Zgadzam się z @goryl, że być może warto się zastanowić nad studiami.
Największym problemem w programowaniu wbrew pozorom nie jest język (bo wydaje mi się, że można się go nauczyć relatywnie szybko) a znajomość całej otoczki - architektury komputerów systemów operacyjnych, algorytmów itd. @Clemenz wspomniałeś na początku o C++ - akurat ten język wydaje mi się mieć dość wysoki próg wejścia. Z moich obserwacji rynek pracy dla C++ (pracuję w nim od 3 lat) to zwykle jest oprogramowanie dla urządzeń embedded (https://pl.wikipedia.org/wiki/System_wbudowany), gdzie wiedza np. o systemach operacyjny czy kompilatorach
bywa kluczowa. Kiedyś w poprzednim projekcie mieliśmy problem z którym walczyliśmy trzy miesiące -
- przez pierwszy szukaliśmy błędów w programie
- przez drugi szukaliśmy błędów linkera (prawdę mówiąc na to wszystko wskazywało)
- przez trzeci szukaliśmy jakiś zrębów informacji, które pomogą nam ruszyć
Okazało się, że zwalona była referencyjna konfiguracja kontenera... A koledzy frontendowcy nieraz narzekali przy piwie po co nam niektóre przedmioty były na studiach - gdy u mnie to była wiedza konieczna
a niekoniecznie wystarczająca. Wydaje mi się, że żeby się wkręcić najłatwiej jednak będzie iść w technologie webowe, ale spróbuj jednocześnie ogarnąć sobie podstawy algorytmiki (polecam Papadimitriou
Algorytmy), poimplementować przynajmniej algorytmy grafowe ale w C/C++ (szukanie zgubionych wskaźników do krawędzi/wierzchołków może być frustrujące), poużywaj przy tym trochę wiersza poleceń
linuksowego. Możesz też się zastanowić nad karierą testera na początek.