adi1231-91

To bardzo dobre pytanie

Wiedziałem, że musi być w tym jakiś haczyk

Panowie, ostatnio co raz częściej słyszę taką teorie, że dziewczyny z Hiszpanii bardzo lubią naszych chłopców i chętnie biorą. Będąc kiedyś w UK no coś jakby w tym było, ale byłem za krótko żeby wyrobić opinie. Mój wujek twierdzi, że w Hiszpanii co drugi to gej i one biorą każdego kto je chce. Tak sobie myślę, że może warto byłoby się tam wybrać jak u nas jest taka draka ;D Ale tak szczerze to jak to jest ? prawda to ?

Ja bym się tak od razu nie bał czy mu odwaliło, może chciał użyć jakiegoś zdrobnienia i tak mu wyleciało głupio. Każdemu się zdarza, no.. co innego jakby się to zaczęło powtarzać to zacząłbym się martwić

Widzę tu bardzo dużo konkretów za bardzo wam dziękuje, aczkolwiek co do tej asertywności to warto iść na tzw kurs jedno-kilku dniowy czy raczej wtopić się w literaturę ? po wstępnym rekonesansie widzę, że jest jej dość sporo ; ))

Jeszcze dodam, bo myślę, że to może być ważne. Takie przeżywanie negatywnych emocji, bardzo sprzyja, (przynajmniej mi), jak ja to nazywam wpadanie w cug masturbacyjny. Ogólnie staram się nad masturbacją pracować, raz uda mi się wytrzymać 3 tygodnie, raz nawet miesiąc, ale jak zdarzy się sytuacja, że ktoś się do mnie " sadzi o błachostkę "to nie mówię, że od razu.. ale w nocy już nie ma siły która by mnie przed tym powstrzymała. Odkąd jestem na tym forum i zacząłem nad tym pracować to już nie jest aż tak źle, bo 3-4 fapy i to tylko w ciągu jednej nocy, a na drugi dzień już nic.( chociaż mi sie

Tak z ciekawości, do ludzi, którzy mieli/mają taki układ słaby ojciec, surowa matka, też macie, że samo nawiązanie relacji z innymi ludźmi może nie jest trudne to utrzymanie ich już tak ? Bo tak się zastanawiam czy w tych czasach jest to normalne czy to ja tak mam i czy jest to spowodowane właśnie takim wychowaniem ?

Zauważyłem, że mam w sobie coś takiego, jak ktoś mnie krytykuje, ocenia a szczególnie ochrzania to przez kilka dni to w "sobie noszę " staram się to blokować ale samoistnie pojawiają się obrazy w mojej głowie jak temu komuś obijam pysk, no może nie zawszę kogoś bije w wyobraźni ale wiecie o co mi chodzi. Jak ktoś " zwraca mi uwagę " ( takie ładne słowo wymyślili żeby nie powiedzieć przypierdalać się o byle co ) to wystarczy powiedzieć raz, nie jestem głuchy ale jak ktoś chodzi i gada to samo przez powiedzmy godzinę to już w ogóle powstrzymuje by komuś takiemu nie spuścić lania, że to tak grzec

Ach też się wypowiem. Jestem w istocie nowym użytkownikiem, chciałem czasem pogadać ale zamknąłem japę. Ja uważam, że fajnie, że jest to forum bo długo błądziłem po necie i traciłem kupę czasu, a większość koncepcji okazywała się śmietnikiem, a tutaj znajduję konkrety, zacząłem wprowadzać w życie. Kierunek, w którym trzeba iść Co mam opisać ? swoje efekty z 2 miesięcznego no-fapu, że dzięki poznawaniu tutaj kobiecej i przy okazji swojej psychiki to w końcu zacząłem ludzi poznawać, lepiej się dogadywać, mniej pierdole głupot niż wcześniej haha itd itd. To już jest i bym tylko zaśmiecał forum i

hmmm tak gdybając może jakby się pojawiło coś w rodzaju takiego Ku Klux Klan w Europejskiej wersji to już prędzej niż europejski szariat

Jak zmieniłem miasto i dostawałem od kobiet kosza za koszem zaczołem się zastanawiać dlaczego tak się dzieje, zacząłem czytać po necie, i tak około roku błądziłem po necie czytając artykuły, które ni jak miały się do rzeczywistości, przynajmniej mojej i tak raz przez przypadek wpisując jakąś fraze w google, wszedłem na jakieś forum gdzie ktoś napisał żeby przeczytać kobietopedie, wpisałem kobietopedia i tak mi się wyświetlił kanał na YT. Gdyby nie to chyba nigdy bym tu nie trafił ; )

szukałem już jej na fb ale znalazłem tylko jej współpracownika co niestety nie miał jej w znajomych Czyli co ? poddać się ?

Dobrze panowie, operacja pod tytułem "desperat- the last Sturm " rekomendowana przez samego Hansa Guderiana, nie no dobra koniec śmieszków. Zaczynając od tego o której kończy, to bardzo trudno ustalić, z tego co widzę pracuje bardzo nie regularnie, kto wie może to studentka. Raz udało mi się ją wypatrzeć z daleka jak kończyła o 20, ale nikt po nią nie przyszedł. Spokojnie nie śledziłem jej. Co jeszcze zrobiłem ? poszedłem tak raz drugi, kupić jakieś syropki prawoślazowe, i przy okazji ją zagadywałem, tak o bzdurach. Nie ukrywam jak mam tam wejść i ją widzę to serce mi wali jakbym miał zawału d

Nie wiem czy Cię to zadowoli (i czy to też działa na Windowsach, prawdopodobnie tak) ale jest taki program o nazwie keepass, instalując nie jako dodatek tylko normalny program naturalnie, to jest coś w rodzaju jak LastPass. Jak Ci pomogłem to super, a jak nie to.. chciałem dobrze ; ))