Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'akcja' .
-
Polecam film Tyler Rake 2. Jeżeli ktoś z was oglądał pierwszą część na pewno się nie zawiedzie. Jeżeli nie to warto te dwa filmy nadrobić😉 Film trzyma w napięciu, emocjach bo cały czas jest akcja, strzelanka, pościgi, walka.
- 5 odpowiedzi
-
- 7
-
- tyler rake 2
- akcja
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
https://www.wprost.pl/swiat/10100244/david-copperfield-wsparl-akcje-metoo-chwile-pozniej-zostal-oskarzony-o-gwalt-na-nastolatce.html Karma wróciła Wspierał akcję #MeToo i stał się jej ofiarą Britney Lewis oświadczyła na łamach magazynu „The Wrap”, że w wieku 17 lat została zgwałcona przez światowej sławy iluzjonistę Davida Copperfielda. Zaledwie kilka godzin wcześniej w internecie ukazało się oświadczenie oskarżonego. Do opisywanego przez 40-letnią dziś kobietę miało dojść w latach osiemdziesiątych podczas konkursu piękności, w którym Copperfield zasiadał w jury. Jak opowiedziała „The Wrap” rzekoma ofiara iluzjonisty, miała być molestowana po tym, jak dosypał jej do drinka narkotyku. „Pamiętam, że moje ubranie zostało zdjęte. Całował moją twarz, a potem zaczął kłaść się na mnie. Później zaczął schodzić w dół, a ja całkowicie straciłam przytomność” – opisywała traumatyczne wspomnienia z 1988 roku. Co ciekawe, tuż przed opublikowaniem słów kobiety David Copperfield zamieścił na Twitterze oświadczenie, w którym podkreślał wagę i przydatność „ruchu #MeToo”. Zaznaczał, że głos ofiar molestowania musi być donośny, a ich historie zasługują na wysłuchanie. Zwracał jednak uwagę, że wśród tak wielu przypadków muszą się zdarzać także zwykłe oszczerstwa. Przypomniał o sprawie prowadzonej przeciwko niemu przed laty, kiedy służby ustaliły, że oskarżająca go kobieta kłamała. Miał nie mówić o tym głośno, aby nie sprowadzać nieuzasadnionej krytyki na prawdziwe ofiary, które publicznie domagają się sprawiedliwości.
- 14 odpowiedzi
-
- 5
-
- david
- copperfield
-
(i 10 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeszcze tak nie dawno można było usłyszeć o francuskich kobietach, które potępiają akcję #MeToo, a teraz czytamy, że we Francji wzrosła liczba zgłoszeń gwałtów i molestowań. Przy okazji we Francji powstała akcja "Zdemaskuj świntucha - #Balancetonporc". To mi przypomina nazistowskie poszukiwania z hasłem "Kto jest Żydem" czy komunistyczne "Kto jest wrogiem ludu". Piszcie co sądzicie na ten temat Liczba zgłoszeń gwałtów i molestowania seksualnego wzrosła we Francji znacznie w 2017 roku, a zwłaszcza w czwartym kwartale. Zdaniem szefa MSW Francji Gerarda Collomba, to efekt afery wokół amerykańskiego producenta filmowego Harveya Weinsteina. W całym 2017 roku liczba zgłoszeń związanych z gwałtami wzrosła o 12 procent, a z molestowaniem seksualnym - o 10 procent. Natomiast w samym czwartym kwartale zeszłego roku liczba zgłoszonych przypadków molestowania skoczyła o 31,5 procent w porównaniu z analogicznym okresem 2016 roku. W wywiadzie dla radia Europe1 minister spraw wewnętrznych objaśnił, że "spektakularny wzrost" jest efektem afery Weinsteina, czyli sprawy słynnego amerykańskiego producenta filmowego, którego aktorki oskarżyły o molestowanie. Obecny wzrost statystyk jest efektem tego, że pokrzywdzeni zgłaszają policji wydarzenia, do których doszło dawno temu - wynika z raportu MSW. #MeToo W październiku 2017 roku dziennik "New York Times" poinformował, że Weinstein przez kilkadziesiąt lat molestował seksualnie aktorki, asystentki i pracownice swojej firmy. Jedną z jego ofiar miała być między innymi znana aktorka Ashley Judd. Afera zaszokowała światową opinię publiczną i zaowocowała licznymi wyznaniami kobiet i mężczyzn, którzy też padli ofiarą molestowania. Popularność na świecie zdobyła akcja #MeToo, w ramach której setki pokrzywdzonych relacjonowało swoje doświadczenia. We Francji akcja przybrała hasło #Balancetonporc (Zdemaskuj świntucha).
-
http://www.rp.pl/metoo/180129853-Francja-Zainicjowala-MeToo-teraz-to-ja-oskarzaja.html Inicjatorka akcji #MeToo dostała oskarżenie od mężczyzny Kobieta, która rozpoczęła francuską wersję kampanii #MeToo, została posądzona o oszczerstwo przez mężczyznę, którego oskarżyła o niestosowane komentarze na jej temat. Dziennikarka Sandra Muller rozpoczęła kampanię #balancetonporc w następstwie zarzutów przeciwko producentowi filmowemu Harveyowi Weinsteinowi. 13 października, w poście na Twitterze, Muller poinformowała, że francuski producent telewizyjny Eric Brion, upokorzył ją mówiąc: "Masz duże piersi, jesteś w moim typie, zrobię ci orgazm na całą noc”. Muller napisała na swoim profilu na Facebooku, że mężczyzna chce od niej 50 000 odszkodowania i 10 000 euro za opłaty prawne. Producent oczekuje odszkodowania, mimo, że przyznał się do tych komentarzy i publicznie przeprosił za nie w gazecie „Le Monde” 30 grudnia. "Eric Brion ostatecznie zmienił swoją strategię i zdecydował, wbrew wszelkiej przyzwoitości, aby spotkać się w sądzie" - napisała Muller. "Będę z tym walczyła do końca z pomocą mojego prawnika i mam nadzieję, że ten proces będzie okazją do przeprowadzenia prawdziwej debaty na temat sposobów zwalczania molestowania seksualnego” - dodała. W piątek w CNN prawnik Muller powiedział, że jego zespół udowodni, że słowa dziennikarki nie są zniesławieniem. Brion twierdzi, że nigdy nie współpracował z Muller. Prawnik kobiety mówi jednak, że ma mocne argumenty w tej sprawie. - Oczywiście nie istniała wtedy żadna relacja służbowa między moją klientką, a Brionem, ale ponieważ to wszystko wydarzyło się podczas imprezy służbowej, nadal można uznać to za molestowanie seksualne w miejscu pracy - podkreślił prawnik. Prawnicy reprezentujący Briona powiedzieli natomiast, że nie będą rozmawiać z mediami, dopóki nie będą gotowi ujawnić więcej informacji. Pisząc w „Le Monde” pod koniec zeszłego miesiąca, Brion przyznał się do "niewłaściwych uwag" w stronę Muller. W oświadczeniu pisał, że było ”bardzo późno, był pod wpływem alkoholu i zrobił to tylko raz”. "Bardzo ją lubiłem, powiedziałem jej to mniej więcej, ale tylko raz, chcę to wyjaśnić, ale na pewno nie chcę się rozgrzeszyć z mojego chamskiego zachowania. Ponawiam tutaj moje przeprosiny” - pisał. W opublikowanym artykule Brion podkreślał, że żałuje swoich słów, ale dodał, że wolałby być sądzony „w sądzie sprawiedliwości niż w sądach mediów społecznościowych”. Muller uznana została przez magazyn „Time” za jedną z osób, które przerwały milczenie w sprawie molestowania seksualnego. Jak powiedziała dziennikarka, wiele innych kobiet wypowiedziało się po tym, jak podzieliła się swoją historią w mediach społecznościowych. „Ruch #balancetonporc zainspirował ofiary do wypowiedzenia się i rzucił światło na prawdziwy problem społeczny, który wciąż jest tabu" - napisała na Facebooku. "Zostałam nagrodzona, wraz z innymi kobietami i mężczyznami, jako osobowość roku „Time's Magazine” za przerwanie milczenia, ale teraz chcą mnie zmusić żebym była cicho” - dodała.
-
https://wpolityce.pl/lifestyle/376630-liam-neeson-nie-dostanie-juz-pracy-w-hollywood-irlandzki-aktor-skrytykowal-akcje-metoo-to-polowanie-na-czarownice Nesson był gościem jednego z irlandzkich tok show. Aktor znany m.in. z ról w filmach takich jak Gwiezdne Wojny czy Rob Roy został zapytany m.in. o ocenę akcji #MeToo, która ma za zadanie walkę z molestowaniem kobiet. Akcja rozpoczęła się od ujawnienia przez media zachowania producenta z Hollywood Harveya Weinsteina. Zdaniem Nessona akcja przybiera zły obrót. Stwierdził, że jest w niej „trochę z polowania na czarownice”. Aktor przekonywał, że: Znani ludzie są nagle oskarżani o złapanie dziewczyny za kolano i nagle tracą program. Neeson przypomina sprawę Garrison Keillora, który stracił pracę w Minnesota Public Radio za dotknięcie za położenie ręki na plecach kobiety. Keillor objął kobietę, która wcześniej opowiedziała mu smutną historię nt. swojego życia. Dziennikarz objął ją ramieniem i położył dłoń na plecach. Przeprosił ją za swoje zachowanie, kobieta uznała, że to żaden problem. Po kilku miesiącach skontaktowali się z nim prawnicy kobiety, którzy oskarżyli go o molestowanie seksualne. Piszcie co na ten temat sądzicie Bracia
-
Magical ogląda akcję Rafonixa z Kingą i Adamem
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Uniwersum DanielMagical
-
- danielmagical
- rafonix
- (i 12 więcej)
-
-
Magazyn "Time" ogłosił Człowiekiem Roku 2017 organizatorki akcji #MeToo
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Społeczeństwo
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/time-oglosil-czlowieka-roku-2017/fqdhybe Szkoda słów moim zdaniem, ale jak chcecie to napiszcie swoje zdanie na ten temat Bracia "Osoby, które pomogły ujawnić skandal związany z przemocą i molestowaniem seksualnym w Hollywood, zostały uznane przez magazyn "Time" za najważniejsze osoby roku. W tym roku na krótkiej liście nominowanych był również Donald Trump, gracz footballu amerykańskiego Colin Kaepernick oraz przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un." Nagrodę przyznano osobom, które wzięły udział w akcji #metoo. Jej początkiem był internetowy wpis aktorki Alyssy Milano. Napisała ona: "gdyby wszystkie kobiety, które były seksualnie molestowane i napadane napisały w swoim statusie Me Too, mogłybyśmy pokazać ludziom skalę problemu". Na samym Facebooku w pierwszych 24 godzinach w akcji wzięło udział 4,7 miliona osób. -
"Odsłoń cipkę na Wawelu” czyli dziwna akcja z krakowskiego ASP
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Społeczeństwo
Pragnienie atencji przez kobiety NIE zna granic Wcześniej już była akcja z taką hiszpańską lub portugalską feministką która sikała na środku ulicy. Jak łączę te 2 rzeczy to widzę cywilizacyjny regres. Czekam kiedy one zaczną mówić, że kobiety powinny mieszkać na drzewach by wrócić do swych pierwotnych korzeni tak jak ich pramatki A wy co o tym sądzicie bracia? link - http://pikio.pl/odslon-cpke-na-wawelu-inicjatywa-mlodych-kobiet-budzi-kontrowersje-foto/ treść: Pracownice i absolwentki krakowskiej ASP wpadły na nietuzinkowy pomysł. Zainspirowane starożytnym rytuałem Ana-suromai, postanowiły nadać mu popularności. Wspólnie odsłaniają swoje genitalia, fotografują się, a wszystko to jak przekonują, ma głębszy sens. Ana-suromai to rytuał polegający na nagłym odsłanianiu genitaliów przez kobiety. Pisali o nim m.in Herodot i Diodor Sycylijski. Praktyka ta miała służyć błogosławieniu świata i udzielaniu mu swojej seksualnej mocy. Ostatni raz o Ana-suromai głośno było w 1958 roku. Wówczas 7 tys. kameruńskich kobiet obnażyło się przed parlamentem. Wpłynęło to na przebieg jego obrad i zaniechanie zmian prawnych, które miały być szkodliwe dla ich oponentek. Teraz o rytuale znowu się mówi. To za sprawą kobiet związanych z krakowskim ASP. Kobiety zdecydowały się na obnażanie, aby przypomnieć o rytuale i „przywrócić zapomniane znaczenie kobiet”. – Operacja Ana-suromai ma przypomnieć o dawnej, odmiennej perspektywie. Ma przywołać utracone znaczenie kobiet i kobiecości. Ma przywrócić wartość mocy wynikającej z umiejętności wydawania na świat nowego życia. Ma podkreślić znaczenie kobiet, zaznaczyć istnienie innej perspektywy – perspektywy widzianej z pozycji kobiety – mówiła na łamach shapemeup.pl Anna Kuśpiel, absolwentka ASP w Krakowie. Po publikacji zdjęć w sieci, pojawiły się skrajne opinie. Część internautów mocno popiera akcję, a część doznała szoku, nie mogąc pojąć dlaczego ktokolwiek nie dość, że robiłby coś takiego, to jeszcze by się tym chwalił publicznie.- 26 odpowiedzi
-
- 1
-
- kontrowersje
- zdjęcia
- (i 8 więcej)
-
Multi miał wypadek. link - https://apynews.pl/multi-wypadek treść: To wiadomość sprzed chwili - Multi dziś po godzinie 11, doznał wypadku samochodowego. Według posiadanych informacji, YouTuber znajduje się na ten moment w szpitalu, a jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. O wszystkim dowiedzieliśmy się chwilę temu z jego facebookowej grupy, na której umieścił zdjęcie z miejsca zdarzenia. Widzimy na nim jego auto, które mocno poturbowane znajduje się w rowie. Twórca dodał do niego krótki komentarz pisząc jedynie... "eh". Widzowie od razu zaczęli dopytywać o najważniejszą rzecz, czyli co dokładnie się wydarzyło i czy nic poważnego nie stało się z jego zdrowiem. Michał napisał: Tak wypadek miałem w szpitalu siedzę. Według posiadanych przez nas informacji, Multiemu nie stało się nic poważnego. Nie wiadomo jednak, co było powodem wypadku. Życzymy powrotu do pełni zdrowia - trzymaj się Michał!
-
Kill Bill - wielki hit kinowy Quentina Tarantino z Umą Thurman w roli głównej, swego czasu bardzo popularny. Oficjalnie fabułę przedstawia się mniej więcej tak: Jest sobie młoda, blondwłosa, zdolna zabójczyni Beatrix Kiddo o wymownym pseudonimie Czarna Mamba. Doskonale radzi sobie z bronią palną jak i białą, zna sztuki walki i generalnie jest zajebista. Należy do Plutonu Śmiercionośnych Żmij, któremu przywodzi niejaki Bill, w którym bohaterka jest zakochana na zabój. Kiedy jednak zachodzi w ciążę, zdaje sobie sprawę że jej codzienne towarzystwo nie jest najlepszym środowiskiem do wychowania dziecka. Postanawia więc się zmienić, odchodzi od Billa i reszty zabijaków, wchodzi w związek z normalnym facetem i planuje nowe życie. Niestety Bill, w ramach zemsty posyła członków Plutonu, którzy w dniu ślubu zabijają niedoszłego męża Beatrix i gości w Kościele, samej Czarnej Mambie cudem udaje się przeżyć i zapada w śpiączkę. Po czterech latach budzi się i planuje krwawą zemstę na dawnych "znajomych" którzy zniszczyli jej życie. Przy okazji poznajemy złożoność osobowości głównej bohaterki. Z jednej strony psychopatka i maszyna do zabijania, a z drugiej potrafi zachować się tak wspaniałomyślnie, że np. nie chce zabić kobiety na oczach jej małej córki, postanawia osierocić małą w bardziej humanitarny sposób, umawiając się z mamuśką na pojedynek w innym terminie. Niestety okazuje się to niemożliwe, gdyż mamusia nie gra fair i próbuje zastrzelić naszą bohaterkę z pistoletu ukrytego w pudełku płatków śniadaniowych, co przypłaca ciosem noża w serce. Czarna Mamba w związku z tym oznajmia małej dziewczynce, że jak ta dorośnie może szukać zemsty, a ona nie będzie się gniewać. Bohaterka ma jeszcze wiele przygód, w tym pojedynek na miecze z dawną koleżanką, która zaczęła robić karierę w Yakuzie, czy brawurową ucieczkę z trumny, która była możliwa dzięki dawnemu treningowi u pewnego mistrza kung-fu. I tak po kolei Czarna Mamba wykańcza wszystkich dawnych przyjaciół, którzy chcieli ją zabić, za wyjątkiem niejakiej Elle Driver, którą tylko oślepia. Na koniec swej drogi Beatrix odnajduje Billa, a tu zonk, okazuje się że jej córeczka żyje. Dla dobra dziecka postanawia więc odłożyć "rozmowę" z jej tatusiem. Po zachowaniu pozorów, kiedy córeczka idzie spać, kończymy tę zabawę w dom. Bill podstępnie aplikuje jej serum prawdy, po rozmowie kiedy Pan i Pani wszystko sobie wyjaśnili zaczyna się pojedynek, Bill przegrywa, bo niestety tylko Czarna Mamba znała Technikę Pięciu Palców Dłoni Rozsadzających Serce. Zemsta się dokonała, nasza dzielna bohaterka może bezpiecznie odejść z dzieckiem, które wychowa w bardziej cywilizowanych warunkach. Dzielna lwica odnalazła swoje lwiątko. Mamy happy end. A tak powinna wyglądać autentyczna interpretacja fabuły: Mamy sobie młodą dziewoję, która zwąchała się z Billem, największym łobuzem w okolicy, prawdziwym samcem alfa, który na samą myśl wywoływał jej kisiel w majtkach. I tak sobie prowadziła ekscytujące i podniecają życie wśród bandziorów, aż któregoś dnia zaciążyła z Billem. Jej kobieca biologia podpowiedziała jej że owszem materiał genetyczny został pobrany z prawdziwego samca alfa, ale do wychowania dziecka to on się nie nadaje. Postanawia więc odejść nic mu nie mówiąc (w końcu jej brzuch to jej sprawa). Znajduje "misia", z którym postanawia wziąć ślub. "Najpiękniejszy dzień życia" jednak zamienia się w krwawą jadkę, z której cudem uchodzi z życiem. Po obudzeniu się ze śpiączki, mści się na swoich niedoszłych oprawcach i dociera do Billa. Po załatwieniu sprawy, tak jak już pisałem wcześniej i zabiciu Billa zabiera swoją córeczkę ze sobą. Niewątpliwie mała będzie miała w dorosłym życiu totalnie zjebaną psychikę. Bo raz, że jej rodzicie to bandziory, a dwa będzie musiała żyć z takim bagażem emocjonalnym jak to, że jej mamusia zabiła tatusia, który zresztą pierwszy chciał zabić mamusię, pierwsze cztery lata chowała się bez matki, a resztę życia bez ojca. A wszystko przez to, że mamusi zachciało się w młodości bawić w mafię, koniec . Ale żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał, mój post nie ma na celu hejtowania filmu, który abstrahując od mocno naciąganej fabuły ma swoje walory. Taka specyfika kina Tarantino, że film rozkłada się na poszczególne części, poszczególne scenki, stop klatki, wszystko się z osobna "smakuje". No i film ma również naprawdę piękną ścieżkę dźwiękową. Zapraszam do komentowania mojej analizy .
- 2 odpowiedzi
-
- 4
-
- Quentin Tarantino
- Uma Thurman
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W tym miejscu cytaty Sylwestra Stallone. Zacznę od filmu Rocky: „Pozwól, że powiem Ci coś, co już i tak wiesz. Świat to nie kraina mlekiem i miodem płynąca. To bardzo nikczemne i paskudne miejsce, i powali Cię na kolana, i będzie Cię tam ciągle trzymać jeśli na to pozwolisz. Ani ja, ani Ty, ani nikt nie potrafi dowalić tak mocno jak życie. Ale nie o to chodzi jak mocno Ty uderzasz, chodzi o to jak silny cios możesz przyjąć i wciąż przeć naprzód. Jak dużo możesz przyjąć i wciąż iść przed siebie. W taki sposób się wygrywa. Jeśli wiesz ile jesteś wart, to idź i weź to, na co zasługujesz. Ale musisz chcieć przyjąć cios, a nie marudzić, że nie jesteś tam gdzie chcesz przez niego, nią albo kogokolwiek. Tak robią tchórze, a to nie Ty. Jesteś ponad to!”