego, że w końcu chcemy wyjść z cienia i nie kryć się z tym, że ze sobą jesteśmy. Wielu naszych znajomych w pracy o tym wie (dobra, praktycznie całe biuro) i reakcje bywały różne - od pozytywnego szoku, po reakcje typu "ale że 10 lat?" Bo tak, ja mam 26, a ona za miesiąc 36. Postawiliśmy sprawę jasno i wiem, ufam, że sobie tego nie odpuścimy. Moje pytanie zatem brzmi: Czy macie podobne doświadczenia? Jak radzić sobie z komentarzami na temat wieku? I czy myślicie, trzeźwym (bądź nie ) okiem, że taki związek naprawdę ma sens? Podkreślam, ja nigdy nie miałem do czynienia z taką kobietą (może wiek ma tu znaczenie). Jest mi z nią fantastycznie pod każdym względem i czuję, że jej ze mną też. Doradźcie, skrytykujcie, chciałbym poznać opinie kogoś z zewnątrz. Dzięki.
  16. Rybecki

    W co aktualnie gracie?

    Ring of Elysium (dobry, darmowy zamiennik PUBG) Chernobylite trochę BF 1 i BF 4
  17. Bez urazy Panowie, niepotrzebne rozkminianie tematu. Prawda jest taka, że 90% zależy od partnerki. Gole jajka od wieków, bo jest mi tak wygodnie i moje eks również tak wolały. Natomiast zdarzały się takie, które wyraźnie dawały znać, że lubią w bokserkach puszczę. Słowem: podjąć temat z partnerką, spytać, czy woli powierzchnię gładką jak dupa niemowlęcia, czy ma być zarośnięty. I tyle. Zadałem mojej obecnej partnerce takie pytanie na początku współżycia i nie miałem z tym problemów
  18. Rybecki

    Playlista do łóżka

    Obowiązkowa pozycja: To również polecam: Nie można nie wspomnieć o starym, dobrym Santanie ;> Na ostrzejsze pukanko playlist brak, ale jak chcecie się spokojnie pobawić, to cała trójka świetnie się nada
  19. Mnie również zajeżdża to wymyślonym fejkiem dla poszerzenia granic między "Ty, wielka wykształcona z wielkich miast, a on robol z Mściwych Dolnych". Zgadzam się, że, zakładając prawdziwość historii, skończy się to na paru razach u niej czy u niego, po czym zostawi go dla korpo chłopka z 20k+ na koncie miesiecznie.
  20. A ja głupi nie dalej niż tydzień przyznałem się swojej, ale zrobiłem to chyba dla czystego sumienia oczywiście przez godzinę była cisza i obiecała, że wróci do tematu.
  21. Łechtaczkowy/pochwowy + sutkowy, chociaż to chyba od partnerki wiele zależy
  22. To już robi. Dzięki za świetny post @nie_warto, jakbyś widział tą sytuację z boku... Właśnie taki mam plan, jestem na dobrej drodze Kolego Dzięki Panowie. Sytuacja z soboty, gdzie widziałem się z synem - totalna cisza. Bez spin, bez nerwów przekazała mi małego na kilka godzin.(dyktafon był oczywiście włączony) W tygodniu po SMS'ie co u niego i jak jego stan zdrowia, również pełna kultura. Mam się na baczności, zwykle przed burzą była taka właśnie cisza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.