Skocz do zawartości

Claudianne

Starszy Użytkownik
  • Postów

    469
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Ostatnia wygrana Claudianne w dniu 12 Sierpnia 2020

Użytkownicy przyznają Claudianne punkty reputacji!

2 obserwujących

Profile Information

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Claudianne

Starszy Kapral

Starszy Kapral (5/23)

528

Reputacja

  1. Jak jesteś zazdrosna o swojego faceta to prędzej czy później zostaniesz zdradzona. Po prostu przyciągniesz sama taką sytuację, bo będziesz w wibracji strachu i Twój facet, nie będzie miał wyjścia, będzie musiał Cię zdradzić. Dostaniesz dokładnie to, o czym myślisz. Druga sprawa, wydaje się, że masz nieciekawy charakter, dużo masz do przepracowania w sobie i może ten facet Ci to by ułatwił, gdyby Cię dla kogoś zostawił. Może zobaczyłabyś wtedy na przykład to, że nie powinno się tak obrzydliwie innych oceniać, a właściwie w ogóle najlepiej nie oceniać.
  2. Myślę, że najbardziej odpowiedni wiek to do 30stki. Tak, żeby już być po studiach, mieć stabilną, dobrze płatną pracę i poukładane w głowie. I właściwie primo po pierwsze odpowiedniego do tego męża, czyli ojca dziecka. Ja w wieku 22 lat nawet nie myślałam o bobo, a teraz patrząc na każdego bombelka myślę o tym, że chciałabym mieć już własne z moim ukochanym, który jest moim pierwszym, poważnym partnerem 🥰 (mam 25 lat).
  3. Z tego co zauważyłam to można zobaczyć wzmożoną ilość kobiet ukraińskich, natomiast mężczyzn tej nacji nie jest aż tak dużo i to raczej wzrostu ich bym się obawiała (wydają się być mało kulturalni, agresywni). Zauważyłam, że Ukrainki są często bardzo życzliwe, w przeciwieństwie do dużej części Polek, które już takie nie są, a raczej często wychodzi z nich brak uprzejmości. Wydaje mi się, że też jest to spowodowane tym, że Ukrainki mają często dużo w sobie pierwiastka kobiecego, natomiast Polki - pierwiastka męskiego. Myślę, że nie ma takiej potrzeby by Ukrainców się "obawiać", są oni zbliżeni kulturowo do Polaków (np. w przeciwieństwie do kultury muzułmańskiej).
  4. Myślę, że powinnaś iść na psychoterapię, by w jakiś sposób naprostować swoje podejście do życia i do innych ludzi. Parametr ten jest wprost proporcjonalny do strumienia natężenia negatywnego wydźwięku Twoich postów wobec innych ludzi, a szczególnie w Twoim odczuciu ludzi lepszych od Ciebie.
  5. @maggienovak Jesteś doskonałym przykładem tego, dlaczego ludzie zaradni życiowo nie powinni w ogóle się zadawać z biednymi ludźmi. Biednymi na zewnątrz i wewnątrz. Wylewa się z Ciebie toksyna gorsza niż sam jad kiełbasiany. „Wszyscy są źli, tylko nie ja”. Nie współczuję Ci ani trochę, Twoja percepcja rzeczywistości kończy się na własnym czubku nosa, nie jesteś ani trochę empatyczna. Nie rozumiem tego, jak można się spotykać z ludźmi, których szczerze nienawidzisz, co więcej - mam wrażenie, że podświadomie też nienawidzisz swojego męża, a wszystko dlatego, bo nienawidzisz siebie i rozprzestrzeniasz w eter tą negatywną energię. Ja aktualnie pracuję przez pół miesiąca na zmiany 12h + 3h dojazdów, bo tak mi wygodniej, a oprócz tego dochodzi studiowanie na wydziale, który jest jednym z najlepszych w Polsce w rankingach międzynarodowych, więc wyobraź sobie jaki tam jest wysoki poziom i ile czasu muszę na wszelkie obowiązki poświęcać. Mam czas na to, żeby przygotować zdrowy posiłek i jeść regularnie - nie wyobrażam sobie źle odżywiać moje ciało, to moja świątynia, która ma mi służyć, mam czas na to, by chodzić do kosmetyczki 2x w miesiącu, mam czas na to by po prostu dbać o siebie, mam czas na swoje „zajawki” i spędzanie w fajny i aktywny sposób czasu ze swoim ukochanym. Co więcej, ja nie jestem odosobnionym przypadkiem. Moje koleżanki również i pracują, i studiują (równie na ciężkich kierunkach lub na tym samym co ja), i mają czas by zadbać o siebie, a przy tym mieć pogodne podejście do życia, mimo, że czasem u każdego w życiu zdarzają się upadki. Dlatego ten cały Twój post i wywody tłumaczące Cię na każdym kroku widzę jako po prostu malkontenctwo i lenistwo połączone z trucizną charakteru.
  6. Dziękuję za miłe i budujące słowa, masz racje. 😊
  7. Ale do tego czasu muszę mieć możliwość zarobku w zawodzie, który okazał się być niekompatybilny do mojego wyglądu. Ja naprawdę potrzebuję się postarzeć o przynajmniej 10 lat. 😂
  8. Jasny brąz. Myślałam, żeby skrócić sobie włosy do połowy szyi, tylko, że pewnie wyglądałabym wizualnie brzydko, jednak starzej. Polska rządzi się innymi prawami niestety. 😆 Ty to wiesz, ja to wiem, jednak Polska i mentalność typowego Polaka jest sto lat za murzynami, dlatego potrzebuję wyglądać nie na sweet 16, tylko na kobietę „za ścianą”. 😆
  9. Z racji odpowiedzialnego za pacjentów zawodu potrzebuję wyglądać starzej (starszy wiek większości ludziom kojarzy się z doświadczeniem i większą kompetencją). Za każdym razem słyszę, że wyglądam na 17 lat maksymalnie, toteż mam wrażenie, że niektórzy pacjenci podchodzą do mnie nieufnie. Co można zrobić z wyglądem, aby wyglądać starzej? Dodałam do codziennej stylizacji okulary, ale to i tak nie za bardzo pomaga. Mam bardzo delikatną i dziewczęcą urodę, więc makijażem nie mogę nic zdziałać, żeby nie wyglądać karykaturalnie.
  10. @Trevor z perspektywy czasu to on się po jakimś czasie zaczął płaszczyć by odnowić kontakt, musiałam go skutecznie zablokować, żeby dał mi spokój, gdyż mnie ten człowiek już nie interesuje. Także pudło z Twoimi wnioskami, mam nadzieje, że chociaż jaja Ci urosły nieco za ten bezsensowny przytyk 🤣
  11. @Czerwona666 ja mam wrażenie, że jesteś typem osoby, która robi z siebie ofiarę losu i osobniki silniejsze to wyczuwają i Cię gnoją. Ludzie Cię nie szanują, ponieważ sama siebie nie szanujesz. Bądź na ogół miła dla ludzi, ale jak ktoś będzie chciał przekroczyć wobec Ciebie nieprzekraczalną granicę to postaw się i w razie potrzeby adekwatnie niemiło odpowiedz. Użalanie się nad sobą jest beznadziejną cechą charakteru i zdecydowanie utrudnia ona życie, więc powinnaś nad nią popracować. 30 pare lat to nie jest koniec świata, możesz bardzo dużo w tym wieku, wbrew panującej ideologii wobec kobiet na tym forum. Jak nie masz dobrego wykształcenia i masz kiepską przez to pracę aktualnie to może fajną opcją byłoby skończenie jakiegoś kursu lub szkoły zawodowej (np. higienistka stomatologiczna). Tak naprawdę jakbyś była zarobiona, ciągle czymś zajęta to nie miałabyś czasu na takie malkontenctwo. To poniekąd efekt nudy i nader rozmyślania, braku sensu w życiu. Jak Ty się nie weźmiesz w garść i nie zaczniesz 'żyć' to nikt tego za Ciebie nie zrobi.
  12. Ten temat to tak jakby odgrzewany kotlet, szczerze mówiąc to nie ma sensu go komentować dalej. 😂
  13. Żeby syn był dobrze wychowany pod kątem relacji damsko-męskich, potrzebuje również ojca. Myślę, że mój mężczyzna dołożyłby znaczącą cegiełkę do tego, żeby tak nie było jak piszesz. Mężczyzna powinien czuć od swojej kobiety ciepło, życzliwość i spokój oraz docenienie, a ponadto na przykład według mnie kobieta powinna gotować dla mężczyzny, zawsze ładnie i schludnie dla niego (już nie mówiąc, że dla własnego, lepszego samopoczucia) wyglądać, a nie tak, że przy własnym facecie się pałęta w tłustych włosach czy upieprzonych dresach, a do pracy czy na spotkanie z koleżankami się stroi.
  14. Nigdy tak nie powiedziałam do żadnego mężczyzny. Potrafię sama sobie zapracować na jakąkolwiek zachciankę. To natomiast, czego sama sobie nie kupię to kwiaty. Lubię dostawać kwiaty, nawet gdyby miały być zerwane z pobliskiej łąki.
  15. Powyższych nie oczekiwałam nigdy, faktycznie w dzisiejszych czasach mogą się wydawać wręcz groteskowe, tak samo jak noszenie rękawiczek i kapeluszy przez kobiety. Natomiast takie akty towarzyskie mężczyzn wobec kobiet jak otwieranie im drzwi, ustępowanie miejsca czy zdejmowanie/zakładanie jej odzieży wierzchniej jest naprawdę bardzo miłe i według mnie zawsze mężczyznę stawia w oczach kobiety w lepszym świetle. Oczywiście i mężczyźni powinni mieć swój 'must have', których oczekują od kobiet, które świadczą o tym, że im zależy. Nie może iść to w jedną stronę, mężczyzna też musi czuć, że jest kochany i doceniany przez swoją kobietę. Tak wspomnę nawiasem, że ja jestem dość mocnym zmarźluchem i mój mężczyzna często sam z siebie mnie przykrywa kocem, okrywa swoją bluzą. Dla mnie to jest bardzo kochane, uwielbiam jak to robi. To zależy kto ma jakie priorytety w życiu, nie odpowiadaj jednogłośnie za wszystkich mężczyzn. Są też i kobiety, które tylko lubią seks, i niczego więcej nie oczekują. Nie szufladkuję, które podejście i droga życiowa są lepsze, bo najlepsze jest to, które jest zgodne z Twoim szczerym, podświadomym światopoglądem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.