Skocz do zawartości

la tormenta

Użytkownik
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    2.00 PLN 

Treść opublikowana przez la tormenta

  1. Można przecież przyjmować imigrantów ze zbliżonego kręgu kulturowego, a nie z (braku)kultury tak egzotycznego, że ten eksperyment społeczny nie ma prawa się udać. Odnosząc to do Polski to przy całej masie wad sowieckiego człowieka to 10x bardziej wolę Ukraińców niż śniadych przybyszy. Nie mówię tego jak ktoś kto sobie dywaguje, a jako osoba która miała wątpliwą nieprzyjemność dłuższego zamieszkiwania w miejsacach gdzie Arabów było od groma i mogę śmiało powiedzieć, że nic z tego dobrego nie wyniknie, a roszczeniowość Ukraińców to przy ich agresywnym rozpychaniu się łokciami w każdej strefie życia społecznego zaledwie drobna niedogodność. Europa wymiera i to jest faktem, ale przyjmowanie bydła ludzi z bliskiego wschodu to nie jest żadne rozwiązanie. To nie jest tak, że oni się ucywilizują, w myśl zasady, że większość ludzi ich jakość ucywilizuje. Prędzej pociągną wszystkich na dno, a sami i tak się nie zmienią. to raczej słabi Europejczycy zrobią z logiki kurtyzanę, sami dostosowując się do nich mówiąc, że wzrost przestępstw o charakterze kryminalnym i seksualnym nie ma absolutnie żadnego związku z logarytmicznym najazdem przyjazdem naszych blisko azjatyckich przyjaciół, a raczej związany jest z fazami księżyca, albo jeszcze lepiej agresją białych heteronormatywnych mężczyzn którzy swoimi przesadnymi ambicjami i uwielbieniem do patriarchatu przeszkadzają im w spokojnej i pokojowej egzystencji xDDD
  2. Zawsze są dexy i portfel sprzętowy bądź deskoptowy. Nie trzymajcie i kupujcie na cex i tyle. W praktyce to martwe prawo, bo jak mnie zmuszą do udzielania informacji z giełd gdzie nie ma żadnych kyc xD Ofc polecam zachować finansowe bhp jak już musicie coś przez bybit czy binance to najlepiej na słupa z Ukrainy a jak gdzieś się wygadacie komuś, że macie krypto to naprostujcie to mówiąc panie to jakieś łoszustwo wyszedłem na tym do tyłu xD W ten sposób to jeszcze was sąsiad polubi bo wiadomo, że dobry sąsiad to ten biedniejszy Wiem, że to co mówię to metody na bohaterskie pokonanie kretyńskich praw i najlepszym rozwiązaniem byłoby nie uchwalanie kretyńskich praw, ale nie panikowałbym bo nadal istnieje milion sposobów na zamianę fiat na krypto anonimowo. Wtedy to szukaj wiatru w polu tym bardziej, że służby które miałaby powziąć takie wiadomości to z dużą dozą prawdopodobieństwa cymbały, które swoje bohaterskie rozkułaczanie zaczęłyby od wpisania w google co to jest bitcoin xDD
  3. To jest temat zastępczy, bo Maria Colina- ta która nazwała Chaveza złodziejem jeszcze za czasów jego świetności ma tyle poparcia, że to reżim aż przytłacza a wybory niedługo. Opozycja miała być słaba i podzielona a jest zjednoczona i oddana sprawie jak jeszcze chyba nawet bardziej niż za czasów Guiado. Lecę teraz 20 Do Wenezeuli po raz 4 na miesiąc. Już tu pisałem, że moja żona jest Wenezuelką i co jakiś czas tam jesteśmy. Ta sytuacja dyplomatycznie trwa od jakiś dziesiąt lat, żona mówi, że już w szkole na Geografii uczyli ją, że to jest terytorium Wenezueli, nic się tam nie wydarzy a już na pewno nie będzie żadnej wojny xD Kto choć raz tam był i poznał mentalność tych ludzi ten wie dlaczego. Jakieś bojówki ludzi z nizin społecznych na prikazy reżimu to co innego niż sformowanie regularnego wojska które jeszcze będzie kogoś atakować. To nie ruscy którzy mają jakieś resentymenty i prane mózgi od lat i są w stanie umrzeć za mateczkę. Wenezuela to bardziej anarchia niż jakiś twardy reżim, jak gadałem z ludźmi to nikt się za siebie nie odwracał, żeby nazwać Chavistów skurwysynami i łajdakami xD Teraz kto i za co będzie gdzieś walczył, umierał ludzie bogaci którzy się okopali i eksploatują to biedne społeczeństwo, są bardzo zainteresowani statusem quo gdzie mogą jakieś geszefty proste robić bez podatków i konkurencji amazonów czy innych tam po co im oczy całego świata i rozgłos pomyślcie ?
  4. Akurat casus chf jest taki, że w pln ludzie kredytów nie dostawali a w chf w magiczny sposób już im rosła zdolność kredytowa xD Potem jak po paru miesiącach jeszcze dalko przed wzrostem raty na chf chcieli zamiany na plny to nie szło a to akurat wiem od paru bliskich osób o takiej sytuacji. Czy to jest wg Ciebie uczciwa praktyka banków czy jednak nie? To abstrahując od wiboru i plna i obecnej sytuacji, chce tylko pokazać, że banki nie grały czysto. Dlatego moim zdaniem jeżeli chodzi o franka to dobrze, że banki masowo dostają po dupie.
  5. psychodeliki jadłem nie raz, więc znam swoją głowę. Akurat miałem 1 box trufli na 2 to słabo a kolega miał jeden słaby karton więc wzięliśmy pół tego i pół tego i wyszła normalna faza. Jakby załadowało się krzywo to zawsze można z klubu wyjść. MDMA jest neurotoksyczne i z racji, że kiedyś jadłem go sporo utraciło swoją magię.
  6. Chciałem się z wami podzielić trochę zabawną historyjką, ale z jakimś tam morałem trochę na przeciw czaderskim teorią, że bez min 180cm szczeny itp nie ruchasz. No więc wpadłem do ziomka ja miałem jeszcze z holki pakę trufli on wyciągnął 1 kartona (lsd) i to zjedliśmy. Potem poszliśmy do klubu gdzie myślałem, że będzie zjebanie i w zasadzie to poszliśmy tam tylko dlatego, żeby nie musieć siedzieć w domu kolegi porebieni z jego dziewczyną i o tej godzinie nie było zbytnio gdzie iść. Do czego zmierzam to, że miałem totalny śmietnik w głowie a panny i to naprawdę dobre sztuki same cały czas nie przerwanie tańczyły i zagadywały mnie i koleżkę przy czym je wgl zlewałem, bo po 1 mam dziewczynę po 2 co miałbym niby mądrego powiedzieć komukolwiek jak byłem w takim stanie, że jak byłem się odlać to mi morfowały kafelki i układały się w ludzkie twarze sic ! xD Dodam, że w klubie co chwila też zagadywali do nas ziomeczki (ofc 90% zdrowo porobiona xD) Jeżeli chodzi o mnie i ziomka to żadne z nas adonisy jesteśmy oboje tak w miarę powiedzmy te 7/10 mamy ciemną karnację co w Polsce jest plusem jeżeli chodzi o kobiety ale np ja nie mam nawet 180cm tylko 176 czy tam 177 xD W klubie byli definitywnie przystojniejsi kolesie od nas a nie byli tak atakowani przez panny. Teraz albo kobiety lubią ten psychodeliczny śmiech do rozpuku z niczego xD albo równie ważna jest aura jaką mamy i mega dobry nastrój potrafi konkretnie podbić nasze smv. Ja jak byłem w klubie to nie wgl. żeby podrywać tylko se potripować z ziomalem,byłem mega wyczilowany ale i podekscytowany psychodeliczną przygodą. Taki temacik do przemyślenia, że nasz nastrój naprawdę jest konkretnym afrodyzjakiem i dodaje do smv.
  7. Jak ktoś z forum śledzi tematy w których się udzielam to wie, że często udzielam się w tematach o Wenezueli z racji tego, że moja dziewczyna i jej rodzina są z tego kraju. Narodził mi się pomysł, żeby wykorzystać pracę ludzi gdzie 200$ miesięcznie to kosmiczny zarobek. Oni dostaną lepsze pieniądze a ja hajs z nich win to win w teorii świetne. Teraz myślę i myślę i nic wymyślić nie mogę może macie jakieś pomysły? Ludzie jakich zna moja dziewczyna to głównie z jej studiów dietetyka, ale można by poszukać innych. Teraz co może robić człowiek: -on-line -najlepiej żeby było jakoś związane z angielskim bo mało osób mówi w tym języku w Wenezueli -praca która w Europie kosztuje min parę Euro za godzinę natomiast dasz człowiekowi dolara i będzie mega happy. -fajnie, żeby w jakiś sposób wymagało bycia w Europie, bo jeżeli można pracować zdalnie to ten kto miał tak robić i tak już tak w Wenezueli pracuje. -zakładam, że robienie tam na miejscu czegokolwiek to samobójstwo, bo w bantustanach dziś masz jutro cię haraczują, porywają niepotrzebne skreślić xD ale jak macie jakiś pomysł to i tak chętnie się mu przyjrzę. Za wszelkie podpowiedzi będę wdzięczny, żaden pomysł nie jest zły może macie jakiekolwiek Idee.
  8. Tak jak są cykle życia stonogi tak bs też takie ma xD Były już wysypy tematów o 1) covidzie 2) analconda content tj szczęki itp 3) o samotnych matkach i innych smaczkach rewolucji seksualnej a tematy o samorozwoju dalej wieją pustkami... tak tu tylko chciałem dodać miłej niedzieli panowie.
  9. hmm a budowlanka? Przecież taka wykończeniówka to nie jest jakieś rocket science, a jak jeszcze by ktoś robił jakieś pompy ciepła czy inną hydraulikę gdzie trzeba trochę rzeczy poznać to wgl można sobie ładne pieniądze kosić. Może prestiżu w tym niema fakt, ale jak już porobisz u kogoś poznasz tajniki branży można działać na własną rękę a w Polsce posiadanie własnej działalności już jakiś tam prestiż daje. Plus tu naprawdę wystarczą chęci do pracy nie chlanie i nie bycie ostatnim durniem. Dodatkowy benefit to przebywanie z samymi chłopami często dość "ostrymi" to jakiś charakter idzie wyrobić. Z drugiej strony spora część majstrów to debile to idzie zgłupieć z nimi w tej pracy, to taka broń obosieczna xD.
  10. Dodam coś od siebie. Już od 14 roku życia ćpałem i to hard drugi typu meth, koks, morfina, amfetamina, lsd, mdma itp. Stosowałem jakieś tam harm reduction nie było to w ciągach, powiedzmy co weekend starałem się nie zawalać ważnych spraw i stosować jakieś suplementy typu magnez, potas wciskanie posiłków na postymulantowej zwale itp. Natomiast 90% czasu mam zbilansowaną dietę i uprawiam jakiś sport parę razy w tygodniu i zawsze byłem pozytywnie nastawiony raczej mało się stresuję wszystkim a śpię jak z zegarkiem w ręku 7h z kawałkiem. I w wieku 30lat wyglądam młodziej i zdrowiej niż w zasadzie wszyscy moi dobrzy koledzy i przyjaciele. Choruję rzadko, a lekarze jak zrobiłem sobie ogólne badania stanu zdrowia, mówili że jestem okazem zdrowia xP Wiadomo to jest dowód anegdotyczny nie mniej wynika z niego, że uprawianie sportu i zbilansowana dieta plus wysypianie wybaczą dużo, nawet spore nadużywanie substancji psychoaktywnych. No ale jak ludzie żrą na potęgę proste węgle a jedyny sport jaki znają to ten z tv to potem tak to wygląda...
  11. Nie jestem autorem, ale jednak IT wymaga analitycznego umysłu i zakładając, że robisz coś co lubisz to jednak więcej ludzi lubuje się w takim emocjonalnym lelum polelum niż abstrakcji, i analizie toteż ta ścieżka podpasuje większej ilości osób. Plus nie wiem jak ludzie odbierają IT czy jako prestiżowe czy nie. Na pewno jak wskazał autor dla wielu ludzi posiadanie tytułu doktora daje jakieś punkty do respektu a wspominał też o pozycji społecznej a nie samej mamonie.
  12. Odbiegając od meritum cały ten cyrk za kasę którą możesz w kilka dni na zachodzie przy czymś sensownym zarobić naprawdę chce ci się tracić czas, nerwy i zdrowie na poszerzanie wiedzy jak uniknąć grzywny zamiast to spłacić i mieć wywalone jajca ?
  13. To jest bardzo powszechne zjawisko przerabiałem to ja przerabiasz to Ty inni userzy i armia nowych młodych chłopaków. Ta idealizacja naprawdę Ci przejdzie jak pociumciasz trochę innych dziewczyn aż będziesz się śmiał jak słaby i potrzebujący byłeś, ale to musiało się wydarzyć tylko przechodząc tego typu katharsis możemy otworzyć oczy od głębokiego programowania już od małolata, że związek z kobietą zapewni nam szczęśliwe życie i powinien być celem naszego życia.
  14. W Hiszpanii już poszli tą samą drogą, ale Hiszpania jest mokrym snem lewicowych szaleńców, więc mnie to nie dziwi xD https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/hiszpanie-przebijaja-niemcow-pociagi-beda-za-darmo/l96c6x0?fbclid=IwAR2jiNBgBRH8suH9poR_ANAWuD7fZhs7dS9iFjlmOoAgweK7iYLEG_ciWUQ
  15. Poprzez bycie pizdeuszem na pewno masz 100% bycia spuszczonym w kiblu, ale kobiety mają mało skrupułów i jak nadarzy się okazja to często sobie zracjonalizują i przeskoczą na nową gałąź. Atrakcyjna kobieta to duuużo nowych potencjalnych gałęzi zwłaszcza w kraju nad Wisłą gdzie rynek matrymonialny jest mocno na korzyść kobiet. Niestety zostaliśmy zaprogramowani, że dając swój czas i uwagę kobieta to doceni i będziemy żyli szczęśliwi niestety to tak nie działa. Zrozumienie tego jest bolesne, ale jedynie zmiana mindsetu zwiększy twoją szansę na szczęśliwy związek. Zwiększy, bo przy obecnej hipergami kobiet nie ma gwarancji.
  16. Ta historia wybicia z matrixa jest tak typowa jak bolący łeb po sobotnim chlaniu xD W ogóle nawet sposób w jaki się o tym wypowiadasz i zdziwienie, że kobiety są perfidne i bardzo przyziemne świadczy jak głęboko zaprogramowany zostałeś, ale nie martw się bracie nie ty pierwszy i nie ostatni. Nie graj w kobiece gierki skup się na sobie, najlepiej byłoby mieć ją tam gdzie ona ma Ciebie. Pamiętaj, że nic tak babę nie boli jak obojętność i tak cię zaatakuje pod jakimkolwiek pretekstem, żeby poczuć siłę jak to macie w garści, a ty to zlejesz i nie odpowiesz nic.
  17. odkopuje swój temat xD Srebra i złota używa się tylko w południowych stanach, bo tam tylko istnieją legalne i nie legalne kopalnie. Wyżyć myślę wyżyjesz za 300$( w sensie bez luksusów) pro po luksusu to problem w Wenezueli jest taki, że artykuły podstawowe są jakieś 60% ceny polskiej, ale już nie typowe jakieś alkohole jedzenie typu owoce morza to będą ceny jak w europejskich kurortach, bo nie ma na to popytu a jak już jest to są to ludzie podłączeni do systemu którzy z machlojek mają taki hajs, że mogą dać dużo. W połączeniu z mentalnością latynoską pokazywania jaki ty nie jesteś bogaty to winduje ceny. Generalnie dobrym tipem jak ktoś jest masochistą i lubi wszechobecną biedę, zagrożenie i załatwianie 3x podstawowych spraw które u nas załatwisz w 40min i chciałby tam żyć xD jest wzięcie od kogoś jego karty i konta i na local monero np. przelewasz komuś btc ltc czy inne krypto i on z prowizją 3% procent przelewa ci boliwary. Jak masz boliwary to możesz je zamienić na dolary ew tylko kupować co 2 czy 3 dni taka ilość żeby inflacja nie zżarła. Jeszcze odnośnie kobiet, bo muszę się odnieść co wam po tym, że jako Europejczyk macie te parę punktów więcej, jak i tak nie zbyt rozsądnym byłoby, żeby ktokolwiek wiedział, że nim jesteście xD I tak samo z kasą jak dostrzegą, że ją masz to w optymistycznym wariancie zbiorą się sępy i was będą podskubywać a w pesymistycznym dostaniecie wpieprz i wam zabiorą co masz ze sobą, nie warto dla tzipy tracić życia xD
  18. Gotowe aplikacje są, bo szukałem pytałem bardziej od strony technicznej jak to wygląda, bo wielokrotnie było pisane, że praktyka i jeszcze raz praktyka i że warto próbować tworzyć proste rzeczy dla siebie i to było pierwsze co mi do głowy przyszło odnośnie praktycznego wykorzystania wiedzy. Zacząłem darmowy kurs na coursera.org computer science gdzie są wyjaśnione podstawowe koncepty plus jakieś podstawy java. Bardziej szukam na razie czegoś, żeby mieć podwaliny pod naukę kodowania takich rzeczy jak co to wgl jest komputer, software i hardware itp. nigdy nie miałem z tym do czynienia, więc myślę, że jak poznam w jakimś stopniu działanie komputera to pomoże mi potem łatwiej przyswajać wiedzę, kurs jest krótki kilkadziesiąt h. Fajnie, że szybko odpowiadacie chyba mamy całkiem sporo braci z IT na stronie.
  19. Zdecydowanie tak, po pierwsze bardzo perspektywiczna gałąź tego będzie ciągle powstawać tysiące w każdej dziedzinie życia. Poza tym wyobrażam sobie to jako bardzo satysfakcjonujące, że można pomagać ludziom poprawiać jakość życia tworząc aplikacje, bądź jakiś jej wycinek jak jest skomplikowana. Pytanie od nooba, więc mam nadzieję, że wybaczycie jego prostotę. Podam przykład, moja dziewczyna ma swoją salę fitness dla kobiet. Zapisy prowadzi ręcznie, ale jest to upierdliwe. Chciałaby mieć aplikację typu wchodzisz, widzisz wolne okienka zapisujesz się przy danej ilości osób termin zmienia się na za rezerwowane. Czy przy tak prostej aplikacji w sensie będzie mało warunków i prosta oprawa graficzna, jest to w stanie stworzyć jeden mobile developer powiedzmy na androida? Bo, że przy większych projektach pracuje mnóstwo to nie mam wątpliwości. Pytam z ciekawości, żeby sobie uzmysłowić skalę pracy potrzebną do wykonania jakieś aplikacji na smartfona. I drugie pytanie czy tak jak są full stack to są ludzie którzy potrafią kodować na Androida i IOS czy jest to tak różne, że rzadko się to zdarza? Czy swift i java albo kotlin są do siebie mocno podobne ? Gdzieś obiło mi się o uszy jakieś cross platformy, typu jeden kod dwa systemy. Trochę jak cross chain w krypto tak to rozumiem przynajmniej. Generalnie czy analogia do boksera który miałby się odnaleźć w mma gdzie jest sporo różnic, używanie nóg, parter, ale część elementów jak charakter, dyscyplina, trzymanie diety i robienie wagi jest wspólnych, jest dobrą analogią do programisty który miałby przejść z jednego języka programowania na drugi jest trafna? Właśnie tak to sobie mniej więcej wyobrażam. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie odpowiedzi doceniam, że poświęcacie swój czas żeby mi odpowiedzieć na pytania które z perspektywy kogoś z branży są pewnie trywialne
  20. Zaorski nie ustawia sl a przynajmniej tak twierdzi. A to, że ktoś się jara wynikiem a nie pomyśli jakim jest ryzykiem obarczone granie na lewarze no to cóż, jak to mawia Korwin "większość społeczeństwa jest głupia" xD Ludzie generalnie mają to do siebie, że jak się mówi o pieniądzach a zwłaszcza dużych to wyłącza im się zdrowy rozsądek. Dlatego w świecie finansów jest tyle farmazoniarstwa. Obowiązuje zasada totalnego braku zaufania i patrzenia z punktu widzenia tak podejrzliwego jak ćpun lecący 7dzień na stymulantach i widzący wszędzie spisek xD Btw nie śledzę mega dokładnie twittera Zaorskiego więc nie wiem kiedy dokładnie wchodził na longa na btc, ale o ile pamiętam to chyba było x5 patrząc po dzisiejszej cenie i jak rynek krwawi to już jest blisko zmiecenia z planszy, także akurat ta predykcja mu nie weszła totalnie.
  21. Dzięki za odpowiedzi bracia. Napisałem, że moją podstawową motywacją NIE są pieniądze. Doskonale zdaje sobie sprawę, że płaci się grubą kasę najlepszym a średniaki jak to średniaki nie umrą z głodu, ale bogactwa nie zbudują. Chciałbym robić coś online i tak w dni wolne potrafię siedzieć 8-10h przy kompie i mi to kompletnie nie przeszkadza. Mam taki charakter, że wydaje mi się, żebym się w tym sprawdził, a żeby się przekonać trzeba coś w tym kierunku porobić. Co do kolegi z tematu, to, że użala się nad sobą, robi wszystko żeby czuć się źle typu konto na tinderze, brak uprawiania sportu gdzie ja zawsze jakiś uprawiam itp itd to już jest ekstremalny przypadek i nie wyobrażam sobie tak się mentalnie zapuścić.
  22. Przyznaje sobie sam osobiście nagrodę złotej łopaty, ale nie chcę zakładać nowego tematu jak już parę o programowaniu istnieje. Byłby ktoś tak miły, żeby dać update jak to się zmieniło przez te 4 lata, bo w technologii taki okres czasu to jest przepaść. Mam na myśli sytuację na rynku pracy i język od którego najlepiej zacząć, ogólną sytuację w IT i w programowaniu. Mam 30 lat i chciałbym się przekwalifikować. Pracuję fizycznie i mam dobry hajs koło 2500-2700 euro miesięcznie, jednak chciałbym nauczyć się programowania, nie mam jakiegoś ciśnienia mogę to robić po pracy na spokojnie czy to będzie rok czy dwa żeby w ogóle myśleć o szukaniu pracy to nie jest ważne(nie mówię, że będę się uczył godzinę na tydzień, ale że nie mam presji jakiegoś deadline kiedy musiałbym zacząć) jednak mam kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi. 1) Jak na dzień dzisiejszy wygląda sytuacja z pracą zdalną pewnie jako junior musisz minimum rok mieć jakiegokolwiek doświadczenia, żeby wgl. była mowa o czymś takim? W rejonie Hiszpanii gdzie mieszkam najbliższe duże miasto to około 1,5h drogi w jedną stronę, więc nie ukrywam, że chciałbym już nawet od juniora jak najszybciej pracować na hybrydzie a potem zdalnie czy to wgl jest możliwe przy braku albo bardzo nikłym doświadczeniu? Aha i czy w grę wchodzą tylko hiszpańskie firmy czy polska mogłaby na to przystać jakbym miał polski meldunek, bo mogę mieć tutaj albo u rodziców w Polsce. W sumie na logikę to raczej im powinno być wszystko jedno, skoro mam meldunek i rozliczam się z polskim us? 2)Dość standardowe pytanie o to jakie byście polecili strony, materiały etc. do nauki (wiem, że jest w necie i tak będę porównywał, ale fajnie jakby ktoś coś polecił żeby sobie sprawdzić zawsze to jakaś cenna wskazówka) 3)Na razie w ogóle badam temat, zacząłem od przeglądania ogłoszeń, żeby zobaczyć jaki procent wymaga studiów, zarobki aczkolwiek to nie jest mój główny motywator, ja po prostu chcę pracować online jakaś poduszka finansowa jest, czytam jakie są możliwości ścieżki kariery co to analiza danych front i back end itp. Dopiero się z tym wszystkim zapoznaję. Jak poświęcę temu kilkadziesiąt godzin będę mógł w ogóle pomyśleć czy to mi się podoba, czy tylko się męczę. 4)Czy znajomość innych języków poza angielskim C1- mam zdane ielts coś daje dodatkowego do zarobku, czy nie jest to tutaj w ogóle brane pod uwagę bo królem jest tylko angielski? Umiem oprócz angola hiszpański-c1/c2 i rosyjski b1
  23. Przecież zawsze możesz wyjść do ludzi a w dużym mieście masz ku temu możliwości. Różnego rodzaju zajęcia tam poznasz ludzi, nawiążesz jakieś koleżeńskie znajomości i masz bazę żeby wyjść z kimś na piwo. Przestań używać tindera jak Cię dołuje po co się wkurwiać a wgl to przestań stawiać kobiety na piedestale, ale wiem że to nie wykonalne to chociaż nie nastawiaj się na odrzucenie. A kto ci zabrania manualnie modele kleić jak Ci to potrzebne czy robić inne manualne rzeczy? W większości prac jesteś trybikiem aczkolwiek często bez tego trybiku coś idzie wolniej to nie rensans, że jeden człowiek odpowiada za wszystko xD Zacznij się ruszać co za problem, nie usłyszę już bardziej błahego "problemu" w tym tygodniu lol. Ubierz buty i idź pobiegać potrzebne ci buty plus 30 min czasu no dobra i koszulka i spodenki xD. Wreszcie coś co może być problematyczne uzależnienie od benzo no niestety psychiatrzy to często szarlatani i na ból głowy najchętniej przepisali by klonazepam xDD Istnieje jednak spora szansa, że jak rozwiążesz swoje 6 pozostałych "problemów" to wyjdziesz z uzależnienia.
  24. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia pany... Ostatnio byłem parę dni w Polsze i była to miła odmiana od Hiszpanii gdzie żyje na co dzień. Jakość usług to niebo a ziemia gdzie w Hiszpanii musisz się wręcz prosić typa i dzwonić po 3 razy, żeby ci przyjechał zrobił. I nie mówię tylko o budowlance a wszystkim jakieś ogrodniki itp też. Ceny faktycznie coś nie pojętego, tą inflacje najlepiej czujesz jak jesteś raz na rok. Ludzie smutni i przemykający jak frajery jak to Polacy, za to nie drący mordy wszędzie co mnie trochę denerwuje w Hiszpanii. Pogoda dla mnie to miła odmiana od upałów a i ludzie mówią po angielsku dużo więcej niż w Hiszpanii w której prawie wgl, bo moja nie jest Polką wiec jak coś chciała to po angielsku. Generalnie miło tu wrócić... na tydzień bo później już zaczyna denerwować xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.