Skocz do zawartości

Eskel

Starszy Użytkownik
  • Postów

    480
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    100.00 PLN 

Treść opublikowana przez Eskel

  1. Przepraszam, ale już nie mam siły czytać tego co wypisujesz w tym wątku. Cztery lata jankesi w ataku z drona odstrzelili Solejmaniego, jedną z najważniejszych osób w Iranie. Przy tym ostrzał konsulatu to małe miki. A tak na marginesie to gdzie się podział kolega kolegi? Bo chciałbym wiedzieć jakie jest jego zdanie na temat kursu USD - rubel i dlaczego nie jest to 750 rubli za dolara jak to według niego miało być do końca 2023 roku.
  2. Eskel

    Amatorskie porno

    Obrzydliwe. Gdzie to można obejrzeć?
  3. Eskel

    Team cycki czy team dupa

    https://youtu.be/wj2JStvv450?si=fsyjZuVUnEF5HBZD
  4. Jeśli masz możliwość niepostrzeżenie założyć fotopułapkę na jakimś pobliskim drzewie i dobrze ją ukryć to taka zabawka spełniła by swoje zadanie: https://orllo.pl/fotopulapka-fullhd-orllo.html?utm_campaign=orllo&utm_medium=cpc&utm_source=google&utm_term=kamery&gclid=Cj0KCQiAuqKqBhDxARIsAFZELmKqBGHYmo0W1Du3iUukA_VqmEQi5AxTKtVlLjsnfqwxNJ2LLLUlqa8aAiIBEALw_wcB Długi czas działania baterii, nie rzuca się w oczy, karta SIM dzięki czemu masz ciągły podgląd na telefonie.
  5. Chyba jest odwrotnie i emerytów przybywa a nie ubywa. Znaczy więcej osób trafia na emeryturę niż emerytów umiera. A po swoim otoczeniu widzę, że osobom starszym z wiekiem trochę zmieniają się poglądy polityczne, wolą rządy bardziej opiekuńcze nastawione na socjal. Co wcale nie dziwi skoro mało który emeryt może poszczycić się jakimiś dużymi oszczędnościami i jednak musi liczyć na państwo.
  6. I co by dała ta broszura? Grodzki by w niej napisał, że jest łapówkarzem i defrauduje państwowe pieniądze? Czy jedynie tyle, że jest znanym transplantologiem i marszałkiem senatu? Nitras napisałby, że lubi wciągać kokainę i grzebać posłankom w torebkach? No chyba też nie. Wiadomo że każdy opisałby się w broszurce jako święty człowiek i wspaniały gospodarz.
  7. Bo frekwencję liczy się od uprawnionych, a liczbę głosów na daną partię od przybyłych. Co niby źle policzyłem? Stwierdziliście, że 40% frekwencji w referendum i 40% na pis to takie same liczby, więc wykazałem że nie tak się to liczy.
  8. Jak Wy to liczycie? Uprawnionych do głosowania było 29 000 000. Frekwencja w referendum wyniosła około 40%, a więc 11 600 000 ludzi zagłosowało w referendum. Frekwencja w wyborach wyniosła 73%, a więc 21 170 000 ludzi zagłosowało w wyborach. PiS zdobył jakieś 37% z tych 21 170 000, a więc około 7 800 000. Jakim sposobem według Was 11 600 000 = 7 800 000 ?
  9. Jeśli rzeczywiście mają plan powrotu do poboru to za dwa tygodnie mają świetną okazję aby zapytać Polaków o zdanie. Jeśli mają jaja to niech dopiszą do referendum pytanie: Czy jesteś za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej? Krótka piłka.
  10. Weź tam byku rzuć okiem na mapę, z tego co widzę to mamy ponad 200 kilometrów granicy bezpośrednio z Rosją i ponad 400 pośrednio (z Białorusią) i szczerze mówiąc to wydaje mi się że gdyby Ruskie chcieli w nas wjechać to do niczego im zwycięstwo z Ukrainą nie jest potrzebne.
  11. Pamiętaj że jeśli dopiszesz kogoś do listy a te prawdziwe kratkii zostawisz puste, to wtedy jakieś urwy z komisji wyborczej mogą zakreślić krzyżykiem jakąś kratkę według swojego widzimisie i to będzie ważny głos.
  12. Eskel

    W co aktualnie gracie?

    Odnośnie tego tematu: https://www.facebook.com/reel/840185697848088
  13. Eskel

    W co aktualnie gracie?

    Gra ktoś z Was w Baldura na PS5? Jakie wrażenia? Jak gra się padem? Niestety mój pecet nie uciągnie więc pozostaje konsolowa wersja.
  14. Eskel

    W co aktualnie gracie?

    Ja właśnie pykam w Days Gone, miałem ją od dawna w bibliotece bo kiedyś była za darmoszkę w PS Plus i w końcu zainstalowałem. Jestem w szoku jak mi ta gra siadła, jest wszystko co lubię: skradanie, ciche eliminowanie wrogów, headshoty ze snajperek, crafting, ciekawa fabuła, ulepszanie motocykla i bardzo przyjemna jazda na nim.
  15. Znajomy mojego brata miał podobną sytuację, jego syn z lekkim autyzmem był gnębiony przez kilku rówieśników. W takim przypadku trudno wymagać od chłopaka aby się postawił swoim oprawcom. Rozmawiał o tym z wychowawcą, z dyrekcją, oczywiście sytuacja nie ulegała poprawie. Wtedy zdecydował się na atak z grubej rury, mianowicie postawił ultimatum, że jeśli w ciągu tygodnia nie zostanie zrobiony z tym porządek to zgłasza sprawę znęcania się nad dzieckiem do kuratorium i co ważniejsze, do prokuratury. Podobno rodzice wszystkich oprawców byli wzywani do dyrekcji w trybie natychmiastowym i gnębienie skończyło się jak nożem uciął.
  16. Wczoraj ktoś rozkminił na twiterze, jakie motywacje mogą stać za tą zakrojoną na naprawdę szeroką skalę akcją Stanowskiego przeciwko tej całej Janoszek. Oprócz oczywiście milionów kliknięć i strumienia kasy płynącego do kieszeni pana Stanowskiego. Otóż Natalia Janoszek brała udział w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", a jedną z jej konkurentek była pani Katarzyna Kołeczek. Co ciekawe, pani Kołeczek prywatnie jest żoną jednego z najlepszych ziomali Stanowskiego, Przemka Rudzkiego. Ponoć tajemnicą nie było, że obie panie nie przepadały za sobą, a w niechęć sięgnęła zanitu, gdy pani Kołeczek odpadła z programu, a pani Janoszek przeszła do ćwierćfinału. Resztę można sobie dośpiewać. Umówmy się, trochę to dziwne, że Stanowski upatrzył sobie na ofiarę jakąś trzecioligową celebrytkę, podczas gdy mógłby swoje zasięgi wykorzystać przy ujawnianiu jakichś naprawdę poważnych tematów.
  17. Uwierz mi, że już kilka razy w swoim życiu przeżyłem ogromny dysonans poznawczy, znam ból który temu towarzyszy. I potrafiłem w kilku sprawach przejść radykalną zmianę poglądów. Natomiast tutaj sytuacja jest raczej zero-jedynkowa: duży napływ imigrantów, szczególnie tak straumatyzowanych, świadków i sprawców przemocy, musi skutkować wzrostem przestępczości i obniżeniem bezpieczeństwa. Można do tego podejść tak jak Ty, pogodzić się z tym i uznać za coś naturalnego. Ja natomiast patrząc z perspektywy ojca dwójki dzieci, których życie i zdrowie jest bardzo wysoko na liście moich priorytetów, mam obawy przed cofnięciem się do lat dziewięćdziesiątych, wojen gangów na ulicach i tego wszystkiego co w wielkich bólach udało się nam wyplenić. Nie zrozum mnie źle, ja rozumiem że przeciętny uchodźca nie jest winien swoich traum, że to nie przeciętny uchodźca wywołał tę wojnę. Ale nie będę udawał, że ich duży napływ nie wpływa negatywnie na poziom naszego bezpieczeństwa.
  18. Czyli gdybym stał się ofiarą przestępstwa popełnionego przez Ukraińca, to mam to potraktować ulgowo i nie robić z tego wielkiej afery bo biedak może mieć syndrom stresu pourazowego i to w sumie normalne, że może sobie spuścić wpierdol obywatelowi kraju, w którym jest gościem? Tamtych małp już nie ma, ale ideologia która doprowadziła wtedy do rezania nadal tam istnieje i ma się dobrze. A potomkowie tamtych małp zamiast ze wstydem raz na zawsze odciąć się od tej ideologii z dumą biorą ją na sztandary. Poza tym jest coś co odróżnia nas od małp - pamięć o przodkach. Ci ludzie zwyczajnie zasługują, jak każdy człowiek, na godny pochówek.
  19. Obejrzałem pierwszy odcinek nowego sezonu i nie wiem czy obejrzę resztę. I co ciekawe to w tym serialu jest dla mnie coś bardziej wkurzającego niż lpg+ i grube Murzynki obsadzone w roli szczupłych, pięknych czarodziejek. Dla mnie największym grzechem jest to, że ten serial jest nudny. Mam wrażenie, że oglądam teatr telewizji. Sama postać wiedźmina też jest dla mnie źle napisana, albo to może kwestia aktora, który nie potrafi odpowiednio odtworzyć Geralta takim jakim znamy z książki. Nie mam nic do Cavilla, chyba spoko z niego chłop, ale do tej roli pasowałby ktoś z bardziej zakazaną gębą i naturalną aurą badboya, a Cavill to bardziej chad amant. Edit Bardzo podobało mi się jak przedstawiono trudną relację ojciec-córka w filmie Logan. Takiego Geralta jak tamten Wolverine oglądałbym z przyjemnością.
  20. Przecież to jest przełomowa idea! Gdyby tak można było napędzać statki wiatrem! A biorąc pod uwagę, że taki kite jest dosyć problematyczny w użyciu, wyobraźcie sobie że opracowanoby technologię, że do statku na sztywno przyczepionoby takie duże płótna, które wiatr mógłby popychać! Takie płótna mogłyby być przymocowane do specjalnych wysokich słupów, i przyczepionych do tych słupów poprzecznych belek, a całość mogłaby być składana i rozkładana za pomocą systemu lin! Wyobrażam sobie nawet, że na jednym z takich słupów mógłby w specjalnym koszu siedzieć marynarz z lunetą i wypatrywać lądu lub innych jednostek. Świetna sprawa!
  21. Kiedyś było chyba 35 lat, teraz znieśli górny limit wieku bo chyba mają problem z chętnymi. Dla mnie nie było za późno ze względów formalnych, ale jednak byłem już o 10 lat starszy od większości kandydatów, to były głównie chłopaki po 18-20 lat. Tak się zastanawiam, czy nie masz przypadkiem podobnie jak miałem ja. Skończyłem technikum elektroniczne, potem studia z automatyki i robotyki, a finalnie nie przepracowałem ani jednego dnia w tym zawodzie. Z dwóch powodów: nie znalazłem pracy w zawodzie od razu po studiach i ze względów finansowych musiałem zaczepić się w innej branży, a po drugie przejadło mi się i dostałbym bzika robiąc to non stop zawodowo. W międzyczasie zrobiłem studia podyplomowe w innym kierunku i ostatecznie w tej dziedzinie pracuję. Tak naprawdę to też nie jest moja wymarzona robota, teraz gdy znam siebie lepiej, wiem że wolałbym pracę w terenie, właśnie typu Straż Graniczna, leśniczy, itp. Ja to w ogóle jestem jakiś dziwny miks, bo mam ścisły umysł, lubię pracę na kompie, do dzisiaj mam zainstalowaną CATIĘ i sobie coś modeluję dla funu, ale jednocześnie bardzo lubię pracę w terenie, miałem nawet okazję pracować jako geofizyk i tam byłoby idealnie, gdyby nie zarobki na poziomie niewiele wyższym niż najniższa krajowa. Jeszcze tylko dopiszę, że bardzo podoba mi się to co napisał @spacemarine o ofensywie i defensywie. Mam znajomych zarabiających o wiele lepiej niż ja, ale kompletnie nie potrafiących gospodarować pieniędzmi. Na przyklad kwestia samochodu, który ją traktuję całkowicie użytkowo, żeby przewiózł moją dupę z punktu A do punktu B, to inni kupują auto za 300k którego spłata i utrzymanie kosztujr 30% miesięcznego budżetu. Auto to tylko przykład bo takich wydatków zupełnie niepotrzebnych ludzie mają dużo więcej. A zarabiając dużo łatwo wpaść w spiralę wydawania.
  22. Przede wszystkim odradzam Ci stresogenną, nawet dobrze płatną pracę, jeśli jesteś człowiekiem lubiącym mieć święty spokój. Przy czym stresogenna praca może znaczyć coś innego dla każdego, bo jednego będzie stresować ciągła presja czasu w korpo, a innego musztra w jednostce wojskowej. Mam w najbliższej rodzinie przykład chłopa (mąż siostry), który zarabia z pięć czy sześć razy więcej niż ja, kieruje dużymi budowami. I wiesz co? Patrząc na jego problemy ze stresem, nieprzespane noce i sypiące się zdrowie tuż po czterdziestce, nie zazdroszczę mu tych pieniędzy. Widzę na własne oczy jak stres chłopa zabija. Zaraz po studiach też przez pewien czas dałem się porwać kulturze zapierdolu, pewien że młody gniewny z buta zdobędę świat. Wypisałem się z tego po paru latach, dzisiaj z żoną zarabiamy obydwoje coś koło średniej krajowej, mieszkamy na zadupiu na Podkarpaciu i ostatnie o czym marzę to o karierze w wielkim mieście. Nie mam już potrzeby spełniać ambicji w robocie, wystarczy mi że mam spokojną głowę po powrocie do domu i mogę się zająć rzeczami które lubię. PS. Też mi się kiedyś marzyła praca w Straży Granicznej, ale było już dla mnie za późno i dałem spokój.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.