Skocz do zawartości

Neandertalczyk

Użytkownik
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Neandertalczyk

  1. Zapewne o to że są w związku z giermkiem, a tam gdzieś czeka na nie książę na białym koniu.
  2. @Adolf za torcik oddaj, po czym ze smakiem zjedz go sam. Najlepiej na jej oczach
  3. Skoro wszystko jedno, to jaki był powód powstania tematu? Nie masz co się przejmować. Zgrywać alfa ruchacza też nie musisz. Każdy z nas był kiedyś w podobnej sytuacji
  4. Kolego, chyba zdajesz sobie sprawę że gdyby to była prawda nie mielibyśmy tego tematu? Jeśli rzeczywiście jej się podobasz to sama będzie rozwijać spotkanie w wiadomym kierunku, choć mam wrażenie że już jesteś na orbicie lub właśnie na nią wchodzisz.
  5. Jak mogłeś to zrobić, powinieneś spytać, nie ważne że nie miała obrączki ? mężatek się nie rusza?
  6. Walki o swoje, co by to nie było. Dla jednego to będą pieniądze, dla kogoś innego trofea w postaci pucharów albo damskich majtek lub jeszcze czegoś innego. Życie jest jedno, wolisz czekać na nieuniknione leżąc przed tv, czy osiągniesz w tym czasie więcej niż 90% ludzi? Co wybierasz?
  7. Tak się kończy pisanie na telefonie z autokorektą ;) Nie dla dziewczyn ani nikogo innego, tak siebie. Dla jedynej osoby na której powinno Ci zależeć. Uzyskasz w ten sposób coś ważniejszego niż pieniądze czy status choć niewątpliwie będą one skutkiem ubocznym wygranej w grze nazywanej życiem. Uzyskasz świadomość że skoro poradziłeś sobie raz, zrobisz to znów. Staniesz się prawdziwie niezależny. Przestaniesz się obawiać utraty pracy, przyjaciół czy dziewczyny. Poczujesz siłę, męską dzikość, ciągłą chęć walki i ryzyka. I wiesz co? Polubisz ten stan.
  8. Witajcie. W myśl zasady "jak nie masz nic mądrego do powiedzenia nie odzywaj się wcale" rzadko kiedy wypowiadałem się na forum. Jednak dzisiejsza rozmowa z koleżanką z pracy skłoniła mnie do podzielenia się z Wami moimi przemyśleniami. Rozmowa dotyczyła jednego ze współpracowników który wg Ani (tak ją nazwijmy) jest obleśny. Wywiązał się dialog: Ja: Więc co czyni go obleśnym? A: To że się za mną ogląda jak idę i napewno wyobraża sobie niewiadomo co... J: Dam sobie rękę uciąć, że gdyby był przystojny nie byłby obleśny myśląc to samo. Ania zastanawiała się przez małą chwilę, po czym powiedziała coś na co skrycie liczyłem.. A: Zależy JAK BARDZO J: Bardzo Na to już odpowiedzi nie uzyskałem, lecz na jej ustach pojawił się uśmiech, a policzki pokryły rumieńcem. Tak więc Panowie po raz kolejny potwierdza się to o czym mowa jest na forum 1. Wygląd 2. Pieniądze 3. Pozycja społeczną Oto filary atrakcyjności dla kobiet, a jak nie jesteś atrakcyjny to jesteś obleśny. Trzeciej opcji nie ma.
  9. Jeszcze "The world's fastest Indian- prawdziwa historia" oparta na faktach opowieść o męskiej pasji która pokona wszystkie przeciwności. Gorąco polecam
  10. Wiem że samotność jest Ok, nauczyłem się z nią żyć i ja polubiłem już dawno temu, głównie za sprawą tego forum. Jednak człowiek jest zwierzęciem stadnym, i niektórych rzeczy przeskoczyć się nie da.
  11. Witajcie Bracia. Długo się zastanawiałem czy zamieścić tu ten post, jednak chęć zmiany wzięła górę więc piszę tu do Was z prośbą o rady. Od jakiegoś czasu ciąży mi brak znajomych, odkąd skończyłem studia kontakty się pourywały, a ja zostałem praktycznie sam. W sumie to nawet gdybym chciał wyjść na piwo, to nie mam z kim. W pracy jest ok, jest z kim pogadać i pośmiać się, ale po przekroczeniu bram zakładu również te kontakty się zrywają. Najgorsze, że nie mam pomysłu jak zmienić ten tan rzeczy, gdyż wzorce życia w społeczeństwie jakie wyniosłem z domu idealnie pokrywają się z tym jak jest u mnie teraz. Mieszkaliśmy na uboczu, rodzice nie mieli znajomych, a imprezy rodzinne były raz na kilka miesięcy. Możnaby powiedzieć, że rodzina była aspołeczna. Do tego moje introwertyczne usposobienie nie ułatwia zbliżenia się do celu jaki chciałbym osiągnąć. Analizowałem całą sytuację już kilka razy, i wprowadziłem już w życie pewne kroki. Nie mam problemu z nawiązaniem kontaktu, jeśli tylko sytuacja to umożliwia potrafię uciąć miłą pogawędkę z całkowicie obcymi ludźmi, ale tu kończą się moje umiejętności. Wszystkich swoich znajomych poznałem w szkole/pracy lub na studiach. I tam też te znajomości się kończyły. Z tego co zdążyłem zauważyć, największy problem mam z zacieśnieniem znajomości. Po prostu nie wiem jak to się robi. Dlatego też zwracam się do Was, jak do starszego brata z prośbą o pomoc w poprawie tej sytuacji. Pozdrawiam, Neandertalczyk
  12. Potwierdzam, wynoszę śmieci systematycznie:) Na szczęście u mnie w bloku takich zachowań nie ma mimo że jest to stary hotel pracowniczy, a spora część mieszkańców nigdy nie skaziła się pracą.
  13. Jestem za. Wielu moich znajomych chciałoby mieć coś swojego lecz nie wiedzą co, gdzie i jak. A może poradnik biznesowy? A może warto byłoby stanąć w opozycji do pato-youtuberów i nagrywać o rozwoju? Cykliczne streamy z codziennych ćwiczeń, przyrządzania posiłków na dietę czy chociażby nauki angielskiego z widzami. W grupie raźniej, a widzowie będą brać przykład z Guru. Chętnie posłuchałbym również książek czytanych przez Marka, np. jeden rozdział jeden stream.
  14. Z tym że poprawne wyliczenie to jedno a możliwości parku maszynowego to zupełnie inna kwestia. Wiesz jak wyglądają laboratoria na politechnice? Pan Kazik robi, a my patrzymy. Przez 5 minut. Później szybko do domu bo wykładowcy się spieszy... Politechnika nie nauczy niczego z wyjątkiem teorii, a i tego często już nie... W technikum jednak się pracuje przy obrabiarkach/przyrządach i uczy się ich funkcjonowania. Jak to powiedział jeden z profesorów... "W dzisiejszych czasach inżynier nie musi nawet wiedzieć jak się przelicza jednostki(SI-imperialne), nawet w telefonach są konwertery". Z jednej strony trudno się nie zgodzić, ale efekt to pokolenie nic nie umiejących mgr. inż.
  15. @kic-anty Czyli mówisz że ktoś po politechnice nie musi mieć wiedzy praktycznej? Głupstwa pleciesz. Tak się złożyło że jako jedyny w grupie jestem po technikum, cała reszta chodziła do liceów. Skutek? Zaprojektować potrafią wszystko, obliczenia przeprowadzą wzorowo, ale co z tego jeśli tych elementów nie da się wykonać! Oni tego nie wiedzą właśnie dlatego, że nie mają wiedzy nabytej w technikach czy nawet w zawodówkach. Ot, tacy specjaliści...
  16. Więc po cholerę zawracasz nam gitary skoro i tak wiesz lepiej? Bracie Janie... Przecież tu chodzi o nazwę, nic więcej. Jakby pedała nazwać alfą, też by za nim biegała bo lans przed koleżankami i okazja do chwalenia się. Ubzdurała sobie w swoim rozumku że tylko alfa jest jej godzien, a pewnie na własne oczy takiego nigdy nie widziała. Do tego dochodzi lektura forum i zapewne wniosek że skoro wszystkie panie marzą o alfie to ona nie będzie od nich gorsza. A jej wyimaginowana zajebistość tylko ją w tym utwierdza. Ciekawe, czy przed Twoim postem znała chociaż definicję takiego samca, czy naczytała się tylko "mondrych" gazet i myśli że swoją wiedzą i nowoczesnością podbije świat. A prawda w cyce kole... Latka lecą, dupa więdnie. Panowie, już dawno zwracałem uwagę że to trol.
  17. No i co z tego że jest kobietą? Wychodzi z Ciebie typowe białorycerskie zachowanie. Samo bycie kobietą nie upoważnia do łamania zasad, obrażania i wyśmiewania. A do tego pretensje do całego świata o wszystko...
  18. Przecież to jest jakiś pieprzony trol, wątpię że można być aż tak głupim... Prosi o pomoc a później zaczyna się typowa spierdolina- obrażanie, jątrzenie, wyśmiewanie... I to jeszcze ona jest pokrzywdzona, Panowie, przecież kobiety nie wolno nawet kwiatkiem!! To po cholerę się z nim umawiałaś? Naprawdę jesteś taka głupia, czy tylko udajesz? To że tak powiedział, nie znaczy że tak było. Spotykanie się przez w chuj czasu dla zabawy? Zapomnij..... Gdyby chciał Cię przelecieć to po 2-3 nieudanych próbach dałby sobie spokój. Czeka go zajebiste, pełne pasji życie. Rasowe kurwy z buzią aniołka i ciasnym tyłkiem, szybie motocykle, piękne samochody. Wracając do sedna sprawy To po chuj tu jeszcze jesteś? Skoro tu przyszłaś, zarejestrowałaś się to szanuj innych użytkowników. Dostosuj się do zasad tu panujących, przestrzegaj regulaminu który nagminnie łamiesz. A jeśli nie, to wypierdalaj. Trzeciej możliwości nie ma. Ja pierdole, bez komentarza..... I jeszcze odwraca kota ogonem, o jaka biedna i pokrzywdzona.... Trolom na forum mówię stanowcze NIE!
  19. 1. Porównywanie do innych samców- ex, brata, kolegi, wyśnionego ideału którego nigdy nie spotka 2. Przedstawianie innych samic w złym świetle
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.