Zwolniłem się z pracy na magazynie z myślą o rozwoju i lepszych zarobkach. Zacząłem pracę na spedycji, zmieniłem branże, nie mialem wcześniej styczności z tym.
Zajmuje się sprzedawaniem ładunków, jednak mam problem, nie mogę przeskoczyć pewnego poziomu, właściwie na ten moment to moja wypłata jest gorsza niż na magazynie. Tutaj mam płacone podstawę + procent od marży. Jednak nie potrafię się zbliżyć nawet żeby dostać ten procent od marży.
Nie wiem jak to zrobić, brałem ładunki do przodu żeby sprzedać je później ale miałem ogromny problem żeby je sprzedać. Staram się każdego dnia ale nie widzę efektów. Na ten moment czuje ogromne rozczarowanie.
Czy jest tu jakiś spedytor który mógłby mi pomóc, chodzi mi o jakieś rady, jak to zrobić żeby sprzedawać więcej ładunków?
Jak zdobyć klientów? Wiem że nikt mi nie poda swoich klientów. Chodzi mi głównie o jakies rady.
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi i wskazówki. Dziękuję.