Skocz do zawartości

takiTomek

Użytkownik
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez takiTomek

  1. Miałem troszkę podobną sytuację do Twijej x lat temu. Jako student elektroniki miałem podobne rozkminy. Doszedłem wtedy do wniosku, że większość rzeczy, pasji które dają frajdę w wolnym czasie nie są już tak kolorowe jak się je robi zawodowo. Elektronika mnie wtedy interesowała, ale jak przeanalizowałem zarobki, opinie o pracodawcach, co się tak naprawdę robi w korpo jako inżynier to zrozumiałem, że połączenia pasji i pracy z tego nie będzie. Szczególnie jak chcesz mieć rodzinę, to kasa jest ważna. W żadnej pracy nie jest idealnie, dlatego czasem jak sie zdenerwuje to patrzę na ostatni przelew od pracodawcy i od razu robi się lepiej Pracuje w jvm stacku i nie jest tam tak, że non stop tylko rozwój itp. Większość osób się nie rozwija, a Ci którzy się rozwijają uczą się rzeczy, które i tak prawie nigdy nie są potrzebne. Jak umiesz pracować i uczyć się wydajnie to spokojnie w 8 godzinach znajdziesz czas na rozwój i będziesz powyżej przeciętnej w tej branży. Co do pomysłu o wojsku, z tego co słyszę od znajomych, rodziny to nawet jakby mi płacili w wojsku 2x to bym się nie zgodził na pracę w tej organizacji. Złap fokus, miej konkretny plan. Ja zrobiłem tylko 2 tutoriale a później tylko projekt do CV. Trzymaj się swojego planu, znajdź pracę, zobacz jak będzie. Jak Ci tam będzie bardzo niedobrze to zmienisz pracę
  2. Też uważam że Rosja nie ma szans z zachodem. Również uważam że pewnie bardzo słabo na tym wyjdzie w końcowym rozrachunku. Natomiast nie wiem ile szkody narobi po drodze. W najlepszym przypadku skończy się na małych kłopotach ekonomicznych w Europie. Po drodze Rosja może użyć broni chemicznej, atomowej, Polska może być w to gówno ściągnięta. Niektórzy za bardzo się wychowali na bajkach, gdzie jedna strona jest dobra, druga jest zła i ta dobra zawsze wygrywa. Nie mogą dopuścić do siebie że tutaj nie ma dobrych i złych, scenariuszy jest multum i że może nie być zwycięzców.
  3. takiTomek

    Mit programisty 15k

    Co do mnie, to mam obecnie zarobki powyżej tych 15k cebulionów netto na umowę o pracę w kraju gdzie są wyższe podatki niż w Polsce. Tylko, że odbyłem wiele rozmów kwalifikacyjnych, znam też kilku rekrutrów osobiście, stąd wiem że o takie zarobki nie jest łatwo. Tak da się, nie przeczę, nie jest łatwo, nie jest to też jakaś średnia, jest to wiele powyżej średniej. Ok, to lecimy z tego forum kilka przykładów z ostatnich dni: "Technologia: Java, Spring, SQLMiasto: ZdalnieDoświadczenie: 6 lataWykształcenie: Inżynier InformatykiZarobki: 16k Brutto", "12 lat doświadczenia Firma C 24 000 Brutto UoP, KUP 90% Java Senior Developer. Greenfield/migracja," - według Twojej teorii powinien już być w widełkach 25-40k "Doświadczenie: 3 lataWykształcenie: Gó**okierunekZarobki: 8000 na rękęForma zatrudnienia: uop" Znam wielu programistów i stawki, które są na forach są wyższe niż średnia zdecydowanie. Na forum piszą ludzie z reguły żeby się pochwalić, Ci mnie zarabiający rzadko się udzielają. Jakbyś mierzył wielość penisa na podstawie wypowiedzi ludzi z forum to pewnie by Ci wyszło 19cm+ Oczywiście, zdarzają się ludzie, którzy zarabiają taką kasę, jak Ty zarabiasz to Ci gratuluję. Natomiast nie można tego normalizować, bo tak po prostu nie wygląda rzeczywistość.
  4. takiTomek

    Mit programisty 15k

    Z moich obserwacji jako senior w javie, w Polsce stawki rzędu 18k netto b2b to jest górna granica jaką udało mi się wynegocjować na tym stanowisku. W ogóle o co dokładnie chodzi z tym 15k? to brutto czy netto? Bo z tego co widzę, to ludzie podają, że zarabiają 15k netto, a tak naprawdę to mają b2b, gdzie wystawiają faktury na 15k, z tego im zostaje po podatkach pewnie koło 11k. Co do zarobków w stylu 25k+, bardzo wątpię żeby to było często spotykane. Nie znam nikogo ze znajomych z branży kto by tyle zarabiał. Ogrom ludzi w Polsce których znam zarabia połowę z tego. Ostatnio się wyprowadziłem z Polski i znalazłem pracę gdzie zarobki są powyżej tych 15k netto przeliczając na PLN, ale jest to praca w firmie która płaci o wiele powyżej średniej rynkowej, do tego jest wiele minusów tej pracy. Podobne widełki widziałem też dla innych dużych, rozpoznawalnych firm zachodnich, pracując bezpośrednio dla nich, także powodzenia w znalezieniu takich stawek w PL.
  5. Część osób pisze że będzie konflikt, a cześć nie. Nie wiemy jak będzie, rozsądnym jest wiec założyć, że istnieje trakie ryzyko. Co do tego że jakieś elity za tym stoją - nie zgadzam się. Widać jak na dłoni, że mocarstwa rywalizują między sobą. Zachód ma swoją narracje i sekrety ale gówno moze decydować co do tego co zrobią Chiny, Rosja czy Indie. Uwazam, że nawet przywódcy nie widzą co bedzie, to jest o wplywy, dominację. Zaś za kulisami dzieje się bardzo dużo. Biorąc pod uwagę to że najgorszy scenariusz może się wydarzyc, myślę że warto się zabezpiecz na ile można. Tak na prawdę to chodzi tylko lub aż o to aby nie być w złym miejscu i złym czasie. Według mnie jeżeli ktoś może żyć w miejscu gdzie szansa na konflikt jest bardzo mała, to jest najlepsze wyjście. Jeżeli ktoś chce zostać to super by było mieć drugi paszport aby wyjechać bez problemu. Jak nie ma się paszportu, to tak jak tutaj już ktoś wspomnial, mieć papier o niezdolności do służby. Posiadanie broni skończmy się tym, że zostaniesz szybko interesem zainteresowania odpowiednich służb. Wyciagmy lekcje z Ukrainy. Najlepiej było uciec zanim wojna się rozpoczęła. Jak byłeś zdrowy i nie miałeś kasy aby zapłacić komu trzeba to robisz za mięso armatnie. Jak byłeś nieglupim Ukrem to sobie z tego gówno kraju zwiales bardzo dawno temu i zarabiasz o wiele więcej np. w Warszawie i się bawisz, tymczasem jak inni krajanie siedzą w okopach.
  6. Padło na Malage w Hiszpani. Dostałem tam atrakcyjna ofertę pracy, budżet na relokacje itd. Do tego jest to bardzo ciekawe dla mnie miejsce pod względem turystycznym.
  7. Ja się przeprowadzam na zachód Europy. Myślę, że o ile tutaj pod względem ekonomii, szalonych regulacji może być ciężko. Natomiast jest mała szansa na jakieś działania wojenne.
  8. W tym się nie zgadzam. Mają duży problem i nie mogą sobie z tym poradzić. Tak samo jak mają np. kryzys opioidowy, bardzo dużą przestępczość, strzelaniny między innymi w szkołach, duży procent ludzi żyjących na granicy ubóstwa, rozwarstwienie ekonomiczne społeczeństwa, opieka zdrowotna, ogromne kredyty studencie itd. Oni mają realne problemy i to nie dlatego, że sobie wymyślili, że jak te problemy będą to będzie fajnie. Tak, mają bardzo osób, których jak bym nazwał oligarchami. Te osoby mają ogromne wpływy i władzę. Dałeś dobry przykład Sorosa, poczytaj o nim. Ci ludzie często mają potężne korporacje, które są praktycznie monopolistami. A o wpływie monopolu nie trzeba pisać. Jak się to ma do przeciętnych ludzi? Pojedziesz tam i będziesz Sorosem?
  9. Po pierwsze, Ameryka nie jest najlepszym miejscem do życia. Liczba ludzi którzy ucieka z Ameryki jest rekordowa. Po za tym wiele statystyk, jak np. przestępczość, narkomania, bezdomność plasuje ten kraj na niechlubnych miejscach. Jeżeli jest dla Ciebie to jest najlepsze miejsce do życia to dlaczego tam nie wyjedziesz? Po drugie, sam napisałeś, że możliwe jest, że Ameryka upadnie. Dlaczego chciałbyś ryzykować wszystko na opcje kraju który może upaść?
  10. Moja obecna partnerka nie chciałaby się związać z pracownikiem fizycznym. Dla niej zawsze ideałem był typ pokroju profesor, który jest szanowany za specjalizację w jakiejś dziedzinie. Inna znajoma z bogatej rodziny ma poprzeczkę bardzo wysoko. Czyli nie dość że zawód typu minimum inzynier, najlepiej lekarz w jakiejś dobrej specjalizacji to jeszcze musi być bardzo "wyjściowy", czyli wysoki, z dobrą gatką. Kolejna obserwacja moja to, że kobiety jak nie są jeszcze stare wybierają potencjał. Czyli jak jesteś studentem na jakiejś dobrej uczelni i kierunku to polecą na to.
  11. Kilka zdań ode mnie. Z racji, że staram się wejść w świat zarabiania pieniędzy w necie, to mam kilka propozycji: - najwięcej kasy przynoszą usługi typu freemium, czyli masz coś za darmo, a za dodatkową zawartość płacisz. Sam najwięcej na takie coś wydaję pieniędzy, przykład, który każdy zna to Spotify, gdzie płacisz za brak reklam, - moje ulubione anglojęzyczne forum ma możliwość usunięcia reklam za opłatą. Właściciel forum jest mocno zaskoczony, jak ogromny zysk mu to przyniosło, - biznes musi się kręcić i powinno się dziać więcej niż mniej. Może warto angażować ludzi zewnątrz, może ktoś, kto ma predyspozycje do np. prowadzenia podcastu. Podcast by się podpiął pod biznes lub na zasadzie współpracy, - nie interesowałem się bardzo historią Marka z hejtem itp. Z tego co widzę, to sprawa poważna i jest tego wiele. Może warto by było poszerzyć działalność o innych ludzi i nie działać pod marką Marka tylko coś w stylu "grupa Bracia Samcy", to by zdjęło z Marka pozycję "zderzaka" z hejtem.
  12. Polecam przesłuchać chociaż fragment o Ukrainie. Rozmowa trochę przypominała to co dzieje się tutaj na forum. Czyli jedna strona: - Ukraińcy sobie świetnie radzą, ogromny duch walki, - cały zachód jest za nimi, - Rosja dała dupy na całości, są słabi, przegrają, - Ukraina walczy o niepodległość, demokrację itp. Druga strona dyskusji: - wcale Ukraińcy sobie tam świetnie nie radzą, - niektórzy są za nimi, niektórzy nie są za nimi, patrz np. Niemcy, Francja, - Rosja przekalkulowała, ale obecnie w wojnie poniekąd też ekonomicznej z zachodem sobie dobrze radzi. Europa jest zależna od surowców z Rosji. Natomiast ludzie już mają powoli gdzieś tą wojnę, woleli by tańszy gaz niż Ukrów demokrację. Częściej już googlują Kardashian tyłek niż Ukrainę - Ukraina jest ogromnie zadłużona u Stanów za tą pomoc wojskową, na tryliony dolarów Ostatni fakt dla mnie jest bardzo ciekawy, bo to znaczy, że oni co by nie było to przegrają. Będą to spłacać dłużej niż Wielka Brytania za 2 Wojnę Światowa, a przypominam, że spłacili w 2020. Ten kraj jest w dupie po całości, nie będą samodzielni, będą pionkiem Stanów jakby wygrali, co jest mało prawdopodobne.
  13. Nie oddają mu tego hajsu z jakichś dziwnych powodów, po prostu pracują dla niego (lub też współpracują z nim). Tak jak napisałem, pracują dla niego na kamerkach i w kasynach. Dzielą się zyskiem 50/50. On ma w posiadaniu platformę do kamerek oraz kasyna. W przypadku działania w necie, on ogarnia im wszystko, oraz kieruje, pomaga im stworzyć markę itp. jest to win-win dla dwóch stron. Mam to ściągnięte z torrentów.
  14. Co do obecnej sytuacji, moje przemyślenia: - postawiliśmy na wariant, gdzie decyzje zapadają w USA. Jesteśmy w sytuacji wojny NATO vs Rosja na ziemiach Ukraińskich, gdzie z naszej strony idzie ogromna pomoc. - jest możliwe, że dołączymy do tej wojny, patrząc na wypowiedzi naszych elit, nakłady na zbrojenia itp., - mamy w tej grze jeszcze Niemców, którzy mają zapędy imperialne, chcą władzy w Europie, szczególnie w Europie środkowej. Potrzebują nas jako taniej siły roboczej. oraz aby między nimi a Rosją była strefa buforowa, gdzie sobie będą mogli przesyłać surowce i handlować, - od samego powodu zajęliśmy jasne stanowisko w tej wojnie, stanęliśmy za Ukrainą i już w to zainwestowaliśmy ogrom zasobów, nie ma odwrotu, - jesteśmy zależni od gospodarki Niemieckiej, jak oni pójdą na dno to my też, Ja tutaj nie widzę tutaj jakiegoś dobrego scenariusza dla nas. Wygrana Ukrainy to przegrana dla Rosji i Niemców, przez co nasza gospodarka pójdzie na dno. W przypadku przegranej Ukrainy, nasi zachodni sąsiedzi zrobią z nas tutaj niewolników.
  15. Co do jego osoby, to dla mnie on jest i tak jednym z ciekawszych ludzi, których znam z neta ze względu na kilka faktów: - kilkukrotny mistrz w kickboxingu, - otworzył kasyna w Rumunii, gdzie to jest nielegalne, - ma przy sobie laski 9+, gdzie ogromna część z nich pracuje dla niego na kamerkach lub w kasynach, - robi wokół siebie ogromny rozgłos i kasę, On już był milionerem zanim pojawił się necie i miał osiągnięcia czy to w sporcie czy z kobietami ogromne, Co jest najciekawsze, większość celebrytów płaci laskom żeby przy nich były, jak np. Dan Bilzerian, zaś to co oni robią z laskami to jest majstersztyk. Jedna kobieta na kamerkach zarabia dla nich więcej w miesiąc niż ich krytykujący w rok. Można krytykować, ale trzeba przyznać, że facet jest lata świetlne pod wieloma względami przed ludźmi, którzy się śmieją z niego. Co do jego kursów, ściągnąłem z czeluści Internetu i dla mnie jest to bardzo dobry kontent. Część ludzi zrobi z tego użytek, część tylko straci kasę i czas.
  16. Na pytanie dlaczego jesteśmy podzieleni, według mnie dobrze jest to opisane w książce The Psychology of Totalitarianism. Jako powody takiego stanu rzeczy autor wymienia to, że obecnie większość ludzi nie ma żadnych znaczących relacji w swoim zyciu. Z jakiegoś badania wyszlo, że około 70 procent ludzi nie ma w swoim życiu żadnej znaczącej relacji z drugim człowiekiem. Kolejny powód to brak satysfakcji z pracy i uwazanie, że jest ona bez sensu. Do tego dochodzi strach przed wszystkim, życie w oderwaniu od natury. To jest trend obecny na całym świecie, w Polsce jeszcze nie jest bardzo źle. Tak czy inaczej, żyjemy w co raz bardziej nieszczęśliwym i zdziczalym społeczeństwie, a ten widoczny podział to tylko jeden z objawów.
  17. Dobry wywiad, polecam, 2 godziny niestracone. Kilka punktów: - nie brakuje chętnych Ukraińców do walki, nie nadążają ze szkoleniem rezerwistów, - wiele broni, która przychodzi do Ukrainy nie jest wysyłana na front, magazynują ja w oczekiwaniu na atak ze strony Białorusi, - Rosjanie mają różne oddziały, część to totalna porażka, część jest skuteczna, - Czeczeni to TikTokerzy, strzelają w puste budynki i wrzucają filmiki, - Rosja ma przewagę jeśli chodzi o sprzęt i ma dużą przewagę na polu walki, - Rosjanie bombardują przez kilka dni, aż nie zmienią obiektu bombardowania w gruzy. Powoduje to, że Ukraińcy z tych terenów się wycofują, bo nie ma zwyczajnie czego bronić, - bardzo mało jest walki bezpośredniej. Z punktu widzenia żołnierza (ukraińskiego), wygląda to tak, że siedzisz w podziemiach i jesteś bombardowany przez kilka dni i później spieprzasz
  18. Nie wyląduje pod mostem, rząd nie dopuści do dużej ilość bankructw na kredytach, bo to by przekreśliło ich szanse na wygraną w wyborach. Będę robić wakacje kredytowe, dopłacać do kredytów, a za to wszystko zapłacą ludzie, którzy byli rozsądni, oszczędzali, nie żyli ponad stan.
  19. Testosteron lepiej badać z shbg. U mnie zawsze całkowity wychodzi ponad normę i shbg też niestety. Jak sobie policzę wolny testosteron to wychodzi mi, że jest on na średnim poziomie, a nawet słabym biorąc pod uwagę mój wiek. Spedzanie wiele czasu na sloncu ma na mnie bardzo dobry wplyw, libido o wiele wyższe, cięższe treningi wchodzą i lepszy sen. Sprawdzę za niedlugo czy ma to przełożenie na wyniki badań tez.
  20. Dziwne jest dla mnie to, że myślałeś, i tym że kobiety są niewinne itp. a przed tym oglądałeś porno. Laski w tym filmach biorą z tyłka do buzi w liczbie 2+ z jednej dziurki i robią inne rzeczy, które nawet dla mnie faceta są obrzydliwe.
  21. Strus ma rację, ten kraj nie jest bezpieczny, jest skorumpowany i ma ogrom innych problemów, szczególnie alkoholizm. Może to tylko część ich propagandy ale jak widać odcinają się od wielu bzdur, które na zachodzie są normalizowane, jak np. gender fluid. Do tego przynajmniej z założenia chcą wprowadzać tradycyjne wartości. Ich przewaga polega na tym, że będąc, w dupie że wszystkimi problemami chociaż zdają sobie z nich sprawę. Zachód ma ten problem, że nie jest o wiele lepszy od Rosji i robi wszystko żeby się jeszcze szybciej pogrążyć.
  22. Kiedyś testowałem kilka programów i wszystko lipa, w tym Calibre. Skończyło się na tym, że kupiłem czytnik onyx 10 calowy i śmigam na nim pdfy bez konwersji.
  23. Nie mam super wiedzy w temacie geopolityki, ale sobie lubię czasami porozkminiać, kto i czego może chcieć. W interesie niemców jest jak najsłabsza Ukraina i Polska. Im u nas będzie gorzej, to tym łatwiej będzie im kontrolować sytuację. Co do Rosji oni potrzebują jej do swoich interesów, to nie tylko import surowców ale i export. Wszelkie złe scenariusze dla nas są dla nich korzystne. W przypadku włączenia się Polski w konflikt, USA prawdopodobnie by nic nie zrobilo, tylko by ich wypchnelo z tego obszaru. A to dla nich jest korzystne w kontekscie tego co ostatnio mowią, czyli zacieśnienia współpracy, czy tam stworzenia 4 rzeszy. Najlepsze co by im się mogło przytrafić to konflikt między Polska i Ukraina, nie musi to być od razu wojna, może to być tylko narastające napięcie w społeczeństwie polskim. Eskalacja tego jest możliwa przez Rosjan. Jestem przekonany, że ogrom z tych Ukranaincow, co przekroczyli granicę to Ruscy agenci. Tacy ludzie mogą eskalowac sytuację. Wiele nie trzeba, ludzie żyją emocjami i łatwo jest doprowadzić do tego aby to się wymknęło spod kontroli. Jako ciekawostka, dodam, że badam w otoczeniu podejście ludzi do Ukraincow. Większość obojętne ma, ale zdarzają się tacy co mają bardzo negatywne. Kolega wojskowy mowi, że nienawidzi ukrów, pytam jak koledzy z pracy, odpowiada, że część tak samo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.