Skocz do zawartości

Kira

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Kira

Kot

Kot (1/23)

13

Reputacja

  1. Według typologii Kibbe jestem typem Classic (robiła analizę u Grety http://getthelook.pl/typ-urody-classic-kobieta-doskonala/), 168 cm, 52 kg.
  2. Niedługo czeka mnie ślub cywilny - szukam sukienki na tę uroczystość, może któraś z Was może polecić sklep lub krawcową? Dodam, że nie szukam typowo ślubnej kreacji, bardziej eleganckiej sukienki za kolano (i nie z poliestru). Zastanawiam się jeszcze nad kolorem - biały nie jest moim kolorem (kto interesuje się analizą kolorystyczną to szukam czegoś dla chłodnego lata). Który z poniższych fasonów bardziej Wam się podoba? (mowa tylko o fasonie, a nie o kolorze) 1) https://www.showroom.pl/p-27142224-sukienka-melanie 2) https://www.showroom.pl/p-27139751-sukienka-esi 3)https://www.showroom.pl/p-27142166-sukienka-yoshisada
  3. Twój partner ma córkę? Jeśli tak, to po usłyszeniu takiego zwrotu, czułabym się niekomfortowo.
  4. O mam tak samo, a robiłam ten test kilka razy na przestrzeni lat.
  5. Zwracam uwagę na wygląd, ale mój niesmak budzi afiszowanie markami, duże logo na koszulce jest w bardzo złym guście, tak samo nie lubię złotych zegarków, sygnetów. Nie znam wielu mężczyzn, którzy potrafią samodzielnie dobrać garderobę i wyglądać świetnie - najczęściej zupełnie nie przywiązują uwagi do mody, albo idzie to w odwrotną stronę i wyglądają jak przebrani, a nie ubrani (z tych dwóch opcji, wolę mężczyznę, który nie umie się ubrać niż, tego który spędza na wybieraniu ubrań więcej czasu niż ja). Mój partner, na początku delikatnie ujmując nie miał stylu, ale zauważyłam, że wielu mężczyzn, gdy pokaże im się jak dobrze mogą wyglądać w odpowiednio dobranej garderobie i na co zwracać uwagę wybierając rzeczy, z czasem sami łapią poczucie estetyki i zaczynają bardziej dbać o wygląd. Nie wybieram ubrań mojemu partnerowi, na początku sam poprosił mnie o pomoc w zakupach, teraz kupuje sam i świetnie mu to wychodzi. Po prostu pokazałam mu, że moda ma służyć nam - np. dzięki temu jest lepiej odbierany w pracy. Wiadomo, że nie są to najistotniejsze tematy, ale myślę, że właśnie takie małe kwestie jak wygląd zewnętrzny wpływają na nasze samopoczucie, domyślam się, że większość ludzi woli wyglądać dobrze, niż nie.
  6. 8/10, możliwe, że dla osoby z zewnątrz będzie to mniej bo nie maluje paznokci, nie doczepiam rzęs itp. Dla mnie dbanie o siebie do przede wszystkim zdrowie. Wszystko gotuję sama, ze produktów, które kupuję głównie od rolników, jem 3 posiłki dziennie, dieta nisko węglowodanowa, wysoko tłuszczowa, stosuję posty przerywane, od 3 miesięcy trenuję 4 razy w tygodniu - ćwiczenia siłowe z gumami, jeżdżę dużo na rowerze, robię te min. 7 tys. kroków dziennie, robię kompleksowe badania krwi dwa razy w roku, mieszkam w mieście, ale dbam o to, żeby mieć jak najwięcej kontaktu z naturą, biorę odpowiednio dobrane suplementy, szczotkuję ciało, stosuję naprzemienne prysznice, stosuję aromaterapię. Lubię czytać o zdrowiu, odżywianiu, więc często robię jakieś modyfikacje dietetyczno-zdrowotne. Z zewnętrznych rzeczy stosuję dość rozbudowaną pielęgnację włosów, 3-4 razy w roku chodzę do babki, która układa mi plan pielęgnacji, teraz podobnie działam z kosmetykami do pielęgnacji cery. Do tego lekki makijaż - używam tylko mineralnych kosmetyków, które nie są tak obciążające dla cery. Dodałabym do tego jeszcze dbanie ubiór, lubię dobre jakościowo i naturalne materiały, sprawia mi przyjemność noszenie rzeczy, które są zgodne z moim poczuciem estetyki.
  7. @Cellardoor nie, od razu zaczęłam szyć na Janome, więc niestety nie ma porównania, na razie działa ok, ale mam ją dość krótko. Gwarancja jest na 5 lat.
  8. @Cellardoor mogę polecić maszyny Janome, mam dokładnie model 5060DC
  9. @Lalka korzystam z magazynów o szyciu, mam też kilka wykrojów z kurs szycia, na który poszłam, bo zaczynałam od zera, no i oczywiście Internet. Teraz szyję top z https://twojewykroje.pl/wykroje/. Dla mnie bardzo pomocne są też kursy wideo jak szyć krok po kroku, korzystałam z tej strony: https://www.ultramaszyna.com/kursy-internetowe. https://ifotos.pl/zobacz/Zrzut-ekr_qqreapn.png sukienka uszyta na kursie https://ifotos.pl/zobacz/Zrzut-ekr_qqreape.png bluzka
  10. To ironiczne pytanie ?? Nie, to mój pierwszy i jedyny partner. Poza sypialnią nie traktuje mnie w ten sposób, jestem pewna, że nie chodzi jedynie o zaspokajanie jego potrzeb seksualnych i myślę, że nie ma mnie za dziwkę ? w życiu codziennym. Napewno nie cierpi na zespół Madonny i ladacznicy, bo z łatwością widzi mnie w roli matki jego dzieci oraz żony. Obawiam się, że tu będzie źródło problemów, długo byliśmy w związku na odległość, często wtedy oglądał filmy porno. Zakładając, że masz rację, to w zdrowym związku seks nie jest jedynie narzędziem do osiągnięcia orgazmu. Nie jest typem bad boy'a ani misiaczka. Co do nazywania mnie dziwką to jedynie ma to miejsce w sypialni, nigdy nie związałabym się z mężczyzną, który nazywałaby mnie tak w życiu codziennym. Problemem nie jest też to, że lubi ostrzejszy seks (bo ja też lubię), ale, że jest to jego jedyny sposób na osiągnięcie orgazmu.
  11. Zaczynaliśmy od zera, to był mój pierwszy partner, początki powiedzmy, że były klasyczne i delikatne, im bardziej się otwierałam na nowe tym bardziej mój partner zaczął iść dalej w ujawnianiu swoich potrzeb i tak podobało mi się i nadal uwielbiam uprawiać z nim seks. To co mnie zastanawia to dlaczego ten rodzaj seksu jest tak naprawdę jedynym schematem łóżkowym, który go nakręca. Proszę oto więcej szczegółów: lubi długo, nawet bardzo długo (zdarzało mi się dawać już mu sygnał, że nie dam rady dłużej), ilość powtórzeń - różnie, w zależności od dnia, zdarza się po prostu pojedynczy stosunek, a czasem trzy pod rząd, czasem przez tydzień nic, gdy jest zapracowany i zmęczony. Teraz sobie uświadomiłam, że lubi też, gdy mu się opieram i nie mam juz siły na więcej, ale też bardzo kręci go, gdy to ja inicjuję seks. Seks na zawołanie? Tego nie zauważyłam, żeby oczekiwał, raczej chodzi o zachowanie, które opisałeś w drugiej części zdania. W łóżku zmienia się nie do poznania, na codzień jest czuły, troskliwy, podczas seksu rzuca wyzwiskami, a sekundę później, gdy już dojdzie jestem jego miłością. Normalne?
  12. @Lalka uszyłaś przepiękny kokon, ja wkręciłam się w szycie na maszynie w tym roku, teraz nałogowo chodzę po sklepach z materiałami i szyję ubrania - przepadłam ?.
  13. Zgadzam się, to podstawa. Moje pytanie bardziej wynika z chęci zrozumienia pobudek partnera, skąd potrzeba mocniejszego seksu. Czytając poniższe wypowiedzi widzę, że znaczący wpływ na jego dzisiejsze potrzeby mogła mieć pornografia. Już stosowałam ten sposób ? (oczywiście w ramach żartu), ale tylko bardziej się nakręcał. Nie, ze wzwodem nie ma problemów. Zauważałam, że jeśli ma dojść, wtedy potrzebuje mocniejszych wrażeń. "Chłopak" 35, ja 25 ? ja też, ale nie wiedzę się w roli dominy. Problemem nie są moje zahamowania, bo lubię to co robi partner, ale zadałam sobie pytanie dlaczego tylko ostry seks sprawia mu przyjemność, zauważyłam, że nie lubi kochać się w bardziej subtelny sposób. ?myślalałm bardziej o tym, że pytam osób które mnie nie znają a ja nie znam ich, nie ma w zwyczaju omawiania mojego życia seksulanego ze znajomymi, uważam, że to co się dzieje w sypialni nie jest tematem towarzyskich debat. Rozmawiałam, próbował by było bardziej czule, ale widzę, że nie ma wtedy z tego tak dużej przyjemności. Dzięki za trop, teraz myślę, że dużą rolę mogła mieć pornografia. Pewnie nie wyraziłam się w zrozumiały sposób, taki seks też mi odpowiada, ale chciałabym też kochać się z nim w bardziej czuły sposób, a nie jedynie pieprzyć. Rozmowy były, partner próbuje, ale widzę, że najwięcej przyjemności sprawia mu jeden scenariusz nocy. Wątek powstał, ponieważ chcę lepiej zrozumieć przyczynę jego preferencji seksualnych. Jak wiele osób wspomniało wyżej, pewnie wpływ miała pornografia, jeśli tak to co możemy z tym zrobić?
  14. Temat dla mnie trudny do sformułowania, ale anonimowość pozwala na zadanie tego pytania. Zastanawiam się skąd preferencje mojego partnera dotyczące naszego życia seksualnego. Mój mężczyzna lubi dość wyuzdany seks, najbardziej kręcę go w roli "taniej dziwki", wyzwiska, klapsy, dominacja itp. U mnie w zależności od nastroju - raz lubię właśnie tak, a czasem chciałabym po prostu się kochać a nie (przepraszam za wyrażenie) rżnąć. Problem tkwi w tym, że mój partner ZAWSZE chce, żebym w łóżku była dziwką. Dodam, że jesteśmy razem 4 lata, jest to mój pierwszy partner.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.