Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'gynocentryzm' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

Znaleziono 9 wyników

  1. Cześć Na początek zanim zacznę mała prośba - ten temat nie ma nic wspólnego z moją osobą. Jest on opisem przykrego precedensu który już od dłuższego czasu obserwuje na forum. Dlatego proszę was - bez osobistych wycieczek. Omówmy ideologię a nie wytykajmy się palcami. Sam nigdy nie poszedłem do łóżka z kobietą kiedy byłem w związku z inną. Mam nadzieję że to wystarczy żebyśmy prowadzili tutaj dyskusje a nie pisali niczego w stylu ,,TY tak piszesz bo pewnie...". Jednocześnie proszę aby temat nie przerodził się w dyskusje o moralności ani tym bardziej czy zdrada jest dobra czy zła. Jest już wiele takich tematów, a ten chciałbym poświęcić bardziej w większym stopniu opinii ludzi z forum na dany temat a konkretnie o reakcji na historie o zdradzie a nie o istocie zdrady samej w sobie. Mogę na was liczyć że nie będzie offtop-ów? Do tematu zainspirował mnie znany trener podrywu Paweł G. którego ok 5 lat temu byłem uczniem oraz dogłębna lektura forum. Temat niejako sprostowany przez @Marek Kotoński w jednej audycji, ale pomimo tego jest wiele głosów na forum że nie wystarczyło to. Niemniej bardzo dziękuję Marku za tę świetną audycję. Ja dużo z niej wyniosłem. Przejdźmy zatem do rzeczy. W niemalże każdym temacie w którym pojawia się kobieca zdrada pojawia się jeden lub więcej komentarzy w stylu: ,,Nie Wolno/Nie można winić kobiety za zdradę. Taka jest jej natura". Co zgadza się z mechanizmen hipergamii - jeśli kobieta spotka samca o wyższym smv i ma do niego dostęp naturą jej jest pójść z nim do łóżka i nie przejmować się że aktualnie oficjalnie jest z innym. Zatem rzeczywiście jest taka natura. Naturę można ujarzmić do pewnego niewielkiego stopnia, jednak jak dobrze wiemy kultura i obyczaje w których żyjemy tworzą środowisko dla kobiet w którym nie tylko nie muszą ale i nie mają żadnych zagrożeń z powodu żadnych zachamowań i uleganiu swojej naturze w całości bez najmniejszego nawet oporu. Natomiast sprawa wygląda zgoła inaczej jeśli jest mowa o męskiej zdradzie. Wtedy na forum znacznie więcej jest bezpośredniej krytyki wobec mężczyzny. Być może coś mi umknęło ale nie spotkałem się jeszcze z ,,To nie jest jego wina tylko natury która dała mu potężny popęd seksualny nad którym trudno zapanować." Zapewne zamiast tego pojawiłyby się opinie że ,,za słabo on nad swoją naturą panował", ,,powinien być bardziej ascetą", powinien xxxxxxxxxxx Co ciekawe w przeciwieństwie do kobiet obwinianie, oczernianie, opieprzanie mężczyzny za jego ,,naturę" już bardzo pokrywa się z aktualną mainstreamową, medialną opinią. Jednak tam podwójny standard w przekazach poza tym forum jest dla naszej społeczności oczywisty. Skąd zatem te komentarze? Przecież analogicznie do natury kobiety która kieruje się hipergamią - zdobyciem zasobów najlepszego samca, natura mężczyzny polega (natura, nie wychowanie) na zapłodnieniu swoimi genami jak największej ilości samic po to aby zapewnić jak największą szansę na przekazanie swoich genów. Czemu więc krytykujemy mężczyzn bardziej za ten czyn, podczas gdy kobiety wybielamy każdym możliwym sposobem? Tak robią media, mainstream, instytucje edukacyjne ale dlaczego to forum też musi iść z tym zakłamanym prądem. Proszę was - to jest podwójny standard, od którego niewiele miejsc w internecie jest wolnych. Uczyńmy nasze forum jednym z nich. Nie dajmy się gynocentryzmowi bracia.
  2. W końcu film z Karen z polskimi napisami. Przetłumaczony przez kanał Wojna Idei. Polecam, bardzo dobre omówienie Matrixa, logicznie i empatycznie jednocześnie:
  3. Natknąłem się na Facebook-u na takie cuś: https://www.facebook.com/dasiewWawie/ Czyli kandydat PO na prezydenta Warszawy jest zdania, że ostatnie 12 lat pod prezydenturą kobiety z PO sprawiły, że sytuacja kobiet w Warszawie jest bardzo zła, i teraz on jako polityk PO to wszystko naprawi. Ręka w górę, kto to kupi?
  4. Skąd wziął się Matriks? Czy ktoś go stworzył, czy wyłonił się samoistnie? Dlaczego tak trudno go pokonać? Żeby znaleźć odpowiedzi na te pytania, trzeba zrozumieć dwa terminy: gynocentryzm i feminizm. Gynocentryzm - krótko mówiąc jest to ogromna koncentracja społeczeństwa na kobietach i ich problemach, co w reakcji przekłada się niestety na jednoczesne olewanie mężczyzn i ich problemów. Czyli np. dużo mówi się o przemocy wobec kobiet albo że trzeba wspierać kobiety na rynku pracy itd. a olewa się to, że mężczyźni są głównymi ofiarami przestępstw, dyskryminacji prawnej, samobójstw, bezdomności, wypadków w pracy itd. Gynocentryzm jest widoczny również w kulturze, od miłości dworskiej w feudalizmie, poprzez epokę romantyzmu aż po współczesne komedie romantyczne i bajki o rycerzach ratujących księżniczki. Sam gynocentryzm ma swoje źródło w psychologii. Kobiety są postrzegane jako płeć słabsza. A ludzie odruchowo silniej reagują na krzywdę ludzi słabszych, podobnie jest np. z krzywdą dzieci, starców itd. W dodatku mężczyźni posiadają ewolucyjnie wypracowaną skłonność do chronienia kobiet i dzieci. I tu trzeba zrozumieć ważną rzecz. Inwestowanie w gynocentryzm dla wielu ludzi jest opłacalne. Politycy składają obietnice, że będą "wspierać prawa kobiet", bo na tym można zbić kapitał polityczny. Korporacje finansują akcje na rzecz "praw kobiet", bo to jest mile widziane przez społeczeństwo, zyskują na prestiżu. Demagodzy (Soros, Rockefeller, Bill Gates, wpisz cokolwiek) finansują ruchy feministyczne, bo to doskonałe narzędzie do manipulowania społeczeństwem. Żeby oczernić jakiś kraj na arenie międzynarodowej, robi się propagandę, że rzekomo łamie się tam prawa kobiet, itd., itd. Dlatego można długo rozkminiać, kto i kogo finansuje, kto co wspiera i w jakim celu? Ale najważniejsze to rozumieć, jakie mechanizmy psychologiczne za tym stoją. Feminizm - niejako polityczne przedłużenie gynocentryzmu, jak to ładnie określił Lucias Valsan, feminizm to "gynocentryzm na sterydach". Psychologiczne mechanizmy, o których wspomniałem wyżej sprawiły dlaczego taki nurt był w stanie się przebić. Ale dlaczego feminizm jest tak patologiczny skoro teoretycznie miał służyć równouprawnieniu? Otóż problem w tym, że celem feminizmu NIE jest równouprawnienie. Celem feminizmu jest bliżej nieokreślone "zniszczenie patriarchatu". Mężczyźni występują tu jako wróg klasowy, tak jak burżuazja i kułacy w komunizmie. Jest to zupełnie inne określenie niż emancypacja, czyli nadanie praw jakieś grupie społecznej, czy to kobiet, czy mniejszościom narodowym, czy komukolwiek innemu. Feministki nie robią w życiu nic więcej niż manipulowanie, wmawianie wszystkim, że koło jest kwadratem. Wymyślają bzdury jak wage gap, co jest niezgodne nawet ze zwykłym prawem popytu i podaży, żeby udowodnić rzekomą dyskryminację kobiet na rynku pracy, fałszują statystyki gwałtów, żeby udowodnić istnienie "kultury gwałtu", atakują wszystkich, którzy mówią o dyskryminacji i problemach mężczyzn, bo kłoci się to z ich teoriami politycznymi itd. W dyskusji zawsze sięgają po argumenty ad personam, jeśli interlokutorem jest mężczyzna, twierdzą że stosuje on mansplaining, jeśli jest to kobieta, twierdzą, że jest ona niewolnicą patriarchatu Pomimo, że feminizm zaczyna mocno tracić na popularności w całym społeczeństwie (także u kobiet), nie należy zapomnieć, że prawdziwym korzeniem Matriksa jest gynocentryzm. To właśnie tu leży problem. Dlatego nawet tak konserwatywny i antyfeministyczny polityk jak Zbigniew Ziobro, który wycofał dotacje dla organizacji feministycznych w Polsce, jednocześnie wprowadził kary więzienia za niealimentację, bez zmiany patologicznego systemu co do ustalania kwoty alimentów w Polsce, a przy dyskusji o zaostrzeniu kodeksu karnego koncertuje się niemal wyłącznie na zaostrzaniu kar za gwałty olewając zupełnie wszystko inne. Po prostu takie rzeczy najbardziej się sprzedają, bez względu na to czy robi to lewica czy prawica. Dlatego, żeby naprawdę zawalczyć z Matriksem trzeba uderzyć w samo źródło, w sam gynocentryzm. Inwestowanie w gynocentryzm musi się tym wszystkim politykom, biznesmenom, mediom itd. przestać opłacać. Jest to bardzo trudne. Ale optymistycznie powiem, że trochę to zaczyna się powoli zmienić. Przykładowo, marka Audi postanowiła uderzyć ostatnio taką pro-feministyczną reklamą: Jak widać po łapkach w dół i komentarzach, reklama spotkała się z większą ilością krytyki niż aprobaty. I tak właśnie powinno to wyglądać, musi iść sygnał dla innych, że kręcenie takich reklam się po prostu nie opłaca. Na zakończenie przypomnę świetny materiał od Janice Fiamengo, który już kiedyś tu wrzucałem na forum, mniej więcej jest tam omówienie tego o czym dzisiaj napisałem:
  5. http://www.emirates247.com/news/over-500-000-saudis-beaten-by-wives-2014-11-02-1.568522 Taki news dedykowany wszystkim, według których islam zrobi "porządek z feminizmem". Ponad pół miliona Saudyjskich mężczyzn zgłosiło problem dostawania regularnego wpierdolu ze strony swojej małżonki. Większość z nich nie chce oddawać sprawy do sądu oraz chce zachować anonimowość. To dane tylko przypadków zgłoszonych. A ile może być jeszcze tych niezgłoszonych? Wydaje mi się w tej kulturze przyznać się do tego to może być wyjątkowy obciach. A wy jak sądzicie?
  6. W Indonezji, kraju zdominowanym przez islam i podobnież opresyjny patriarchat pojawiło się w ostatnim czasie dość ciekawe zjawisko. Otóż mieszkające tam Panie, jak przystało na cnotliwe wyznawczynie Allaha, zaczęły masowo wrzucać do sieci całkiem ciekawe fotki. W hidżabie, ale jednocześnie mając na sobie obcisłe bluzeczki, wyraźnie podkreślające wyeksponowany biust. Jest to tzw. jillbobs. Wygląda to tak: I wiele więcej: https://www.google.pl/search?q=jillbobs&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjV9fT09o3WAhVFP5oKHddADSwQ_AUICigB&biw=1280&bih=565 Chcesz poznać kobietę "inną niż wszystkie", szukaj nie w kościele, nie w bibliotece, szukaj w meczecie :>. Ps. Nie żebym uważał, że takie foty to coś złego. Po prostu mamy malowniczy przykład, że kobiety bez względu na to w jakiej żyją kulturze mają zbliżoną do siebie naturę. Potrzebę szukania atencji można by pewnie znaleźć i u Eskimosek . Do tego tzw. gynocentryzm występuje w jakieś formie na całym globie, nie omija nawet świata islamu. O czym już dokładnie pisałem kilka dni temu na forum.
  7. Tytuł rzecz jasna ironiczny, cały matrix przedstawiony w punktach:
  8. Mężczyźni mają naturalną tendencję do chronienia kobiet i dzieci. Jest to podstawa gynocentryzmu, czyli krótko mówiąc matrixa, stawiania kobiety na piedestale. Czemu więc w świecie islamu, wydaje się być na odwrót? Czy aby na pewno tak jest? Na początek coś co mnie zainspirowało. W jednej scenie z filmu "The Red Pill" Karen Straughan omówiła sprawę Boko Haram, gdzie świat zupełnie olewał zabijanie małych chłopców przez spalenie żywcem przez islamistów, a nagle się ruszył gdy terroryści porwali dziewczynki (o to im zresztą chodziło, chcieli w końcu zwrócić na siebie uwagę). O tym już pisałem w wątku: Co zwróciło moją szczególną uwagę to słowa Karen Straughan na początek: I na koniec: Widzicie? Nawet fanatycy islamscy inaczej zachowują się wobec płci żeńskiej. Idziemy dalej, islamski zamachowiec który zabił żołnierza w Wielkiej Brytanii, wyjaśnia swoje motywy: Sami posłuchajcie: "Oko za oko, ząb za ząb. I przepraszam, że kobiety musiałby być świadkami tego zdarzenia dzisiaj, ale na naszych ziemiach kobiety muszą widzieć to samo". Morderca, terrorysta, islamski fanatyk przeprasza kobiety, że musiały być świadkami zdarzenia. Nieźle nie? . Muzułmanie stosują regularnie przemoc wobec kobiet? Raczej przemoc w ogóle, przemoc ludzi wobec ludzi. Gwałt jest w islamie ciężkim grzechem i przestępstwem, karanym ukamienowaniem. Oczywiście wchodzą w to zabobony religijne, dlatego nie uznają testu DNA jako dowód, tylko potrzeba czterech świadków, przez co trudno te prawo egzekwować. Ale to wciąż zacofanie religijne, a nie jakaś nienawiść do kobiet. W krajach arabskich i afrykańskich ofiarami gwałtów padają w zdecydowanej większości chrześcijanki i inne nie-muzułmanki. To samo w Europie, atakują głównie Europejki. Przemoc mężczyzn wobec kobiet? Nie, przemoc muzułmanów wobec nie-muzułmanów. Przecież z rąk islamistów ofiarami pada masa mężczyzn, ginących w atakach terrorystycznych i napadach, a i gwałty się zdarzają. Sam świat islamu to patriarchat na sterydach. Czyli mężczyźni i kobiety pełnią różne role. Kobiety są trzymane niczym w złotej klatce, ich zadanie to zajmowanie się domem i dziećmi, prawda. Ale jaką rolę mają tu mężczyźni? Ano pracować, utrzymywać rodzinę i stanowić mięso armatnie na niekończących się wojnach i akcjach zbrojnych. Nawet małych chłopców porywa się z domu i czyni żołnierzami. Do tego porywa się ich jako seksualnych niewolników. Gwałty na dorosłych mężczyznach to również częste zjawisko. I to nie tylko ze strony innych mężczyzn ale także kobiet, w takiej Afryce np. zdarza się to nader często. Skoro mowa już o przemocy stosowanej przez kobiety. Muzułmanki potrafią być równie agresywne i niebezpieczne jak mężczyźni. W Izraelu gdzie ataki terrorystyczne to norma od kilku dekad, nie brakuje ataków nożowniczek czy terrorystek wysadzających się w powietrze. Na necie można znaleźć filmy, jak ojcowie "Palestyńczycy" uczą swoje małe córeczki jak dźgać nożem Żyda. Tak to się przekłada w dorosłym życiu: Hijaby, burki to symbole zniewolenia kobiet? NIE, to kontrola męskiej seksualnej. Żadnego seksa pozamałżeńskiego, żadnego porno, żadnej masturbacji, żadnego obrazu kobiet, w końcu frustrat seksualny to idealny kandydat na żołnierza zabijający dla Allaha, który wynagrodzi mu trudy po śmierci w postaci 72 dziewic . Więcej takich "przywilejów" w islamie poniżej: https://www.reddit.com/r/islam/comments/4l5gtk/what_rights_do_women_have_that_men_dont_in/
  9. W ostatnim czasie dość głośno było na forum o filmie "The Red Pill", czyli filmie dokumentalnym o tzw. Men's Rights Activist, czyli aktywistach na rzecz praw mężczyzn. Film o tyle ciekawy, że został zrobiony przez feministkę Cassie Jaye, która przestała być feministką na skutek jego realizacji, spotkań z działaczami MRA itd. Kto widział ten film, ten wie, że mamy w nim wywiady zarówno z działaczami MRA, feministkami, jak i kobietami, które wspierają Men's Rights, które tłumaczą dlaczego to robią. Pozwolę sobie teraz przytoczyć według mnie najlepszy fragment w całym filmie, czyli rozmowę z niejaką Karen Straughan (nie zwracajcie uwagi na hiszpańskie napisy, tylko taką wersję znalazłem): Pani Karen mówi tutaj o sprawie islamskich terrorystów z Boko Haram, który w Nigerii napadają na chrześcijańskie szkoły i chrześcijan w ogóle. Kiedy porwali 200 dziewczynek, nagle podniosła się wrzawa w zachodnim świecie, w sprawę zaangażowało się ONZ, Michael Obama, Barack Obama, media, celebryci itd. Tyle że terroryści z Boko Haram wcześniej dokonali całe mnóstwo ataków, którymi głównymi ofiarami byli mężczyźni i chłopcy. Wówczas media o tym ledwo co wspominały. W czasie poprzednich ataków na szkoły to dziewczynki były wypuszczane na wolność, a chłopców palono żywcem. Ba, oni w końcu zaatakowali dziewczynki właśnie dlatego, że zdali sobie sprawę, że dopiero to zwróci uwagę opinii publicznej. To pokazuje jak wielka jest różnica w reakcji społeczeństwa kiedy ofiarą jest płeć żeńska (słabsza) niż płeć męska. Tu jest właśnie sedno problemu. Przyczyna czysto psychologiczna, ludzie (obojga płci) silnej reagują na krzywdę kobiety niż mężczyzny, podobnie jak np. silniej reaguje się na krzywdę dziecka niż osoby dorosłej. Dlatego problemy mężczyzn są tak często lekceważone. Jest to tzw. empathy gap. Zjawisko dokładniej opisuje pani Janice Fiamengo z Uniwersytetu w Ottawie: W punkt ujęte.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.