Dobry wieczór,
Jeśli ktoś z Państwa chce komuś pomóc, nie tracąc nawet złotówki, to polecam skorzystać z możliwości przekazania na cel charytatywny 1,5% swojego podatku.
Ja polecam wpłacić na tego chłopca, Beniamina - jego tata jest wirtualnie obecny w naszej społeczności, czasem napisze komentarz na YouTube u mnie, nigdy nie był nachalny ani nie epatował cierpieniem - a te jest zapewne straszliwe.
Ma klasę, nie narzuca się, a jak dobrze wiemy, ludzie poczciwi, honorowi, to najczęściej dostają od życia figę z makiem, a pomoc dostają krzykacze, wymuszacze, nachalni piewcy swego nieszczęścia, nie wspominając o zwykłych oszustach.
Nie każdy umie poprosić o pomoc, umiejętnie walczyć o lepszy los, gdyż ludzie dobrzy się krygują, wstydzą. Prostacy natomiast nie przejmują się uczuciami innych ludzi, więc głośno krzyczą - i zawsze ktoś pomoże.
Rok temu, tata tego chłopca napisał do mnie na fejsie i poprosił mnie o te 1,5%, a ja odmówiłem. Bardzo grzecznie odpisał, podziękował - nie epatował męczeństwem, nie chciał sprawić żebym czuł się zawstydzony czy miał poczucie winy, tylko miło zareagował, a wiadomo że w takiej sytuacji, każdy grosz się liczy. Przegrać, stracić i odejść bez rozpaczania, gniewu, nienawiści - to jest sztuka i niewielu ją doceni.
Mam nadzieję, że moi fani patrzą głębiej na życie i dostrzegają te zależności.
Z tego względu proponuję przekazać podatek osobie cichej, pokornej, żyjącej w wielkim cierpieniu, bo co to za życie, gdy syn jest tak chory.
Wszystko jest tam napisane i wytłumaczone, w razie wątpliwości piszcie do fundacji. Ja też przekażę ten procent, to tylko kilka machnięć długopisem.
Miłych snów, dobranoc.
https://dzieciom.pl/podopieczni/18222?fbclid=IwAR3M-heN-m-TvIkaaBPgfweyaQiqxvuzR3lJwaILwvvUkRUtrSFXEmD6cLI