Jump to content

Sankti Magistri

Starszy Użytkownik
  • Content Count

    310
  • Joined

  • Last visited

  • Donations

    0.00 PLN 

Community Reputation

985 Świetna

12 Followers

About Sankti Magistri

  • Rank
    Kapral

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

  1. Chad approves, tak właśnie jest. Nie zaniedbujesz czasem higieny ? Trochę trudno mi uwierzyć że laska nie może ogarnąć sobie sexu.
  2. Znałem kiedyś gościa który wpadł z dwiema siostrami. Z jedną później się ożenił. Zrób tak samo.
  3. No bo tak jest. W dzień wolny od siłowni pracuję dłużej by mieć następnego dnia więcej czasu, zamiast siedzieć bezczynnie na spotkaniach i słuchać robię inne zadania lub np słuchając piszę tutaj, robię jogę, jem itd. Czas pracy rozumiem jako czas który jestem zmuszony poświęcić stricte na pracę a nie jak Ty sobie ubzdurałeś że idę na siłkę i wliczam to do ogólnego czasu jaki pracuję. Mój czas pracy to : robota w it, tradowanie, zajmowanie się pomniejszymi interesami. Czaisz już ? Czy może mam Ci jeszcze prościej rozpisać co konkretnie, o której godzinie robię żebyś skapował ? Cz
  4. xD Skąd w ogóle pomysł że ja to sobie jakoś doliczam. Moich klientów nie interesuje ile czasu spędzę nad zadaniami, czasami wyrabiam się w 12h, czasami nawet w mniej, a bywa że siedzę i 16h+. Moim celem jest produktywność, a nie siedzenie jak najdłużej i gapienie się w monitor. Po powrocie z siłki zazwyczaj wpadam na lepsze pomysły i pracuję szybciej. Jak to przeliczysz ? Generalnie siedzę w pracy tak jak pisałem 12-16 godzin na dobę w dni tygodnia, z czego kilka h dziennie schodzi na calle jak np w tym momencie. I co jak teraz słucham ludzi, klikam w synapsa, oglądam jednym okiem ks
  5. Czasem bywa że siedzę nawet dłużej. To że zrobię przerwę żeby zjeść z babą obiad albo pójść na siłkę to wg Ciebie zeruje mi licznik przepracowanych godzin danego dnia ? Nie mam czasu na jakieś realizowanie się. Jedyne co obecnie robię w ramach hobby to gram na gitarze, śpiewam i piję łyszkę. Miałem na myśli nawet nie forum tylko życie, czasami słyszę że ktoś pracuje właśnie te wspomniane 4h i ma z tego ogromny sos - śmiechu warte ogółem. Mało ludzi też rozumie to że procent składany działa nie tylko w finansach ale przede wszystkim w życiu i im wcześniej się zac
  6. @Libertyn A jakie to ma znaczenie ile robię przerw ? Ja mam płacone za to co dostarczam. Generalnie robię trochę przerw.
  7. Też właśnie zauważyłem że często pojawia się ta magiczna liczba 4h w opowieściach. Myślę że jest to w jakimś stopniu pokłosie 4 godzinnego tygodnia pracy Ferris'a. Ludzie się naczytali i wymyślają kocopoły. - Nie wierzę w dochody pasywne, a poza tym zanudziłbym się nic nie robiąc. - Planuję mieć przynajmniej trójkę bombli. - Lubię mieć hajs bo jak coś chce to mogę sobie kupić i nic mnie nie ogranicza, a przede wszystkim mogę za niego kupować dobre mięso A co do samochodów i blichtru to ni ziębi mnie to ni grzeje, miałem fajną furkę w leasingu i w sumie to nie ma czym
  8. Żeby wyregulować dopaminę, wyrobić dyscyplinę i popchnąć życie do przodu to taki monk mode myślę że byłby przydatny. U mnie w sumie wygląda trochę podobnie do tego "wyzwania" bo praca 12-16 godzin dziennie, jedzenie, siłka i baba, a w weekendy też kilka h pracy i socializing żeby nie zwariować. Z mediów społecznościowych to forum jak mam calle, linkedin i czasem IG. Czyli nudno wchuj ale polecam przynajmniej spróbować takiego podejścia każdemu. Dla tych którzy chcą być bardziej produktywni polecam przeczytać : https://bonito.pl/produkt/deep-work
  9. @urwis_z_doliny_mlynow Jest dużo metod np : ghk-cu, jakieś wcierki, dermarolling, prp, kolagen i inne suplementy + opcje które wymienił @pytamowiec xD ja głównie chodzę w czarnym i wyglądam zajebiście, a nie jestem mokebe.
  10. To zależy, jak ktoś jest nie ogarnięty to jakich studiów by nie skończył i tak mało zarobi. Ja studiowałem ekonomię i finanse i dzięki wiedzy, doświadczeniu i certyfikatom w tej dziedzinie tydzień temu zmieniłem mój drugo-etatowy projekt na taki z prawie 2,5x większą stawką, firma była skłonna tyle zapłacić bo potrzebowali kogoś z wiedzą finansową i it, a "zwykli" specjaliści it nie ogarniali. Tak więc nie skreślałbym kierunków ekonomicznych. OP studiuje chyba logistykę tak ? To co za problem poduczyć się BI, analityki danych i być specem w analityce logistycznej ?
  11. Nie chce mi się w to wierzyć. Po za tym mojemu znajomemu który był prawie łysy włosy odrosły po zastosowaniu odpowiednich środków, zmianie stylu życia i wprowadzeniu diety i suplementacji. Wiele rzeczy się da.
  12. Fryzura na Trumpa xD To maszynka i na trójeczkę albo do turcji na przeszczep.
  13. Ostatnio widziałem że żaliłeś się jaki to jesteś brzydki i łysy a tu normalny chłop tyle że chudy jak patyk. 1. Co Ty masz na głowie ? Usuń tego pędzla. Zapuść trochę włosy i zrób sobie jakąś modną fryzurę. 2. Jak kupujesz eleganckie ubrania to nie w Reserved. 3. Wpisz sobie w wyszukiwarkę hasło "sprezzatura" i kopiuj 4. Przejrzyj sobie te profile : https://www.instagram.com/magic_fox/ https://www.instagram.com/johanneshuebl/ https://www.instagram.com/raretrio/
  14. @xander99 Jakbyś mniej skupiał się na trollowaniu/wymyślaniu sobie coraz to nowych chorób, a bardziej na nauce to nie miałbyś problemów ze zrozumieniem materiału.
  15. Za moich czasów na polskich uczelniach wyglądało to podobnie źle jak opisujecie, pamiętam jak wyjechałem za granicę studiować to byłem w szoku jaka jest przepaść. Zakuwać trzeba było podobnie jak w pl ale poziom wykładowców, laboratoria, praca w grupach na projektach przy współpracy z biznesem, kontakt z wykładowcami i ich podejście to zupełnie inna liga. Po jednym projekcie w grupie dostaliśmy staż w dość "prestiżowej" instytucji, a następny staż załatwił mi i kilku osobom jeden z wykładowców, gdzie w pl wszyscy robili łaskę tym że w ogóle pojawiali się prowadzić wykłady.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.