Czyli wasza przygoda się zaczęła, gdy panna miała ok 15 lat. To jest logiczne, że taka relacja nie miała racji bytu. Pojawia się z czasem ta ciekawość jak to jest być z innym chłopakiem, tak już po prostu jest.
Ja bym się już tutaj zastanawiał nad tą relacją
A co musiała robić przez te 10 miesięcy, gdy byliście na odległość? Lepiej nie myśleć :]
No i finito. Teraz sobie baraszkują, a ty dalej o niej rozkminiasz
Myśle, że byś nie był poinformowany w końcu to jedna banda jest. Nie wiesz czy czegoś na twój temat nie nagadała.
Jesteś młody, całę zycie przed tobą, a ty stękasz za laską, która cie wymieniła na innego typa. Weź na klate aktualny stan rzeczy i dobrze, że to się stało teraz, a nie za kilka lat :] Wyciagnij wnioski z tej relacji, następną będzie o wiele lepsza pod warunkiem, ze odrobisz lekcje.